Jaaga Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Wiele miesięcy temu wypatrzyłam na zdjeciach i filmach ze schroniska w Dniepropietrowsku z wybiegu psów niepełnosprawnych, gdzie był Baryton, sunię. Niedużą, ale i nie całkiem maleńką, czarną, ale tak niezupełnie , bo ze zrudziałą sierścią, krótkowłosą w typie "parówki". Takie całkowicie nieadopcyjne stworzonko. Komu ją pokazywałam, to okazywał zdziwienie, że się nią zainteresowałam. Poprosiłam Olę o uzyskanie informacji, co suni dolega, że tam się znajduje. Dowiedziałam się tyle, że sunia ma ok 8-9 lat. Jest całkiem niewidoma, ma śliczne imię Amely i mimo, że jest już kilka lat w schronisku, to przez swoje kalectwo, boi się panicznie brania na ręce, co minimalizuje szanse na jej adopcję. Nigdy nie była przez te lata diagnozowana jej utrata wzroku, bo po prostu brak na to funduszy. W ładne dni miała do dyspozycji wspólny wybieg z udeptanąna klepisko ziemią, w brzydkie - platikowe legowisko pod stołem w przejściu pomieszczenia dla psów niepełnosprawnych. Przyjęcie do domu Amely to nie kwestia kilku nieprzespanych nocy. To miesiące podejmowania decyzji. Jak zwykle rozsądek walczył z sercem. Ponieważ to trzecia niewidoma sunia w domu. Pies, który nie może zamieszkać na piętrze, bedzie dobijać do wszystkiego, nie wiadomo, czy sama bedzie potrafiła pokonać schodki na zewnątrz. Po niepełnosprawnej Lindzie i Barytonie nie planowałam kolejnego problematycznego psa. W podjęciu decyzji przeważył jej rozmiar. Może to nie jest u innych normą, ale w takich sytuacjach czuję się jak psiak z disneyowskiej kreskówki. Na prawym ramieniu siada mi dobra Jagusia z aureolką i skrzydłami, na lewym rozsądna, ale małoczuła Jaga z widełkami. Raz wygrywa jedna, raz druga. Tym razem przeważyła prawa strona 😉 Przyznam, że sporo czasu zajęło mi zbieranie się do założenia wątku. Amely jeszcze nie ma z nami. Trochę boję się, czy w koncu uda się jej dotrzeć do nas, bo wirus stale stoi na przeszkodzie i co rusz pojawiają się utrudnienia. Pierwszy raz czuję taki niepokój o los suni i mozliwości pomocy. To psiak, którego kalectwa nie widać, nie jest ujmująca, nikogo nie wzruszy. Pocieszam się, że gdybym nawet nie dała rady uzbierać na jej diagnostykę i leczenie, to i tak polepszę jej los, zapewniając miejsce w domu i pełną miskę. Od razu po przyjeździe trzeba jej zbadać krew, w tym na dirofilariozę, bo była w jednym kojcu z chorującym na to Barytonem, więc mogły ją pokąsać te same komary. Mam już namiary na okulistkę. Chciałam serdecznie podziękować Toli z fundacji ZEA za zawsze bezinteresownie okazywane serce i przyjęcie pod swoje skrzydła Amely z jej rozliczeniami. Tola i Jej Mąż to osoby niezawodne, którym zależy na dobru zwierzaków, niezależnie od tego, skąd pochodzą. Są osoby, które mają mi za złe, że sprowadzam zwierzęta z Ukrainy. Jednak domyślam się, że nie śledzą na bieżąco, co tam się dzieje, jakie tortury i okrucieństwo funduje im większosć tamtejszej ludności. Jak pisała Marina - Ukraina to stan umysłu. Tu w Polsce drastyczny przypadek jest nagłaśniany, zwierzę uzyskuje pomoc, ludzie piętnują sprawcę. Tam wyżywanie się na zwierzetach