szafirka Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 Za pobyt Pixelka wyszło 372 - spadek po Lucjuszu 170 zł = 202 zł + kalmvet 41,99. RAZEM do zapłaty 243,99 Pixel je przy mnie parówkę, nawiązuje kontakt wzrokowy. https://youtu.be/_-IBdPldw0c 1 Quote
Poker Posted August 5, 2021 Posted August 5, 2021 Serce pęka chociaż cieszy każdy postęp. Czy on jeszcze próbuje gryźć ? Quote
Ellig Posted August 6, 2021 Posted August 6, 2021 Biedny Pikselek. Mocno trzymam kciuki za maluszka. Quote
mari23 Posted August 15, 2021 Posted August 15, 2021 Dnia 6.08.2021 o 20:07, Ellig napisał: Biedny Pikselek. Mocno trzymam kciuki za maluszka. Mam w domu troszkę większego, starszego biszkopta- też gryzie ze strachu i jestem chyba jedyną osobą, której ufa. Jest u mnie od 25 czerwca i dopiero po tak długim czasie mi zaufał. Mam nadzieję, że Pikselek szybciej się otworzy i przestanie się bać, niż "mój" Bezik. Serce się kraje, jak się patrzy na tego przerażonego okruszeczka :( :( 1 Quote
szafirka Posted August 22, 2021 Posted August 22, 2021 Pixi w ostatnim czasie trochę się rozkręcił, poczuł pewniej. Chodzi swobodnie po domu, nie wciska się już w kąt, kładzie się w różnych miejscach, bez problemu zwiewa, gdy chcę zrobić mu zdjęcie lub pogłaskać. Ostatnio wita nas rano donośnym szczekaniem, co jest dość uciążliwe, bo dzieci mi się budzą. Szczeka, stroszy się i merda ogonem :/ podchodzę wtedy do niego i go głaszczę, ale raczej robię błąd, bo chyba nagradzam go za jego zachowanie, ale tylko wtedy przestaje szczekać. Może jakaś podpowiedź? Szczerzy cały czas zęby na nas jak go dotykamy, ale powiedziałam mu, że się go nie boję, więc ma się przestać wygłupiać :))) Jeszcze zdarza się, że nie je dopóki nie wyjdę. 3 Quote
Poker Posted August 22, 2021 Posted August 22, 2021 Dobrze, że chociaż trochę lepiej. A co to za trikolorek obok Pikselka? Quote
szafirka Posted August 22, 2021 Posted August 22, 2021 To nasza Kropka adoptowana 2 lata temu. Była odebrana interwencyjnie z obory, 5 lat była tam zamknięta, by bronić dobytku gospodarza. Quote
Jo37 Posted August 23, 2021 Author Posted August 23, 2021 Pikselek też. Dobrze, że ma psich kolegów. Quote
Tola Posted August 23, 2021 Posted August 23, 2021 Cieszą te najnowsze wieści o Pixelku, wszystko idzie powoli, ale w dobrym kierunku, jest więc nadzieja, że i maluch znajdzie swój własny dom i swojego człowieka. Pani z Rzeszowa, która była zainteresowana adopcją (ta z Fb), adoptowała innego małego pieska, też wycofanego. Pixelkowi życzy kochającej rodziny. Quote
szafirka Posted September 6, 2021 Posted September 6, 2021 Pixelek pozdrawia dla odmiany z dworu :) 6 1 Quote
szafirka Posted September 6, 2021 Posted September 6, 2021 Za hotel w sierpniu poproszę 372 zł. Niedługo będę zamawiać znowu kapsułki. Quote
Tola Posted September 7, 2021 Posted September 7, 2021 Wspaniale, może teraz Pixelek już bardziej sprawnie będzie nabywał kolejne umiejętności:) Quote
szafirka Posted September 26, 2021 Posted September 26, 2021 Pixi wychodzi z domu swobodnie i bardzo chętnie. Zawsze pierwszy jest przy drzwiach i zawsze pierwszy biegnie z powrotem do domu. Nie załatwia się w domu. Nadal na nas szczeka, choć może troszkę rzadziej. Podgryza za nogawki, ale delikatnie, nie po to by ugryźć. Je przy mnie bez problemu. Gdy na dworze poczuje się niepewnie, to chowa się za moimi nogami. Za przewodnika wybrał sobie starszą sunię Rudzię i zazwyczaj trzyma się blisko niej. Szelki oczywiście zgryzione. Bałam się, że będzie kombinował jakąś ucieczkę, ale nie. 2 Quote
Nadziejka Posted September 26, 2021 Posted September 26, 2021 7 godzin temu, Ellig napisał: Brawo Pikselku !🙂 kochany skarbunio malusi jak dobrze ze coraz lepiej Quote
Poker Posted September 26, 2021 Posted September 26, 2021 Dzielny maluszek. Nasz Dolarek nauczył mnie, że płaszcz, czytaj szelki, w domu się zdejmuje. Zrozumiałam to po zagryzieniu przez niego 2 sztuk. Quote
mari23 Posted September 29, 2021 Posted September 29, 2021 Tak, bardzo dzielny maluszek :) do tego słodki i rozczulający, taki okruszek dom szybko znajdzie, tylko najpierw musi pokonać swoje lęki, poznać świat od tej dobrej strony :) Mój Bezik nie robi niestety takich postępów, ale on ma za sobą wiele lat traumy :( Quote
szafirka Posted October 2, 2021 Posted October 2, 2021 Za hotel we wrześniu poproszę 360 zł. Piksel jest już bardziej pewny siebie - śpi coraz bardziej rozłożony, rozciągnięty, na boku, a nie tak jak na początku z podkurczonymi łapkami w pełnej gotowości do ucieczki. Bardzo uciążliwe jest niestety jego szczekanie i podgryzanie za nogawki :( 1 Quote
Jo37 Posted November 1, 2021 Author Posted November 1, 2021 Zapraszam na bazarek m. in. dla Pikselka Quote
Tola Posted November 3, 2021 Posted November 3, 2021 Na koncie fundacji jest wpłata dla Pixelka: Patrycja M. Chmielno - 30 zł Quote
szafirka Posted November 4, 2021 Posted November 4, 2021 Za październik hotelowanie 310 zł. + szczepienie 50 zł = 360 zł. Piksel ma lepsze i gorsze dni. Zdarza się, że sam podchodzi, wącha mnie, raz nawet zapędził się i przednimi łapkami oparł się o moje kolano, gdy siedziałam, ale jak popatrzyłam na niego zdziwiona, to on chyba jeszcze bardziej się zdziwił, co zrobił i zwiał szybko pod stół 🙂 Czasami nawet nie pozwala się dotknąć, straszy zębami. Był ostatnio u weta na szczepieniu i obcięciu pazurków, było to nie lada wyzwanie, ale udało się, wszyscy cali. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.