Jump to content
Dogomania

Maleńki szkielecik obciągnięty skórą.. I oczy pełne bezbrzeżnego smutku. Co pisać więcej?:( Jeśli możesz - zajrzyj, pomóż, napisz dobre słowo. Wszystko będzie wielkim darem. SUNIA JEST BARDZO CHORA, jest dla niej szansa, ogromne kciuki potrzebne!


Recommended Posts

Posted
Dnia 17.06.2023 o 16:19, limonka80 napisał:

Trzymajcie proszę kciuki, ona musi się znaleźć.

Współczuję Bożenko, trzymaj się  😞  Wiem co przeżywasz. Niedawno przechodziłam przez to samo, gdy uciekła Rewunia i w ubiegłym tygodniu, gdy nie przyszedł na kolację jeden z dzikusków.
Nuka musi się znaleźć, nie ma innej opcji. Kciuki oczywiście zaciskam. Myślami jestem z Tobą.

  • Like 1
Posted

Podobno widziana w Nadarzynie. Limonka obdzwania lecznice, gospodarstwa agroturystyczne, gminy, instytucje... Jutro ukaże się w tygodniku piaseczynskimwykupione przez nią  ogłoszenie.

Posted
Dnia 19.06.2023 o 21:06, Aldrumka napisał:

To już coś, widziana - ktoś ją w  końcu namierzy i złapie 

Tak . Tylko jeżeli to ona to od hoteliku oddaliła się na około 10 km 😞

Dokąd idzie ?

Posted
Dnia 19.06.2023 o 21:30, mdk8 napisał:

Tak . Tylko jeżeli to ona to od hoteliku oddaliła się na około 10 km 😞

Dokąd idzie ?

nie wiem gdzie hotelik , 10 km ? to daleko .. chyba nie idzie do Gliwic tylko miejmy nadzieję, że będzie krążyć niezbyt daleko

Posted

Na razie nic nowego nie wiadomo. 

Nusia była widziana (o ile to była ona) dwukrotnie, ale w różnych, dość odległych miejscach, niestety nie udało się do niej podejść. Dziś żadnego sygnału. 

Obdzwoniłam urzędy gminy i schroniska w rejonie, przychodnie weterynaryjne, stajnie, gospodarstwa agroturystyczne, co tylko było na mapie ...  Powysyłałam maile i wiadomości ze zdjęciami i opisem malutkiej gdzie tylko się dało.

Wierzę, że jeśli malutka gdzieś się pojawi otrzymam informację. Jutro ukaże się ogłoszenie ze zdjęciem Nusi w lokalnej gazecie. 

Nusia musi się odnaleźć.

 

 

  • Like 1
Posted
Dnia 20.06.2023 o 12:25, limonka80 napisał:

Na razie nic nowego nie wiadomo. 

Nusia była widziana (o ile to była ona) dwukrotnie, ale w różnych, dość odległych miejscach, niestety nie udało się do niej podejść. Dziś żadnego sygnału. 

Obdzwoniłam urzędy gminy i schroniska w rejonie, przychodnie weterynaryjne, stajnie, gospodarstwa agroturystyczne, co tylko było na mapie ...  Powysyłałam maile i wiadomości ze zdjęciami i opisem malutkiej gdzie tylko się dało.

Wierzę, że jeśli malutka gdzieś się pojawi otrzymam informację. Jutro ukaże się ogłoszenie ze zdjęciem Nusi w lokalnej gazecie. 

Nusia musi się odnaleźć.

 

 

MUSI 

 Trzymamy kciuki z nadzieją, że wkrótce ktoś ją zobaczy i szybko da znać 

Posted

Dalej nic. Od wczoraj kompletna cisza. 

Obdzwoniłam dziesiątki różnych miejsc w promieniu ok. 30 km. Wysyłałam zdjęcia, maile i prośby o pomoc, i tylko dwa odzewy, a tak nie wiadomo czy to była Nusia.

Do tej pory nie dopuszczałam myśli, że mała nie wróci, ale dziś zaczęłam tracić nadzieję.

Posted

Dzika Likusia odnalazła się po 3 tygodniach! Okazało się że podjadała karmę dla dzikusów u kogoś na działce przy lesie. Może i tu warto poszukać jakichś karmicieli kocich i dać im znać? 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...