Zmiana planów. Inny Rudy, duży i baardzo chory. Pewnie tak musiało być. Proszę o pomoc, to jeszcze pożyje, może i trawę powącha i potarza się radośnie. Proszę. Ma na imię DYLAN : )

[konfirm31]

Dnia 25.03.2022 o 14:45, agat21 napisał:

Limonka jest cudowna! Dzięki, że kupiłaś karmę, ja już odliczam dni do końca miesiąca niestety i zastanawiam się dwa razy zanim coś kupię 😕 

Sposób "karmienia" w schronie chyba kwalifikuje się pod paragraf. To jest zabijanie psów na raty. Jakieś okoliczne sklepy albo hurtownie pozbywają się zepsutego żarcia i pewnie jeszcze chodzą w glorii i chwale, że pomagają schronisku.   

Oby udało się podreperować psiakowi zdrowie, chociaż na tyle, żeby pożył sobie spokojnie i bez bólu. Jaaga, wierzę, że pod Waszą dobrą opieką tak się stanie.

Sposób "karmienia" w schronie chyba kwalifikuje się pod paragraf. To jest zabijanie psów na raty. Jakieś okoliczne sklepy albo hurtownie pozbywają się zepsutego żarcia i pewnie jeszcze chodzą w glorii i chwale, że pomagają schronisku.   

Dokładnie tak. Na miejsce Bliss ze Schroniska, adoptowałam 10 letniego niedużego kundelka, który 6 lat przesiedział w Schronisku w Pawłowie. 

Pies zdrowy, zęby białe, sierść, pazury ok. Nie było żadnych problemów z przewodem pokarmowym. Miał  oczywiście odbicia poschroniskowe (, psychika, ale już w zasadzie ok) , ale widać, że przez te 6 lat, był należycie karmiony i zaopiekowany. Czyli, że można. Psy jedzą raz dziennie jedzenie gotowane, chrupki dostają w dni wolne od pracy. 

Elastopad kupiony. Polecam dla wszystkich psów z odleżynami. Goją się szybko i zarastają sierścią! 

 

[Olena84]

Tak samo Jogi ode mnie, przyjechał z bolącym brzuchem, widać było jak cierpi - stary, schorowany pies, jak się go wyleczyło, to był jak szczeniak 

[Tola]

27.10.21 na konto fundacji wpłynęło 1700 zł od Figuni i córki Doroty, miały być przeznaczone na badania i leczenie zabranych ze schroniska zamojszczaków.

500 zł na badania otrzymał Michu, kolejne 500 zł zasili konto tego biedaka, będzie też na badania .

Postaram się tez zrobić zbiórkę, tylko poczekam na resztę wyników.

[Aska7]

Z 25 lutego

 

[Moli@]

Dnia 26.03.2022 o 16:21, Aska7 napisał:

Z 25 lutego

 

Biedaki 😞

Pierwszy z prawej z miodowymi oczami adopcyjny..., tylne łapy do sprawdzenia 

[agat21]

A ten maluch między nimi? Jak on sobie sam jeden wśród dużych radzi? 😞

[Onaa]

Kochany Rudasek, faktycznie do Kokoska z wyglądu podobny w marnym, mam nadzieję że jeszcze odżyje i będzie cieszył się życiem.

[Jaaga]

Mam dobre wieści. Wczoraj juz było lepiej. Dzis po dwóch dawkach leków, raniutko wyszedl do mnie. Zaraz dostanie następną. Wczoraj dotarl Intestinal od Limonka80.  Mocze mu go, dodaje gesie jajo i witaminy, które dostal w przychodni. Wsuwa szybciej niż moj prosiak. Po prostu jedzenie znika w oczach. Jest znacznie bardziej żywy, zainteresowany psami i otoczeniem. 

Mysle, że teraz juz jest po kryzysie. Po wizycie w przychodni nie byłam pewna, czy jego organizm da radę. Martwiło mnie najbardziej to zaawansowane zapalenie oskrzeli.

Jutro znowu wyjazd na badanie krwi. 

[konfirm31]

Takie dobre wieści z samego rana 🙂

[Aska7]

W schronie mógłby już nie żyć : (

[mari23]

Dnia 27.03.2022 o 09:00, Aska7 napisał:

W schronie mógłby już nie żyć : (

dziś rocznica śmierci Feniksa, który przez 23 dni dał radę przeżyć po "sanatorium", za jakie chyba pewien bezduszny pan uważa zamojskie schronisko. Po przyjeździe zwymiotował kawał folii po mortadeli,z metalowym klipsem na końcu, ogrom robali nie da się opisać...

od świtu ryczę, od kilku dni żyję tą rocznicą.... i narasta we mnie straszliwy gniew.... tylko jak pomóc tym wszystkim biedakom ????????

