Kiedy kryć amstaffa?

[Okamia]

Oto moje podstawowe pytanie: Czy Twoja sunia ma rodowód?

Gdy na nie odpowiesz można prowadzić dalszą konwersację

[MedioN]

Witam:) Mam suczke rasy amstaff i chciałabym ją pokryć w czasie najbliższej cieczki (prawdopodobnie dostanie jej w tym miesiącu).
Tylko ,że to będzie jej pierwszy raz :D a ja niewiem kiedy są dni płodne...
Słyszałam ,że trzeba ją kryć kiedy jej cieczka bedzie miała jasno różowy kolor...może mi ktoś potwierdzi że to prawda i podpowie co nieco:))???

[Okamia]

[quote name='WŁADCZYNI']Nie kryć przy pierwszej cieczce, zdecydowanie za wcześnie![/quote]

Ja zrozumiałam że to jej pierwsze krycie :)

[WŁADCZYNI]

Nie kryć przy pierwszej cieczce, zdecydowanie za wcześnie!

[joanika]

Niestety tutaj niczego się nie dowiesz.
Poczytaj coś na temat rozmnażania psów bez rodowodu, rasowy+rodowodowy.
Poczytaj ile amstafów trafia do schronisk, poczytaj o ich tragedii.
I podstawowe pytanie: dlaczego chciałbyś żeby Twoja suczka miała szczeniaki???

[MedioN]

Nie no jest bez rodowodu i ma ok.2 i pół roku:)

[Błyskotka]

Suka nie musi mieć choć raz w życiu szczeniąt dla zdrowia !!!

[Okamia]

[quote name='MedioN']Nie no jest bez rodowodu i ma ok.2 i pół roku:)[/quote]

Nie rozmnażaj jej ... Nie ma takiej potrzeby :shake:... wiesz ile takich jak ona bez rodowodów gnije w schroniskach? Właśnie mam takiego jegomościa na DT a wiesz ile ma? 1,5 roku... i pewnie jest właśnie z suki bez rodowodu... Nie wiesz ile z tych szczeniąt trafi do dobrych domów:shake: a ile skończy na ulicy...
A twojej suce zwiększy się po ciąży prawdopodobieństwo wystąpienia jakiejś choroby zagrażającej jej życiu :shake:

[MedioN]

Po co..?Ponieważ suczka musi być pokryta chociaż raz w życiu,niemam zamiaru żeby chodziła z urojoną ciążą itd,itp.
A co do tego ile amstafów(a nie są tam tylko same amstaffy) jest w schronisku...to już nie do mnie bo ja nie należe do osób ,które krzywdzą zwierzęta i jak moja sunia bedzie miała młode to ani jednego nie oddam osobie która bedzie mi się wydawała nieodpowiedzialna.I jeszcze jedno pytanie...czym sie różni pies z rodowodem od tego bez???że nie uzyskam tu odpowiedzi???

[izzie1983]

[quote name='MedioN']Po co..?Ponieważ suczka musi być pokryta chociaż raz w życiu,niemam zamiaru żeby chodziła z urojoną ciążą itd,itp.
[/quote]

Moja suczka nie była ani razu kryta, a przez 15 lat ani jednej urojonej nie zaliczyła...

[**Villemo**]

Ale PO CO???

[taks]

Ręce opadają i słów brakuje:shake:
Na ciąże urojone to jest sterylka a nie rozmnażanie.:mad:
Moim zdaniem wątek należy po prostu zignorować - tu zapotrzebowanie jest tylko na instrukcję krycia suki w typie amstaffa a nie racjonalne rady dotyczące zdrowia i sensu rozmnażania suki mieszańca.

