Tyśka) Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 Bursztynkowi naprawdę się udało :) Trzymam kciuki za zdrowie kocurków i za uratowanie ich oczek. Quote
Baltimoore Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 Dzisiaj Bursztyn/Ginger był konsultowany w tej polecanej lecznicy, dostał leczenie anybiotykowo-strydowe, to gorsze oczko wygląda kiepsko; 3 zastrzyki na miejscu i do domu krople, tabletki i antybiotyk, kontrola w poniedziałek.W tej lecznicy jest też możliwość przeprowadzenia plastyki brzegu powiek, ale konsultujący lekarz nie spodziewa się cudów po leczeniu chirurgicznym :(( Tak czy inaczej trzeba spróbować. Koszt dzisiejszej konsultacji i leków 123 zl. Podałam Skarbnikowi bakusiowej na PW dane do przelewu tej kwoty. Quote
Baltimoore Posted January 7, 2021 Author Posted January 7, 2021 Bazyli/Larry też dostaje leki i dalsze decyzje po tygodniu. Quote
bakusiowa Posted January 7, 2021 Posted January 7, 2021 1 godzinę temu, Baltimoore napisał: Dzisiaj Bursztyn/Ginger był konsultowany w tej polecanej lecznicy, dostał leczenie anybiotykowo-strydowe, to gorsze oczko wygląda kiepsko; 3 zastrzyki na miejscu i do domu krople, tabletki i antybiotyk, kontrola w poniedziałek.W tej lecznicy jest też możliwość przeprowadzenia plastyki brzegu powiek, ale konsultujący lekarz nie spodziewa się cudów po leczeniu chirurgicznym :(( Tak czy inaczej trzeba spróbować. Koszt dzisiejszej konsultacji i leków 123 zl. Podałam Skarbnikowi bakusiowej na PW dane do przelewu tej kwoty. Zgodnie z dyspozycją przelew zrobiony. Quote
DORA1020 Posted January 8, 2021 Posted January 8, 2021 Biedne te kociaki:( tyle przeszły:( Kiedy to się skończy......... Quote
guccio Posted January 8, 2021 Posted January 8, 2021 12 godzin temu, Baltimoore napisał: Dzisiaj Bursztyn/Ginger był konsultowany w tej polecanej lecznicy, dostał leczenie anybiotykowo-strydowe, to gorsze oczko wygląda kiepsko; 3 zastrzyki na miejscu i do domu krople, tabletki i antybiotyk, kontrola w poniedziałek.W tej lecznicy jest też możliwość przeprowadzenia plastyki brzegu powiek, ale konsultujący lekarz nie spodziewa się cudów po leczeniu chirurgicznym :(( Tak czy inaczej trzeba spróbować. Koszt dzisiejszej konsultacji i leków 123 zl. Podałam Skarbnikowi bakusiowej na PW dane do przelewu tej kwoty. Najważniejsze, że zaczęło się solidne leczenie. Quote
Baltimoore Posted January 8, 2021 Author Posted January 8, 2021 Bazylek/Larry miał rekonsultację dzisiaj, potwierdzony termin operacji na 25 stycznia. Dalej krople, teraz inne. Tydzień przed operacją będzie dostawał antybiotyk ogólnieustrojowo. Za dzisiejszą wizytę i krople pani doktor nic nie policzyła, większość weterynarzy, z którymi kotki miały do czynienia, porusza jego los i cierpienie. 1 Quote
Tyśka) Posted January 9, 2021 Posted January 9, 2021 Trzymam kciuki... kotki są we wspaniałych rękach:( Quote
Baltimoore Posted January 9, 2021 Author Posted January 9, 2021 Bazylek/Larry w nowym dt okazuje się być kotkiem bardzo towarzyskim i przytulasnym Uwielbia glaskanie, podstawia się pod rękę :)) 1 Quote
Tyśka) Posted January 10, 2021 Posted January 10, 2021 Cuuudnie :) Oby znalazł swoich troskliwych Ludzi :) Quote
