Jump to content
Dogomania

Do "Klubu Feniksa" dołącza ślepy i zagubiony w schronisku staruszek, który trafił tam wyciągnięty z rowu, bardzo wycieńczony. Jest w hotelu, gdzie ma nowe życie, może po raz pierwszy normalne - jest badany i leczony. Makary prosi o pomoc. Żegnaj Cudny....


Recommended Posts

Posted

Wszystkie te bidaki po opuszczeniu koszmaru łamią serca. Jedne są spokojniejsze, inne mają trochę więcej traum i problemów, ale każdy potrzebuje miłości i normalności. Fajnie, że razem możemy chociaż kilku pomóc w szukaniu tych rzeczy :) 

  • Like 2
Posted

Makulec miewa się bardzo dobrze. Mimo upałów apetyt ma znakomity. A dni spędza głównie w przewiewnym kojcu, długich spacerów nie ma właśnie ze względu na upały.

Posted
1 godzinę temu, agat21 napisał:

Makulec miewa się bardzo dobrze. Mimo upałów apetyt ma znakomity. A dni spędza głównie w przewiewnym kojcu, długich spacerów nie ma właśnie ze względu na upały.

Powinien nazywać się Super-Szczęściarz !!! <3

W schronisku pewnie by już dawno zakończył życie, a teraz może się cieszyć życiem, kochany nasz staruniek <3

Posted

Korzystając ze złapania zasięgu dzielę się z Wami zdjęciem Makusia z wczorajszego spaceru :) Dzień był chłodniejszy, więc chłopak pobrykał trochę :)

 

IMG-20210803-WA0045.jpg

  • Like 3
Posted
1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Prześliczny, uśmiechnięty, zadbany <3 

a nie mówiłam, że Super-Szczęściarz? ;) ;) :) :)

Jak bardzo cieszą takie fotki!!!!

Posted
1 godzinę temu, mari23 napisał:

No z tym problem, wciąż nie smażyłam naleśników....

Zacznij smażyć! Nasz Fenio (*) kochany będzie zadowolony, widząc kolejny uśmiechnięty do naleśników pysio :))

Posted
Dnia 18.07.2021 o 13:57, agat21 napisał:

Dziękuję Wam za dobre słowa. Płytki zostały usunięte, ale stan zapalny jest i kość nie do końca zrośnięta. Przez 2 tygodnie rana po operacji do wygojenia, abażur na łepku, antybiotyk. Po miesiącu kolejna kontrola i rtg. Dodatkowo hormony tarczycy musi przyjmować, bo lekarz stwierdził, że niedoczynność tarczycy powoduje gorsze zrastanie się kości. Moim zdaniem to raczej wybieg, bo główną winę ponosi uczulenie na materiał użyty w operacji, ale szpikuję psinę na razie i tym hormonem. Myślę, że teraz to już trzeba kontynuować to, co się zaczęło. Inne metody nie wchodzą w grę, bo ta operacja zmieniła zupełnie ustawienie stawu kolanowego. Ścięgno proste musi przejąć rolę ścięgien krzyżowych. Nie ma wyjścia.

Moja Peruszka będzie dostawała raz w miesiącu zastrzyk Librela. To nowy lek, który powoduje zatrzymanie migracji stanu zapalnego przy naderwanym więzadle. Po pierwszym podaniu poprawa jest znacząca. 

  • Like 1
Posted
7 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Moja Peruszka będzie dostawała raz w miesiącu zastrzyk Librela. To nowy lek, który powoduje zatrzymanie migracji stanu zapalnego przy naderwanym więzadle. Po pierwszym podaniu poprawa jest znacząca. 

Dzięki Ewo, to cenna wiadomość. Zobaczymy co wyjdzie na kontroli za parę dni.

Posted

 

19 godzin temu, pyra napisał:

Zacznij smażyć! Nasz Fenio (*) kochany będzie zadowolony, widząc kolejny uśmiechnięty do naleśników pysio :))

Blokada jest gdzieś w głowie...na samą myśl o naleśnikach ryczę :( :( Jak je smażyć bez Fenisia ???

17 godzin temu, Aska7 napisał:

Mogą być racuchy

Postaram się sprostać <3 

Posted
10 godzin temu, Aska7 napisał:

Jak tylko odzyskam samochód. Miałam odebrać wczoraj, ale mechanik jeszcze coś wynalazł. Myślę, że przyszły tydzień.

Kochana moja :D 

Makuś pewnie przywita Cię radośnie, na pewno pozna :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...