to norma, co dzień Marina wstawia kolejne filmiki przy których płaczę. To kilka umęczonych przez człowieka zwierząt dziennie. A to jedynie czubek góry, bo do Mariny jest zgłaszany odsetek tych ludzkich ofiar. Zresztą nikogo nie obciążam ukraińskimi zwierzakami. Nie umieszczam ich w polskich fundacjach czy schroniskach. Biorę je do domu i jedynie proszę o wsparcie na diagniozowanie i leczenie. Jesli ktoś chce pomóc, to pomaga. Dla mnie cierpienie i ludzka pomoc nie mają granic. Gdyby tak było, to pomagałabym tylko śląskim zwierzakom. Bardzo proszę, bądźcie ze mną i Amely, wspierajcie obecnością, radami, jeśli ktoś da radę, to bazarkami czy finansowo. Serdecznie wszystkich zapraszam na wątek. Wesprzeć diagnozowanie ślepoty sunieczki można wpłacając darowizny z dopiskiem "Amely" na konto: amojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA ul. Kilińskiego 5 22-400 Zamość Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700 2 Quote
Jaaga Posted December 1, 2020 Author Posted December 1, 2020 Rozliczenie: wpłaty: Limonka80 - 50 zł Marzena L. Chorzów - 60 zł Anna GR Szczekociny - 100 zł 15 zł - Dominika S. Częstochowa 40 zł - Magda P. Łódz 35zł - Małgorzata S. Wrocław 50 zł - Ewa S. Zbąszyn 100 zł - Aleksandra S. Żmigród 50 zł - Maria P. Malczyce 100 zł - Aneta SZ. Barczewo 50 zł - Patryk SZ. Barczewo 75 zł - Małgorzata J. Lublin 50 zł - Anna CH. Zamość 50 zł - Bożena J. Józefosław 300 zł - Iza M. Jarocin 100 zł - Kasia SZ. Warszawa 100 zł - R. Warszawa 50 zł - Ala W. Międzyrzec 130 zł - Łukasz M. Płońsk 20 zł - Beata P. Starachowice 10 zł - Teresa K. Słomniki 100 zł - Ewa K. Warszawa 60 zł - Jan P. Ząbrowo 50 zł - Agnieszka B. Częstochowa 715 zł - bazarek Havanka 53 zł - bazarek Nadziejka 20 zł - Elżbieta K. Szczecin 20 zł - Honorata P. Zawada 20 zł - Małgorzata R. Jasło 30 zł - Krystyna T. Wrocław 34,48 zł - Barbara O. Warszawa 30 zł - Maria K. Wrocław 35 zł - Ewa N. C. - Kraków 20 zł - Irena K. Siemianowice 15 zł - Mariola S. Mysłowice 100 zł - Marzena L. Chorzów 80 zł - Malgorzata J. Lublin 166 zł - Poker Marzena L. Chorzów - 70 zł ona03 i Malgoska - 50 zł Malti - 30 zł Malgoska z bazarku - 173 zł Shirayuki 40 zł rozi z bazarku 500 zł shirayuki 100 zł (02.07) wpłata z FB - 130 zł. Malgoska bazarek 154 zł (28.04.22) Razem: 4130,48 zł Wydatki: Faktura za diagnostykę w Pawłowcach 620zł (s.10) Tychy Arka I wizyta- 397 zł ( z dn 15.12.20, s.10) Tychy Arka II wizyta- 195 zł (z dn. 17.12.20, s.10) Tychy III wizyta -115 zl ( z dn.21.12.20, s.10) Tychy IV wizyta - 155 zł ( z dn.21.12.20) Tychy V wizyta - 200 zł ( z dn. 29.12.20) Tychy VI wizyta - 285 zł ( z dn.11.01.21) Oświęcim gastroskopia - 600 zł Badanie kału (?) Badanie krwi przychodnia Pawłowice ? Tychy Arka wizyta 12.05.21 - 260 zł Adaptil - 115,70 zł Karma Josera (29.01.22) - 209,97 zł Karma RC Urinary ( 10.22)- 299,80 zł mastektomia+ USG pęcherza (fakt s.21) - 400 zł Razem: 3552,67 zł Na koncie ZEA pozostaje: 278,01 zł. Na wydatki, których nie da się rozliczyć na fundację ( np leki z apteki) na moim koncie jest: z bazarku Nadziejki - 92,30 (pozostałość po Solarze) AnnaGR - 50 zł, 21.12.20 Isiak - 