Dwie suczki Axa;Ayla oraz piesek dredzik Ferri dostały szansę na normalne życie.Jadą do Hoteliku u Murki.28.11.20-Axa i Ayla mają wspólny dom we Wrocławiu.05.12.20-Ferri także w swoim domku we Wrocławiu.

[Havanka]

Domek zapowiada się super ! Tym bardziej, że Axa i Ayla zamieszkają w nim razem. Udało się !!!

[Bogusik]

Poker jeszcze raz z całego serca dziękuję za wizytę p/a dla suniek :) Ogromnie się cieszę,że wypadła bardzo dobrze :) Wyjątkowo zależało mi bardzo na tym aby obie trafiły do jednego domu i się udało! :)

Obie z Martunią jesteśmy jak najbardziej za tym aby sunie pojechały do p. Ani i jej mamy o czym Panie poinformowałam :) Sprawy transportu i wszelkie z nim ustalenia zostawiłam Kasi.Będzie nas tu na wątku informować.

[b-b]

Wspaniale,że udało się im znaleźć wspólny domek :))

[Anula]

11 godzin temu, b-b napisał:

Wspaniale,że udało się im znaleźć wspólny domek :))

My też jesteśmy szczęśliwe i bardzo zadowolone.Tym razem też udało się znaleźć dla parki dom.Teraz tylko jakoś ogarnąć transport i czekać na wiadomości z nowego domku.Prawdopodobnie Axa i Ayla pojadą jednym transportem z Polą.

A Ferri nadal czeka na dom.

[Tyśka)]

Czyli pojadą za jakiś tydzień, półtora? Trzymam kciuki za odzew w sprawie Ferriego.

[Murka]

36 minut temu, Tyśka) napisał:

Czyli pojadą za jakiś tydzień, półtora? Trzymam kciuki za odzew w sprawie Ferriego.

Sunie pojadą w tym tygodniu, najpóźniej za tydzień (przyszły weekend).

Na pewno będzie jeszcze jechał kotek do Krakowa.

W sprawie Ferriego dzwoniła jeszcze pani spod Wrocławia, ale nie do końca była przekonana akurat co do Ferriego, mówiła, że zastanawiają się także nad adopcją szczeniaka. Ma już kota, świnkę morską i 8-letniego syna. Mieli psa, ale po rozwodzie mąż go zabrał ze sobą. Ona teraz wraz z synem pracują/uczą się zdalnie więc jest czas na aklimatyzację nowego członka rodziny. Mówiłam jej, że Ferri jest generalnie bardzo łagodny, ale koty musiałabym sprawdzić. Pokazałam jej także nasze szczeniaczki i wybrała sobie jednego, są zdecydowani. Jak wizyta pa wypadnie ok, to maluch pojechałby razem z suńkami (mam nadzieję, że znajdzie się dla niego miejsce).

[Tola]

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Czyli pojadą za jakiś tydzień, półtora? Trzymam kciuki za odzew w sprawie Ferriego.

 

52 minuty temu, Murka napisał:

Sunie pojadą w tym tygodniu, najpóźniej za tydzień (przyszły weekend).

Na pewno będzie jeszcze jechał kotek do Krakowa.

W sprawie Ferriego dzwoniła jeszcze pani spod Wrocławia, ale nie do końca była przekonana akurat co do Ferriego, mówiła, że zastanawiają się także nad adopcją szczeniaka. Ma już kota, świnkę morską i 8-letniego syna. Mieli psa, ale po rozwodzie mąż go zabrał ze sobą. Ona teraz wraz z synem pracują/uczą się zdalnie więc jest czas na aklimatyzację nowego członka rodziny. Mówiłam jej, że Ferri jest generalnie bardzo łagodny, ale koty musiałabym sprawdzić. Pokazałam jej także nasze szczeniaczki i wybrała sobie jednego, są zdecydowani. Jak wizyta pa wypadnie ok, to maluch pojechałby razem z suńkami (mam nadzieję, że znajdzie się dla niego miejsce).

