kikou Posted March 7, 2021 Posted March 7, 2021 Tak Timuś jest już bardzo zadomowiony. :) poniżej wyniki badań krwi, wątroba u Timusia trochę niedomaga. Wraz z rachunkiem odrazu wzięłam opakowanie Zentonilu na tę wątróbkę jego. Rachunek wyśle do Eli, na rachunku brakuje leków na uszko, zapomniano je dopisać, będą na kolejnym. Uszko jeszcze ciągle nie jest wygojone, mozliwe że jeszcze trzeba będzie przedłużyć kurację 2 Quote
kikou Posted March 7, 2021 Posted March 7, 2021 w sumie nie wiem za bardzo o czym świadczą te podwyższone wartości gldh i ldh, chyba tez maja związek z przewlekłą niewydolnością wątroby ale gdyby ktoś zechciał o tym dokładnie napisać byłoby super Quote
elik Posted March 7, 2021 Author Posted March 7, 2021 Dzięki Kasiu za piękna zdjęcia :) Jak wspaniale stado przyjęło Timusia :) Bardzo się cieszę, bo Timuś zapewne to czuje, że został zaakceptowany przez stado i pewnie dobrze mu z tym. Martwią wyniki Timcia, ale w sumie może nie są tak bardzo złe? Czegóż można się było spodziewać u starszego, zaniedbanego psiaka :( Dostałam faktury za badania Timusia. Faktura za badanie kału i test na giargie Przelew Faktura za badanie krwi i lek na wątrobę Zentonil Przelew Quote
elik Posted March 7, 2021 Author Posted March 7, 2021 5 godzin temu, kikou napisał: w sumie nie wiem za bardzo o czym świadczą te podwyższone wartości gldh i ldh, chyba tez maja związek z przewlekłą niewydolnością wątroby ale gdyby ktoś zechciał o tym dokładnie napisać byłoby super A czym wetka tłumaczy to podwyższenie? Quote
Onaa Posted March 7, 2021 Posted March 7, 2021 Fajnie, że Timuś zaopiekowany może sobie spokojnie słoneczka zażywać :). Stadko urocze :). Quote
elik Posted March 7, 2021 Author Posted March 7, 2021 19 minut temu, Onaa napisał: Fajnie, że Timuś zaopiekowany może sobie spokojnie słoneczka zażywać :). Stadko urocze :). Tak :) To bardzo pocieszający widok, gdy zmaltretowany psiak zaczyna odżywać :) Dzięki opiece Kasi, psiaki szybko zapominają niedolę o ile zdrowie im na to pozwala. 1 Quote
elik Posted March 7, 2021 Author Posted March 7, 2021 Kasia prosiła o zamówienie dla Timusia odpowiedniej karmy. Dołożyłam gratisowe psie ciasteczka. Zamówienie Przelew Faktura Quote
ewu Posted March 8, 2021 Posted March 8, 2021 Słoneczny Timuś:) Na wynikach się niestety nie znam. Quote
Ewa Marta Posted March 8, 2021 Posted March 8, 2021 Jak cudownie widzieć Timusia z całym stadem. Wspaniale, że tak szybko się zaklimatyzował:) Quote
elik Posted March 8, 2021 Author Posted March 8, 2021 2 godziny temu, ewu napisał: Słoneczny Timuś:) Na wynikach się niestety nie znam. To tak, jak i ja. Na szczęście są tacy,którzy się znają :) Quote
elik Posted March 8, 2021 Author Posted March 8, 2021 2 godziny temu, b-b napisał: Serce rośnie na taki widok :)) 1 godzinę temu, Ewa Marta napisał: Jak cudownie widzieć Timusia z całym stadem. Wspaniale, że tak szybko się zaklimatyzował:) Ja bardzo się wzruszyłam tym widokiem. Niedawno w schronie na betonie, a teraz na mięciutkim łóżeczku z gronem innych szczęśliwców :) Razem z Sarunią i Arusiem :) Quote
elik Posted March 9, 2021 Author Posted March 9, 2021 Na konto słodkiegoTimusia wpłynęły poniższe kwoty - deklaracje na III : 30,00 zł od jaguska - 8.03. 20,00 zł od markofix1 - 8.03. Bardzo serdecznie dziękuję Quote
agat21 Posted March 9, 2021 Posted March 9, 2021 Zaniedbałam ostatnio zaglądanie na inne wątki z powodu Feniksa, a tutaj takie fajne rzeczy :) Chciałabym bardzo, żeby Feniks jak najszybciej też tak mógł się wylegiwać z tym stadkiem na słońcu. :) 1 Quote
