Kiedyś bezdomna Suzi a teraz Sonieczka , pies , który ma swój wspaniały dom u naszej kochanej elik.

[elik]

2 godziny temu, Nadziejka napisał:

 Ciociu dobrze z Suzienka a jutro z Alfim wybierz ,moze nie bedzie tragicznie lalo czasem wszytko skalada sie na raz na czleka rece .pozdrawiam przytulam

Jutro to pojedziemy luksusowo, bo mąż nie pracuje i nas zawiezie  🙂 Nowosądecka pewnie do jutra już będzie przejezdna, a jak nie, to samochodem łatwo inną trasą pojedziemy.

[elik]

1 godzinę temu, ewu napisał:

Dzisiaj wpłynęło:

20 zł agat 21

50 zł limonka80

Dziękuję:)

 

Także bardzo serdecznie dziękuję

 

                                             

[elik]

1 godzinę temu, ewu napisał:

Stan konta na dzień 31.08.

-104,60 zł:(

 

Basiu, nie śpisz jeszcze?  🙂

[elik]

1 godzinę temu, ewu napisał:

Uff:) El;u kochana jutro zrobię przelew za tą wizytę. Potwierdź tylko numer kona. Czy to samo co za drzwi?

Basiu nie przelewaj całości. Przecież Suzi nie ma tyle kasy na koncie. Po doliczeniu dzisiejszych wpłat jest 250,40 zł.   Przelej 250, a na resztę poczekam. W żadnym razie nie zakładaj ze swojej kasy!

[ewu]

 Wpłaty :

20 zł seramarias

50 zł limonka80

omyłkowo dopisałam dla Suzi:(

 

Nie wiem jak mam przepraszać.

Obie wpłaty są dla Agi a nie dla Suzi.

Elik, seramarias, limonka80 bardzo mi głupio:(

 

Saldo:
        878,50 zł.

.-.   . 628,10 zł  

= = = = = = = =     
     250,40 zł -70 zł =180,40

Saldo po odjęciu wizyty wynosi:

-174,60 zł

 

[Nadziejka]

Dnia 31.08.2021 o 21:43, elik napisał:

Jutro to pojedziemy luksusowo, bo mąż nie pracuje i nas zawiezie  🙂 Nowosądecka pewnie do jutra już będzie przejezdna, a jak nie, to samochodem łatwo inną trasą pojedziemy.

             pozdrowienia dla lapeczek   spokojnej nocy

[Tyśka)]

Jak się czują Twoi podopieczni, elik? :)

[elik]

Dnia 1.09.2021 o 20:17, ewu napisał:

Elik, agat21, limonka80 bardzo mi głupio:(

Basiu, jeśli o mnie chodzi, to nie masz za co przepraszać. Kto, jak kto, ale ja, prowadząc kilka rozliczeń dla kilku psiaczków, wiem, jak łatwo o pomyłkę. Tylko ten się nie myli, kto nic nie robi  🙂 

Już usunęłam te wpłaty i jest ok  🙂 

Zaraz podam nr konta na PW.

[elik]

8 godzin temu, Nadziejka napisał:

             pozdrowienia dla lapeczek   spokojnej nocy

Dziękujemy i Tobie Nadziejeczko także życzymy spokojności i normalności  🙂  

[elik]

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Jak się czują Twoi podopieczni, elik? 🙂

Dzięki, że pytasz  🙂 
Suzi już całkiem zapomniała o renowacji gębuli, a Alfinek biedaczysko ma pokłute obie łapeczki. W przychodni jest nowa siła techniczna. W środę wkłuwała się do prawej łapeczki i po kilku nieudanych próbach zakleiła łapeczkę i ponowiła próby w lewej łapce. Trwało chwilkę, zanim udało się założyć wenflon, ale łapeczka też była skrwawiona  😞  Wenflon został w łapce i na szczęście Alfik nie interesował się nim. Wczoraj pani podłączyła kroplówkę i początkowo  było ok, ale po chwili zauważyłam, że  za wenflonem zrobił się spory bąbel. Kroplówka nie szła do żyły, tylko pod skórę  😞  Zakładanie wenflonu do drugiej łapki. Tym razem zrobiła to sprawnie wetka. Kroplówka zeszła spokojnie do końca, ale Alfinek do wieczora kulał na tą łapinkę Dzisiaj jest już ok.  Nie wiem czemu mam życie takie bogate w przeszkody?

