agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 19:59, mari23 napisał: I ja się pod tymi życzeniami podpisuję ❤️ wiem, jaka to radość z zostania babcią, tym serdeczniej gratuluję i wszystkiego, co najlepsze życzę! Mari, Tobie też bardzo dziękuję 😀😘. Tak, to rewelacyjne uczucie 😁 Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 20:00, Tyśka) napisał: Stała od Kasi dla Oczka poleciała. Wielkie dzięki! 🌱🌷🌱🌷🌱 Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Poczekajmy jak minie pierwsza noc. Myślę, że już sam fakt, że psiaki będą miały sucho i ciepło dużo zdziała. Myślmy pozytywnie. Da się im pomóc, na pewno. Już pierwszy najtrudniejszy krok mamy za sobą. Opuściły ohydne miejsce. 1 Quote
Ellig Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 19:15, Aska7 napisał: I jeden i drugi masakra 😖 Kołtunik jak pluszak, jak postawisz, położysz tak zostaje. Przeważnie siedzi ze zwieszoną głową. Oczek - dramat !!!! i jeszcze raz dramat. Świąd, futro jakby go z oleju wyjąć, bez przerwy trzepie uszami. Albo spał, albo płakał. I nie widzi nic. O matulu, tyle nieszczęścia ❤ Quote
Poker Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Biedactwa. Będzie sporo roboty z nimi, ale efekty na pewno jak na ich sytuację, będą wspaniałe. Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Maluszek pozwiedzał już trochę okolicę - sam wyszedł z domku, gdzie mają kwarantannę i sam wrócił 🙂 Podobno trochę jojczył. Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 21:22, rozi napisał: No płacze bidny, bo nie wie co z nim będzie Jeszcze nie wie. Mam nadzieję, że szybko się uspokoi i upewni, że jest zdecydowanie lepiej niż było 🙂 Quote
Ewa Marta Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 A może coś go boli? Jutro będzie można więcej powiedzieć. Quote
rozi Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Wiecie co, ja pierdole, żeby takie stworzenie zostało zdane na siebie, to nawet mnie się w głowie nie mieści. Trzeba zrobić zbiórkę, moim zdaniem (Tolu?), bo koszty mogą być spore. Leczenia w sensie. 1 Quote
rozi Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 21:17, agat21 napisał: wyszedł z domku, gdzie mają kwarantannę ? 1 Quote
rozi Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Co znaczy, że mają kwarantannę? Ile czasu tam mają siedzieć? Quote
pyra Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 nic nie rozumiem? Oni siedzą na kwarantannie a chore psiątko samo się oddało do schroniska?? Quote
Monika z Katowic Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Na wniosek mari23 piesek Oczek otrzymał 300 złotych bezzwrotnej pomocy ze Skarpety im. Talcott. Proszę o przesłanie konta do wpłaty do skarbnika asikowska. Po otrzymaniu pomocy proszę o potwierdzenie na wątku Skarpety oraz wklejenie tej grafiki do pierwszego postu: 5 Quote
Jo37 Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Chodzi o kwarantannę u Anecik. Jest to słuszne. Muszą zostać wybite robale. 3 Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Oba maluszki muszą zostać odrobaczone i odpchlone, żeby mogły z innymi psiakami zamieszkać w domu. Wiadomo co się przywozi ze schronu w Zamościu. Cały zwierzyniec. Nie mogą sprzedać swojego życia wewnętrznego pozostałym.. Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 22:14, Monika z Katowic napisał: Na wniosek mari23 piesek Oczek otrzymał 300 złotych bezzwrotnej pomocy ze Skarpety im. Talcott. Proszę o przesłanie konta do wpłaty do skarbnika asikowska. Po otrzymaniu proszę o potwierdzenie na wątku Skarpety oraz wklejenie do pierwszego postu: Serdeczne dzięki! I dla Skarpety i dla Mari, która zgłosiła psiula. Bardzo bardzo dziękujemy oboje. 1 Quote
