Do "Klubu Feniksa" dołącza ślepy i zagubiony w schronisku staruszek, który trafił tam wyciągnięty z rowu, bardzo wycieńczony. Jest w hotelu, gdzie ma nowe życie, może po raz pierwszy normalne - jest badany i leczony. Makary prosi o pomoc. Żegnaj Cudny....

[KrystynaS]

Nie tak smutnych wiadomości oczekiwałam  😢

[agat21]

Trudno się myśli o odchodzeniu psiaków, które tak niewiele dobrego życia zaznały. Chciałoby się żeby długie spokojne i szczęśliwe lata zrekompensowały te złe. Mam nadzieję, że Makuś od kiedy opuścił schron rekompensuje sobie podwójnie albo i potrójnie. Że każdy dobry dzień przeżywa jakby to był tydzień.

Kikou, Tobie najtrudniej - Ty jesteś z Makusiem na co dzień i widzisz jego odchodzenie. 

Mam nadzieję, że po lekach poczuł się lepiej i lżej mu się oddycha.. Że śpi spokojnie i lekko. 

Rozwaliło mnie dziś to wszystko. Moja sunia też miała przerzuty do płuc. Dusiła się, musiałam jej pomóc odejść. Ale to był jeden z najkoszmarniejszych momentów w życiu. 

[elik]

Dzięki Agatko, że wypatrzyłaś Makusia i podarowałaś mu chwile jakich nie miał przez całe dotychczasowe życie. Wielka szkoda, że to tak krótko trwa, ale też wielkie szczęście, że w ogóle trwa.

[limonka80]

Smutne wieści ...

Ciężko się pogodzić że tak krótko cieszy się dobrym życiem, a tak mało można już zrobić by je przedłużyć ...

Trzymaj się jeszcze Makusiu ❤️

[mari23]

przez łzy trudno pisać..... tak krótko, za krótko! 😞 😞 

oby jeszcze choć trochę nacieszył się swoim szczęściem u kikou ❤️ 

[Aska7]

😥

[Onaa]

Tak mi przykro Makusiu :(.

[agat21]

Makuniu, myślę  o Tobie cały czas 🙁 Wspominam całą Twoją drogę ze schronu do lepszego życia.. 

Śliczny, dobry chłopaku ❤️

 

[agat21]

Makuś odszedł nad ranem. 

[mgog]

Bardzo mi przykro ...

[Nesiowata]

O rany...

[Moli@]

Biegaj chłopczyku po zielonych łąkach [*]

[Alaskan malamutte]

Makusiu....[*]

[Tyśka)]

😞 nie ma takich słów, aby wyrazić smutek 

Makary 😞

[wiolhelm170]

Dzisiaj jest trzecia rocznica urodzin i śmierci mojego synka.Teraz doszedł jeszcze Makuś. Jeszcze jedno smutne wydarzenie tego dnia..

[konfirm31]

Dnia 25.02.2023 o 10:28, wiolhelm170 napisał:

Dzisiaj jest trzecia rocznica urodzin i śmierci mojego synka.Teraz doszedł jeszcze Makuś. Jeszcze jedno smutne wydarzenie tego dnia..

Są złe daty w naszych osobistych kalendarzach. Trzymaj, się, Wiolhem. Bardzo Ci współczuję. Dobrze wiem, że czas nie goi ran, a tylko przyzwyczaja do bólu. 

 

Biegaj Makusiu po zielonych łąkach za TM, razem z naszymi wszystkimi pieskami. Dobrze, że chociaż w końcówce życia, złapałeś trochę szczęścia. Szkoda, że to tak krótko trwało... 

[elik]

Dnia 25.02.2023 o 10:28, wiolhelm170 napisał:

Dzisiaj jest trzecia rocznica urodzin i śmierci mojego synka.Teraz doszedł jeszcze Makuś. Jeszcze jedno smutne wydarzenie tego dnia..

Przyjm wyrazy współczucia. Przytulam     

[elik]

Żegnaj Makusiu kochany       

Taki zostaniesz w mojej pamięci.

Kasiu, Agatko trzymajcie się. 

[agat21]

Dziękuję Wam za obecność, za dobre słowa, za to, że dzięki Wam Makuś miał trochę dobrego życia. Nie odszedł sam w bólu i cierpieniu w śmierdzącym schronie. Był ważny, był kochany, był zaopiekowany. Dzięki dexterce i kikou poznał dobre życie, poznał prawdziwy dom, opiekę, troskę, czułość. To jest bezcenne. Chociaż dusza się rwie, to trzeba cieszyć się z tego, co się udało. 

Wiolhelm, przytulam mocno. Ty byłaś szczególnym aniołem dla Makusia. I wiem, że gdyby mógł podziękowałby Ci z całego psiego serca. 

Makusiu, mam nadzieję, że ostatnie prawie 2 lata Twojego życia były dobre. Śpij spokojnie kochany cichy dobry duszku. 

[agat21]

Kasiu, za Twoje serce i opiekę nad Makusiem dziękuję dziękuję dziękuję. 

[KrystynaS]

[KrystynaS]

 

[Aska7]

['] 

[Ewa Marta]

Bardzo smutna wiadomość, bardzo mi przykro 😞

 

[Poker]

Dnia 25.02.2023 o 10:28, wiolhelm170 napisał:

Dzisiaj jest trzecia rocznica urodzin i śmierci mojego synka.Teraz doszedł jeszcze Makuś. Jeszcze jedno smutne wydarzenie tego dnia..

Ile tragedii osobistych i psich przeżywamy na dogo, ale trwamy, pomagamy i to najbardziej się liczy. 

Wiolhelm, współczuję, również znam ten ból.

Śpij spokojnie piesiu, miałeś bardzo dobrą końcówkę życia.