Baltimoore Posted January 11, 2021 Author Posted January 11, 2021 Dzisiejsza konsultacja Bursztyna/Gingera Bardzo duża poprawa stanu obydwu oczu, kontynuacja leczenia do piątku i wtedy kolejna konsultacja odnośnie operacji plastyki brzegu powieki. Tabletki - chyba z antybiotykiem, zostały zamienione na zastrzyki, chyba po nich wymiotował. Koszt dzisiejszej konsultacji 64 zł. Tak się zastanawiamy z Asią ..... W tym Eyevecie polecanym przez fundację Ja pacze sercem proponowali od razu leczenie operacyjne, że bez tego stany zapalne będą nawracać, nie zalecili żadnego leczenia antybiotykami czy sterydami w okresie przedoperacyjnym. Prawdą jest że kotki nie były wcześniej porządnie leczone :(( Tyle co z doskoku dawałyśmy radę. A teraz po lekach taka ogromna poprawa. Bazylek już wiemy że musi być operowany. Ciekawe co z Bursztynkiem. Na ile uda mu się pomóc teraz. Quote
guccio Posted January 12, 2021 Posted January 12, 2021 zapraszam na wątek dotyczący m.inn. mojego bazarkowania na potrzeby pół-ślepaczków. Quote
bakusiowa Posted January 14, 2021 Posted January 14, 2021 Baltimoore, czy 64 zł za konsultację Gingera też zwrócić? Quote
bakusiowa Posted January 15, 2021 Posted January 15, 2021 Zwróciłam 64 zł za konsultację Gingera. Na właściwym koncie będzie jutro bo to inny bank. Quote
Baltimoore Posted January 15, 2021 Author Posted January 15, 2021 Bakusiowa, bardzo dziękuję za przelew 64 zł za konsultację Gingera. Tak się z panem umówiliśmy, ponieważ adoptował kota nie leczonego dotychczas, przed operacją i jeszcze nie wiadomo co z drugim okiem, że pokryjemy koszty leczenia jeśli on weźmie kota do siebie na już i zacznie leczyć. To była adopcja z ogłoszenia zupełnie innego kota. Pan się zgodził i przysyła na razie do zwrotu wszystkie koszty weterynaryjne, ale przynajmniej Ginger jest już intensywnie leczony. Żeby robić zastrzyki w domu przychodzi siostra tego pana, Ginger ma się naprawdę bardzo dobrze. Jutro kolejna konsultacja i dalsze decyzje. Lekarz w tej polecanej lecznicy choć chirurg ma inne podejście niż okulistka w Eyevecie, najpierw chce dobrze podleczyć farmakologicznie i ewentualnie dopiero operować. Okulistka w Eyevecie chciała operować od razu, Nam na logikę wydaje się słuszniejsza strategia tego obecnego lekarza i tego się trzymamy. Fakturę za konsultacje wstawię, jak rozkminię jak zamazać dane osobowe pana. Quote
Baltimoore Posted January 15, 2021 Author Posted January 15, 2021 Bazylek/ Larry był dzisiaj na kolejnej konsultacji w tej lecznicy, gdzie będzie operowany, oczka znacząco lepiej, ale dalej nieciekawie :(( Oczka dalej leczone przed operacją. Miał dzisiaj także pobieraną krew na badania przed znieczuleniem Wyniki i koszty będę wiedzieć później. Quote
Baltimoore Posted January 16, 2021 Author Posted January 16, 2021 UWAGA Dzisiaj ważny dzień Gingera :)) Jak się okazało dzisiaj nie tylko badanie krwi- wygląda że na miejscu - ale od razu ponieważ wszystko wyszło dobrze DZISIAJ Ginger ma operację plastyki brzegu powieki tego gorszego oka, lepsze na razie zostaje jak jest. Przy okazji znieczulenia chirurg obejrzy jeszcze złamany kieł (ze złamanym kłem został zabrany z tamtego pierwszego domu :(( ) i zadecyduje, czy usunąć jeśli nerw na wierzchu czy może zostać. Trzymajcie proszę kciuki. 1 1 Quote
Baltimoore Posted January 16, 2021 Author Posted January 16, 2021 Gingerek już po operacji, ciężko obrażony z powodu kołnierza. Pan deklaruje, że dadzą radę, kołnierz ma być 2 tygodnie. Quote
guccio Posted January 16, 2021 Posted January 16, 2021 Oj,to jak kocurkowi nie przejdzie obrażenie to pan ma przechlapane.. Quote
Baltimoore Posted January 16, 2021 Author Posted January 16, 2021 Trzeba mieć nadzieję, że to przemijający foch będzie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.