Malutki ukraiński OREO już w swoim domku :). Bardzo dziekujemy za wszelką Waszą pomoc <3.

[Poker]

LILU juz naszykowała malucha. Ja też szykuję kontenerek, szelki, adresatkę. Bardzo się denerwuję jutrzejszą wizytą i całokształtem.

Założę pieniądze za wizytę.

[kiyoshi]

Dnia 31.01.2022 o 21:00, Poker napisał:

LILU juz naszykowała malucha. Ja też szykuję kontenerek, szelki, adresatkę. Bardzo się denerwuję jutrzejszą wizytą i całokształtem.

Założę pieniądze za wizytę.

Trzymam mocno kciuki 

[Onaa]

Bardzo dziękuję Poker za zorganizowanie jutrzejszego dnia Orusia, mam nadzieję że to jest ten właśnie domek dla niego, i że wizyta u dr ortopedy rozwieje myśli co z tymi jego tylnymi łapkami.

Gdyby doszło do adopcji to formalnie na umowie będę ja jako osoba odpowiedzialna za Oreo, natomiast prosiłam aby w moim imieniu na umowie podpisała się Poker.

Czekam na jutrzejszy wieczór z niecierpliwością i proszę Was o kciuki za Orusia.

[elik]

Dnia 31.01.2022 o 21:00, Poker napisał:

LILU juz naszykowała malucha. Ja też szykuję kontenerek, szelki, adresatkę. Bardzo się denerwuję jutrzejszą wizytą i całokształtem.

Założę pieniądze za wizytę.

Oczywiście zaraz przeleje pieniądze na Twoje konto, ale bardzo proszę o fakturę na moje nazwisko.
Podeślę Ci dane do faktury na PW.

Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień.  Będzie dobrze!

[elik]

Dnia 31.01.2022 o 21:34, Onaa napisał:

Czekam na jutrzejszy wieczór z niecierpliwością i proszę Was o kciuki za Orusia.

Ja też będę jak na szpilkach, a kciuki oczywiście są            

[Poker]

A musi być faktura? nie może być rachunek? Poza tym nie mam danych do faktury. Nie cierpię papierologii.

[jankamałpa]

Ktoś wie o której ta wizyta ? 

[Poker]

Dnia 1.02.2022 o 11:15, jankamałpa napisał:

Ktoś wie o której ta wizyta ? 

Ktoś wie, między 17, a 18.

[jankamałpa]

Dnia 1.02.2022 o 11:23, Poker napisał:

Ktoś wie, między 17, a 18.

🙂 oj to cały dzień czekania . 

[elik]

Dnia 1.02.2022 o 00:10, Poker napisał:

A musi być faktura? nie może być rachunek? Poza tym nie mam danych do faktury. Nie cierpię papierologii.

Faktura, czy rachunek to w zasadzie to samo, a dla mnie bez znaczenia co tobędzie. Istotne jest to, żebym miała pokrycie do wydatku z zebranych pieniędzy. Potrzebne jest tyko imię i nazwisko i adres. Podałam w PW.

[Poker]

Kontenerek z szelkami już pojechał z panią, która odbierze Oreo od LILU.

[LILUtosi]

Co to będzie, co to będzie ....

[limonka80]

Dnia 1.02.2022 o 13:43, LILUtosi napisał:

Co to będzie, co to będzie ....

 Na pewno trochę trudnych chwil na początku, ale potem będzie dobrze ....

Bardzo tego Orusiowi życzę :-))

[mgog]

Trzymam mocno kciuki za Orusia 🙂

[Poker]

 LILU, pani ma kalendarz.

[LILUtosi]

jeszcze z godzinka i pojedzie , siedzę jak na szpilkach. Tyle lat oddaje te psy i nadal się nie przyzwyczaiłam 😞

[elik]

Pojechał?

[LILUtosi]

Dnia 1.02.2022 o 17:12, elik napisał:

Pojechał?

Tak, już jakiś czas temu. może już badanie ma. 

[LILUtosi]

[LILUtosi]

[LILUtosi]

[mdk8]

Dnia 1.02.2022 o 15:32, LILUtosi napisał:

jeszcze z godzinka i pojedzie , siedzę jak na szpilkach. Tyle lat oddaje te psy i nadal się nie przyzwyczaiłam 😞

Kilka razy zastanawiałam się nad wzięciem jakiegoś nieszczęścia na DT . Jednak po namyśle stwierdziłam , że nie potrafiłabym oddać takiego  psa/suni. Cały czas zastanawiałabym się czy mu dobrze , czy nikt go nie krzywdzi itd... no i dałam sobie spokój. Tak więc bardzo Was - właścicieli hotelików - podziwiam i jednocześnie współczuję bo musicie te rozterki przeżywać po każdym oddanym zwierzaku .

[LILUtosi]

Jest inaczej jak sama zawożę psiaka do ds, jak jestem tam i poczuje taki wew spokój że będzie dobrze. Jak ktoś zawozi to trudno zawsze osiągnąć ten spokój. 

Oreo już u Pań, adopcja dochodzi do skutku. Teraz tylko życzyć szczęśliwego życia u nowych pańć. 

[LILUtosi]

[Tola]

Piękne te zdjęcia Oreo, nie mogę się napatrzeć.

Kciuki oczywiście trzymam cały czas.