pyra Posted May 16, 2020 Posted May 16, 2020 Dobrze, że bezpieczeństwa szuka w domu a nie gdzieś w krzakach. Unika bliskiego kontaktu z Wami, ale w domu w Waszym towarzystwie czuje się bezpiecznie więc to tylko kwestia czasu kiedy się otworzy. A Luka piękna jest! Quote
Mazowszanka13 Posted May 16, 2020 Author Posted May 16, 2020 2 godziny temu, pyra napisał: Dobrze, że bezpieczeństwa szuka w domu a nie gdzieś w krzakach. Unika bliskiego kontaktu z Wami, ale w domu w Waszym towarzystwie czuje się bezpiecznie więc to tylko kwestia czasu kiedy się otworzy. A Luka piękna jest! Ale ma ciężki dowcip i lubi straszyć Lilka. Dlatego wypuszczałam Lilka stopniowo, aby krok po kroku poznał drogę odwrotu do domu. Jego siostra też zwiewa do domu w razie "niebezpieczeństwa". Quote
Mazowszanka13 Posted May 16, 2020 Author Posted May 16, 2020 Lilek rozkręca się. https://youtu.be/J8ai9Y80c-s https://youtu.be/8qrk2lE1TQk 1 Quote
konfirm31 Posted May 16, 2020 Posted May 16, 2020 Super! U nas takim odstraszaczem wszystkiego co obce, jest Lerka. Bliss, wspaniałomyślnie ignoruje intruza. Czyli, to duża Luka bardziej czuje się zagrożona obecnością obcego, lub silniej jest zafiksowana na chronieniu zasobów. Quote
Mazowszanka13 Posted May 16, 2020 Author Posted May 16, 2020 58 minut temu, konfirm31 napisał: Super! U nas takim odstraszaczem wszystkiego co obce, jest Lerka. Bliss, wspaniałomyślnie ignoruje intruza. Czyli, to duża Luka bardziej czuje się zagrożona obecnością obcego, lub silniej jest zafiksowana na chronieniu zasobów. Odnoszę wrażenie, że po śmierci Dyzia Luka chce zostać kierowniczką. Założę się, że Luka będzie psuła zabawę Małej i Lilka, tak jak Dyzio psuł zabawę suczkom. Quote
Mazowszanka13 Posted May 16, 2020 Author Posted May 16, 2020 Dziś był atak głupawki na zewnątrz. Latał jak szalony. Niestety, ja nie jestem taka szybka, więc zanim przygotowałam telefon do filmowania było po wszystkim. Może jutro lub innego dnia da się nagrać. Quote
pyra Posted May 16, 2020 Posted May 16, 2020 Tak wyrażona radość z otwartej, bezpiecznej przestrzeni i swobody dobrze rokuje. Teraz powinno być już z górki :)) Quote
Dusia-Duszka Posted May 16, 2020 Posted May 16, 2020 Czyli w razie "wilka" do domku czmycha, nie ucieka na oślep? Quote
Dusia-Duszka Posted May 16, 2020 Posted May 16, 2020 9 godzin temu, Mazowszanka13 napisał: Lilek rozkręca się. https://youtu.be/J8ai9Y80c-s Widać, że płoszek bidulek. A Luka rządzi już. Quote
Mazowszanka13 Posted May 17, 2020 Author Posted May 17, 2020 16 godzin temu, pyra napisał: Tak wyrażona radość z otwartej, bezpiecznej przestrzeni i swobody dobrze rokuje. Teraz powinno być już z górki :)) Jesli chodzi o wychodzenie to tak. Nad dotykiem pracujemy. 15 godzin temu, Dusia-Duszka napisał: Czyli w razie "wilka" do domku czmycha, nie ucieka na oślep? I o to mi chodziło, aby uciekał w słusznym kierunku. 15 godzin temu, Dusia-Duszka napisał: Widać, że płoszek bidulek. A Luka rządzi już. Nauczy się, że ona tak tylko straszy. Quote
Mazowszanka13 Posted May 18, 2020 Author Posted May 18, 2020 A dzisiaj było tak.:) Niebieska smycz dojrzewa (nabiera znajomego zapachu). https://images89.fotosik.pl/367/74ab12260c168279gen.jpg 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 18, 2020 Author Posted May 18, 2020 Dzisiaj kolejny problem odhaczony. Nie było załatwiania się w domu ! Lilek coraz dalej wypuszcza się na zwiedzanie, był w sadzie, zajrzał do komórki, a nawet wskoczył do skrzynki z kompostem szukać jedzenia (?). Lubi moje towarzystwo i w odpowiedniej odległości chodzi za mną po terenie. Ale wychodząc/wchodząc z domu nie lubi gdy ktoś stoi na jego trasie. Przechodzi wtedy kiedy droga jest wolna. Czasami chowam się za drzwi lub odwracam od niego plecami i wtedy przemyka chyłkiem. No i nadal nie da się dotknąć. 2 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 18, 2020 Author Posted May 18, 2020 Dostałam historyczne zdjęcie ze znalezienia Lilki i Lilka. ktoś wyrzucił je z worka po kartoflach przez bramę na czyjąś (opuszczoną ?) posesje. Nie miały śladów fizycznych maltretowania, ale psychiczne pozostały do dziś. https://images91.fotosik.pl/366/82d6cf37a1917a0egen.jpg Quote