A na długo zanim się założy "hodowlę" warto przyswoić sobie wiedzę na temat fizjologii suki, prowadzenia ciąży, odchowu miotu - tego pytanie na forum o elementarne sprawy dotyczące cieczki na miesiąc przed kryciem nie załatwi

[xxxx52]

schroniska pekaja w szwach z powodu tych ras niebezpiecznych:placz:
ciagle mamy do czynienia ,ze te psy trafialja w nieodpowiednie rece,a tu znowu maja celowo zapladniac celem slicznych szczeniaczkow -kudelkow:mad:Po co na co dlaczego????ßJuz widze przyszlosc tych biednych psow:placz::placz::placz:

[Okamia]

[quote name='MedioN']Po co..?Ponieważ suczka musi być pokryta chociaż raz w życiu,[/quote]
Mit obalony już bardzo dawno :roll:

[quote name='MedioN']niemam zamiaru żeby chodziła z urojoną ciążą itd,itp.[/quote]
Mam sukę niewysterylizowaną, która w ciąży nigdy nie była i nic jej się jeszcze nie uroiło :roll:

[quote name='MedioN']A co do tego ile amstafów(a nie są tam tylko same amstaffy) jest w schronisku...to już nie do mnie bo ja nie należe do osób ,które krzywdzą zwierzęta i jak moja sunia bedzie miała młode to ani jednego nie oddam osobie która bedzie mi się wydawała nieodpowiedzialna.[/quote]

Świadome rozmnażanie psów w typie ras też jest krzywdą dla nich :roll:
Po za tym nie jesteś w stanie przewidzieć co będzie się działo przez ok 15 lat życia psa... Zamiast namnażać szczeniąt w typie jakiejś rasy, znajdź kilka domów dla tych które już sa w schronie ...

[quote name='MedioN']I jeszcze jedno pytanie...czym sie różni pies z rodowodem od tego bez???że nie uzyskam tu odpowiedzi???[/quote]

Tym że ten z rodowodem jest rasowy a ten bez nie :roll: Brutalnie stwierdzając ten bez jest kundlem... Tylko podobnym do jakiejś rasy ...

[Brezyl]

[quote name='MedioN']I jeszcze jedno pytanie...czym sie różni pies z rodowodem od tego bez???że nie uzyskam tu odpowiedzi???[/quote]

Tym, że nie masz amstaffa, ale psa w typie amstaffa. Hodowla to także ocena co niesie za sobą genotyp psa, znajomość danej linii hodowlanej, znajomość psychiki przodków (testy psychiczne, szkolenia). A co ty wiesz o własnym psie ? Nie masz nawet podstawowej wiedzy, którego dnia nalezy pokryć sukę.
A te bajki, że psy pójdą w odpowiednie ręce. :shake: Czyżbyś była jasnowidzem ?
Nawet u rasowego psa przy rozmnażaniu liczą się uprawnienia hodowlane, bo rodowód to zaledwie podstawa. Być może Twoja suka nawet mając rodowód miałaby małe szanse na uzyskanie uprawnień.

Czy naprawdę trzeba zaspokajać swoje chore zachcianki kosztem psa. Obudz się dziewczyno, poczytaj trochę fachowej literatury, a nie opieraj się na teorii sprzed ...-dziestu lat, że suka musi mieć małe. Myślenie naprawdę nie szkodzi, a AST-ów w schroniskach full.

[reksio7]

[quote name='MedioN']Po co..?Ponieważ suczka musi być pokryta chociaż raz w życiu,niemam zamiaru żeby chodziła z urojoną ciążą itd,itp.
A co do tego ile amstafów(a nie są tam tylko same amstaffy) jest w schronisku...to już nie do mnie bo ja nie należe do osób ,które krzywdzą zwierzęta i jak moja sunia bedzie miała młode to ani jednego nie oddam osobie która bedzie mi się wydawała nieodpowiedzialna.I jeszcze jedno pytanie...czym sie różni pies z rodowodem od tego bez???że nie uzyskam tu odpowiedzi???[/quote]


Piszesz, że nie skrzywdzisz g... prawda.Będziesz sprawdzała przez kilka lat czy psiaki mają sie dobrze, czy one sie nie rozmnażają, czy nie są uczone agresji?
Idz po rozum, bo chyba Ci zabrakło. Jest kilka tys amstafów, pit buli i innych agresywnych psów w schroniskach.
Twoje wypowiedzi świadczą dobitnie o Twojej nie wiedzy, nie opowiadaj bzdur że suka musi mieć choć raz małe.
I masz racje tu nie uzyskasz pewnie odpowiedzi, bo ludziom zależy aby nie rozmnażać takich psów bezmyślnie.

