Jump to content
Dogomania

Agat już w swoim super domu ! Agat - psiak o którym wiemy bardzo niewiele, a który bardzo potrzebuje pomocy.


Recommended Posts

Posted
Dnia 3.10.2022 o 22:44, Radek napisał:

Pod górkę idzie z psiakiem 😕 

Bardzo pod górę Radku, bardzo. Mam wrażenie, że wspinamy się na Mount Everest.

Posted
Dnia 3.10.2022 o 23:49, elik napisał:

 Mam wrażenie, że wspinamy się na Mount Everest.

Albo gdzie się nie ruszyć tam ściana 😕 

Posted
Dnia 4.10.2022 o 06:06, Radek napisał:

Albo gdzie się nie ruszyć tam ściana 😕 

Będę trenować wspinaczkę 🙂 

  • Like 1
Posted
Dnia 3.10.2022 o 23:49, elik napisał:

Bardzo pod górę Radku, bardzo. Mam wrażenie, że wspinamy się na Mount Everest.

Dokładnie tak, jak ostatnio w moim życiu.....

Wspinam się powoli, a potem szybko spadam i znów jestem w punkcie wyjścia.

Nie wiem, co Ci doradzić Eluniu w sprawie tego hotelu.

Nie mamy pojęcia, jak Agat zachowa się w nowym, nieznanym dla niego miejscu.

A jeśli np.  zawarczy i pani każe go zabrać?

Może też być wszystko ok.  To loteria

 

Posted
Dnia 4.10.2022 o 09:11, Gabi79 napisał:

Dokładnie tak, jak ostatnio w moim życiu.....

Wspinam się powoli, a potem szybko spadam i znów jestem w punkcie wyjścia.

Nie wiem, co Ci doradzić Eluniu w sprawie tego hotelu.

Nie mamy pojęcia, jak Agat zachowa się w nowym, nieznanym dla niego miejscu.

A jeśli np.  zawarczy i pani każe go zabrać?

Może też być wszystko ok.  To loteria

To już 3-ci hotel, co do którego są poważne zastrzeżenia.

Posted

Obawiam się, że takie zastrzeżenia mogą być do każdego miejsca a przecież trzeba go gdzieś umieścić. Nigdy nie ma pewności jak psiak zareaguje na zmianę miejsca, otoczenia. Luna wydawała się zrównoważoną, spokojną suczką w zasadzie bezproblemową a teraz demoluje dom Jaaga i trudno powiedzieć ile czasu będzie potrzebowała i czy w ogóle dojdzie do normalności. Na pewno miejsce gdzie Agat będzie umieszczony musi zdawać sobie sprawę ze stanu w jakim się znajduje i podjąć decyzję świadomie.

  • Like 1
Posted

Patrząc na zdjęcia i czytając co mówią o tym psie pracownicy przypomniał mi się pies, którego wiele lat temu poznałam będąc wolo w schronisku w Milanówku. Podobnych gabarytów i nawet trochę podobny z wyglądu pies, był wulkanem energii, nie potrafił się w schronisku wyciszyć, w swoim boksie cały czas biegał, skakał, szalał - był w ciągłym ruchu, na spacerach ciągnął tak, że ciężko było go utrzymać. I był bardzo podobnie wychudzony, bo po prostu spalał ogromną ilość kalorii. Niestety, jego historia skończyła się tragicznie, któregoś dnia dostał skrętu żołądka i nie udało się go uratować 😞

  • Like 2
Posted
Dnia 4.10.2022 o 18:05, Grażka123 napisał:

Obawiam się, że takie zastrzeżenia mogą być do każdego miejsca a przecież trzeba go gdzieś umieścić. Nigdy nie ma pewności jak psiak zareaguje na zmianę miejsca, otoczenia. Luna wydawała się zrównoważoną, spokojną suczką w zasadzie bezproblemową a teraz demoluje dom Jaaga i trudno powiedzieć ile czasu będzie potrzebowała i czy w ogóle dojdzie do normalności. Na pewno miejsce gdzie Agat będzie umieszczony musi zdawać sobie sprawę ze stanu w jakim się znajduje i podjąć decyzję świadomie.

Lunka to coś innego. Ona jest nadal spokojna. Demoluje tylko okna. Wczoraj popoludniu wyszla i po jakimś czasie udało się ja skierować do domu i weszla. Rano bez zniszczeń, choć co prawda firanki nowej nie mialam odwagi zawiesić😉 

Agat to duży pies, młody, nadpobudliwy i naprawdę ktoś musi być uświadomiony odnośnie tego. Żeby była jakakolwiek opcja, a nie zabierać natychmiast psa.