Poker Posted May 18, 2020 Posted May 18, 2020 Biedne psiaki. Cud , że przetrwały. Mimo , że rodzeństwo i mieli takie same losy , to jak różna jest ich reakcja psychiczna. Quote
agat21 Posted May 18, 2020 Posted May 18, 2020 Niesamowite biedaki. Nie ma się co dziwić biednemu Lulkowi.. I tak świetnie sobie radzi dzięki Wam. 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 19, 2020 Author Posted May 19, 2020 12 godzin temu, Poker napisał: Biedne psiaki. Cud , że przetrwały. Mimo , że rodzeństwo i mieli takie same losy , to jak różna jest ich reakcja psychiczna. To widać po spojrzeniach: Lilek ma żywe, a Lilka patrzy jakby wgłąb siebie. 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 19, 2020 Author Posted May 19, 2020 Dzisiaj Lilek dosiadł się do Małej na posłanku. 2 Quote
agat21 Posted May 20, 2020 Posted May 20, 2020 19 godzin temu, Mazowszanka13 napisał: Dzisiaj Lilek dosiadł się do Małej na posłanku. No! czyli pragnie się socjalizować jednak ;) Fajnie. A co na to Mała? Łaskawie postąpiła miejsca? Quote
Mazowszanka13 Posted May 20, 2020 Author Posted May 20, 2020 3 godziny temu, agat21 napisał: No! czyli pragnie się socjalizować jednak ;) Fajnie. A co na to Mała? Łaskawie postąpiła miejsca? Mała nie miała nic przeciwko. One powoli się zaprzyjaźniają. Po ogrodzie często chodzą razem. Lilek uczy się psiego życia. Pobiegł z bandą na parking przywitać pana. Lata też z nimi "do płota" , choć nie do końca wie po co. Dużo węszy i zwiedza. I nawet przez drzwi przechodzi odważniej. 2 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 21, 2020 Author Posted May 21, 2020 Dziś mijają dwa tygodnie od przyjazdu. Będzie trochę zdjęć, a wieczorem podsumowanie. https://images92.fotosik.pl/368/33aec353c909e4begen.jpg https://images89.fotosik.pl/369/f4d9a124591b5800gen.jpg https://images90.fotosik.pl/368/6dfac0a431d122fdgen.jpg 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 21, 2020 Author Posted May 21, 2020 https://images92.fotosik.pl/368/c1d391803e9c3f48gen.jpg https://images89.fotosik.pl/369/6ba7da4e03253bbagen.jpg https://images89.fotosik.pl/369/1de7b7becfc4560agen.jpg 2 1 Quote
Dusia-Duszka Posted May 21, 2020 Posted May 21, 2020 Liluś na słonecznym podwórku bardzo cieszy :) *** Mazowszanka13 czy dobrze kojarzę, że robisz nalewki? Chodzi mi o późniejsze wykorzystanie owoców z nalewek. Masz sprawdzone sposoby? Quote
Mazowszanka13 Posted May 21, 2020 Author Posted May 21, 2020 19 minut temu, Dusia-Duszka napisał: Liluś na słonecznym podwórku bardzo cieszy :) *** Mazowszanka13 czy dobrze kojarzę, że robisz nalewki? Chodzi mi o późniejsze wykorzystanie owoców z nalewek. Masz sprawdzone sposoby? Z owoców robiłam wiśniówkę i mirabelówkę. Używałam wiśni do dekoracji bezy lub podjadałam luzem. A bezę robię z serkiem mascarpone zamiast śmietany. Mirabelki i czarną porzeczkę wyrzuciłam. Pozostałe nalewki były na kawie, ziołach, kwiatach i zielonych orzechach. Teraz nastawiłam na kwiatach mniszka. 1 Quote
Mazowszanka13 Posted May 21, 2020 Author Posted May 21, 2020 3 godziny temu, Sowa napisał: No brawko! Ha, ha ! Jeszcze parę spraw do załatwienia. Chodzi za mną po ogrodzie i czegoś chce. A w ramach zabawy (?) skoczył mi na plecy jak kucałam. Ale dotknąć się nie da skubany. Karmienie "z uda" zmodyfikowałam i kładę chrupki miedzy udem a moją dłonią postawioną na sztorc. Jak je, to ociera się głową i szyją o moją rękę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.