50 zł, 21.12.20 limonka80 - 100 zł, 22.12.20 Ona03 - 100 zł 22.12.20 Mari23 -50 zł, 22.12.20 Limonka80 - 50zł 14.01.21 mój bazarek 73 zł Limonka80 - 50 zł 25.01 21 Limonka80 - 100 zł 02.02.21 Limonka 80 - 50 zł. 13.04.21 Limonka80 - 100 zł 12.05.21 Limonka na dietę Hepatic - 255 zł 14.05 Mari23 - 50 zł Nadziejka z bazarku 45 zł ( 28.04.22) Nadziejka z bazarku 38 zł (01.06.22) Nadziejka z bazarku 76 zł (16.10.22) Nadziejka z bazarku 45 zł (07.11.22) Razem wpłaty: 1253,30 zł wydatki: Paragony za leki z apteki: 85,05 zł Josera Festival 140 zł paragony z aptek - 56, 90 zł olej CBD - 95 zł ( str.14 ) Convenia - 100 zł Hepatic 10 kg - 245 zł badanie krwi (w Pawłowicach) i advocate 110 zł Badanie krwi (07.07.21) 150 zł Adaptil ( 2 wkłady) - 139,80 zł Szczepienie 5 skł. 35 zł diagnozowanie i leczenie + paliwo 125 zł. Razem wydatki: 1281,75 zł Stan konta zerowy, brakująca kwotę odliczyłam z wątku szczeniaków ukraińskich -------------------------- Nowe rozliczenie na moje konto: WPŁATY bazarek Isiak (23.12.22) 50 zł bazarek Aska7 (09.01.23) - 25 zł. bazarek nadziejki (18.02.23) - 46 zł WYDATKI szczepienie p. wściekliźnie + odrobaczenie - 40 zł (28.01.23) Stan konta: + 81 zł Quote
Tyśka) Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Jaaga, zmieniłaś zdjęcie i nie poznałam ;) Ale cieszę się mocno, że taka niepozorna paróweczka opuści schronisko. Oby szczęśliwie dojechała... 2 Quote
agat21 Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Dziękuję za zaproszenie. Będę na wątku. Co do pomocy, to dopóki nie wyadoptuję Nerusia, nie mogę się deklarować. Bardzo Cię podziwiam za pomoc sunieczce. Nieważne co zrobisz, pomożesz jej zmienić życie 1 Quote
dwbem Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Też dziękuję za zaproszenie, jesteś dzielna,że chcesz pomóc tej biedzie. Postaram się wspomóc jak wyjdę z minusa na koncie. 1 Quote
Nadziejka Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Bylam wczesniej u malenkiej Z calej duszy trzymam za wszystko ❤ podroz najpierwej przed biedunia nad biedunie 1 Quote
Nadziejka Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Jaguniu za wszytkie istoty modlimy i z calej duszy zeby zniknely z pwierzchni naszej ziemi takie ,,narody,, zrobilam maluni kramik na szybciutko zapraszam ogromnie zapraszam Maluni dla dzielnej Amely z ukrainy.. gdzie niema serc niema zycia jest tylko potwornosc ludzka do 13 .12 1 Quote
limonka80 Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Dobrze napisane - cierpienie nie ma granic, dobrze że taka niepozorna i bezradna sunia dostanie szansę. Oby szczęśliwie dotarła. Też pomogę. 2 Quote
kiyoshi Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Dziękuję za zaproszenie Jestem myślami cały czas z tą kochana kruszynka i z Tobą Jaaga Quote
Havanka Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Ja też melduję się na wątku Amely. Strasznie biedna suczka i bardzo się cieszę, że opuści ten "schron". Oby tylko szczęśliwie dojechała. Spróbuję pomóc bazarkiem. "Życie w prezencie..." - piękny tytuł wątku. 1 Quote
