Ewa Marta Posted March 23, 2022 Posted March 23, 2022 Przelałam swoją stałą. Na pierwszej stronie jest wpisane, że wpłaciłam, ale wydaje mi się, że nie robiłam przelewu. Quote
Jaaga Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Noc była ok. Wieczorem jeszcze podalam mu metronidazol i Hepatiale odciążające wątrobę, bo slyszalam bulgoty w jelitach. Rano wczesnie poszłam do niego i nie jest gorący, do tego doslownie rzucił się na jedzenie. Mysle, że z badaniem krwi i tak lepiej poczekać, bo wyjdą nieadekwatne z powodu silnego odwodnienia i głodu. W nocy zrobil kupę i oczywiście biegunka, do tego żoltopomaranczowa w odcieniu, wiec pewnie z żółci. Niestety nie mam w domu diety jelitowej. Quote
jankamałpa Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Poszedł dziś pzelew dla Rudego od Bregusia w wysokości 163,81 zł. Proszę o potwierdzenie na wątku: 1 Quote
Jo37 Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Ten biedak miał szczęście. Rudy niestety pecha. Niestety nie udaje nam się pomóc wszystkim. Quote
agat21 Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Wieści z nocy nie są najgorsze. Co potrzeba na tę dietę jelitową? Quote
Jaaga Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Dnia 24.03.2022 o 09:23, agat21 napisał: Wieści z nocy nie są najgorsze. Co potrzeba na tę dietę jelitową? To Royal Canin Gastro Intestinal. Dostawał go ostatnio Maro i resztkę dałam do nowego domu razem z nim. Wena tez mała zaleconą, ale jej sie po Metronidazolu i antybiotyku kupa unormowała, więc nie było potrzeby kupić. Zjadł juz drugą porcję jedzonka, bardzo się na zapach pokarmu ożywia, ładnie ogólnie reaguje, ma podniesiona głowę. Nie chce wyjść z budy. Nie słyszałam, zeby furczało mu w nosie. Mieliśmy rano jechać z nim, ale nie wiem, czy w tej sytuacji nie odpuścić mu dziś. Musielibysmy go wyciągac na siłę z budy na smyczy. Może tak wczoraj zareagował z powodu jelit i stresu? Dnia 24.03.2022 o 09:39, Olena84 napisał: A czemu nie pojechał ten pierwszy Rudy? Nie dał się złapać pracownikom i nie było mowy, zeby mógł jechać bez klatki. 1 Quote
Ewa Marta Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 To bardzo dobre wieści. Jak zacznie dostawać kilka razy dziennie dobre jedzenie, to na pewno będzie lepiej. Quote
Ewa Marta Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Dnia 24.03.2022 o 10:51, Jaaga napisał: Własnie daję mu małe porcje, a częściej. Tego byłam akurat pewna 🙂 Quote
Jaaga Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Wyszedl chlopak na słoneczko. Jest przylepa. Chodzi za mną, żeby go głaskać. 9 1 Quote
Jaaga Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Malowałam budę, ktora dzis dotarła i nasza bieda wyszła do mnie. Moje psy go zaakceptowaly na szczęście. Ledwo chodzi. Stawy są ogromne, zniekształcone, z odleżynami. Przednia łapę podwija do środka, stale odciąża i ona mu cala drży. Tylne są w bliznach i od strony wewnętrznej w nowych ugryzieniach. Zjada po troszkę i cały czas pije. Quote
Isiak Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Straszna bida! Ale lepiej nie mógł trafić. U Ciebie Jaaga cuda z psami się dzieją, więc i dla niego jest nadzieja. Quote
Aska7 Posted March 24, 2022 Author Posted March 24, 2022 Ogarnę wątek w weekend, bo jutro mam znowu wyjazd bladym świtem. Quote
