agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Oby nic bardzo poważnego nie wyszło 😔 Quote
elik Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Biedaczysko 😞 Oby 😞 Teraz już nie choruj Wolfiku, teraz ma być coraz lepiej. Musi być. Quote
Aska7 Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Wolfik ma zapalenie jelit. Na dodatek Kasia bez samochodu 😣 Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 12:29, Aska7 napisał: Wolfik ma zapalenie jelit. Na dodatek Kasia bez samochodu 😣 Tak też obstawiałam. Cholerne schroniskowe żarcie 😡 Quote
Ewa Marta Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 11:45, agat21 napisał: Dziękuję Wam za odwiedziny i dobre słowa. Noc była trudna dla Kasi - Wolfik spał przy niej, bardzo dyszał, pewnie miał gorączkę, dawała mu wodę do picia. Rano troszkę silniejszy, głowę podnosił i lizał łapkę, ale wstać nie miał siły Czy to możliwe, żeby tabletki na odrobaczanie tak zadziałały? Tak nagle zachorował:( Może przy takim zagłodzeniu tak podziałały leki? Tak mi go szkoda:( Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 12:50, Ewa Marta napisał: Czy to możliwe, żeby tabletki na odrobaczanie tak zadziałały? Tak nagle zachorował:( Może przy takim zagłodzeniu tak podziałały leki? Tak mi go szkoda:( Nie, lekarz wczoraj powiedział, że to na pewno nie leki na robale tak zadziałały. Że to przewlekły stan zapalny. Moim zdaniem jako laika może te tabletki coś dodatkowo uruchomiły, ale ohydne zielone cuchnące koopy były od poczatku, jeszcze przed odrobaczaniem. Z drugiej strony jak tych robali tyle było, to też mu nie pomagało. Zastanawiałyśmy się z Kasią czy go odrobaczać, ale tu nie było dobrej decyzji jak widać. Zostawić mu tych robali też nie można było. Pierwsze badania krwi nie wykazywały jeszcze, ze stan psa jest tak poważny. Biedne te wszystkie wyniszczone psiaki. Wszystko działa na ich niekorzyść 😔 2 Quote
Ewa Marta Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Bardzo mocno trzymam kciuki za niego. 1 Quote
b-b Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Przyszło rozluźnienie bo byt się polepszył po latach nędzy to organizm "puszcza" :(( Trzymaj się chłopaku! 1 3 Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 13:33, b-b napisał: Przyszło rozluźnienie bo byt się polepszył po latach nędzy to organizm "puszcza" :(( Trzymaj się chłopaku! Tak to niestety właśnie jest. Można wreszcie przestać udawać twardziela i nie okazywać słabości, bo inni to zauważą i będzie koniec. Jaki to wysiłek dla organizmu tak żyć całymi latami.. Quote
Ewa Marta Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 14:12, agat21 napisał: Tak to niestety właśnie jest. Można wreszcie przestać udawać twardziela i nie okazywać słabości, bo inni to zauważą i będzie koniec. Jaki to wysiłek dla organizmu tak żyć całymi latami.. Poczuł, że teraz może odpuścić. Ja mam nadzieję, że zwalczy ten stan i jak poczuje się lepiej, to pojawi się uśmiech na pyszczku. Quote
Ellig Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 12:51, agat21 napisał: Trzymaj się chłopaku ❤️ 1 Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 USG wykazało jasno, że jelita w fatalnym stanie, wątroba niestety też 😞 Dostał znowu leki i kroplówkę, a jutro jeszcze raz musi przyjechać do lecznicy, żeby wetka go znowu obejrzała. Teraz leży i odpoczywa, bo wymęczył go ten dzień i choroba też. Oby noc była lepsza i oby poczuł się lepiej. Musi być dobrze, nie ma innej opcji. 4 Quote
