Ewa Marta Posted July 29, 2022 Posted July 29, 2022 Dnia 29.07.2022 o 12:10, konfirm31 napisał: Wklejam tutaj https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02p9Pb8Dm1YWwJdqTaezTeGHqaRFAzP3ZNNAE8enVDS2d687tDDxivzXLwBNBdHFtLl&id=1173720191 Moje psy od lat na Bravecto i nigdy nie było problemu, ale przyznam, że Simparica Trio, od początku budziła moje obawy. Za dużo preparatów bójczych razem. Bravecto ma ten sam składnik co Simparica (bez trio). Wczoraj spotkałam znajoma z psem, który dostawał w długim czasie Bravecto. Pies 6-letni, sprawny, zdrowy ma obecnie po 13 ataków padaczki dziennie. Wet twierdzi, że Bravecto miało na to wpływ 😞 Quote
konfirm31 Posted July 29, 2022 Posted July 29, 2022 Nie jest ten sam skład: Bravecto Substancja czynna: fluralaner. Simparica Trio zawiera substancje czynne sarolaner, moksysecynę i pyrantel. Fluralaner i sarolaner, to preparaty kleszczobójcze z tej samej grupy izoksazolin, ale sarolaner, ma znacznie niższe LD50 na myszach, czyli jest dużo bardziej toksyczny. Co oczywiście nie oznacza, że jest 100% bezpieczny, ale babeszjoza niestety, przeważnie jest śmiertelna, a zakażonych kleszczy, coraz więcej. Póki co kleszcze się uodporniły na wiele dawnych preparatów bójczych (np permetryna, fipronil) ale na te nowe, tj izoksazoliny, póki co, jeszcze nie. Quote
agat21 Posted July 29, 2022 Author Posted July 29, 2022 Dziękuję Wam za opinie o preparatach, sama mam za każdym razem zgryz jak mam coś podać psu 😞 U Pręguska też trzeba ostrożnie, bo to starszy psiak i chyba niestety dość schorowany. Na razie nic mu nie podajemy, kupy z dziś, jutra i pojutrza p.Kasi zawiezie w poniedziałek do badania, a na kleszcze też jeszcze chwilę się wstrzymamy, bo za 2-3 dni będzie próba wykąpania psinka i zmycia syfu i smrodu schroniskowego. Na razie jeszcze p. Kasia nie chce go stresować, niech się trochę przyzwyczai do niej i miejsca. I wieści z dzisiaj są takie, że Pręgusek jest coraz śmielszy, coraz chętniej wychodzi na spacery, jest coraz ciekawszy otoczenia, nabiera chyba chęci do życia 😃 Pani Kasia twierdzi, że był na pewno kiedyś w domu, przy człowieku. Ładnie idzie przy nodze, zatrzymuje się gdy p. Kasia się zatrzyma. A dzisiaj na spacerze nawet brodził w strumyku 😄 Fajnie słucha się tych relacji. Piesio chyba powoli rozumie, że jego sytuacja się zmieniła 😉 9 1 Quote
konfirm31 Posted July 29, 2022 Posted July 29, 2022 Cieszą dobre wieści o Pręgusku. Bravecto, jest również w formie spot-on, czyli bezpiecznejszej niż tabletka. Quote
kikou Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Strasznie się cieszę, że otwiera się powoli biedaczek 😍 A na jego koncie pojawiły się wplaty: Tianku 10,- Magenka1 20,- Najpiękniej dziękujemy Quote
Ellig Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Dnia 29.07.2022 o 21:56, agat21 napisał: Dziękuję Wam za opinie o preparatach, sama mam za każdym razem zgryz jak mam coś podać psu 😞 U Pręguska też trzeba ostrożnie, bo to starszy psiak i chyba niestety dość schorowany. Na razie nic mu nie podajemy, kupy z dziś, jutra i pojutrza p.Kasi zawiezie w poniedziałek do badania, a na kleszcze też jeszcze chwilę się wstrzymamy, bo za 2-3 dni będzie próba wykąpania psinka i zmycia syfu i smrodu schroniskowego. Na razie jeszcze p. Kasia nie chce go stresować, niech się trochę przyzwyczai do niej i miejsca. I wieści z dzisiaj są takie, że Pręgusek jest coraz śmielszy, coraz chętniej wychodzi na spacery, jest coraz ciekawszy otoczenia, nabiera chyba chęci do życia 😃 Pani Kasia twierdzi, że był na pewno kiedyś w domu, przy człowieku. Ładnie idzie przy nodze, zatrzymuje się gdy p. Kasia się zatrzyma. A dzisiaj na spacerze nawet brodził w strumyku 😄 Fajnie słucha się tych relacji. Piesio chyba powoli rozumie, że jego sytuacja się zmieniła 😉 cudownie 🙂 Quote