Ratujemy niektóre, tyle, ile możemy, a nawet więcej.... to kropla w morzu....ale KROPLA ŻYCIA...

piesku, walcz !!!!!

 

[Jaaga]

Dnia 27.03.2022 o 09:00, Aska7 napisał:

W schronie mógłby już nie żyć : (

Juz nie żyłby, bo nie miał sil wstawać. Nawet gdyby nie dobiła go choroba, to leżącego zagryzlyby inne psy.

 

Dnia 27.03.2022 o 09:21, mari23 napisał:

dziś rocznica śmierci Feniksa, który przez 23 dni dał radę przeżyć po "sanatorium", za jakie chyba pewien bezduszny pan uważa zamojskie schronisko. Po przyjeździe zwymiotował kawał folii po mortadeli,z metalowym klipsem na końcu, ogrom robali nie da się opisać...

od świtu ryczę, od kilku dni zyję tą rocznicą.... i narasta we mnie straszliwy gniew.... tylko jak pomóc tym wszystkim biedakom ????????

Ratujemy niektóre, tyle, ile możemy, a nawet więcej.... to kropla w morzu....ale KROPLA ŻYCIA...

piesku, walcz !!!!!

 

Rudy poradzil sobie naprawde nieźle. Teraz juz chyba nie musi walczyć, a dochodzi do siebie.

Bardzo Ci Mari współczuję, taka rocznica musi być bolesna. Mnie tez to wkurza, ze tyle psów cierpi przez obojetnosc osób, pod których są "opieką". Przecież przyjezdzaly do mnie psy z Ukrainy, gdzie z musu karmione są najtaniej, jak się da, a żaden nie był doprowadzony do takiego stanu. Mialy pasożyty, pociski, ale były dorodne, w dobrej kondycji i odżywione.  Wystarczyłoby tylko ciut sie postarać i włączyć myślenie, żeby psom oszczędzić zbędnej męki. 

[agat21]

Cieszą wieści o poprawie stanu psiaka. 🙂 Bardzo cieszą! 🙂

Mari, rozumiem Cię doskonale. Od kilku dni też nie mogę przestać o tym myśleć..

[mari23]

Dnia 26.03.2022 o 16:49, Moli@ napisał:

Biedaki 😞

Pierwszy z prawej z miodowymi oczami adopcyjny...

Też na niego zwróciłam uwagę, piękny jest.... dlaczego tam trafił?????? 

Dnia 26.03.2022 o 17:32, agat21 napisał:

A ten maluch między nimi? Jak on sobie sam jeden wśród dużych radzi? 😞

no właśnie! Czy tam ktoś ponosi jakąkolwiek odpowiedzialność??? Jaaga ma rację: "Wystarczyłoby tylko ciut się postarać i włączyć myślenie, żeby psom oszczędzić zbędnej męki. "

mam straszliwego doła 😞 😞 😞

[Ewa Marta]

Wielkie ufff. Oby było już tylko lepiej.

[Tola]

Zdjęcia z dzisiaj

[Aska7]

O rany, nie ten pies, jaki dziarski : )

[wiolhelm170]

Już nie pamiętam, czy Borys widzi?

[Jaaga]

Dnia 27.03.2022 o 18:20, Aska7 napisał:

O rany, nie ten pies, jaki dziarski : )

To wiejskie powietrze mu służy 😄

Tak, całkiem inne zachowanie. 

Dnia 27.03.2022 o 18:29, wiolhelm170 napisał:

Już nie pamiętam, czy Borys widzi?

Tak, na jedno oko. Drugi jest niewidomy.

[mari23]

Dnia 27.03.2022 o 18:20, Aska7 napisał:

O rany, nie ten pies, jaki dziarski : )

super dziarski! :) ❤️

A Borys...jaki rozczulający dziadunio się zrobił.....

[agat21]

Nie ten sam psiul! Jak dobrze.. 🙂

[limonka80]

Ale psiak odżył  🙂 

A Borys jak dobrze wygląda ....

Chyba im te gęsie jajka służą 🙂  

[agat21]

Uprzejmie donoszę, że na bazarku imiennym wygrało imię Dylan. 🙂 Bazarek był do końca bardzo emocjonujący, za co ogromnie dziękuję wszystkim biorącym udział!  😘 Zwłaszcza dwóm wspaniałym Dogomaniaczkom 😉  ❤️💛💚🧡

[Alaskan malamutte]

Na konto Rudego wpłynęły następujące kwoty:

helli -350zł 🌼

Keyuta -100zł 🌼

jankamałpa -163,81zł (spadek po Brego)🌼

Ewa Marta -10zł 🌼

Ślicznie dziękujemy!!!   

[Alaskan malamutte]

Jeśli ktoś jeszcze potrzebuje numer konta , proszę napisać.

Cały weekend byłam na wsi, musiałam się "zresetować"😉