Problem po kastracji

[Jolitka1505]

Witam,widzę że wątki troszkę przeterminowane dlatego założyłam nowy.Moj Tibo (shih tzu) 12.10.2022 miał kastrację.Psiak ma rok.Pierwsze dwa dni po były super.Potem zaczął saneczkowac i prawie nie chodził ,okazało się że miał zapchane gruczoły okołoodbytowe.Gruczoly wyczyszczone , wszystko ładnie się goi ale ....no właśnie zauważyłam że jak jestesmy na spacerach ( bez kołnierza) to co chwilę przysiada ,próbuje się tam wylizywal.... ewidentnie jakby mu coś przeszkadzało ....po oględzinach zauważyłam lekkie zaczerwienienie ....i teraz nie wiem czy to może tak być no bo to szwy,ciągną go itp....czy się coś dzieje....poza tym mam wrażenie,że jakby zaczął się bać dworu gdzie kiedyś pięknie chodził tak teraz załatwia się i biegiem do domu.....oczywiście do weta jesteśmy umówieni....

 

 

[dwbem]

Nie zdejmuj kolnierza bo szwy mogą ciągnąc lub swędzieć jak się goją. Musicie przeczekać.

A mój pies ku mojemu zdziwieniu po kastracji nie nosił kołnierza i nie ruszał szwów.

[bou]

Dnia 17.10.2022 o 16:17, Jolitka1505 napisał:

oczywiście do weta jesteśmy umówieni....

No to będziesz wiedzieć o co piesowi chodzi:)

Być może rana się zainfekowała przy opróżnianiu  gruczołow,być może szwy go draznią,ale to już musi ustalić wet.Będzie dobrze,nie martw się to b.krótki czas od zabiegu.

[Jolitka1505]

Gdyby była zainfekowana coś by było widać,a tu piękne różowe widać że dobrze się goi....obstawiam raczej to ciągnięcie przez szwy....

[Jolitka1505]

Dnia 17.10.2022 o 19:02, dwbem napisał:

Nie zdejmuj kolnierza bo szwy mogą ciągnąc lub swędzieć jak się goją. Musicie przeczekać.

A mój pies ku mojemu zdziwieniu po kastracji nie nosił kołnierza i nie ruszał szwów.

Kołnierz na spacery tylko ściągamy bo inaczej by się w ogóle nie załatwił 

[dwbem]

No to faktycznie problem, pilnujcie tylko, żeby jednak nie ruszał szwów.

[Jolitka1505]

Już wiemy wszystko,to dyskomfort spowodowany przez szwy.Na szczęście dziś jest już duuuuzo lepiej nawet sucha karma zaczęła z powrotem smakować 🙂widać że zaczyna dochodzić do siebie,nawet już dzisiaj chciał za zabawka biegać