Już nie jestem nikim, ... Kokosek . Gościnnie Rabarbarek zostaje w swoim ds :). A Kokosek pojechał do ds :). Czekamy aż się zaaklimatyzuje.

[Tyśka)]

Ładnie się prezentuje:) Oby jak najszybciej Kokosek pokochał swoją Rodzinę. 

Ja mam jeszcze jego ogłoszenia, jak trzeba to zdejmę... na razie nie chciałam zapeszać.

 

PS: Z tego typu szelek łatwo jest psu wyjść. Wystarczy że się cofnie, zrobi krok do tylu i potrzasnie głową (nakłada się je i zdejmuje właśnie przez głowę) :( Lepiej, żeby dodatkowo miał na sobie obrożę, a do niej przypiętą smycz. 

Guardy są najbezpieczniejsze i warto kupować przez Internet, najlepiej szyte na wymiar.

[Onaa]

Kochany Kokosek :).

Chyba jeszcze niepewnie się czuje.

Jeśli chodzi o szelki to faktycznie najlepsze guardy.

A do mnie codziennie jest przynajmniej jeden telefon o Kokoska, nawet dzisiaj rano ,ale ma chłopak powodzenie :).

[Jaaga]

Na zdjęciu był chyba świeżo po nałożeniu szelek, stąd ta mina. Szelki były potrzebne szybko, kupione przez internet doszłyby pewnie po świętach. Uczuliłam pania, żeby w sklepie sprawdziła, czy przy pociagnięciu nie przesuwa się taśma, bo czasem są tak beznadziejne, że same przy ruchu się przesuwają. Dam znac, żeby z powrotem mu założyć obrożę, bo była mocna i dobra.

Mam szelki od Lindy, ale Kokos naprawdę się nieźle odkarmił na tych przygotowywanych posiłkach, więc nie wcisnąłby się w nie. Miałam gdzieś jeszcze takie duże, ale na szybko nie potrafiłam znaleźć. Zresztą  rozmawiałyśmy o jego wadze. U nas raz dziennie jadł przygotowany posiłek, bo nie chciał za nic z niego zrezygnować, a moje stare duże psy są tak nauczone jeść i szczekaniem dopominają się jedzonka o okreslonej godzinie. jednak wkrótce trzeba go bedzie przestawić na suchą karmę lub kontrolowac porcje. Teraz jest w sam raz, gdyby więcej przybrał, to już może miec problem z nadwagą, a wiadomo że przy duzym psie, nie jest to obojętne dla stawów. Teraz ma w klatce 77 cm obwodu.

Jest piękny i okazały, więc są zainteresowani. Choć przyznam, że pierwszy raz spotykam się z takim zainteresowaniem dużym, starszym psem. Zazwyczaj nawet w typie rasy kilkulatki nie mają za dużego wzięcia. 

Kokos miał naprawdę szczęście w nieszczęściu. Przez to, że tak nagle schudł w tak krótkim czasie, diametralnie odmieniło się jego życie. to w sumie 2,5 mies, a nie przypomina w niczym tego smutnego szkielecika z kojca.

[Nadziejka]

2 godziny temu, Jaaga napisał:

Dostałam zyczenia z domu Kokoska i nowe wieści. Wczoraj był na zewnątrznym na spacerze, ładnie szedł i nawet trafił do domu. problemem były szelki, bo trudno tak duże kupić w sklepie stacjonarnym, ale udało się zdobyć jedne. Nie najlepsze, ale zawsze bezpiecznie może poznawac świat.

[Tola]

Wciąż trzymam kciuki za Kokoska, oby jak najszybciej pokochał swoje nowe miejsce i ludzi.

[KrystynaS]

Zdrowych, spokojnych, dobrych Świąt Wielkanocnych spędzonych w serdecznej atmosferze razem z tymi, których kochamy.

 

[teresaa118]

Wyglada na to, ze Kokosek znalazl swoj dom. Tutaj zegnam sie z chlopakem a nadplata niech zostanie dla Rabarbarka

[b-b]

[b-b]

Powodzenia chłopaku.

Obyś jak najszybciej poczuł ,że to właśnie Twój dom :)

[mari23]

Bądź szczęśliwy, Kokosku!

[Nadziejka]

Dnia 1.04.2021 o 09:50, Nadziejka napisał:

                   Joasiu poslalam Tobie 30 zl  dla Kokoska

                 z zakonczonego bazarku dla Borysia i Kokosa

pw tez poslalam

 

Borysiowi jeszcze czekam na obiecane Cegielki

          Od mojej psiapsiolki z wnusieczkami

 

 

[Nadziejka]

Bieleczku cudny mnostwo pozdrowien  wszelkiego najnajnaj z calego serducha 

[Jo37]

Na konto Kokosa wpłynęło 30,00 zł z bazarku Nadziejki w dn. 01.04.

Bardzo dziękujemy.

