Nerunia ma zapewnione środki na hotel, ale ani grosza na opiekę weterynaryjną. Neri łaciata sunia w fatalnym stanie zdrowia potrzebuje dużo kasy na opiekę weterynaryjną. Bardzo proszę o pomoc dla tej biednej, zrezygnowanej suni.

[elik]

3.04. na prywatne konto Neruni wpłynęły poniższe kwoty

    30,00 zł od Kaas1
    50,00 zł od Pana Mateusza R.

Bardzo serdecznie dziękuję

[Grażka123]

Co słychać u Neri, tak jakoś zrobiło się cicho. 

[elik]

Dnia 15.04.2024 o 14:00, Grażka123 napisał:

Co słychać u Neri, tak jakoś zrobiło się cicho. 

Faktycznie nieco przycichło. Rozmawiałam z Kasią i w zasadzie nic nowego u Neruni się nie dzieje. Problem z uszami niestety nie zniknął. Jakiś czas Kasia podawała suni sterydy i stan uszek  znacznie się poprawił. Wetka na próbę zaproponowała Apoquel - na początek 10 tabletek 16mg.  Kasia powie jak uszy Neruni zareagowały na tę próbę  🙂 

[Tola]

Wpłaty dla Neri na konto Zea

280 zł - elik (08.04.)

20 zł - Irena z Katowic (09.04.)

30 zł - siostra elficzkowej (10.04.)

50 zł - Iwona z Sosnowca (10.04.)

50 zł - Livka (15.04.)

[elik]

Dnia 15.04.2024 o 21:50, Tola napisał:

Wpłaty dla Neri na konto Zea

280 zł - elik (08.04.)

20 zł - Irena z Katowic (09.04.)

30 zł - siostra elficzkowej (10.04.)

50 zł - Iwona z Sosnowca (10.04.)

50 zł - Livka (15.04.)

Bardzo dziękuję Martusiu   ❤️   🌸 

[elik]

Wpłaty dla Neri na konto ZEA   

 

  20 zł  -  Pani Irena z Katowic  -  9.04.
  30 zł  -  Siostra elficzkowa   -  10.04.
  50 zł  -  Pani Iwona z Sosnowca  -  10.04.
  50 zł  -  Livka  -  15.04.

Bardzo serdecznie dziękuję

oraz

280 zł  -  elik  - 8.04.

[katakka]

Nie odzywamy się, bo nic się nie dzieje, same nudy 🙂 
Jeśli chodzi o ogłoszenia Neri, to nie było żadnego telefonu, ani ciut ciut

Jak wiecie, Neri odkąd do mnie przyjechała, jest na sterydach, ich odstawienie po wyleczeniu zapalenia skóry i uporania się z długo i mocno chorującymi uszami, spowodowało szybki nawrót problemów - wróciły problemy z uszami i musieliśmy zacząć od nowa karmić się Dermipredem - Sterydy zatrzymały zapalenie uszu a skóra Neri przestała się czerwienić (łokcie, brzuch, klatka) a kiedy  się skończyły, przeszliśmy na apoquel - pisałam o wszystkim  w ostatnim swoim poście. Neri dobrze zareagowała na ten lek, ładnie podtrzymał to co naprawił steryd,  mamy sucho w uszach, skóra pozostaje w dobrym stanie, apoquel nie obciąża tak organizmu i byłoby dla Neri najkorzystniej, żeby mogła dalej go dostawać, a mamy  jeszcze tylko jedną tabletkę , na jutro 

Apoquel to droga impreza -  420 zł miesięcznie , Sterydy to 220 zł miesięcznie, ale można na to spojrzeć i z innej strony, tak jak dzisiaj powiedziała wetka - sterydy jedzone x czasu, rozwalają narządy, wcześniej czy później trzeba będzie robić badania, kupować leki  i w ostatecznym rozrachunku ten apoquel już nie będzie taki strasznie drogi. 
A kolejna  niefajna rzecz przy takim długotrwałym jedzeniu sterydów, to waga. Zaokrągliła się  Nerka deczko, może nie jest to jakaś wielka nadwaga, ale sterydy rozpychają i ciężko na tym polu z nimi walczyć, chyba że zmniejszać porcje i kazać psu chodzić głodnym, a  takie rozwiązania nie są do przyjęcia. Staram się, żeby miała dużo ruchu, tylko że w jej przypadku, tez w tym temacie nie poszaleje, ze względu na stan jej kręgosłupa i zwyrodnienia. W którą stronę nie spojrzeć, to lipa 

Pogrzebałam trochę w internecie, bo czasem ktoś sprzedaje w dobrej cenie to co zostało po zwierzaku, ale nie znalazłam żadnego aktualnego ogłoszenia. 