dwbem Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Ja jestem przeciwna podawaniu środków kleszczobójczych do wewnątrz bo to trucie psa a nie kleszczy. Z|decydowanie wolę obróżki, trucizna jest na sierści a nie truje od wewnątrz, moje psy od lat noszą ovrózki i są zdrowe, nic zlego się nie dzieje. A kleszczy od lat na nich nie widzę. 1 Quote
konfirm31 Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Dwbem, wszystko zależy od terenu, na którym mieszkasz i trybu życia psa. Nasze psy, pół roku spędzają w lesie i na łąkach. Niestety, obroże i krople, nie zdały egzaminu - (pisałam, że obecne kleszcze w dużym procencie są odporne na dotychczas stosowane środki bójcze) szczególnie u kudłatych ONków. I dwukrotnie była babeszjoza. Psy przeżyły, ale skutki infekcji i działania uboczne imizolu, miały niestety do końca życia. Dopiero Bravecto zapewniło naszym psom bezkarne przebywanie na polach i lasach. I w naszym przypadku, nie było działań ubocznych, związanych z jego podawaniem. No a teraz, jest Bravecto w kroplach na skórę, więc nie ma konieczności podawania tabletek. Quote
konfirm31 Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Dla zainteresowanych https://ciemnastronawiosny.pl/artykuly/odpornosc-kleszczy-na-preparaty-biobojcze I przypominam, że odkleszczówki, to nie tylko babeszjoza, ale i anaplazmoza (coraz częściej), erlichioza, borelioza, kzm Quote
dwbem Posted July 30, 2022 Posted July 30, 2022 Jeżeli psom nie szkodzi to oczywiąście dobrze. Moje na szczęście nie łapią kleszczy, może faktycznie u mnie ich nie ma albo jest niewiele więc nie dyskutuję, każdy robi co dla niego jest najlepsze. 1 Quote
Onaa Posted July 31, 2022 Posted July 31, 2022 Bardzo się cieszę że Pręgusek coraz swobodniej się czuje, każdy zwierzak podobnie jak i człowiek, różnie reaguje, jeden od razu gdy jest dobrze się cieszy, a inny potrzebuje czasu żeby uwierzyć że jest dobrze i że tak już może być codziennie. Mam nadzieję że zobaczy niedługo uśmiech na jego pyszczku 🍀. Quote
Aska7 Posted July 31, 2022 Posted July 31, 2022 Kiedyś na wizycie u weta zobaczyłam fakturę, na której była pozycja za tabletki na odrobaczenie. Wychodzi jakieś 1000 % marży. Odrobaczyłam przez ostatnie 17 lat swoje psy tylko raz i to tylko po wzięciu suni ze schronu, która miała lamblie, ale wcześniej zrobiłam badanie kału 3 psom i 4 osobom. Nie odrobaczyłabym psa z marszu, bo tak zaleca wet. Najpierw badanie kału i o ile coś jest to celujemy leczenie, a nie podajemy truciznę, bo taki schemat. Quote
Jaaga Posted July 31, 2022 Posted July 31, 2022 Niestety, nie zawsze badania wykryją pasożyty. Dlatego i tak warto odrobaczać, ale rzadziej i z glowa. Trzeba pamiętać, że nie ma żadnego środka, który podziala na wszystkie pasożyty i to jeszcze w tej samej dawce i harmonogramie podania. Do tego lekarz musi wiedzieć, co , jak i gdzie dac do zbadania. Jesli nie mamy mądrego, zaufanego lekarza, to jednak lepiej co jakiś czas profilaktycznie psa odrobaczyć. Sa choroby pasożytnicze, które wykrywają tylko w wyspecjalizowanych laboratoriach. Piesek z hodowli koleżanki w nowym domu leczony na wszystko co węgorka do głowy przyszło, w ostatnim stadium wycieńczenia organizmu dopiero mial zdiagnozowanego węgorka w laboratorium diagnozującym choroby egzotyczne. Quote
sue Posted August 1, 2022 Posted August 1, 2022 Wpłaciłam właśnie 20 zł na podane konto, to malutko ale nie dam rady więcej 😞 Proszę potraktować to jako stałą 10 zł za lipiec i sierpień i wpisać ode mnie taką stałą. Możliwe że uda mi się zwiększyć dekl. później ale na chwilę obecną nie mogę. 1 Quote
agat21 Posted August 1, 2022 Author Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 13:31, sue napisał: Wpłaciłam właśnie 20 zł na podane konto, to malutko ale nie dam rady więcej 😞 Proszę potraktować to jako stałą 10 zł za lipiec i sierpień i wpisać ode mnie taką stałą. Możliwe że uda mi się zwiększyć dekl. później ale na chwilę obecną nie mogę. Z całego serca dziękuję. Wiem, że coraz ciężej utrzymać zwierzaki, a Ty masz tyle kotów.. Ogromnie dziękuję. 😘❤️ Quote