elik Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 1 godzinę temu, Havanka napisał: "Życie w prezencie..." - piękny tytuł wątku. Piękny i wzruszający. Oczywiście będę na wątku i postaram się pomóc. Jesteś bardzo dzielną Jagą o wielkim sercu :) Quote
Jaaga Posted December 1, 2020 Author Posted December 1, 2020 Dziękuję wszystkim za zaglądnięcie na wątek Amely, bądźcie dalej. Zabrakło mi lajków. Jak tylko mała dotrze, to dam znać. Czekam już niecierpliwie na to moje śleputkowe "jajko niespodziankę". Czy ktoś byłby w stanie wstawić tu filmik, gdybym przesłała na maila? sama nie potrafię, a dostałam taki ze schroniska. Quote
Havanka Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Zanim Amely przyjedzie do Jaagi, chciałabym zebrać już trochę kasy na jej pierwsze potrzeby związane z diagnozowaniem. Dlatego zapraszam na BAZAREK, który w tym celu wydziergałam. 1 Quote
Shirayuki Posted December 1, 2020 Posted December 1, 2020 Bidulka :( Mam nadzieję, że psiunia dojedzie szczęśliwie i odnajdzie szczęście. Quote
Jaaga Posted December 2, 2020 Author Posted December 2, 2020 Dziekuję Wam wszystkim za odwiedziny na wątku, za powstałe bazarki i udział w nich. Z powodu zdalnego nauczania, kiedy młodsza córka nie ma wsparcia dodatkowego pedagoga jak w szkole, to mam pół dnia lekcji ;) Nie jestem w stanie zaglądać często na dogo. Jestem w Katowicach, gdzie przyjedzie Amely. Miałam "twórczą" niemoc, nie potrafiłam zebrac się do założenia wątku. Wasza obecność, bazarki, jakie powstały dla bieduli dodały mi motywacji i sił do działania. Ponawiam prośbę, czy ktoś dałby radę wstawić tu filmik lub nauczył mnie jak wstawić taki, który dostałam na FB? Quote
Tyśka) Posted December 2, 2020 Posted December 2, 2020 10 minut temu, Jaaga napisał: Ponawiam prośbę, czy ktoś dałby radę wstawić tu filmik lub nauczył mnie jak wstawić taki, który dostałam na FB? Jaaga, jeśli to filmik na Messenegerze to możesz go pobrać i wstawić na Youtube albo na jakimś innym portalu do zgrywania filmów. Stamtąd można podlinkować :). Jeśli sobie nie poradzisz, wyślij mi filmik przez Messenger, pomogę. Quote
Shirayuki Posted December 2, 2020 Posted December 2, 2020 Mam nadzieję, że sunia dojedzie szczęśliwie. Oby jak najszybciej znalazła się tutaj, gdzie czeka ją ciepło, pełna miska, opieka weta i dobry domek. Quote
kiyoshi Posted December 2, 2020 Posted December 2, 2020 4 godziny temu, Jaaga napisał: Dziekuję Wam wszystkim za odwiedziny na wątku, za powstałe bazarki i udział w nich. Z powodu zdalnego nauczania, kiedy młodsza córka nie ma wsparcia dodatkowego pedagoga jak w szkole, to mam pół dnia lekcji ;) Nie jestem w stanie zaglądać często na dogo. Jestem w Katowicach, gdzie przyjedzie Amely. Miałam "twórczą" niemoc, nie potrafiłam zebrac się do założenia wątku. Wasza obecność, bazarki, jakie powstały dla bieduli dodały mi motywacji i sił do działania. Ponawiam prośbę, czy ktoś dałby radę wstawić tu filmik lub nauczył mnie jak wstawić taki, który dostałam na FB? możesz wysłać ten filmik do mnie przez fb - wstawie ;) Quote
Poker Posted December 3, 2020 Posted December 3, 2020 Biedna, coś się dzieje z prawą, przednią łapką. i dziwnie żuje. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.