Aska7 Posted March 24, 2022 Author Posted March 24, 2022 Nie wiem, jak on dawał radę w schronie, bo przecież widziałam go od dawna, ale wczoraj to wyglądał jak ostatnia tragedia. Jakaś opatrzność to wszystko sprawiła, że tak wyszło. On stał na wybiegu i trząsł się jak galareta. Sorry, ale nie wiecie, że tam na miejscu to nie da się tak do końca racjonalnie. Quote
Ewa Marta Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Dnia 24.03.2022 o 19:25, Aska7 napisał: Nie wiem, jak on dawał radę w schronie, bo przecież widziałam go od dawna, ale wczoraj to wyglądał jak ostatnia tragedia. Jakaś opatrzność to wszystko sprawiła, że tak wyszło. On stał na wybiegu i trząsł się jak galareta. Sorry, ale nie wiecie, że tam na miejscu to nie da się tak do końca racjonalnie. Asia nawet sobie nie wyobrażam co musiałaś przeżywać. Dobrze, że był akurat na wybiegu i go zobaczyłaś. Quote
agat21 Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Dnia 24.03.2022 o 19:25, Aska7 napisał: Nie wiem, jak on dawał radę w schronie, bo przecież widziałam go od dawna, ale wczoraj to wyglądał jak ostatnia tragedia. Jakaś opatrzność to wszystko sprawiła, że tak wyszło. On stał na wybiegu i trząsł się jak galareta. Sorry, ale nie wiecie, że tam na miejscu to nie da się tak do końca racjonalnie. Dobrze, że się nie da racjonalnie. Wierzę, że intuicyjnie się porozumieliście, usłyszałyście jego rozpaczliwe wołanie o pomoc. On tam czekał na Was. Łapy i odleżyny dramatyczne 😞 1 Quote
GatoNegro22 Posted March 24, 2022 Posted March 24, 2022 Ale się porobiło. Nie widziałam tego psa wcześniej na zdjęciach. 😔 Nie mam numeru konta. Quote
Isiak Posted March 25, 2022 Posted March 25, 2022 20 zł stałej dla Rudaska. Jak Cudna pójdzie do DS, to zwiększę. 1 Quote
Jaaga Posted March 25, 2022 Posted March 25, 2022 Dnia 24.03.2022 o 23:14, GatoNegro22 napisał: Ale się porobiło. Nie widziałam tego psa wcześniej na zdjęciach. 😔 Byl w schronisku 3,5 roku. Aska7 miala jego zdjęcia z poprzedniej wizyty w schronie, ale chyba rzeczywiście chyba nie wstawiała na wątek. Dnia 24.03.2022 o 20:50, rozi napisał: Sudocrem. Rozumiem, ze na odleżyny? Musze kupić bo nie mam. 1 Quote
Olena84 Posted March 25, 2022 Posted March 25, 2022 Dnia 25.03.2022 o 08:56, Jaaga napisał: Byl w schronisku 3,5 roku. Aska7 miala jego zdjęcia z poprzedniej wizyty w schronie, ale chyba rzeczywiście chyba nie wstawiała na wątek. Rozumiem, ze na odleżyny? Musze kupić bo nie mam. czytałam o hydrożelu, aquażelu, może to? Quote
mari23 Posted March 25, 2022 Posted March 25, 2022 Dnia 24.03.2022 o 19:25, Aska7 napisał: Nie wiem, jak on dawał radę w schronie, bo przecież widziałam go od dawna, ale wczoraj to wyglądał jak ostatnia tragedia. Jakaś opatrzność to wszystko sprawiła, że tak wyszło. On stał na wybiegu i trząsł się jak galareta. Sorry, ale nie wiecie, że tam na miejscu to nie da się tak do końca racjonalnie. Podziwiam Was, chyba by mnie stamtąd wynieśli, nie wyszłabym o własnych siłach, słabo mi na samą myśl o tej tragedii bezbronnych, niewinnych stworzeń 😞 Quote
rozi Posted March 25, 2022 Posted March 25, 2022 Dnia 25.03.2022 o 08:56, Jaaga napisał: Rozumiem, ze na odleżyny? Tak, ale ja na człowieka stosowałam (za radą pielęgniarki z hospicjum). Nie wiem jak na psie się sprawdzi. Hydrożel to opatrunki, nie bardzo widzę możliwość przyczepienia psu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.