elik Posted February 18, 2021 Author Posted February 18, 2021 28 minut temu, Tyśka) napisał: Nie obwiniaj się, elik. Nawet najlepszym opiekunom psiaków zdarza się, że coś przeoczą, zwłaszcza jak psina choruje przewlekle. Gdyby Masia nie miała ataków padaczki, to szukalibyśmy przyczyny tych omdleń, a my podejrzewając, że padaczka jest spowodowana guzem mózgu, omdlenia tłumaczyliśmy też tym guzem :( Fatalna pomyłka :(:(:( Na nieszczęście padaczka i zapalenie płuc występowały równocześnie :( Tyle złego na jednego. Zapalenia płuc kompletnie nie podejrzewaliśmy, bo Masię wyprowadzaliśmy w ciepłym ubranku, a gdy wynosiliśmy to jeszcze otuloną grubym ręcznikiem frotte. Skąd ona złapała zapalenie płuc??? Quote
Isabel Posted February 18, 2021 Posted February 18, 2021 4 godziny temu, elik napisał: Gdyby Masia nie miała ataków padaczki, to szukalibyśmy przyczyny tych omdleń, a my podejrzewając, że padaczka jest spowodowana guzem mózgu, omdlenia tłumaczyliśmy też tym guzem :( Fatalna pomyłka :(:(:( Na nieszczęście padaczka i zapalenie płuc występowały równocześnie :( Tyle złego na jednego. Zapalenia płuc kompletnie nie podejrzewaliśmy, bo Masię wyprowadzaliśmy w ciepłym ubranku, a gdy wynosiliśmy to jeszcze otuloną grubym ręcznikiem frotte. Skąd ona złapała zapalenie płuc??? U mojego psa, przed laty, było podobnie. Zaczęło się od zapalenia gardła, jeszcze tego samego dnia dostał antybiotyk, a następnego dnia zemdlał. Okazało się, że to obustronne zapalenie płuc. Był to wrzesień, a więc ciepło, czyli przyczyną nie było przeziębienie, tylko prawdopodobnie wirus. Quote
Tyśka) Posted February 18, 2021 Posted February 18, 2021 Hopsnę tylko, bo nie mam doświadczenia z zapaleniem płuc u psiaków. Quote
elik Posted February 18, 2021 Author Posted February 18, 2021 6 godzin temu, Isabel napisał: U mojego psa, przed laty, było podobnie. Zaczęło się od zapalenia gardła, jeszcze tego samego dnia dostał antybiotyk, a następnego dnia zemdlał. Okazało się, że to obustronne zapalenie płuc. Był to wrzesień, a więc ciepło, czyli przyczyną nie było przeziębienie, tylko prawdopodobnie wirus. Jak długo trwało to zapalenie i czy to było jedyne omdlenie, czy zdarzały się dalsze? Quote
Isabel Posted February 18, 2021 Posted February 18, 2021 Przed chwilą, elik napisał: Jak długo trwało to zapalenie i czy to było jedyne omdlenie, czy zdarzały się dalsze? To było jedyne omdlenie. Zapalenie płuc zostało wyleczone dość szybko, ale mój Rufus już nigdy nie doszedł do siebie, wywiązała się astma, niewydolność serca, był cały rok na lekach, nasercowych, przeciwalergicznych, co jakiś czas na antybiotyku, miał RTG płuc, wymaz z gardła, żył jeszcze dokładnie rok, odszedł mając 9,5 roku. A wcześniej w ogóle nie chorował. Ale nie bierz tego jako regułę, każdy przypadek jest inny. Quote
elik Posted February 18, 2021 Author Posted February 18, 2021 A ja podniosę nowymi fantami :) Tak będzie wyglądać po sklejeniu a tak wygląda przed Quote
elik Posted February 18, 2021 Author Posted February 18, 2021 1 minutę temu, Isabel napisał: To było jedyne omdlenie. Zapalenie płuc zostało wyleczone dość szybko, ale mój Rufus już nigdy nie doszedł do siebie, wywiązała się astma, niewydolność serca, był cały rok na lekach, nasercowych, przeciwalergicznych, co jakiś czas na antybiotyku, miał RTG płuc, wymaz z gardła, żył jeszcze dokładnie rok, odszedł mając 9,5 roku. A wcześniej w ogóle nie chorował. Ale nie bierz tego jako regułę, każdy przypadek jest inny. Współczuję Moja Masia kilka razy dziennie traci przytomność :( :( :( Quote
Isabel Posted February 18, 2021 Posted February 18, 2021 13 minut temu, elik napisał: Współczuję Moja Masia kilka razy dziennie traci przytomność :( :( :( Ale u Masi jest jeszcze padaczka, na pewno ma wpływ na te omdlenia :( Ale ważne, że już jest diagnoza i wdrożone leczenie. Oby było tylko lepiej !!! Quote
elik Posted February 18, 2021 Author Posted February 18, 2021 49 minut temu, Isabel napisał: Ale u Masi jest jeszcze padaczka, na pewno ma wpływ na te omdlenia :( Ale ważne, że już jest diagnoza i wdrożone leczenie. Oby było tylko lepiej !!! Jestem w koszmarnym dole :( Nie rozumiem czemu to tak długo trwa, czemu ona tak cierpi ! Ja już nie mam siły, a co dopiero ona. Quote
Isabel Posted February 18, 2021 Posted February 18, 2021 2 godziny temu, elik napisał: Jestem w koszmarnym dole :( Nie rozumiem czemu to tak długo trwa, czemu ona tak cierpi ! Ja już nie mam siły, a co dopiero ona. Biedna Masia, biedna Ty :((((( 1 Quote
Tyśka) Posted February 19, 2021 Posted February 19, 2021 Doczytałam na wątku Beni :( One zawsze tak szybko odchodzą... :( Quote
mari23 Posted February 19, 2021 Posted February 19, 2021 1 godzinę temu, Isabel napisał: Masia [*] żegnaj sunieczko :((( Żegnaj, kruszynko :( :( Elu, przytulam <3 Quote
Tyśka) Posted February 20, 2021 Posted February 20, 2021 Przed chwilą, Isabel napisał: Też podniosę Dziękuję :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.