sue Posted July 27, 2022 Posted July 27, 2022 Biedny i tak patrzy 😞 Jak to dobrze, że już opuścił schronisko Quote
Tola Posted July 27, 2022 Posted July 27, 2022 Dnia 27.07.2022 o 22:20, agat21 napisał: Piesio dojechał. Bardzo biedny, wygląda strasznie 😭 Jedno oczko wytrzeszczone, drugie też wygląda fatalnie 😖 Załatwił się po przyjeździe, trochę obszedł teren, a teraz już tylko leży i chowa się po kątach. Chyba wymęczony strasznie. Na szczęście skusił się na trochę jedzenia i smaczki. Oby ta pierwsza noc była dla niego dobra i spokojna. Potem pomyślimy co robić w pierwszej kolejności. Niech odpoczywa. Płakać mi się chce. To może być jaskra, trzeba koniecznie zbadać ciśnienie w gałkach ocznych, podwyższone powoduje bardzo duży ból głowy. Quote
konfirm31 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Oby nie jaskra, tylko taka uroda. Biedak już bardzo dużo wycierpiał. Ale sprawdzić trzeba. Quote
agat21 Posted July 28, 2022 Author Posted July 28, 2022 Dziękuję Wam za przybycie do piesia i pierwsze reakcje na jego stan. Oczywiście oczy trzeba będzie sprawdzić w pierwszej kolejności. Za niedługo będę w samochodzie, zadzwonię do p.Kasi. Na razie napisała mi, że rano nasz bohater dał się zaprosić na spacer i chodzi sobie po wybiegu, wącha, zajada trawę i ogonkiem nieśmiało już merda 🙂 Biedaczysko kochane.. 🤗 8 1 Quote
konfirm31 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Właśnie ta trawa. To wzruszające, jak każdy pies ze schroniska po uwolnieniu, zafascynowany jest trawą. Jak bardzo musi im jej brakować przez lata niewoli na betonie... 4 Quote
limonka80 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Jak merda ogonkiem to dobry znak, ośmieli się, żeby tylko zdrowy był ... Quote
agat21 Posted July 28, 2022 Author Posted July 28, 2022 Rozmawiałam z p. Kasią. W poniedziałek pojadą do weta, przebadają piesia, obejrzą oczy, pewnie trzeba będzie jakieś specjalistyczne badania zrobić. Poprosiłam o pakiet geriatryczny i badanie kału, żeby na ślepo nie szpikować piesia trucizną. Dziś kupa była luźna, ale bez przesady. Na dotyk reaguje bez specjalnych emocji, chyba jest w depresji 😞 No chyba, że głaski schodzą z pyszczka i głowy w pobliże zadu. Wtedy pies robi się niespokojny. Albo był bity albo go coś boli 😕 A tu dla pokrzepienia ducha obrazy z początku nowej drogi życiowej 🙂 3 Quote
limonka80 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Pyszczek rzeczywiście bardzo smutny ... ale, chodzi, wącha, coś go jednak interesuje, więc może nie będzie tak źle ... Dżekuś pierwszy miesiąc przesiedział zwrócony pyszczkiem do kaloryfera, bez ruchu, bez zainteresowania czymkolwiek. Wyprowadzany na spacer posłusznie szedł, ale niczym się nie interesował - szedł bardzo pokornie tam gdzie był prowadzony, po powrocie do domu siadał (nawet się nie kładł tylko siedział) na podłodze pyszczkiem do kaloryfera i potrafił tak kilka godzin przesiedzieć bez ruchu. Unikał kontaktu wzrokowego, na dotyk się wzdragał, ale posłusznie siedział, nie uciekał. Pręgusek sobie chodzi, więc może po prostu potrzebuje trochę czasu by uwierzyć, że jest wolny ... 2 2 Quote
Aldrumka Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 13:54, limonka80 napisał: Pyszczek rzeczywiście bardzo smutny ... ale, chodzi, wącha, coś go jednak interesuje, więc może nie będzie tak źle ... Dżekuś pierwszy miesiąc przesiedział zwrócony pyszczkiem do kaloryfera, bez ruchu, bez zainteresowania czymkolwiek. Wyprowadzany na spacer posłusznie szedł, ale niczym się nie interesował - szedł bardzo pokornie tam gdzie był prowadzony, po powrocie do domu siadał (nawet się nie kładł tylko siedział) na podłodze pyszczkiem do kaloryfera i potrafił tak kilka godzin przesiedzieć bez ruchu. Unikał kontaktu wzrokowego, na dotyk się wzdragał, ale posłusznie siedział, nie uciekał. Pręgusek sobie chodzi, więc może po prostu potrzebuje trochę czasu by uwierzyć, że jest wolny ... to z Dżekusiem od początku nie było Ci łatwo Quote