Dzisiaj dzwoniła do mnie przyszła pańcia Axy i Ayli; nie moga doczekać sie dziewczynek;)

Jakby wyjazd  Poli  przeciągał sie w czasie, to panie sa gotowe wyjechać po sunie, ale nie dalej niż do Katowic.

Rozmawiałam z Murką, wszystko jest do dogrania.

[Tola]

Dnia 19.11.2020 o 19:21, Bogusik napisał:

Poker jeszcze raz z całego serca dziękuję za wizytę p/a dla suniek :) Ogromnie się cieszę,że wypadła bardzo dobrze :) Wyjątkowo zależało mi bardzo na tym aby obie trafiły do jednego domu i się udało! :)

Obie z Martunią jesteśmy jak najbardziej za tym aby sunie pojechały do p. Ani i jej mamy o czym Panie poinformowałam :) Sprawy transportu i wszelkie z nim ustalenia zostawiłam Kasi.Będzie nas tu na wątku informować.

Ja też dołączam się do podziękowań, dziękuję za rozmowę, była dla mnie również wsparciem w chorobie.

[Tola]

Dnia 19.11.2020 o 08:56, Anula napisał:

Ferri ma wyróżnione ogłoszenia na Wrocław;Kraków przeniesione na Katowice i Warszawę.

To ja wystawiłam na Kraków, jak trzeba gdzie indziej, to zmienię

https://www.olx.pl/oferta/jestem-ferri-i-czekam-na-nowy-dom-CID103-IDHsjWd.html

[Tola]

Dnia 3.11.2020 o 10:55, Anula napisał:

Trochę trudne jest dla mnie rozliczenie trzech psiaków ponieważ Axa jest pod opieką Toli ale damy radę.Tu postaram się wyłonić Aylę i Ferri.

Rozliczenie psiaków za październik:

+99,50 zł pozostałość po hotelowaniu Fibi           - na  Axę i Aylę i Ferri = 66,33zł

+360 zł Havanka (bazarek)                -  na 3 psiaki = 240,00zł

Razem u Murki jest:  306,33zł

Wydatki:

-272 zł hotelowanie Axy i Ayli (zniżka ze względu na karmę) za X  -do podziału na 2- 136,00zł

-60 zł hotelowanie Ferriego (zniżka ze względu na karmę) za X     - 60,00zł

-100 zł transport Axy i Ayli z Zamościa   -do podziału na 2 - 50,00zł

-40 zł odrobaczenie suniek 5-dniowe      -do podziału na 2 - 20,00zł

-8 zł Fiprex dla suniek       -do podziału na 2 - 4,00zł

-7,5 zł odrobaczenie II suniek  -do podziału na 2 - 3,75zł

-112 zł transport Ferriego z Zamościa do weta i hotelu   - 112,00zł

Razem wydatki na Aylę i Ferri: 385,75zł

Rozliczenie całkowite za X:

306,33zł - 385,75zł = - 79,42zł

Kwotę 79,42zł przelewam do Murki.

 

 

Próbuje się zmierzyć z tym rozliczeniem...

Nie jestem w tym dobra, mam problemy,  ile jestem winna za Axę...

Próbuję liczyć inaczej - do podziału było 459,50 zł czyli po 153,16 zł na każdego psa.

Wychodzi mi , że koszt jednej suczki to 213,75 zł...

czyli  153,16 zł -213,75 zł = - 60,59 zł za jedną suczkę. Czyli taką kwotę mam dopłacić za Axę?

[Murka]

Dzisiaj miałam nawał telefonów głównie o Ferriego, ale także o suńki:)

Jeden z domków dla Ferriego wydaje mi się bardzo sensowny, przekazałam kontakt Bogusik:)

[Tyśka)]

:) Ekstra, kibicuję, ściskam.