[Jaaga]

Dostałam na maila kolejne wiesci od Kokosowej rodziny i nowe fotki. Na razie jednak, nie dam rady wstawić, bo zaglądam i pisze, gdzie trzeba szybciutko. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, juz nawet miał wyjazd do innego miasta. Trafiła mu się naprawde dobra rodzina. Miał chłopak szczęście wielkie :)

[mari23]

5 godzin temu, Jaaga napisał:

Dostałam na maila kolejne wiesci od Kokosowej rodziny i nowe fotki. Na razie jednak, nie dam rady wstawić, bo zaglądam i pisze, gdzie trzeba szybciutko. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, juz nawet miał wyjazd do innego miasta. Trafiła mu się naprawde dobra rodzina. Miał chłopak szczęście wielkie :)

i cieszymy się tym jego szczęściem !!!

[KrystynaS]

Czyli zapowiada się kolejny szczęśliwy zamojszczak

[Onaa]

Dnia 3.04.2021 o 19:54, Tola napisał:

Wciąż trzymam kciuki za Kokoska, oby jak najszybciej pokochał swoje nowe miejsce i ludzi.

Ja też, i niech miłość w nowym domu wynagrodzi mu lata cierpienia, bólu, głodu , samotności, strachu.

 

Dnia 4.04.2021 o 09:32, teresaa118 napisał:

Wyglada na to, ze Kokosek znalazl swoj dom. Tutaj zegnam sie z chlopakem a nadplata niech zostanie dla Rabarbarka

Teresko , bądź nadal z nami :D. A Rabarbarek vel Karmelek ma się dobrze w swoim domku gdzie zostaje na stałe :), usg wykazało stan bez zmian, dalsza kontrola guzka za pół roku. Behawiorystka zaleciła rutynę i pozytywne kojarzenie mężczyzn, ds pracuje więc z psiaczkiem wg zaleceń.

 

Dnia 8.04.2021 o 18:24, Jaaga napisał:

Dostałam na maila kolejne wiesci od Kokosowej rodziny i nowe fotki. Na razie jednak, nie dam rady wstawić, bo zaglądam i pisze, gdzie trzeba szybciutko. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, juz nawet miał wyjazd do innego miasta. Trafiła mu się naprawde dobra rodzina. Miał chłopak szczęście wielkie :)

To czekamy cierpliwie.

A ja chciałam ogromnie podziękować Wszystkim Wam którzy byliście z KOkoskiem, wspieraliście go w każdy możliwy sposób, pomagaliście znaleźć mu miejsce bo było bardzo z tym trudno, Jaadze za troskliwą opieką nad nim dzięki której z osowiałego wychudzonego nieboraka zmienił się w lwa salonowego :D. Bardzo Wam dziękuję - bez Was Kokosa by już nie było ..

 

Jak minie jeszcze trochę czasu to może jakiej deklaracje po Kokosku i pieniążki pomogą kolejnej bidzie zamojskiej ??

 

 

[Jaaga]

W końc7u wstawię rozliczenie Kokoza za marzec:

pobyt 31 x 15=465

paliwo /dowóz do nowego domu- 20 zł

razem 485 zł

[Onaa]

A ja zaproszę do białej suczki, o niej myślałam żeby jej pomóc ale widzę że już dostała szansę

 

[Zagrodowy pies polski]

44 minuty temu, Onaa napisał:

A ja zaproszę do białej suczki, o niej myślałam żeby jej pomóc ale widzę że już dostała szansę

 

Dzieki:):) Biała nie ma nic, deklaracji, imienia, nawet budy w schronisku. Dzisiaj Tola była w schronisku i ją zarezerwowała, ale oczywiście bez deklaracji sama nie wysupłam 450 zł miesięcznie na hotelik u Murki, nie mówiąc o innych wydatkach. Hotelik tani jak dla tak dużej suni, ale zebrać tyle deklaracji to strach. Stąd ślę prośby po wątkach i bardzo jestem wdzięczna Onaa, że o niej pomyślałaś. A może nadasz jej imię? Zrobiłam bazarek imienny...

 

[Jo37]

42 minuty temu, Jaaga napisał:

W końc7u wstawię rozliczenie Kokoza za marzec:

pobyt 31 x 15=465

paliwo /dowóz do nowego domu- 20 zł

razem 485 zł

Czy to jest końcowe rozliczenie Kokosa?

[Jaaga]

31 minut temu, Jo37 napisał:

Czy to jest końcowe rozliczenie Kokosa?

To jest rozliczenie za marzec. Jeszcze musze wstawić paragon za Orungal na grzyba, ale to bedzie zwrot na moje konto, nie hotelikowe Andrzeja. Tylko musze przeglądnać dokumenty, gdzie dałam ten paragon ;)

[Jo37]

W takim razie robię przelew.

[Jaaga]

Tu paragon za Orungal - 59,20 zł. Została jeszcze cześć kapsułek, może wiecie o jakimś psie walczącym z grzybicą, to może przesłac resztę?

[Jo37]

Może będzie potrzebne dla Szarej ze schroniska.