[Nicka*]

Kiedy kryć ?

[SIZE=3][B]NIGDY[/B][/SIZE].

:roll:

Nie wiesz co się stanie dalej z tymi szczeniakami, nie wiesz czy nie zostaną oddane dalej, nie wiesz czy nie podzielą losu np. tych psów. [URL="http://www.youtube.com/watch?v=bEgvc4Ei2pQ"]YouTube - Człowiek - czy to naprawdę brzmi dumnie..?[/URL]

[*Daria*]

Dodajmy, że sama suka podczas porodu może Ci zejść i wtedy ani szczeniaków, ani suki nie będzie... Warto ryzykować? :shake:

Cały dom oblany i obsrany, szczeniaki piszczące prawie 24h na dobę, wszystko obgryzione przez bandę gryzących szczeniaków. To co zarobisz sprzedając te psy stracisz wcześniej na ich utrzymanie, czy pokrywanie strat w mieszkaniu, a samej suki wcale nie uszczęśliwisz, bo ciąża, poród i wychowanie szczeniąt to okres bardzo wyczerpujący i wyniszczający organizm zwierzęcia.

Nie wspominając już o tym, że do końca życia będą jej wisieć cycuchy, bo choćbyś nie wiem co robiła, nie wciągną się nigdy do końca ;)
Jednorazowa ciąża zwiększa ryzyko wystąpienia śmiertelnych chorób dróg rodnych...

A poza tym masz kundla i nic dobrego w rasę nie wniesiesz, a psujesz zarazem trud osób które chcą by wygląd i charakter był coraz to lepszy.

Co zrobisz, jak któreś z twoich szczeniąt zagryzie dziecko, bo dopuściłaś kompletnie nie sprawdzone pod względem charakteru psy ? Nie będzie Cię zżerać sumienie, że przez Ciebie i twoją bezmyślność ktoś straci zdrowie bądź życie ? Jesteś odpowiedzialna za to co powołasz do życia!

[Neczka]

Podziwiam, że chce się Wam jeszcze to tłumaczyć tej osobie.
Ja już dawno zwątpiłam, że da się radę cokolwiek przetłumaczyć tego typu ludziom... :shake:

[Neczka]

Posty skaczą ...
[quote name='Kisses_xox']Neczka, trzeba cierpliwym być :cool3:

Ale w sumie rozumiem, bo ile można tłuc o tym, ze pseudo jest ble?[/quote]Cierpliwość ma swoje granice :diabloti:
Kiedyś też tłumaczyłam, później już zaczęłam się wydzierać, ale teraz to już nawet nie próbuję przekonywać :roll:

[Kisses]

Neczka, trzeba cierpliwym być :cool3:

Ale w sumie rozumiem, bo ile można tłuc o tym, ze pseudo jest ble?

[Kisses]

[quote name='Neczka']Posty skaczą ...
Cierpliwość ma swoje granice :diabloti:
Kiedyś też tłumaczyłam, później już zaczęłam się wydzierać, ale teraz to już nawet nie próbuję przekonywać :roll:[/quote]

oj skaczą :roll:
Tutaj moze nie widać po mnie jakiejś agresji :diabloti: Ale na forum gazety PP... Bosz, jakie tam dzieci są.
'Mam labradoodle, pseudo jest fajne, bo są małe szczeniaki, r=r jest do doopy'.
Mogłabym przytaczać takie rzeczy tonami :roll:

[Saint]

Z labradoodle to bym uważał i zbyt pochopnie pseudohodowlą nie nazywał ;)
Oczywiście nie mam na myśli sytuacji labradoodle w Polsce ;)

[Neczka]

Wiele się tu jednak dowiedzieć można :splat: Ja wogóle nie słyszałam o czymś takim jak Labradoodle :roll::oops:

[Kisses]

[B]Saint[/B], nie dokładnie o to mi chodziło, ale co tam :cool3: Bo mnożenie labradoodle nie jest zupełnie pseudo. Nie wiem, gdzieś słyszałam, ze starają się o uznanie przez AKC (?)
Ale masz w 100% racje