Madie Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Do 3 jeszcze 3 razy wymiotował i miał mdłości. Potem poszedł spać i właśnie się obudziliśmy na spacer i jedzenie ;) na spacerze kupka bardzo twarda i zwarta (zakładam ze wydała robale). Wlasnie roznosi mi dom wiec czuje się chyba dobrze ;) Quote
kiyoshi Posted November 13, 2020 Author Posted November 13, 2020 1 godzinę temu, Madie napisał: Do 3 jeszcze 3 razy wymiotował i miał mdłości. Potem poszedł spać i właśnie się obudziliśmy na spacer i jedzenie ;) na spacerze kupka bardzo twarda i zwarta (zakładam ze wydała robale). Wlasnie roznosi mi dom wiec czuje się chyba dobrze ;) Całe szczęście bo już się zmartwilam :))) Quote
Anula Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 To bardzo dobrze,że wydala robale.Musiał być bardzo zarobaczony.I dobrze,że odrobaczenie jest częściowe a nie jednorazowe.Czy nie trzeba powtórzyć odrobaczenia za dwa tygodnie? Quote
Madie Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Doktor powiedział, że po 3 tygodniach ponownie zbieramy kał i nie trujemy psa bez powodu. Więc to przekażę domowi, jeśli maluch jutro pojedzie. Mają się Państwo do mnie odezwać w sprawie umowienia miejsca spotkania, choć odniosłam wrażenie że są nieco zawiedzeni że nie dostaną psa pod dom. Niestety Marcin ma kawał drogi w obie strony do zrobienia wiec nie uda sie tym razem/ Odnośnie naszej psiej piękności, to dziś szaleje tak, że przechodzi samego siebie :D Odkrył szczekanie i swój ogon. Wiec albo drze japkę na psy i koty albo gania się w kółko. jest prześmeszny :) Aportuje też powoli piłeczkę :) 3 Quote
Madie Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Państwo dzwonili, bardzo przyjemna rozmowa <3 Pani świadoma wszystkiego,więc Młody rusza jutro z Marcinem po 10 w kierunku nowego zycia ;) Ode mnie dostanie wyprawkę, suchą karmę, kilka puszek i oczywiście nieśmiertelnego acz już wyciumkatego rożowego jednorożca <3 2 Quote
kiyoshi Posted November 13, 2020 Author Posted November 13, 2020 ojoj..fajnie, że tak szybko znalazł domek :) dziękuje Ci z całego serca za opieke nad nim szczególnie weterynaryjną <3 Z tego co Tianku opowiadała, to domek zapowiada się bardzo dobrze. Oby maluszek szybko się zaaklimatyzował :) ps. pewnie będzie Wam troszke smutno bez tego Wampirka 1 Quote
Tianku Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Trzymam kciuki za jutrzejsza podróż :) dziekuje Madie za opieke i ze nawet zadbała o wyprawkę dla Małego :) domek obiecał informować o Antosiu :) Quote
agat21 Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Wielkie kciuki za jutro, Wampirkowi lekkiej podróży i jak najmniej stresu, domkowi tymczasowemu jak najmniej łez przy rozstaniu ;) Quote
Madie Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 2 godziny temu, kiyoshi napisał: ps. pewnie będzie Wam troszke smutno bez tego Wampirka Będzie mi trochę gnojka brakowało, to prawda, ale zasługuje żeby kilka osób skakało tylko nad nimi dla niego. Dam znać jak Marcin go dowiezie :) Quote
Madie Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Ktoś się właśnie obudził :) A tutaj łazienkowe spanie z ciocią Sadzą. Oboje mi pomagali przy porządkach ;) 5 Quote
kiyoshi Posted November 14, 2020 Author Posted November 14, 2020 9 godzin temu, Madie napisał: Będzie mi trochę gnojka brakowało, to prawda, ale zasługuje żeby kilka osób skakało tylko nad nimi dla niego. Dam znać jak Marcin go dowiezie :) tyle dobrego że był u Was krótko i nie zdązyliście się mocno przywiązać... A w DS masz racje- będzie 100% uwagi dla niego i w dodatku aż 6 rak do głaskania :D :D Szerokiej drogi (zwiedził chłopak w te kilka dni pól Polski ;)) ps. postanowiłam przelać 500 zł z wątku Mani - które otrzymałysmy od DS Romy na pomoc bezdomniakom- na watek Emisi. I to też czynie. Będzie na start dla suni, bo w przyszłym tygodniu czeka nas wizyta u weta, rtg łapki i nie wiadomo co jeszcze, a pieniązków ni ma ...:( :( Rozliczenie w 2gim poście watku ps2. Madie- jeśli trzeba zwrócic Wam jakies pieniązki to daj znać :) Quote