Dnia 4.10.2022 o 21:24, Marysia R. napisał:

Niestety, jego historia skończyła się tragicznie, któregoś dnia dostał skrętu żołądka i nie udało się go uratować 😞

Po staruszku Rudym, który dostal ostrego rozszerzenie żołądka po nadmiernym piciu i jego układ krążenia nie wytrzymał po zabiegu usuwania płynu w narkozie, też jestem juz przeczulona. Dlatego pisalam, że Agat musi dostawać czesto jedzenie w małych ilosciach. Inaczej może skończyć się tak, jak u biedaka którego opisałaś. 

  • Like 1
Posted

Ja jestem ciekawa jak przebiegała rozmowa rezerwacyjna.

Pani Edyta dowiedziała się, że " On nie biega w kółko, tylko po całym boksie, jak nakręcony.  Wydaje się też zupełnie niezainteresowany tym, co się dzieje dookoła, ani psami, ani ich szczekaniem, ani człowiekiem przy siatce" oraz że jest mocno zarobaczony, prawdopodobnie ma lamblie, że w osobnym kojcu bez przerwy skacze, i mimo to zdecydowała się go wziąć? Do tego hotelu, gdzie nie radziła sobie z Maxem, który był chyba dużo łatwiejszy, czysty, nauczony spacerów, nie wychudzony.

Posted

Rozmawiałam z wolontariuszką - jak uda się to  postara się zabrać Agata  na spacer, poobserwuje. Wg niej zachowanie psa w boksie ogólnym mogło wynikać ze stresu, podobno nie dogadywał się z innymi samcami. 

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:12, Tola napisał:

Rozmawiałam z wolontariuszką - jak uda się to  postara się zabrać Agata  na spacer, poobserwuje. Wg niej zachowanie psa w boksie ogólnym mogło wynikać ze stresu, podobno nie dogadywał się z innymi samcami. 

Bardzo istotna wiadomość. Pani Edyta pytała jak zachowuje się w stosunku do innych psów, bo psy przebywają na wspólnym wybiegu. Powiedziałam, że bez agresji, bo nie było takiej informacji więc założyłam, że nie ma spięć skoro jest w kojcu z innymi psami. Muszę o tym powiadomić.

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:19, elik napisał:

Bardzo istotna wiadomość. Pani Edyta pytała jak zachowuje się w stosunku do innych psów, bo psy przebywają na wspólnym wybiegu. Powiedziałam, że bez agresji, bo nie było takiej informacji więc założyłam, że nie ma spięć skoro jest w kojcu z innymi psami. Muszę o tym powiadomić.

Nie ma informacji o  agresji Agata, poczekajmy do wyjazdu wolontariuszki. 

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:30, Tola napisał:

Nie ma informacji o  agresji Agata, poczekajmy do wyjazdu wolontariuszki. 

To jak można rozumieć, że nie dogadywał się z innymi psami?

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:46, elik napisał:

To jak można rozumieć, że nie dogadywał się z innymi psami?

Nie słyszałam od pracownika, z którym rozmawiałam, aby Agat był agresywny. Dzisiaj w rozmowie wolontariuszka nadmieniła, że "podobno" miał na początku problemy w relacjach w boksie, ale ona tego nie widziała. Nie zna psa, chce pomóc i postara się uzyskać zgodę na jego wyprowadzenie,  wtedy być może dowiemy się więcej. Na razie pozostańmy tylko przy dotychczasowych  informacjach o Agacie, nie bierzmy pod uwagę  jakiś "podobno". 

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted
Dnia 5.10.2022 o 12:29, rozi napisał:

Może inne psy się na niego wkurzały, jak tak biegał.

I jeszcze szczekał. To najbardziej prawdopodobne, co napisałaś. 

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:30, Tola napisał:

Nie ma informacji o  agresji Agata, poczekajmy do wyjazdu wolontariuszki. 

A kiedy to może być? 

Posted
Dnia 5.10.2022 o 11:30, Tola napisał:

Nie ma informacji o  agresji Agata, poczekajmy do wyjazdu wolontariuszki. 

Wyjazd wolontariuszki ma coś wspólnego z informacjami o agresji Agata?

Posted

Jeśli wolontariuszka nawiąże kontakt z psem, może uda się zrobić jakąś fotkę z człowiekiem, a przynajmniej zobaczyć czy nadal ma tak upiornie wygięty grzbiet.

  • Like 1
Posted

Przydałby się filmik, bo na zdjęciu pies stoi w kącie, chudy, wygięty i wygląda, jakby za chwilę miał zejść, a w realu biega i skacze. Jak nakręcony.

  • Like 2
Posted

Na wątku Cymusia, który ma już swój DS, b-b poinformowała, że swoją deklarację 20,00 zł przenosi na Agata.
Boguniu, bardzo serdecznie Ci dziękuję    
578914664_dzikuj1.jpg.65e75408dfe37657209c0c7522d0b555.jpg         1181839496_kwiatki6.gif.fda6bb4901e787b0725c14405ca0c789.gif    

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...