Nadziejka Posted January 16 Posted January 16 😔 Jesteśmy z Tobą z Wami Reniu cięzko na sercu ciężko w duszy Quote
Tola Posted January 17 Posted January 17 Ze zbiorki na Ratujemy Zwierzaki na konto fundacji wpłynie 2 215,58 zł. Opłacone faktury za badanie krwi, USG i rezonans - 2020,00 zł. Pozostaje do wykorzystania : 195,58 zł Quote
Kate1 Posted January 17 Posted January 17 Dnia 16.01.2025 o 19:12, rozi napisał: Reniu, moim zdaniem trzeba odpuścić. Nie tarmosić pieska. W tym przypadku ciężko o dobrą decyzję. Najgorsze jest to, że psiak nie potrafi mówić ludzkim głosem i niestety psy to mistrzowie w ukrywaniu bólu, tak mają zakodowane. Nie widzę Gucia ani jego cierpienia. Bo to, że cierpi to chyba jasne. Skąd wiadomo na ile pomagają leki przeciwbólowe? A ból nowotworowy to wielki ból. Do tego przewlekły. Komfort psa - nad tym trzeba pomyśleć. Czy operacja to wybawienie czy skazywanie Gucia na jeszcze większy dyskomfort, ból? Współczuję... 2 2 Quote
Onaa Posted January 20 Author Posted January 20 Jakby mało było problemu Gucia to po lekach Reumocan i Pyralginie dostał biegunki, a w nocy piątek było najgorzej bo prawie całą noc spędził na polu wychodząc co godzinę półtora, w sobotę dostał leki od weta, i dieta, powoli było lepiej ale dopiero od wczoraj wieczór mamy spokój. Z tym że neurolog zaleciła mu steryd i zażywanie leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych ale najpierw trzeba go unormować jeśli chodzi o sprawy żołądkowe. Więc dziś wieczór Gucio jedzie znowu do weta. Quote
Onaa Posted January 20 Author Posted January 20 Niedawno wróciliśmy, Gucio zmęczony, nie lubi badań. 2 Quote
Nadziejka Posted January 20 Posted January 20 Jesteśmy jesteśmy caluni czas myślą i modlitwą z Wami 1 Quote
Onaa Posted January 22 Author Posted January 22 Dnia 22.01.2025 o 20:56, agat21 napisał: Jak się Gucio czuje? Jak sprawy żołądkowe? Sprawy żołądkowe się uspokoiły na szczęście, od wczoraj wprowadzamy steryd. Gucio dużo odpoczywa, śpi i jest trochę smutny - nie interesuje się innymi pieskami na spacerach mimo że jest przyjaźnie nastawiony do całego świata, nie przychodzi na pieszczoty i zabawy jak kiedyś, nie wskakuje na łózko. Jest osłabiony i powolny. Ale jego oczka wciąż patrzą na mnie z miłością i ufnością. 5 Quote
agat21 Posted January 22 Posted January 22 Dnia 22.01.2025 o 21:21, Onaa napisał: Sprawy żołądkowe się uspokoiły na szczęście, od wczoraj wprowadzamy steryd. Gucio dużo odpoczywa, śpi i jest trochę smutny - nie interesuje się innymi pieskami na spacerach mimo że jest przyjaźnie nastawiony do całego świata, nie przychodzi na pieszczoty i zabawy jak kiedyś, nie wskakuje na łózko. Jest osłabiony i powolny. Ale jego oczka wciąż patrzą na mnie z miłością i ufnością. To niedobre wieści, że tak zmieniło się jego nastawienie do świata. Ewidentnie biedak nie czuje się dobrze. 🙁 1 Quote
