Jaka szczotka dla collie?

[Marka]

Kochani, podzielcie się opiniami, jaka jest najlepsza wg Was szczotka do czesania sierści owczarka szkockiego? Mam przede wszystkim na myśli tą jego wielką grzywę. Ja używam szczotki typu zgrzebło, z tymi krótkimi, miękkimi "igieiełkami", ale mam wrażenie, że ona jest dobra do tych części kolaka, na których ma on krótszą sierść, a do grzywy i zadka się słabo sprawdza - strasznie się trzeba naharować... Może używacie lepszych "narzędzi"?
A-ha, ważna kwestia - moja suńka to bardzo delikatna dama, więc zależy mi jednocześnie na poleceniu tych najdelikatniejszych przyborów... :-?

[Mona]

A tak z troche innej beczki:)z jakiej hodowli jest twoja sunia i jak sie nazywa?Ze szczotką niestety nie pomogę bo nie mam zadnych doświadczeń :lol: :lol:

[Marka]

Hej! Moja sunia jest "prawie" kolakiem :) i jest... kochaną przybłędą! Pozdrawiam.

[Mona]

No a jak ma na imię?I może jakas foteczka by sie przydala :lol:

[Marka]

Oficjalnie - to "Księżniczka", ale mówimy do niej Sulka vel Suleczka :D
Fotka - hmmm, poza tym, że mam kiepski dostęp do internetu, to nie mam pojęcia jak to się robi... :oops:
Co do szczotki - kupiłam książkę o kolakach - więc będę się fachowo dokształcać :)

[Mona]

[quote]Oficjalnie - to "Księżniczka", ale mówimy do niej Sulka vel Suleczka
Fotka - hmmm, poza tym, że mam kiepski dostęp do internetu, to nie mam pojęcia jak to się robi...
Co do szczotki - kupiłam książkę o kolakach - więc będę się fachowo dokształcać [/quote]
Ekstra imię :D a propos jaką ksiazke kupiłas?

[Diana14]

Marka do kryzy to poleciłabym Ci na początek rozczesac ją grzebieniem z obrotowymi ząbkami(ma zaokraglone końce i nie wyrywa prawie włosa) a później szczotką ze sztucznego włosia. Myślę, ze to powinno wystarczyć ;)
Pozdrawiam

[Marka]

Kupiłam książkę "Collie długo- i krótkowłose" Evy-Marii Kramer, ale to bardzo ogólnikowa publikacja i niewiele tam znalazłam na temat pielęgnacji sierści - tak więc Diana - wielkie dzięki za podpowiedź!
Pozdawiam.

[Klaudia i Dino]

Ja czeszę całego psa taką "ludzką" szczotką z prawdziwego włosia dzika,natomiast do sierści za uszami,na tzw.portkach i przednich łapkach używam właśnie grzebienia z obrotowymi zębami (który z resztą poleciła mi Dianka,za co bardzo jej dziękuję :D ).Raz na jakiś czas czeszę tylko grzebieniem,żeby dogłębnie rozczesać sierść.

[Diana14]

Klaudia to znalazłas ten grzebien w końcu?No to super, bardzo się cieszę :lol:

P.S. Czekam na nowe fotki Dinka :P ładnie porasta a teraz śnieg spadł jeszcze ;) Ja chyba wezme Limbe na sanki :P coby jakies dzieci uszczęśliwiła hehehe :lol:

[Klaudia i Dino]

Dianka,kupiłam ten grzebień już jakiś czas temu (wydawało mi się,że już Ci to pisałam :roll: ),jest nieznacznie mniejszy od Twojego i kosztował tylko 11zł,a nie tyle co na wystawie... :o :o

Co do sierści...Dinusiowi się chyba coś pomyliło bo zaczął mi strasznie linieć :D Normalnie cały podszerstek mu wyłazi,w ubiegłym tygodniu po czesaniu siatkę sierści uzbierałam :D :o :o

Mam nadzieję,że dostałaś tamte zdjęcia?Może dzisiaj zrobie jakieś nowe.
Dianka,koniecznie łap za aparat i pstrykaj fotki bo już prawie zapomniałam ,jak te Twoje psice wyglądają :o

[warg2003warg]

To samo zmoim pastuszkiem,a do Trencina jadę.Włos okrywowy w porządku,tylko podszerstek wyłazi.

[Diana14]

Klaudia&Dino nie pamiętam szczerze mówiąc czy mi mówiłaś :P ;)
Ale te miejsze są fajniejsze bo wygodniej się czesze.Moje na razie obrastają chociaz Limba ma słaby włos porównując z zeszłym rokiem :roll:
Na szczęście Vega wygląda coraz lepiej ;)

[DanielZ]

bardzo dobra szczotka w okresie linienia psa jest tzw. pudlówka. Szczotak z zakrzywionymi cienkimi drucikami.

[Diana14]

[quote name='DanielZ']bardzo dobra szczotka w okresie linienia psa jest tzw. pudlówka. Szczotak z zakrzywionymi cienkimi drucikami.[/quote]

Również polecam :lol: Ja przed wejściem na ring wyczesuje nią kryze bo ślicznie napusza ;)

[magda**]

[quote name='Klaudia i Dino']Dianka,kupiłam ten grzebień już jakiś czas temu (wydawało mi się,że już Ci to pisałam :roll: ),jest nieznacznie mniejszy od Twojego i kosztował tylko 11zł,a nie tyle co na wystawie... :o :o [/quote]

Klaudia i Dino czy mogłabyś powiedzieć gdzie kupiłaś grzebień z obrotowymi zębami tak niedrogo. Ja właśnie zamierzam mojej suni taki sprawić. Oglądałam wczoraj na stronie Karuska i kosztuje 28 zł + koszty przesyłki :-? Zaraz wybieram, się jeszcze do zoologicznego zobaczyć co tam mają :)

[Klaudia i Dino]

Kupiłam go w sklepiku (aptece?) w klinice weterynaryjnej.Jak chcesz,to mogę podać dokładne namiary,ale Ty chyba nie jesteś z Poznania...
W Karusku cena i tak nie jest super wygórowana bo na poznańskiej międzynarodówce w ubiegłym roku wołali za taki grzebień 32-40 zł chyba :o

[magda**]

Nie, nie jestem z Poznania :( Zamówiłam już w Karusku ten grzebień za 28zł. Mam nadzieję, że się sprawdzi :D

[$andwich]

A ja najpierw swojego rozszesuję taką szczotką z metalowymi zakrzywionymi zębami (na końcu zaokrąglone), a potem dokładnie grzebieniem.
Nigdy nie czeszę Korala "na sucho", zawsze zwilżam sierść wodą.

[Diana14]

Ta szczotka o której piszesz sandwich to zapewne pudlówka. Ja tez przed czesaniem zwilżam sierść przegotowaną woda ze zraszacza ;)