Jump to content
Dogomania

Max ma dom!!! Zamieszkał w Lublinie! MAX od 01.01.2022r w hoteliku DIVIA. Dramat Maxa..Znaleziony jako szczeniak z wrośniętą kolczatką a teraz groźba śmierci głodowej na łańcuchu!!Pomocy!!!


Recommended Posts

Posted

Wróciłam. Wiem w sumie niewiele, bo Alaskan była zajęta bardzo, ale przekazała, że poprosiła sąsiada, który go czasami dokarmiał o pomoc w nałożeniu obroży. Max nie stawiał oporu, nie wykazywał żadnej agresji. Udało się go wsadzić do klatki, a potem zapakować do auta i pojechali. Więcej na pewno napisze wieczorem Asia:)

Na pewno jest zestresowany, bo nie wie co się dzieje, ale mam nadzieję, że jak zobaczy swoje nowe lokum, dostanie tam dostanie pyszne jedzenie i przez jakiś czas pobędzie z Alaskan, to spokojnie wejdzie do nowej, cieplej budy i bez łańcucha pójdzie spać. A jutro Alaskan przyjedzie znowu. Tam gdzie był nie miał na co dzień kontaktu z człowiekiem, bo nawet jedzenia nie dostawał codziennie:(

 

  • Like 1
  • Upvote 2
Posted
Dnia 4.11.2021 o 19:02, Livka napisał:

Znalazłam Maxa 🙂

I ja znalazłam :)

Dnia 5.11.2021 o 12:46, Tyśka) napisał:

Wysyłam ciepłe myśli za dzisiaj 😄 Farciarz z Maksa, że spotkał na swojej drodze Alaskan.

Oj, farciarz :) miał chłopak szczęście ogromne! ❤️

Dnia 5.11.2021 o 16:32, Ewa Marta napisał:

Wróciłam. Wiem w sumie niewiele, bo Alaskan była zajęta bardzo, ale przekazała, że poprosiła sąsiada, który go czasami dokarmiał o pomoc w nałożeniu obroży. Max nie stawiał oporu, nie wykazywał żadnej agresji. Udało się go wsadzić do klatki, a potem zapakować do auta i pojechali. Więcej na pewno napisze wieczorem Asia:)

Na pewno jest zestresowany, bo nie wie co się dzieje, ale mam nadzieję, że jak zobaczy swoje nowe lokum, dostanie tam dostanie pyszne jedzenie i przez jakiś czas pobędzie z Alaskan, to spokojnie wejdzie do nowej, cieplej budy i bez łańcucha pójdzie spać. A jutro Alaskan przyjedzie znowu. Tam gdzie był nie miał na co dzień kontaktu z człowiekiem, bo nawet jedzenia nie dostawał codziennie:(

 

Wspaniałe wieści, a że zaczyna się weekend, to możliwe, że spędzi z człowiekiem duuuużo czasu :)

Wesprę i ja Maksiowe nowe, szczęśliwe życie, wpłacę coś do jego skarbonki :)

  • Upvote 2
Posted

Może lepiej na razie nie dopuszcza Zewa do Maksia, żeby ten się nie stresował i nie zaczął też być agresywny.

Zew pewnie jest zazdrosny.

Posted
Dnia 5.11.2021 o 18:09, Poker napisał:

Może lepiej na razie nie dopuszcza Zewa do Maksia, żeby ten się nie stresował i nie zaczął też być agresywny.

Zew pewnie jest zazdrosny.

Jest i to bardzo. Jak tylko zblizam się do kojca to piłuje ryja. Jak wchodzę do domu to Zew siedzi na tarasie, nawet do kojca nie podchodzi.

Maks cichutki. 

Posted
Dnia 5.11.2021 o 18:40, Anula napisał:

Zew macha ogonem,szczeka ale nie z zajadłością.Może jutrzejszy dzień przyniesie poprawne stosunki.

Anulko  już jest cisza. Zew nawet nie podchodzi do kojca. 

Ostatecznie, jak będzie źle mam w perspektywie hotelik.

Posted

Pozwolilam psom na zapoznanie...nie ingerowałam...

Zew leży przy kojcu i macha ogonem...cisza, zero warkotu, zero szczekania...

TZ podejrzał..

Max był w budzie, bo sloma troszkę rozsypana po kojcu...

Zostajemy na wsi, w kominku się pali, jest cieplutko i przytulnie a ja będę spokojniejsza..

20211105_191835.jpg

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...