[Nadziejka]

1 godzinę temu, elik napisał:

Dzięki, że pytasz  🙂 
Suzi już całkiem zapomniała o renowacji gębuli, a Alfinek biedaczysko ma pokłute obie łapeczki. W przychodni jest nowa siła techniczna. W środę wkłuwała się do prawej łapeczki i po kilku nieudanych próbach zakleiła łapeczkę i ponowiła próby w lewej łapce. Trwało chwilkę, zanim udało się założyć wenflon, ale łapeczka też była skrwawiona  😞  Wenflon został w łapce i na szczęście Alfik nie interesował się nim. Wczoraj pani podłączyła kroplówkę i początkowo  było ok, ale po chwili zauważyłam, że  za wenflonem zrobił się spory bąbel. Kroplówka nie szła do żyły, tylko pod skórę  😞  Zakładanie wenflonu do drugiej łapki. Tym razem zrobiła to sprawnie wetka. Kroplówka zeszła spokojnie do końca, ale Alfinek do wieczora kulał na tą łapinkę Dzisiaj jest już ok.  Nie wiem czemu mam życie takie bogate w przeszkody?

Spokojnosci Wam spokojnosci wszelkiej  Najwazniejsze aby byly zyleczki do wbicia i dobrze ciociu ze jest wenflon zalozony,mniej bedzie bolu  sciskam za wszystko sciskam .kolejna kroplowka Alficzkowa w niedziele ? sloneczka sloneczka ciepleka mnostwo dla was zasylam

                         

[elik]

7 minut temu, Nadziejka napisał:

Spokojnosci Wam spokojnosci wszelkiej  Najwazniejsze aby byly zyleczki do wbicia i dobrze ciociu ze jest wenflon zalozony,mniej bedzie bolu  sciskam za wszystko sciskam .kolejna kroplowka Alficzkowa w niedziele ? sloneczka sloneczka ciepleka mnostwo dla was zasylam

                         

Dziękujemy Ciociu Nadziejeczko  🙂  Tobie także spokojności wszelakiej życzymy.
Wczoraj była ostatnia kroplówka, wenflon wyjęty. W poniedziałek mamy się zgłosić do kontroli.

[limonka80]

3 godziny temu, elik napisał:

Suzi już całkiem zapomniała o renowacji gębuli, a Alfinek biedaczysko ma pokłute obie łapeczki.

Super że Suzi dobrze się czuje, ale Alficzek bidula, niepotrzebny ból i stres .... 

[ewu]

3 godziny temu, elik napisał:

Basiu, jeśli o mnie chodzi, to nie masz za co przepraszać. Kto, jak kto, ale ja, prowadząc kilka rozliczeń dla kilku psiaczków, wiem, jak łatwo o pomyłkę. Tylko ten się nie myli, kto nic nie robi  🙂 

Już usunęłam te wpłaty i jest ok  🙂 

Zaraz podam nr konta na PW.

Elu nie dość ,że pomyliłam odbiorcę to jeszcze darczńcę:( Nie agat21 ale seramarias wpłaciła...

Jestem strasznie zmęczona i chyba zaczynam się we wszystkim gubić:(

[Nadziejka]

!Zupelnie Inny Kramik Z Niespodziankami Zajrzyjcie Serca Dla Suzi,Timusia i Fidusia 27.09

 

                Z nadzieja i wiara w lepsze wszystkim istotkom zapraszam sercem

[limonka80]

6 minut temu, ewu napisał:

Jestem strasznie zmęczona i chyba zaczynam się we wszystkim gubić:(

Nie martw się Basiu, przecież każdemu się zdarzy pomyłka, a Ty masz dużo na głowie .....

Widzę że nasza Suzi na minusie, mam ciężki miesiąc, ale postaram się dla niej parę złotych wpłacić.

[elik]

45 minut temu, limonka80 napisał:

Super że Suzi dobrze się czuje, ale Alficzek bidula, niepotrzebny ból i stres .... 