Onaa Posted January 23 Author Posted January 23 Bardzo dziękuję że jesteście z nami z Guciem. Długo myślałam nad decyzją, próbowałam też podejść do niej intuicyjnie, emocjonalnie. Nie ma idealnego rozwiązania. Generalnie jestem za jakością życia - do końca. I tą jakość i komfort chcę Guciowi zapewnić niezależnie ile dane mu będzie żyć. Ale jest u mnie trzy lata, nie wiem jakie przedtem miał życie, ale te ostatnie trzy lata dołożyłam wszelkich starań żeby były beztroskie dobre pełne miłości spokoju. I bardzo chciałabym żeby tych lat było więcej. Operacja daje taką szansę. A ja przyznam szczerze nie wyobrażam sobie żeby go pożegnać za kilka tygodni, może miesięcy. Gucio chce żyć. Chciałby żyć bez bólu, swobodnie, znowu cieszyć się w swoim tempie psim życiem. Dlatego zdecydowałam się że zawalczę o operację Gucia. Wiem że teraz potrzebna jest o wiele większa kwota - ale w tym teraz pokładam nadzieję. Będę wdzięczna jeśli nadal będziecie z nami ❤️ Koszty operacji w Krakowie dr Konopka- ok. 8.000 zł plus opieka w całodobowym szpitaliku - po zabiegu musimy sami przewieźć tam Gucia i nie wiem ile tam zostanie, czy wystarczą mu trzy doby czy tydzień czy dwa tygodnie - koszt 1 doby to 250 zł. Trzeba będzie też zrobić badania przed operacją i oczywście wizytę kontrolną. 2 Quote
elik Posted January 23 Posted January 23 Będę z Wami Reniu, niezależnie o tego, jaką ostatecznie podejmiesz decyzję. Wiem, że jest Ci bardzo ciężko więc nie będę niczego sugerować. 1 Quote
Onaa Posted January 25 Author Posted January 25 Tola zrobiła zrzutkę na operację Gucia https://www.ratujemyzwierzaki.pl/guzmozgu?fbclid=IwY2xjawIBwn5leHRuA2FlbQIxMQABHeIoVXhho7TIvvBaQx2OmQnHNDDoASRbCIK-By8Im5zHkpGVeftmn0ZRig_aem_in7dqqTbc-Els7aHF4jJdQ Bardzo proszę o udostępnianie Dziękuję 1 Quote
Tola Posted January 28 Posted January 28 Dnia 25.01.2025 o 14:24, Onaa napisał: Tola zrobiła zrzutkę na operację Gucia https://www.ratujemyzwierzaki.pl/guzmozgu?fbclid=IwY2xjawIBwn5leHRuA2FlbQIxMQABHeIoVXhho7TIvvBaQx2OmQnHNDDoASRbCIK-By8Im5zHkpGVeftmn0ZRig_aem_in7dqqTbc-Els7aHF4jJdQ Bardzo proszę o udostępnianie Dziękuję Zbiórka idzie bardzo ładnie, wciąż są wpłaty, oby tak dalej. Quote
Tola Posted January 28 Posted January 28 Wpłata dla Dudusia na konto ZEA 30 zł - Beata S. (21.01.) Quote
Onaa Posted January 28 Author Posted January 28 Dnia 28.01.2025 o 17:34, Tola napisał: Wpłata dla Dudusia na konto ZEA 30 zł - Beata S. (21.01.) Dla Gucia czy dla Dudusia ? Quote
Tola Posted January 28 Posted January 28 Dnia 28.01.2025 o 17:49, Onaa napisał: Dla Gucia czy dla Dudusia ? Sprawdzę jeszcze raz, może żle wpisałam... Quote
Tola Posted January 28 Posted January 28 Dnia 28.01.2025 o 17:49, Onaa napisał: Dla Gucia czy dla Dudusia ? Dnia 28.01.2025 o 17:50, Tola napisał: Sprawdzę jeszcze raz, może żle wpisałam... Dla chorego Gucia, taki jest wpis Quote
Onaa Posted January 29 Author Posted January 29 Dnia 28.01.2025 o 17:32, Tola napisał: Zbiórka idzie bardzo ładnie, wciąż są wpłaty, oby tak dalej. Faktycznie idzie do przodu, dlatego jestem wdzięczna Tolu za zrobienie tej zbiórki dla Gucia 🍀. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.