Elu, prosiłam wetkę o podliczenie Nerci i fakturę, obiecała że jutro rano ogarnie i wyśle mi na maila.

Dajcie znać proszę, czy ciągniemy Neri na apoquelu, czy wracamy do sterydów , co by nie było, jutro muszę wziąć z kliniki

Dziś mieliśmy fatalną pogodę, lało calutki dzień, jak tylko zrobi się ładnie na dworzu, porobię Neri trochę wiosennych, kolorowych zdjęć, tymczasem dzisiaj  rano :

mówi Nerka że brzydka pogoda i ona się z kanapy nie rusza 🙂 :

 

 

[elik]

Dziękuję Kasiu za wspaniałą opiekę nad Nerunią i szczegółowe przedstawienie sytuacji stanu jej zdrowia. Nieciekawej sytuacji  😞 Smutne to bardzo  😞  Sterydy ratują jedne, ale rujnują inne organy  😞  Są leki, które pozwalają zachować  poprawę stanu zdrowia, ale ich koszt to dla nas góra lodowa  😞   Miesięczny koszt hotelu 650 zł + Apoquel 420 zł to kwota ponad tysiąc złotych, a mamy deklaracje na kwotę 510,00 zł. Są zaskórniaki, z których uzupełniam brakującą kwotę do należności za miesiąc hotelu 140 zł. Trudna decyzja, bo Nerunia raczej poczeka na DS, ale myślę, że dopóki są pieniądze Nerunia powinna dostawać korzystniejszy lek. A może znajdą się Dobre Duszyczki, które wspomogą finansować leczenie Neruni

[Ellig]

Elu, miałam kupić dla Neri suplement na stawy, ale nie było informacji czy jest potrzebny, za to jest potrzebny jak widzę drogi lek apoquel, dlatego postanowiłam dołożyć się do zakupu tego leku dla Neri.
Poproszę o numer konta.

[elik]

Dnia 17.04.2024 o 12:17, Ellig napisał:

Elu, miałam kupić dla Neri suplement na stawy, ale nie było informacji czy jest potrzebny, za to jest potrzebny jak widzę drogi lek apoquel, dlatego postanowiłam dołożyć się do zakupu tego leku dla Neri.
Poproszę o numer konta.

Eluniu, bardzo serdecznie, ogromnie dziękuję  

Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby Nerunia mogła dostawać Apoquel w miejsce sterydów. Po zaciągnięciu opinii wetki, uzgodniłyśmy dzisiaj z Kasią, że będzie podawała Neruni ten lek, co drugi dzień i będzie obserwować  czy zmniejszona dawka leku także należycie chroni Nerunię przed nawrotem choroby, bo takie właśnie działanie ma Apoquel. Gdyby okazało się, że dawka jest wystarczająca, kuracja tym środkiem byłaby cenowo porównywalna z kuracją sterydami. 
Dotychczasowe leczenie Naruni wetka wyceniła na ponad 2 tysiące.  Ma w najbliższym czasie wystawić fakturę.

[elik]

Dnia 17.04.2024 o 15:41, elik napisał:

Poproszę o numer konta.

Możesz wpłacić Eluniu na konto Fundacji ZEA z zaznaczeniem w tytule, że to dla Neruni, albo na moje konto, wtedy podam Ci numer na PW.

[b-b]

Mogę przeszukać jeszcze dom , może jeszcze coś na fanty by się nadało. Jeśli chcesz Elu podeślę dla małej na lek.

[elik]

Dnia 17.04.2024 o 17:54, b-b napisał:

Mogę przeszukać jeszcze dom , może jeszcze coś na fanty by się nadało. Jeśli chcesz Elu podeślę dla małej na lek.