Było mi go tak strasznie żal, że niewiele brakowało, a poprosiłabym wetkę przy pierwszej próbie wkładania wenflonu, żeby to ona zrobiła. Ale powstrzymałam się, bo przecież techniczka musi się tego nauczyć. Szkoda tylko, że padło na mojego Alficzka. On taki straszny strachuś jest  😞  Trzęsie się jak galareta gdy tylko wejdziemy do przychodni. Oby szybko zapomniał, bo czekają nas częste wizyty.

[elik]

47 minut temu, ewu napisał:

Elu nie dość ,że pomyliłam odbiorcę to jeszcze darczńcę:( Nie agat21 ale seramarias wpłaciła...

Jestem strasznie zmęczona i chyba zaczynam się we wszystkim gubić:(

Basiu, MUSISZ koniecznie odpocząć. Za dużo masz na głowie. Tak intensywnie można pracować bardzo krótko, a dla Ciebie to constans  😞   Nerwy, stres mają zły wpływ na wszystkie organy wewnętrzne. Wiem, łatwo mówić, ale nie ma innego wyjścia, musisz zwolnić tempo. Dla Twojego i Twoich zwierzaków dobra, a nie tylko Twoich. 

[elik]

43 minuty temu, Nadziejka napisał:

!Zupelnie Inny Kramik Z Niespodziankami Zajrzyjcie Serca Dla Suzi,Timusia i Fidusia 27.09

 

                Z nadzieja i wiara w lepsze wszystkim istotkom zapraszam sercem

Nadziejko kochana bardzo, bardzo serdecznie dziękuje Ci za ujęcie Suzinki wśród beneficjentów

Lajki jak zwykle już wybyli, ale one powrócą  🙂  

[Nadziejka]

Zagladam pozdrawiam  wypoczywajcie poki sloneczko grzeje w dzien

[Nadziejka]

Tulinki dla brzusiow oczek uszek lapeczek zasylam

 

[ewu]

Dziękuję za dobre słowa i zrozumienie.

Faktycznie za dużo mam ostatnio na głowie i jeszcze początek roku szkolnego i zapisy a ja pracuje w szkole języków obcych więc to ciężki czas.

Nadziejka, limonka80  dziękuję:)

[Nadziejka]

1 minutę temu, ewu napisał:

Dziękuję za dobre słowa i zrozumienie.

Faktycznie za dużo mam ostatnio na głowie i jeszcze początek roku szkolnego i zapisy a ja pracuje w szkole języków obcych więc to ciężki czas.

Nadziejka, limonka80  dziękuję:)

 Pozdrowienia zasylam lapenkom i Tobie niechaj sie wszystko ulozy

 u mnie u nas ...koszmar zaczal i trwa i trwac bedzie nie wiem ile miesiecy lat...to wszystko w czleku dzien i noc

 trwoga i strach o zycie  o normalny oddech

o kazdenki dzionek 

 ciezko ciezko bardzo

[ewu]

1 minutę temu, Nadziejka napisał:

 Pozdrowienia zasylam lapenkom i Tobie niechaj sie wszystko ulozy

 u mnie u nas ...koszmar zaczal i trwa i trwac bedzie nie wiem ile miesiecy lat...to wszystko w czleku dzien i noc

 trwoga i strach o zycie  o normalny oddech

o kazdenki dzionek 

 ciezko ciezko bardzo

Dziękuję:)

[elik]

A my dzisiaj, obie z Suzinką przeszłyśmy pod czujnym okiem naszej Sowa, przyspieszony kurs wychodzenia i wchodzenia do domu z zachowaniem pewnych rytuałów. Niby proste zachowania, ale komendy, ich sposób wypowiadania, kolejność to już wyższa szkoła jazdy  🙂
Sowa nie miała z nami (czytaj - ze mną) łatwego życia, a ja nie wyobrażałam sobie, że podczas szkolenia tak istotne są szczegóły. Sowa ma niesamowite podejście do psów. Słuchają Ją od pierwszego usłyszenia. Też bym tak chciała, ale to pewnie trzeba mieć kilkadziesiąt lat praktyki. Na razie mam zadane ćwiczenia domowe i terenowe, a za czas jakiś, który ustali Sowa, odbędzie się egzamin. Już się boję.  Mam jednak nadzieję, że nie wypadniemy najgorzej  🙂 

               Jeszcze raz bardzo dziękuję kochana Sowo