kikou Posted August 1, 2022 Posted August 1, 2022 Dzisiaj ustaliłyśmy z Panią Opiekunką Pręgusia że te dni lipcowe doliczy do rachunku sierpniowego. A przy okazji zdradzila mi że nasz słodziak pierwszy raz przebiegł sie i nawet chwilkę tarzał na pleckach. 😊 2 Quote
kikou Posted August 1, 2022 Posted August 1, 2022 A w skarbonce zaksięgowały się wpłaty: Aldrumka 40,- (VII,VIII) Sue 20,-(VII,VIII) Mruczka 50,- (VIII) Prześlicznie dziękujemy Quote
agat21 Posted August 1, 2022 Author Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 21:26, kikou napisał: Dzisiaj ustaliłyśmy z Panią Opiekunką Pręgusia że te dni lipcowe doliczy do rachunku sierpniowego. A przy okazji zdradzila mi że nasz słodziak pierwszy raz przebiegł sie i nawet chwilkę tarzał na pleckach. 😊 Dzięki Kikou za ustalenia z p. Kasią i Twój udział i pomoc 😘 😘 ❤️ A tarzanko - e voila! Serce rośnie 😁 9 Quote
agat21 Posted August 1, 2022 Author Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 21:28, kikou napisał: A skarbonce zaksiegowały się wplaty: Aldrumka 40,- (VII,VIII) Sue 20,-(VII,VIII) Mruczka 50,- (VIII) Prześlicznie dziękujemy Dopiszesz wpłaty do rozliczeń, plis? Bo ostatnie są z 26 lipca 😁 Quote
Tola Posted August 1, 2022 Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 21:49, agat21 napisał: Dzięki Kikou za ustalenia z p. Kasią i Twój udział i pomoc 😘 😘 ❤️ A tarzanko - e voila! Serce rośnie 😁 Wspaniały widok, bardzo wzruszający:) Pręgusek jakby odzyskał siły, tak dziarsko idzie po trawce. Czy wiadomo ile był w schronisku, w jakim jest wieku, czy mi umknęło? Quote
agat21 Posted August 1, 2022 Author Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 22:45, Tola napisał: Wspaniały widok, bardzo wzruszający:) Pręgusek jakby odzyskał siły, tak dziarsko idzie po trawce. Czy wiadomo ile był w schronisku, w jakim jest wieku, czy mi umknęło? Pani Kasia jeszcze nie miała czasu wczytać się w książeczkę, wiadomo tylko tyle, że był szczepiony 2 dni przed wyjazdem. Powoli powoli wszystkiego się dowiemy. Quote
Tola Posted August 1, 2022 Posted August 1, 2022 Dnia 1.08.2022 o 22:50, agat21 napisał: Pani Kasia jeszcze nie miała czasu wczytać się w książeczkę, wiadomo tylko tyle, że był szczepiony 2 dni przed wyjazdem. Powoli powoli wszystkiego się dowiemy. Na pewno parę lat spędził na betonie:( Zawsze porażają mnie te informacje o czasie spędzonym w schronisku, jak one dają radę:( Quote
mari23 Posted August 2, 2022 Posted August 2, 2022 Dnia 1.08.2022 o 22:50, agat21 napisał: Pani Kasia jeszcze nie miała czasu wczytać się w książeczkę, wiadomo tylko tyle, że był szczepiony 2 dni przed wyjazdem. Powoli powoli wszystkiego się dowiemy. nie dziwi mnie to wcale, miałam w ręku kilka książeczek stamtąd 😞 Dnia 1.08.2022 o 22:54, Tola napisał: Na pewno parę lat spędził na betonie:( Zawsze porażają mnie te informacje o czasie spędzonym w schronisku, jak one dają radę:( niektóre nie dają rady 😞 😞 😞 a ja powoli nie daję rady psychicznie ze świadomością, że nie potrafię im pomóc 😞 😞 Quote
agat21 Posted August 2, 2022 Author Posted August 2, 2022 Dnia 1.08.2022 o 22:54, Tola napisał: Na pewno parę lat spędził na betonie:( Zawsze porażają mnie te informacje o czasie spędzonym w schronisku, jak one dają radę:( Dnia 2.08.2022 o 08:28, mari23 napisał: nie dziwi mnie to wcale, miałam w ręku kilka książeczek stamtąd 😞 niektóre nie dają rady 😞 😞 😞 a ja powoli nie daję rady psychicznie ze świadomością, że nie potrafię im pomóc 😞 😞 Nie zrobimy więcej niż to, co robimy. Mnie rozwala fakt, że takie miejsca istnieją i tyle psów i kotów w nich umiera w wielomilionowym kraju. Dość zamożnym kraju. I dość podobno wykształconym. To kolejny wstyd i hańba. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.