agat21 Posted January 7, 2022 Author Posted January 7, 2022 Pierwszy pakiet badań psiaczek będzie miał już w poniedziałek, u lokalnego weta. Potem wyjazd do okulisty. 1 Quote
pyra Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 wszystko mi się pomerdało. To jasne , ze jest na kwarantannie i wyszedł sam z tego domku na spacerek. A nie, że w takim stanie trafił do schroniska z domu z kwarantanną :)))) Po prostu posklejałam sobie informacje i wyszło mi od czapy :))) Quote
rozi Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 22:11, pyra napisał: nic nie rozumiem? Oni siedzą na kwarantannie a chore psiątko samo się oddało do schroniska?? To ja się wkurwiam, bo ledwie żyją sieroty, miały iść do mieszkania, a wylądowały w "domku" i pytam na ile czasu tam trafiły. Quote
Tola Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 I ja dotarłam z gratulacjami dla szczęśliwiej babci i życzeniami wszystkiego co najlepsze dla wnusi i mamy. Znam to uczucie szczęścia od ponad roku, jest niepodobne do żadnego innego:) Staruszki w bardzo złym stanie, dobrze, ze to już koniec ich poniewierki i cierpienia. 1 Quote
Tyśka) Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Kochany maluszek. Teraz będzie tylko lepiej. 🙂 Quote
Poker Posted January 7, 2022 Posted January 7, 2022 Dnia 7.01.2022 o 22:22, rozi napisał: To ja się wkurwiam, bo ledwie żyją sieroty, miały iść do mieszkania, a wylądowały w "domku" i pytam na ile czasu tam trafiły. To nie bluzgaj tylko się zastanów. Nie mogą iść do stada w mieszkaniu , przypuszczalnie z życiem wewnętrznym i z pchłami ewentualnie z chorobą zakaźną oraz śmierdzące jak skunksy. Mieszkałaś kiedyś w mieszkaniu z choćby jednym cuchnącym niemiłosiernie psem wziętym ze schronu? Jednemu z oczodołu leje się ropa. I co? ma zarazić resztę psów? Ja mieszkałam, zamknęłam w WC z oknem do czasu kąpieli , wietrzyłam non stop. A jedna sunia przez 3 dni siedziała w garażu do czasu SPA. Tylko na spacer wychodziła i kilka razy dziennie zaglądaliśmy do niej. Jak mawiasz, nic im nie jest, przetrwają, dadzą radę. Mają ciepło, co jeść i pić, posłania i serce. Dostaną opiekę weterynaryjną i kąpiel. I wtedy trafią do mieszkania. Jeszcze dopiszę. Twoje gadanie niczego nie wnosi. Krytyka ma sens, jeżeli jest konstruktywna. A Ty gadasz byle gadać. Masz coś lepszego do zaproponowania? Może BDT u Ciebie? 7 Quote
agat21 Posted January 8, 2022 Author Posted January 8, 2022 Dnia 7.01.2022 o 22:27, Tola napisał: I ja dotarłam z gratulacjami dla szczęśliwiej babci i życzeniami wszystkiego co najlepsze dla wnusi i mamy. Znam to uczucie szczęścia od ponad roku, jest niepodobne do żadnego innego:) Staruszki w bardzo złym stanie, dobrze, ze to już koniec ich poniewierki i cierpienia. Bardzo dziękuję za życzenia 🙂 Psiaczki w złym stanie, ale zrobimy wszystko żeby im pomóc. Najważniejsze, że są poza schronem już. Quote
Anula Posted January 8, 2022 Posted January 8, 2022 Dnia 7.01.2022 o 21:47, Ewa Marta napisał: A może coś go boli? Jutro będzie można więcej powiedzieć. Podejrzewam,że boli go oczko a może swędzi bo na jednym zdjęciu widać jak jedna strona ta z chorym oczkiem jest brudna tak jakby tę stronę ocierał.Dobrze,że trafi w miarę szybko do weta i otrzyma pomoc.Kąpiel w dobrym szamponie leczniczym na pewno też pomoże.Trzeba poczekać,najważniejsze,że jest w cieple,w czystym pomieszczeniu i ma co jeść. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.