Poker Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 13 minut temu, szafirka napisał: Zapomniałam dopisać, że jestem przekonana, że Belmi jest z łańcucha, czy tam czymś gdzieśbył przywiązany, ponieważ jest bardzo czuły na ruch smyczy i jak stałam trzymając go, to on kręcił się wokoło zawijając mnie tą smyczą. Niekoniecznie. Mała Tycia na pewno nie była na łańcuchu ,a też tak mnie zawija. Wiele psów nieprzywyczajonych do smyczy tak robi. 1 Quote
Jo37 Posted January 23, 2021 Author Posted January 23, 2021 Dziękuję za pierwsze wiadomości. Na dworze coś go zainteresowało bo postawił uszka. Dobrze, że temperatura w normie. Oby wszystko było z nim w porządku. Quote
szafirka Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 Belmi na kota nie zwrócił uwagi, a go widział na dworze, a uszka podniósł na szafirka głos :) Quote
b-b Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 Biedak...Może urwał się ze swojego więzienia albo pozbyto się go . Teraz najważniejsza rekonwalescencja u Hani :) Quote
Nadziejka Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 Przecudns Belmusiu przecudnys kochany wszekiego zdrowenka Quote
Tola Posted January 23, 2021 Posted January 23, 2021 To dobrze, że nie ma gorączki; martwiłam się, bo wyglądał ostatnio jakoś bardzo biednie. Quote
szafirka Posted January 24, 2021 Posted January 24, 2021 Belmondo podniósł już ogon, jest zainteresowany otoczeniem, tj. krzakami i płotem - obwąchuje zapachy i prześwietla ogrodzenie, czy aby na pewno nie ma którędy się podkopać. Nie reaguje na nas w zasadzie w ogóle, prawie tak jakby nie słyszał. Kiedy zaczynam go głaskać, to na chwilę się spina, ale po chwili rozluźnia i nie odchodzi, więc podoba mu się dotyk. Czekamy aż się rozkręci chłopak. 2 Quote
Jo37 Posted January 24, 2021 Author Posted January 24, 2021 Oj, to trzeba na niego uważać, żeby nam nie zwiał. Quote
Tola Posted January 24, 2021 Posted January 24, 2021 A przez siatkę w kojcu tak pchał się do człowieka. Quote
b-b Posted January 24, 2021 Posted January 24, 2021 10 minut temu, Tola napisał: A przez siatkę w kojcu tak pchał się do człowieka. Czegoś musiał się po oddzieleniu przestraszyć ,ze posmutniał. U Hani się rozkręci :)) Quote
szafirka Posted January 29, 2021 Posted January 29, 2021 Belmo już się ogarnął i jest wesołym pieskiem, skacze na nas, cieszy się. Na dworze jeszcze nie zwraca na nas uwagi, nie reaguje na wołanie tak jak na filmiku sprzed kilku dni. Nie chce wychodzić na dwór, potem nie chce wracać, ale myślę, że i to sobie poukłada. Wet określił wiek podobnie jak w książeczce - ma około 4 lata, waży 10 kg. Powinien przytyć i myślę, że to nastąpi niebawem, ponieważ chętnie sobie je i to spore ilości. 2 Quote
szafirka Posted January 30, 2021 Posted January 30, 2021 Zamość dmuchnął śniegiem w naszą stronę, ale Belmondo zachwycony :))) 1 Quote
b-b Posted January 30, 2021 Posted January 30, 2021 Zadowolony ,że może poszaleć bez strachu :) Quote
Tola Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 Hania podesłała mi dzisiaj zdjęcia bawiącej się na śniegu Heidi, ale i parę zdjęć innych zamojszczaków;). Jest i Belmondo:) Tutaj z zamojską nieśmiałą Lili... Chyba wie, że jeszcze niedawno byli towarzyszami schroniskowej niedoli 1 Quote
mari23 Posted January 31, 2021 Posted January 31, 2021 śnieg i zimno, a na sercu tak ciepło się robi od tych fotek... Quote
Jo37 Posted January 31, 2021 Author Posted January 31, 2021 Na tym zdjęciu wygląda jak diabełek. 1 Quote
Alaskan malamutte Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Zaglądam do ślicznego szorściaczka Jak już będzie gotowy do adopcji, pomogę w ogłaszaniu. Quote
Jo37 Posted February 1, 2021 Author Posted February 1, 2021 3 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Zaglądam do ślicznego szorściaczka Jak już będzie gotowy do adopcji, pomogę w ogłaszaniu. Bardzo dziękuję. Quote
mari23 Posted February 1, 2021 Posted February 1, 2021 Szukając, komu by tu pomóc, bo po Milo zostało 272,10 zł ( ustalone z elik- opiekunką Milo), za podpowiedzią Toli będzie to Belmondo i Oli - po równo czyli miesiąc pobytu w hoteliku dla każdego:) Ponieważ jest to pomoc z konta stowarzyszenia, poproszę o fakturę ( rachunek) Faktura na całe 280 złotych :) może być na jednym rachunku z Oliwierem, który dostanie taką samą pomoc :) dane do faktury ( albo rachunku ) Stowarzyszenie Help Animals ul.Sienkiewicza 10A 55-320 Malczyce NIP 9131603838 mail: [email protected] 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.