Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To ja mam pytanie z zupełnie innej beczki: czy Wy macie aktualną zawartość, którą obserwujecie? Mnie się zatrzymała jakieś dwa tygodnie temu i od tamtej pory muszę przez przeglądanie szukać wątków psiaków albo bazarków. Może trzeba coś przestawić tylko ja nie mam pojęcia co :(.

Posted
Dnia 23.05.2024 o 22:00, AlfaLS napisał:

To ja mam pytanie z zupełnie innej beczki: czy Wy macie aktualną zawartość, którą obserwujecie? Mnie się zatrzymała jakieś dwa tygodnie temu i od tamtej pory muszę przez przeglądanie szukać wątków psiaków albo bazarków. Może trzeba coś przestawić tylko ja nie mam pojęcia co :(.

Dogo się sypie.

Posted
Dnia 23.05.2024 o 22:00, AlfaLS napisał:

To ja mam pytanie z zupełnie innej beczki: czy Wy macie aktualną zawartość, którą obserwujecie? Mnie się zatrzymała jakieś dwa tygodnie temu i od tamtej pory muszę przez przeglądanie szukać wątków psiaków albo bazarków. Może trzeba coś przestawić tylko ja nie mam pojęcia co :(.

Ja mam tak od 2 maja 😞 
Nie widzę nawet swojego bazarku - tak jakby go nie było.
Wchodzę na bazarek przez forum "Bazarki" - tam jest. 
A na inne wątki różnie - najczęściej przez lajki, tak jak tutaj przed chwilą.

 

Posted
Dnia 24.05.2024 o 11:43, Aska7 napisał:

Ze smartfona czy z kompa. Z jakiego systemu i jakiej przeglądarki ? Może pójść tym tropem.

Na telefonie nie próbowałam ale przeglądarki wszystkie mam tak samo. Chrom, opera, mozilla, edge...

Posted

Ani na telefonie ani  na kompie miałam takie same problemy.

Jak mi się udało okrężną drogą wysyłałam sobie na email.I wszystko jest co chciałam .Ale nowego nic nie widzę.

Posted
Dnia 24.05.2024 o 15:47, Poker napisał:

U mnie działa normalnie.

Zapisuje Ci się Twoja aktywność?

U mnie ostatni post zapisał się na koniec kwietnia.

Prawdopodobnie za jakiś czas wszystkie te posty znikną, już raz była taka sytuacja na dogo.

Posted

Słuchajcie, nie ma co roztrząsać, sypie się i już.
Zawartości u mnie nie ma od 2 maja, wyszukiwanie po słowie kluczowym nie działa itd, to nie pierwszy raz tak się dzieje.

Moja aktywność to np. wątki w których brałam udział, wątki przeze mnie rozpoczęte.

  • 1 month later...
Posted

Grzechem śmiertelnym na tym forum są :

- napieprzanie się o duperele,

- zamierzona złoślowość,

- udowadnianie swojwj "wszechwiedzy"

- deprecjonowanie interlokutora,

- pouczanie innych,

- kij w dupie,

- brak luzu,

- brak zwykłej ludzkiej życzliwości,

- brak wyrozumiałości,

- brak spokojnych, merytorycznych rozmów.

I nie ma się co dziwić, że nas ubywa, bo nie każdy ma na tyle grubą skórę i zdroworozsądkowy dystans, żeby olać różne nieprzyjemności, a trwać przy tych psach. Naprawdę nie trzeba wiele wysiłku i dobrych chęci, żeby dojść do wzajemnego porozumienia. 

Tylko psów szkoda.

  • Like 1
  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

Z tą "nauką" to już wszystkim odwaliło.
Podstawowe badania w normie, nie robi się nic.
Powiem jedno, bo akurat miałam z tym do czynienia teraz.
Jeśli pies się liże pod ogonem, to trzeba dać odrobaczenie. Choćby niedawno były kupy badane i wyszło czysto. A przynajmniej oglądać kupy. W okularach.

Posted
Dnia 15.08.2024 o 18:34, bou napisał:

albo sprawdzić gruczoły...

Gruczoły to saneczkowanie.
Obejrzałam kupę Perełki i tam się wiły robale. Po badaniu niecały miesiąc wcześniej.

Dobrze, że mam aptekę w domu, natychmiast dałam to, czego nie dałam wcześniej ze względu na wynik badań.

Posted
Dnia 15.08.2024 o 18:37, rozi napisał:

Gruczoły to saneczkowanie.

przeważnie,ale to nie reguła.Mój D.właśnie się wylizywał...

Posted
Dnia 15.08.2024 o 19:17, bou napisał:

przeważnie,ale to nie reguła.Mój D.właśnie się wylizywał...

U mnie też, a cavaliery to rasa która ma problemy z gruczołami.  maltance bez wylizywania, saneczkowania od razu zrobiła się przetoka, więc różnie bywa.

Z kolei co do robali, cykl rozwojowy glisty trwa 3 tyg. więc jak najbardziej mogły pojawić się  po badaniu, które było 1,5 mies temu. Najszybciej roznoszą się pierwotniaki- dają objawy chorobowe już 5 dni po zarażeniu. 

