TOBIASZEK JUŻ W SWOIM DOMKU ! TRZYMAJCIE KCIUKI PROSZĘ ZA AKLIMATYZACJĘ ! Tobiś - niedowidzący maleńki dziadeczek już w hoteliku u szafirki.

[Nadziejka]

     Caluje tulinkam kruszenku 

             z calego serca modle   

                   Badz badz kochany 

 najcudniejszym skarbenkem badz  

[Livka]

Niedzielne dzień dobry :)

Ciekawe co u Tobisia  słodkiego ?

Oby tylko kupki się unormowały, na wszystko czasu trochę trzeba.

Dzisiaj leje to chyba nie będzie spacerków po trawce.

 

Haniu ja mam chyba jakieś zaległości w płatnościach?

Kwiecień się skończył i wizyta weterynaryjna ...

[szafirka]

Tobi ma się dobrze, dzisiaj rano sam zaprowadził mnie na trawkę, o nic się nawet nie otarł, więc musi cokolwiek widzieć  :)))))

Za weta będę płacić dopiero w przyszłym tygodniu po badaniu krwi, więc wszystko razem podliczę i prześlę kwotę.

[Livka]

30 minut temu, szafirka napisał:

Tobi ma się dobrze, dzisiaj rano sam zaprowadził mnie na trawkę, o nic się nawet nie otarł, więc musi cokolwiek widzieć  :)))))

Za weta będę płacić dopiero w przyszłym tygodniu po badaniu krwi, więc wszystko razem podliczę i prześlę kwotę.

Ok. :)

Wymiziaj okruszeczka ode mnie :)

Roztkliwia mnie ta drobinka :)

[Anula]

Tobiś robi postępy,super.Jest to mądry inteligentny psiak skoro w nowym miejscu tak szybko wszystko załapał.

[Havanka]

A ja mam nadzieję, ze jeszcze trochę widzi... Kochany staruszek.

[Poker]

Myślę , że on  jednak rrochę widzi. Może tylko kontury , ale to i tak mu pomaga w poruszaniu się.

[Livka]

Obserwowałam jak zachowuje się na filmiku, radzi sobie świetnie w nieznanym sobie terenie.

Filmik był przecież nagrywany zaraz w drugim dniu pobytu w hoteliku.

Nosek wpychał między sztachetki i tylko solarek go trochę zdziwił.

[Nadziejka]

           

[Bogusik]

Ja też mam takie odczucie,że Tobiś może tylko kontury ale widzi.Doskonale sobie radzi w zupełnie nie znanym mu dotychczas otoczeniu. Kochany staruszeczek,który rozczula gdy się na niego patrzy :)

[Tyśka)]

Cudowny ten Tobiś :) Niby kundelek, ale ma w sobie to coś.

[Livka]

Witam mojego Tobisia i jego wielbicieli :)

Taka ładna pogoda ... i już widzę tuptusia na trawce, wąchającego kwiatki ;)

Pozdrowienia dla wszystkich, szczególnie szafirków i oczywiście mizianka dla skrzatka. :)

[Livka]

Przyszłam przywitać moje serduszko.

Jutro mija tydzień jak Tobiś wyruszył do lepszego świata :)

[Nadziejka]

Tobiniu kruszenku 

caluje tulinkam

[Havanka]

6 godzin temu, Livka napisał:

Przyszłam przywitać moje serduszko.

Jutro mija tydzień jak Tobiś wyruszył do lepszego świata :)

Ja też przyszłam nacieszyć oko szczęściem Tobiego ! Nie miał łatwego życia a jednak jest pogodny, wszystkie zmiany przyjmuje z ufnością i wdzięcznością. Naprawdę można się uczyć takich zachowań od niego.

[Livka]

Do skarbonki okruszka Tobisia wpłynęły pieniążki od cioci Nesiowatej 20 zł - bardzo dziękujemy !

Na koncie Tobisia zaksięgowały się również cegiełki z bazarku Nadziejki :

Nesiowata 10 zł

Anula 10 zł

koja 20 zł

Dziękujemy z całego serca !

[Livka]

Kolejne wpłaty zaksięgowały się na koncie Tobisia :)

Maria1957 = 25 zł z bazarku Nadziejki

Havanka = 48 zł z bazarku dla Tobisia i Imbirka

Dziękujemy ślicznie :)

[szafirka]

https://youtu.be/EeD-S_Utk5E

Tobisiowo - Imbirkowy filmik.

[Tyśka)]

Ten Tobisiowy ogonek <3 rozczula tak mocno :)

[Nadziejka]

 pozdrawiam tulinkam krusztyneczku cudny

[Livka]

5 godzin temu, szafirka napisał:

https://youtu.be/EeD-S_Utk5E

Tobisiowo - Imbirkowy filmik.

Cudny filmik - dziękuję :)

[Gabi79]

Zaglądam do słodziaka Tobisia

[Livka]

16 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ten Tobisiowy ogonek <3 rozczula tak mocno :)

Ogonek cały czas w ruchu - malutek kochany :)

Szafirko, a jak kupki Tobisiowe ?

[ewu]

No i jak mieć suche oczy:)

[szafirka]

Tobi odżył przez ten tydzień. Dzisiaj był u weterynarza, została pobrana mu krew do badania. Okazało się, że chłopak przytył prawie półtora kg, waży obecnie 9,9 kg. U weta Tobi musiał mieć założony kaganiec, ponieważ nie dawał sobie pobrać krwi, krzyczał bardzo i kłapał zębami na lewo i prawo. Ujawnia się charakterek jamniczkowy :) Wczoraj wieczorem głaskałam Tobisia i wtedy podszedł Imbir, Tobi zaczął warczeć, nastroszył się i nie czekałam co będzie dalej, tylko rozgoniłam towarzystwo. Nie da sobie psiak zabrać człowieka głaszczącego :) Dzisiaj rano pierwszy raz ujrzeliśmy uformowaną prawidłowo kupę Tobisia.

Jutro mam odebrać wyniki badań krwi i fakturę za leczenie.Jeśli wyniki będą w miarę, to można pomyśleć o zaszczepieniu na choroby zakaźne.