Aldrumka Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Jednak dam 20 zł stałej dla tych smutnych oczek 2 Quote
konfirm31 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 No właśnie. Nie wiem, czy bardziej mnie wzruszają małe i słodkie szczeniaki, czy psie staruszki, z którymi tak podle obeszło się życie, czyli człowiek.... Quote
Ellig Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 13:38, agat21 napisał: Wzruszające zdjęcie Pręguska ❤️ Quote
limonka80 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 14:16, Aldrumka napisał: to z Dżekusiem od początku nie było Ci łatwo Dżekunio był pieskiem mocno skrzywdzonym ... nie był nawet przeznaczony do adopcji, uparłam się na niego bo aż mnie w gardle ścisnęło jak zobaczyłam jego małe ciałko wbite w kąt ogrodzenia pyszczkiem do krat ... Długo był obojętny na nasze wysiłki by nas pokochał, nie chciał jeść, bardzo się bał wszystkiego - aż sikał ze strachu... ale udało się, po roku tak się rozwydrzył, że ustawiał nas po kątach 🙂 Pokochałam go od pierwszej chwili, teraz to już staruszek, a że każdym dniem kocham go bardziej to wyobraź sobie ogrom tego uczucia 🙂 4 1 Quote
limonka80 Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 14:21, konfirm31 napisał: Nie wiem, czy bardziej mnie wzruszają małe i słodkie szczeniaki, czy psie staruszki, z którymi tak podle obeszło się życie, czyli człowiek.... Mnie zdecydowanie staruszki. Szczeniaki mają czas, szansę, że los się odmieni, przed szczeniakami całe życie, a sponiewierany staruszek w schronie ? Może tylko mieć nadzieję na bezbolesną śmierć 😞 Quote
agat21 Posted July 28, 2022 Author Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 14:17, Aldrumka napisał: Jednak dam 20 zł stałej dla tych smutnych oczek Ogromne dzięki Alusiu! 🤗🌻 Quote
Mruczka Posted July 28, 2022 Posted July 28, 2022 Teraz już wszystko będzie dobrze! Poproszę o nr konta, prześlę deklarację, bo wierzę, że u Gai w nowym domu jest OK. 1 Quote
agat21 Posted July 28, 2022 Author Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 14:55, limonka80 napisał: Mnie zdecydowanie staruszki. Szczeniaki mają czas, szansę, że los się odmieni, przed szczeniakami całe życie, a sponiewierany staruszek w schronie ? Może tylko mieć nadzieję na bezbolesną śmierć 😞 Też tak mam. Chyba dlatego mam teraz trzy staruszki w hotelach i jednego Fado, który też miał być staruszkiem. Quote
agat21 Posted July 28, 2022 Author Posted July 28, 2022 Dnia 28.07.2022 o 18:06, Mruczka napisał: Teraz już wszystko będzie dobrze! Poproszę o nr konta, prześlę deklarację, bo wierzę, że u Gai w nowym domu jest OK. Dzięki 🤗😘 Kikou prześle numer konta, bo jest skarbniczką piesława 🙂 Quote
agat21 Posted July 29, 2022 Author Posted July 29, 2022 Dnia 22.07.2022 o 21:02, Tola napisał: Dotarłam i ja do Pręguska. Bardzo się cieszę, że tak nagle się odnalazł i że tym razem i dla niego jest szansa. Jak trzeba będzie pomóc przy opłacie badań to jest na koncie ZEA 500 zł na ten cel. Tolu, podałam dane Fundacji p. Kasi - będzie brać faktury w lecznicy na Zeę na razie, dobrze? Dziś wiezie kał do zbadania, a w poniedziałek będzie ogólny przegląd psiaka i badanie krwi. Jak fakturę najlepiej dostarczyć? Mailem do Ciebie? Quote
Tola Posted July 29, 2022 Posted July 29, 2022 Dnia 29.07.2022 o 09:43, agat21 napisał: Tolu, podałam dane Fundacji p. Kasi - będzie brać faktury w lecznicy na Zeę na razie, dobrze? Dziś wiezie kał do zbadania, a w poniedziałek będzie ogólny przegląd psiaka i badanie krwi. Jak fakturę najlepiej dostarczyć? Mailem do Ciebie? Mamy zmieniony adres, masz ten nowy? Wydaje ci sms Quote
konfirm31 Posted July 29, 2022 Posted July 29, 2022 Wklejam tutaj https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02p9Pb8Dm1YWwJdqTaezTeGHqaRFAzP3ZNNAE8enVDS2d687tDDxivzXLwBNBdHFtLl&id=1173720191 Moje psy od lat na Bravecto i nigdy nie było problemu, ale przyznam, że Simparica Trio, od początku budziła moje obawy. Za dużo preparatów bójczych razem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.