Gabi79 Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Za każdym razem, jak widzę pierwsze zdjęcia przy tej budzie aż mi się słabo robi. Cudownie, że psiaczki już bezpieczne. Nie mogę wyjść z podziwu dla Antosia, że on przetrwał, że nic złego mu się nie przytrafiło, pilnował się mamusi, a ona pilnowała jego. Madie przyłączam się do podziękowań za opiekę nad Antosiem. 1 Quote
Madie Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Pojechali po 10. Smutno było, ale naprawdę uważam że to fajny dom jest i da mu o wiele więcej czasu niż my możemy. Poza tym DS wie że może do mnie dzwonić i pytać o wszystko:) Oczywiście Antosiem pojechała wyprawka, książeczka, tabletka na jutro i umowa adopcyjna w 2 kopiach. Odnośnie tęsknoty...Tak to jest z DT przywiązujemy się do zwierzaków, i pamiętam każdego psa i kota który u mnie było, kotów naliczyłam ponad 200 przez ostatnie 15 lat, 10% z nich bardzo chciałam zatrzymać, ale liczby mówią same za siebie ;) Młodzieniaszek na wyjście zasikał nam z radości jeszcze łóżko ;) i z miłości ugryzl mnie pod oko więc dłuższą chwilę będę o nim pamiętała. Za to sp.ał ze mną w łóżku pierwszy raz całą noc Musiał się chyba do temperatury przyzwyczaić. Jeśli chodzi o $ to jak mówiłam bierzemy wszystko na siebie, wystarczająco zabawy będziecie mieli z mamusią. Jeszcze zdjęcia na wyjście: Ciumkanie palca na dzień dobry Łobuzeria to mu się w nocy załącza ;) Wkurzanie cioci Sadzy I pożegnalne zbieractwo kapci i butów, wszystko co da się przenieść w pycholu ;) Dam znać po przekazaniu młodzieńca <3 3 2 Quote
Madie Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 2 minuty temu, Gabi79 napisał: Za każdym razem, jak widzę pierwsze zdjęcia przy tej budzie aż mi się słabo robi. Cudownie, że psiaczki już bezpieczne. Nie mogę wyjść z podziwu dla Antosia, że on przetrwał, że nic złego mu się nie przytrafiło, pilnował się mamusi, a ona pilnowała jego. Madie przyłączam się do podziękowań za opiekę nad Antosiem. To bardzo mądry dzieciak, i absolutnie rozkoszny :) To była przyjemność zajmowanie się nim :) 2 Quote
Tianku Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 200 kotow na tymczasie... Kopara mi opadla :) wow :) 2 1 Quote
agat21 Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Szacun Madie! Wspaniale pomogliście rozpocząć nowe życie chłopakowi. Ciekawe ile butów i kapci będzie miał w nowym domu do noszenia? ;) 2 Quote
Tyśka) Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Szczęścia maleńki :) Ależ mu się udało!!! Dziewczyny: Madie, Tianku, kiyoshi - jesteście wspaniałe :) Quote
Tianku Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 3 minuty temu, Madie napisał: Pojechał :) Uff :) dzieki za info Quote
Tianku Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Antoś już dotarł do nowego domku :) drogę przespał a teraz już łobuzuje:) trzymajmy kciuki za aklimatyzacje pewnie bedzie tesknil za Madie i za psia ciocia :) ale bedzie mial dwa kotki jeden mlodziak może sie zakumplują :) 2 Quote
Madie Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 Głupie to ale trochę tęsknie :) zlapalam się ba tym ze patrzyłam pod nogi cały czas żeby go nie kopnąć, no i ze trzeba go nakarmić ;) Quote
Poker Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 15 minut temu, Madie napisał: Głupie to ale trochę tęsknie :) zlapalam się ba tym ze patrzyłam pod nogi cały czas żeby go nie kopnąć, no i ze trzeba go nakarmić ;) wcale nie głupie, zupełnie normalne. 1 1 Quote
Tianku Posted November 14, 2020 Posted November 14, 2020 1 godzinę temu, Madie napisał: Głupie to ale trochę tęsknie :) zlapalam się ba tym ze patrzyłam pod nogi cały czas żeby go nie kopnąć, no i ze trzeba go nakarmić ;) Glupie to by bylo gdybyś nie tęskniła :) Quote
Madie Posted November 15, 2020 Posted November 15, 2020 Napisałam do Pani jak tam Antoś, wszystko dobrze, zjadł tabletkę i pogonił koty. Zero stresu. 1 Quote
Tianku Posted November 15, 2020 Posted November 15, 2020 1 godzinę temu, Madie napisał: Napisałam do Pani jak tam Antoś, wszystko dobrze, zjadł tabletkę i pogonił koty. Zero stresu. Czyli ok :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.