[Bogusik]

1 godzinę temu, Murka napisał:

Dzisiaj miałam nawał telefonów głównie o Ferriego, ale także o suńki:)

Jeden z domków dla Ferriego wydaje mi się bardzo sensowny, przekazałam kontakt Bogusik:)

Jestem już po rozmowie i na pewno warto zrobić wizytę p/a :)

Pani Ola mieszka wraz z narzeczonym i rodzicami w domku jednorodzinnym w Otwocku. Mają 4 letniego maltańczyka oraz sędziwego kota. W domu zawsze ktoś jest więc psiaki nie pozostawały by same,=.Maltańczyk o imieniu Wituś uwielbia sąsiedzkie towarzystwo i to dużych psów,są tam 2 labladory.Na spacerach ciągnie do nich jak parowóz i zaczepia do zabawy.Decyzję o adopcji kolejnego pieska pomogła pomóc znajoma behawiorystka,która uważa,że Witusiowi nie wystarcza tylko towarzystwo ludzi i potrzebuje czworonożnego przyjaciela do wspólnych zabaw.Pani Ola to bardzo fajna osoba,znająca potrzeby zwierzaków. Przeglądając ogłoszenia Ferri zwrócił ich uwagę i właśnie jemu bardzo chcieliby  dać dom :) Wszystko zależy od tego, czy się psiaki dogadają więc planują wraz z Witusiem wizytę zapoznawczą u Murki.Jeżeli wszystko będzie dobrze to zabiorą od razu Ferriego do domu.

W sprawie wizyty p/a rozmawiałam z agat21 ale z przyczyn rodzinnych nie może jej przeprowadzić

[Bogusik]

Wizytę p/a zgodziła się przeprowadzić Jo37 za co z całego serca dziękujemy :)

[Nesiowata]

1 minutę temu, Bogusik napisał:

Wizytę p/a zgodziła się przeprowadzić Jo37 za co z całego serca dziękujemy :)

Akurat miałam napisać, że może  właśnie ona.

[Bogusik]

29 minut temu, Nesiowata napisał:

Akurat miałam napisać, że może  właśnie ona.

Kasia mi podpowiedziała :)

Wizyta umówiona na czwartek o godz. 12

[Gabi79]

52 minuty temu, Bogusik napisał:

Wizytę p/a zgodziła się przeprowadzić Jo37 za co z całego serca dziękujemy :)

Jo to jest niezastąpiony wizytator w stolicy, tak, jak Poker we Wrocławiu. Trzymam kciuki. 

[Anula]

Cudnie,czekamy do czwartku i zaciskamy kciuki aby to był ten domek i koniecznie rozejrzenie się po posesji czy przypadkiem nie stoi tam buda.

[Bogusik]

Pani Ola przesłała krótki filmik i napisała: :)

Vituś i Pani kota.Podstawa to duże łóżko żeby się wszyscy zmieścili :):)

 

 

[Tola]

Miałam dzisiaj zapytanie o Ferriego z Krakowa, wysyłam do Bogusik, może jakiś inny piesek spodoba się, jakby wizyta w Otwocku wypadła pomyślnie?

[Tola]

Dzwoniła pani ANIA od dziewczynek  - po sunie mogą wyjechać tylko w weekend, więc jeśli ze wspólnego  wyjazdu z Polą nic nie wyjdzie, panie podjadą w sobotę lub niedzielę, do uzgodnienia z Murką.

[Poker]

Cieszę się , że panie są mocno zainteresowane suniami.

[Murka]

Trzymam kciuki za wizytę pa:)

Dziś na wszelki wypadek sprawdziłam czy Ferri nie zjada kotów:)

[Anula]

Wygląda na to,że nie jest zainteresowany konsumcją.Miałam w tym kierunku zapytanie,odesłałam do Murki bo nie umiałam odpowiedzieć.

[Nadziejka]

Sciskam trzymam ogromnie ogromnie ❤