  • 2 weeks later...
Posted

Warszawa 29 sierpnia

ZOSTAŁA ZNALEZIONA PRZED CHWILĄ TRUTKA NA SZCZURY ( UL. BALCERZAKA ) W STRONĘ UL. NOCZNICKIEGO PRZY CHODNIKU.
UWAŻAJCIE !!!!!!
image.jpeg.729782293c83a107aac013c3733b46ac.jpegimage.jpeg.3a80c5af74fd33f1e40fff6fd63895ca.jpeg
Posted

Dwie propozycje są dla mnie nie do przyjęcia. Po pierwsze - zakaz obroży elektrycznych. Obroże elektryczne/elektroniczne są też używane nie szokowo, ale do lokalizacji psa, który z jakichkolwiek powodów uciekł, a wibracja takiej obroży jest najlepszym sygnałem dla przywołania głuchego psa. Jednorazowe użycie OE najbardziej skutecznie zapobiega pogoni za zwierzyną. Więc nie sama OE to problem, ale to, do czego jest używana.

Druga propozycja nie do zaakceptowania - nakaz sterylizacji wszystkich niehodowlanych zwierząt.  Wystarczyłby podatek od niewysterylizowanych, także tych na wsiach i w hodowlach - i sensowne opodatkowanie hodowli.

Posted
Dnia 6.09.2024 o 09:22, Sowa napisał:

Obroże elektryczne/elektroniczne są też używane nie szokowo, ale do lokalizacji psa, który z jakichkolwiek powodów uciekł, a wibracja takiej obroży jest najlepszym sygnałem dla przywołania głuchego psa.

Czy mogłabyś jakos przybliżyć temat? Moze masz link do materiałów, jak konkretnie to robić? Najwięszy problem mamy z głuchą Malinką. O ile Baryton wpatrywał się w nas i odczytywał gesty, to Malinka wydaje sie być oporna na jakąkolwiek wiedzę i naukę. Do tego jest płochliwa i ma swoje "odloty". Moze to byłby jakiś sposób?

Posted
Dnia 6.09.2024 o 09:22, Sowa napisał:

Wystarczyłby podatek od niewysterylizowanych, także tych na wsiach i w hodowlach - i sensowne opodatkowanie hodowli.

Hodowla dla kogos z zewnatrz to żyła złota, ale tak naprawdę nie jest. Nie ma sensownego opodatkowania, bo gdyby opodatkowac psy hodowlane, to wypadałoby dac tez odpisy w przypadkach nie tylko ponoszonych kosztów ( np  zniszczonego sprzetu, wyposażenia, wszelakich badań wykonywanych u psów przed dopuszczeniem do rozrodu), ale i utraty mozliwości hodowlanych psów czy w przypadkach leczenia wad i chorób, jakie powstają na skutek prowadzenia hodowli. Nie bez powodu nie ma nawet normalnych ubezpieczeń psów hodowców, jakie sa stosowane u włascicielskich psów na kolanka.

Psy ras hodowanych przeze mnie żyja średnio ok 16 lat. suka hodowlaną jest między 2-8 r.ż. , ale najczesciej na skutek zmian hormonalnych do 6 r. ż. Czyli przez większosć życia nie ma z niej dochodu, tylko ponosi się koszty. Czasem rodzi 1 szczenię w ciagu roku. Gdyby były mozliwe odpisy dotyczące wyhodowanych psów to też byłoby super, bo mogłabym ze spokojna głową  pokryć koszty operacji  wad wrodzonych, a nie musiała nie spać po nocach, jak teraz, skąd mam wziac 15 tys. zł na wstawienie zastawki u szczeniaka z wodogłowiem, bo poczułam się odpowiedzialna za jego pojawienie się na świecie i nie uśpiłam lub nie dałam mu umrzeć z głodu ( sam nie potrafił ssać), tylko leczę. Oczywiście do tego dochodzą koszty wizyt u neurologa, MRI, badań krwi i wizyt u wszelakich innych lekarzy np. dietetyka, bo psy z wodoglowiem mają brak apetytu. Nie musiałabym przeliczac wtedy, ile szczeniat musze wyhodować i sprzedac, żeby pokryc te wszyskie koszty. No i profilaktyka oraz leczenie kazdego w ciagu tych 15-18 l. z. też byłoby mozna odpisać. Normalnie bajka. Myslę wiec, że nie bez powodu  rozliczana jest hodowla w wiekszosci na ryczałt i nikt tego nie tyka.

Posted

Co do OE - używałam wibracji dla głuchej dalmatynki jakieś 30 lat temu, obrożę - dedykowaną głuchym psom właściciele sprowadzili z USA. Wibracja ma być bardzo delikatna -najpierw przyzwyczaja się psa w domu, nakładając obroże  bez włączania wibracji i podając wtedy smakol,  gdy pies skojarzył nałożenie obroży z czymś przyjemnym włączana była lekka wibracja plus smakol, potem lekka wibracja i gdy pies popatrzył na właściciela smakol, potem, gdy pies zrozumiał, że warto patrzyć na przewodnika, zaczynała się nauka reagowania na gesty. W Stanach w czasach przedinternetowych wydano poradnik o szkoleniu głuchych psów - z uwagi na ogromny problem z głuchymi dalmatyńczykami. Teraz jest strona deaf dogs w internecie, z filmikami.

Gdy znajoma wyjdzie z covidu, poproszę o informacje jak używała sygnału wibracji i na jakiej obroży jako przywołania dla słyszącego psa.

Co do opodatkowania niewysterylizowanych zwierząt - psy, którym właściciele pseudohodowli wypisują rodowody na stronie wyrwanej z zeszytu lub rozmnażają i sprzedają ogłaszając, że to za darmo, za cenę obroży, nie płacą żadnych ryczałtów ani podatków i nie hodują dla pasji, zachwytu nad rasą, tylko dla kasy. 

Na pewno pierwszym krokiem  musi być rejestracja wszystkich psów i sterylkobusy na wsiach. 

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...