Ellig Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 15:02, agat21 napisał: USG wykazało jasno, że jelita w fatalnym stanie, wątroba niestety też 😞 Dostał znowu leki i kroplówkę, a jutro jeszcze raz musi przyjechać do lecznicy, żeby wetka go znowu obejrzała. Teraz leży i odpoczywa, bo wymęczył go ten dzień i choroba też. Oby noc była lepsza i oby poczuł się lepiej. Musi być dobrze, nie ma innej opcji. Biedny Wolfik, trzymaj się zdrowo psiaku, odpoczywaj, zbieraj siły. Quote
Onaa Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Trzymaj się Wolfiku dzielnie, nie daj się. Quote
Kate1 Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Jak dobrze, że zabrałyście go z tego schroniska i jak dobrze, że ciepła osóbka przy nim czuwa, że nie jest teraz sam. Tak by się chciało usiąść przy nim, dodać mu otuchy. Oby starczyło mu sił na walkę z tym zapaleniem. Od weterynarza wiem, że wątroba to taki organ, który potrafi się regenerować. Wierzę w to, że będzie dobrze... Wirtualnie przytulam Cię Wolfiku do mojego serducha... 4 Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Dzięki wielkie za zaglądanie do Wolfika i słanie mu tylu dobrych myśli. Lajki dawno mi się skończyły, ale każdej z Was bardzo dziękuję. Wierzę, że to wszystko też dodaje sił Wolfikowi, bo on czuje ile ludzi ciepło o nim myśli. 🙂 Quote
elik Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Wróciłam z pogrzebu poza Krakowem i od razu do Wolfika. Miałam nadzieję, że już jest lepiej, że Wolfik już dobrze się czuje, a tu tymczasem bez zmian 😞 Biedny chłopaku 😞 Już kiedyś o tym pisałam, że w trudnych warunkach, w stadzie psiaki ukrywają ból, chorobę, żeby nie być wyeliminowanym przez stado. Wydają się być zdrowszymi, niż są. Trzymają się w ryzach. Ale gdy znajdą się w dobrych warunkach, bez zagrożenia ze strony stada, wychodzi na jaw ich faktyczny stan zdrowia 😞 Nadzieja w tym, że organizm da radę zwalczyć chorobę. Quote
Nadziejka Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Wszelka modlitwa za ciebie psinuniu z serca calego dzien i noc 1 Quote
Tola Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Zaglądam do Wolfika z ciepłymi myślami, życzę mu siły do walki z chorobą, bo teraz musi być dobrze. Na tych pierwszych zdjęciach ze schroniska oprócz ogromnego wychudzenia widać, że Wolfik cierpiał, miał taką zbolałą postawę. Widziałam wtedy jego pysk i oczy, widać w nich było ból. Quote
agat21 Posted November 27, 2023 Author Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 20:06, Tola napisał: Zaglądam do Wolfika z ciepłymi myślami, życzę mu siły do walki z chorobą, bo teraz musi być dobrze. Na tych pierwszych zdjęciach ze schroniska oprócz ogromnego wychudzenia widać, że Wolfik cierpiał, miał taką zbolałą postawę. Widziałam wtedy jego psyk i oczy, widać w nich było ból. Tak, jego postawa była inna niż pozostałych psów, on nawet nie patrzył na człowieka.. 😔 Dlatego też tak mi siedział w głowie i tak czułam, że trzeba mu szybko pomóc. Tolu, wiem, że masz bardzo dużo teraz na głowie, ale czy dałabyś radę zrobić zbiórkę na leczenie Wolfika? Nawet nie wiadomo jakie będą ostateczne koszty.. Quote
Tola Posted November 27, 2023 Posted November 27, 2023 Dnia 27.11.2023 o 20:40, agat21 napisał: Tak, jego postawa była inna niż pozostałych psów, on nawet nie patrzył na człowieka.. 😔 Dlatego też tak mi siedział w głowie i tak czułam, że trzeba mu szybko pomóc. Tolu, wiem, że masz bardzo dużo teraz na głowie, ale czy dałabyś radę zrobić zbiórkę na leczenie Wolfika? Nawet nie wiadomo jakie będą ostateczne koszty.. Zrobię, tylko prosiłabym o tekst albo chociaż o jego zarys no i zdjęcia poziome, najlepiej z lecznicy oraz te pokazujące jego wychudzenie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.