elik Posted March 9, 2021 Author Posted March 9, 2021 2 godziny temu, agat21 napisał: Zaniedbałam ostatnio zaglądanie na inne wątki z powodu Feniksa, a tutaj takie fajne rzeczy :) Chciałabym bardzo, żeby Feniks jak najszybciej też tak mógł się wylegiwać z tym stadkiem na słońcu. :) Przyjdzie na to czas, przyjdzie czas... :) Jeszcze tylko trochu musi poczekać i będzie się z moimi psiaczkami w słoneczku na trawce wylegiwał :) Quote
elik Posted March 10, 2021 Author Posted March 10, 2021 10.03. na konto Timusia wpłynęły poniższe kwoty - deklaracje na III : 50,00 zł od helli 20,00 zł od ania75 25,00 zł od Ani G-R 25,00 zł od Nuncek Bardzo serdecznie dziękuję Quote
kikou Posted March 11, 2021 Posted March 11, 2021 Dnia 8.03.2021 o 18:37, elik napisał: Ja bardzo się wzruszyłam tym widokiem. Niedawno w schronie na betonie, a teraz na mięciutkim łóżeczku z gronem innych szczęśliwców :) Razem z Sarunią i Arusiem :) Akurat Timuś jest tak łagodny i towarzyski że lubi wszystkich kolegow i koleżanki i z kazdym chętnie poleguje. Ale juz Aruś to zupelnie inny typ. On nawet teraz jak jest taki chory i słaby szczeka wściekle jak ktos usiłuje się obok niego, na jego posłanku położyć. I Sarunia też indywidualistka raczej unika kolegów. Quote
elik Posted March 11, 2021 Author Posted March 11, 2021 2 godziny temu, kikou napisał: ... Ale juz Aruś to zupelnie inny typ. On nawet teraz jak jest taki chory i słaby szczeka wściekle jak ktos usiłuje się obok niego, na jego posłanku położyć. I Sarunia też indywidualistka raczej unika kolegów. Ja i tak ich wszystkich kocham i tuliłabym wszystkich razem i każdego z osobna :) Na starość chyba robię się coraz bardziej sentymentalna :) Słodka sjesta :) A czyja to doopionka obok Timusia? Quote
kikou Posted March 11, 2021 Posted March 11, 2021 To pupka Robusia tu na pierwszym planie na fotce z Sarą 1 Quote
elik Posted March 11, 2021 Author Posted March 11, 2021 Przed chwilą, kikou napisał: To pupka Robusia tu na pierwszym planie na fotce z Sarą Też staruszeczek z siwiutka morduchną. Słodkie psiątko Quote
kikou Posted March 11, 2021 Posted March 11, 2021 Robert jest z lokalnej interwencji sprzed kilku lat gdzie starszy pan mial trzy pieski i rozmnożył je do 60 - tyle bylo przy odbieraniu :( Quote
elik Posted March 11, 2021 Author Posted March 11, 2021 Dnia 11.03.2021 o 22:17, kikou napisał: Robert jest z lokalnej interwencji sprzed kilku lat gdzie starszy pan mial trzy pieski i rozmnożył je do 60 - tyle bylo przy odbieraniu :( O matulu!!! Kilka lat temu miałam na BDT młodą sunię, która żyła w grupie 59 psów u staruszki na odludziu i pewnie nikt by o nich nie wiedział, gdyby pani nie złamała nogi i konieczna była dłuższa hospitalizacja. Kilka organizacji prozwierzęcych szukało dla tych psiaków domów. W większości były to psy bardzo wycofane, zaniedbane, niedożywione, zarobaczone, nie szczepione, nie kastrowane. Żeby taką gromadę dobrze prowadzić, to trzeba byłoby mieć sporo kasy, a to była niezamożna emerytka. Do mnie przyjechała kilkuletnia sunia oczywiście mocno wycofana. Bała się wszystkiego, dokładnie i bez przesady, wszystkiego. Nie znała życia w domu, przerażały ja wszystkie odgłosy, ruchu, zajścia. Najchętniej siedziała w pokoju pod stołem i bacznie obserwowała wszystko co się dzieje. Na szczęście dość szybko uznała, że nic jej nie grozi i od tego momentu oswajanie się dość szybko szło. Ale jej koleżanki, która razem z nią przyjechała do Krakowa, niestety nie udało się oswoić. Do końca przez cały dzień siedziała w kartonie, z którego chyłkiem wychodziła tylko, żeby się napić, zjeść i na spacer. Podczas spaceru przestraszyła się nie wiadomo czego, wyrwała smycz z ręki i gnała chodnikiem przed siebie. W pewnym momencie nagle skręciła na jezdnię, prosto pod nadjeżdżający samochód :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.