Boguniu oczywiście chcę i z góry bardzo dziękuję  🙂 Będę musiała robić dużo bazarków dla Neruni.  Mam też już obiecane fanty  🙂  Będzie dobrze, musi być  🙂 

[b-b]

A gdzie wysyłka w przyszłym tygodniu bym wysłała. Myślę, że we wtorek mogłaby lecieć.

[elik]

Dnia 17.04.2024 o 18:07, b-b napisał:

A gdzie wysyłka w przyszłym tygodniu bym wysłała. Myślę, że we wtorek mogłaby lecieć.

Już zaczął się dla mnie sezon wędrówek  🙂  Podam Ci Boguniu adres na PW.

[Ellig]

Elu, dobrze, wpłacę na fundację.
Trzymajcie się zdrowo.

[Ellig]

Dnia 17.04.2024 o 15:41, elik napisał:

Eluniu, bardzo serdecznie, ogromnie dziękuję  

Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby Nerunia mogła dostawać Apoquel w miejsce sterydów. Po zaciągnięciu opinii wetki, uzgodniłyśmy dzisiaj z Kasią, że będzie podawała Neruni ten lek, co drugi dzień i będzie obserwować  czy zmniejszona dawka leku także należycie chroni Nerunię przed nawrotem choroby, bo takie właśnie działanie ma Apoquel. Gdyby okazało się, że dawka jest wystarczająca, kuracja tym środkiem byłaby cenowo porównywalna z kuracją sterydami. 
Dotychczasowe leczenie Naruni wetka wyceniła na ponad 2 tysiące.  Ma w najbliższym czasie wystawić fakturę.

Poleciało 100 zł.

[elik]

Dnia 18.04.2024 o 09:26, Ellig napisał:

Elu, dobrze, wpłacę na fundację.
Trzymajcie się zdrowo.

 

Dnia 18.04.2024 o 09:32, Ellig napisał:

Poleciało 100 zł.

Bardzo serdecznie dziękuję Eluniu    i także życzę zdrowia.

[Tola]

Neri zyskała wirtualnego opiekuna na Ratujemy Zwierzki, zadeklarował 10 zł miesięcznie.

[elik]

Dnia 18.04.2024 o 20:37, Tola napisał:

Neri zyskała wirtualnego opiekuna na Ratujemy Zwierzki, zadeklarował 10 zł miesięcznie.

O mamo, jaka to miła wiadomość  ❤️ Bardzo dziękuję Martusiu    

[elik]

Na którąś z kolei prośbę Kasi, wetka wystawiła fakturę za dotychczasową opiekę weterynaryjną. Część opisową wetka obiecała przysłać w terminie późniejszym.
Nie wiem czy fakturę wysłano także do Fundacji. Zapytam jutro Kasię. Jeśli nie, to podeślę.

 

 

EDIT
Kasia prosi, żebym wysłała tą fakturę do Fundacji. Robi sie Kasiu  🙂  

[katakka]

Rozliczyłam swój  bazarek, który wystawiałam na długi moich staruszków w klinice. Uzbierało się tyle, że starczyło na uregulowanie zadłużenia i jeszcze zostało co nie co - te pieniądze przeznaczyłam na Apoquel  dla Neri 

Zobaczymy na ile czasu wystarczy - czy podawanie co drugi dzień będzie wystarczające, najbardziej boję się o uszy, ale może się uda...

[Poker]

Myślę, że na początku lepiej podawać codziennie, aż do uzyskania poprawy, a potem spróbować co dwa dni.

[elik]

Dnia 18.04.2024 o 23:51, Poker napisał:

Myślę, że na początku lepiej podawać codziennie, aż do uzyskania poprawy, a potem spróbować co dwa dni.

Nerunia ma podawany ten lek od 10 dni codziennie i jak na razie poprawa utrzymuje się więc teraz będzie dostawała co drugi dzień. Byłoby wspaniale gdyby poprawa nadal się utrzymała.

[elik]

Dnia 18.04.2024 o 23:39, katakka napisał:

Rozliczyłam swój  bazarek, który wystawiałam na długi moich staruszków w klinice. Uzbierało się tyle, że starczyło na uregulowanie zadłużenia i jeszcze zostało co nie co - te pieniądze przeznaczyłam na Apoquel  dla Neri 

Zobaczymy na ile czasu wystarczy - czy podawanie co drugi dzień będzie wystarczające, najbardziej boję się o uszy, ale może się uda...

Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Kasiu