Tola Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 O tej malutkiej suczce z zamojskiego schroniska wiem niewiele - została znaleziona na Starym Mieście w Zamościu, błąkała się podobno ze złamaną łapinką:( Ktoś zlitował się na małą, zawiadomił schronisko i tak dowiedzieliśmy się o istnieniu Tyci. A ponieważ w piątek pojawiła się szansa na transport do Wrocławia dla psa z naszych stron (od Dora 1020 ), więc od razu z Jo37, Bogusik i Anulą pomyślałyśmy , że może uda się zmienić życie kolejnym zamojskim bezdomniakom, bo z Wrocławia do hoteliku szafirki w Nowej Soli to już tylko chwila drogi. Z powodu koronawirusa schronisko jest zamknięte; dzięki otrzymanym zdjęciom udało się jakoś to wszystko dograć, umówić i tak jutro raniutko, jak wszystko pójdzie dobrze, malutka Tycia wraz z 8 innymi zwierzakami wyruszy po nowe życie. Czy rzeczywiście jest taka maleńka jak wydaje się na tym jedynym zdjęciu, jaki ma charakter, w jakim jest wieku - odpowiedź na te i inne pytania będziemy znali prawdopodobnie dopiero jutro wieczorem. Teraz Tycia bardzo ciepło zaprasza do siebie na wątek i prosi o odwiedziny, bo na pewno przyda się jej każdy ciepły wpis, każde ciepłe słowo i każdy ludzki przyjaciel. A jak ktoś zechciałby wspomóc nas bazarkiem, to będziemy obie bardzo wdzięczne. Tycia zamieszka w hoteliku szafirki w Nowej Soli. Czeka ją jeszcze sterylizacja, bo ze względu na złamaną łapkę, nie było jak tego zrobić w schronisku, a szkoda, aby czekała na zabieg w zimnym boksie. Quote
Tola Posted March 31, 2020 Author Posted March 31, 2020 Formy pomocy Tyci: Nesiowata - 20 zł p. Marzena L. - 80 zł (adopcja wirtualna IV, ) FB p. Elżbieta Sz. Zamość 30 zł p. Monika M. Warszawa 100 zł (forum Kompostownik) p. Aleksandra O. Warszawa 500 zł p. Ewa M.Zamość 5O zł p. Monika G. Zamość - 50 zł bakusiowa (z bazarku transportowego na dogo) - 122 zł p. Patrycja M. Chmielno (forum Kompostownik) 50 zł p. Anna K. Zamość 50 zł p. Katarzyna S. Gdańsk 50 zł Anula i Bogusik - opłata za pobyt w hoteliku (za IV) - 170 zł Bazarki: Bazarek Havanki BAZAREK Bazarek b-b Bazarek Wpis Hani po wizycie u ortopedy: Tycia ma złamane 2 kości - promieniową i łokciową, złamanie jest krótkie skośne. Opatrunek,który miała wcześniej nic nie dał, ponieważ nic się nie zrosło. W obrębie złamania jest cisza metaboliczna, czyli nic się tam nie dzieje, oprócz tego, że oczywiście powoli narasta tkanka łączna, a mięśnie się obkurczają. Potrzebna jest operacja, która złoży kości przy pomocy śrub i płytki tytanowej (implantu). Płytka umieszczona w obrębie zespolenia będzie odbierać cały napór, całą aktywność łapy w przyszłości. Wet nie jest w stanie zagwarantować, ani ocenić ile lat wytrzyma ta płytka, ale twierdzi, że tytanowa jest najbardziej trwała. Problemem Tyci jest to, że jest miniaturowa, kości są malutkie, a to zawsze utrudnia. Na jej korzyść działa to, że jest młoda. Kości będą się zespalać w granicach 3-6 miesięcy i tyle będzie musiała być w gipsie. Co 4-6 tygodni potrzebna będzie wizyta kontrolna, na której robione rtg będzie pokazywać w jakim stanie jest łapa. Koszt operacji w gabinecie, w którym byłam to 2000 - 2500 zł. Ortopeda powiedział, że można też spróbować w poradniach akademickich, tam zazwyczaj jest taniej, ale obawia się, że jakość materiałów jest niższa. Otrzymałam płytę z dzisiejszymi zdjęciami. Jeżeli łapka nie zostanie zoperowana, to będzie nadal tak wisieć i Tycia nie będzie jej używać :( Jakby ktoś chciał wspomóc malutką Tycię - Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA Konto: 97 2030 0045 1110 0000 0200 1700 z dopiskiem "dla Tyci" Quote
Tola Posted March 31, 2020 Author Posted March 31, 2020 01.04. 20120 Tycia opuściła zamojskie schronisko i zamieszkała w hoteliku u szafirki w Nowej Soli 18.04. na czas operacji i czas pooperacyjny Tycia pojechała do Poker do Wrocławia 19. 04. odbyła się operacja łapki u dr. Bieżyńskiego we Wrocławiu Tycia w hoteliku u szafirki Tycia u Poker 1 Quote
Tola Posted March 31, 2020 Author Posted March 31, 2020 Jutro do szafirki wraz z Tycią jedzie szczeniak Malika (pod opiekę Anuli i Bogusik) i jakiś nieduży piesek (pod opiekę Jo37). cd. Formy pomocy Tyci: p. Janina P. Bełżyce - 50 zł bazarek b-b - 75 zł bazarek Havanka - 2695 zł Wydatki: pierwsza wizyta u ortopedy w Zielonej Górze - 170 zł hotelowanie kwiecień, odpchlenie, odrobaczenie, szczepienie - 224 zł operacja we Wrocławiu - 1500 zł Quote
Tyśka) Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 Czy już można? Dopiero oprzytomniałam, że suczkę już gdzieś widziałam i nawet ją udostępniałam. Post z 17. marca widniał na stronie schroniska, a przy poście to zdjęcie: Cieszę się, że jutro Tycia wyjeżdża po lepsze życie. 1 Quote
Tola Posted March 31, 2020 Author Posted March 31, 2020 Witaj Tyś u malusiej Tak, ja też dzisiaj przeglądałam profil i widziałam sunię; dobrze, ze nie zdążyła trafić do boksów ogólnych, chyba ze względu na ten gips. Oby jutro to wszystko udało się... Quote
Anula Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 I ja zgłaszam swoją obecność aby nacieszyć oczy Tycią.Jest cudna i nietuzinkowa.Ogromnie się cieszę,że otrzymała pomoc,to jak dla mnie jest wielką radością a szczególnie w tym czasie. 2 Quote
Havanka Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 Chociaż z Tyci taki mikrusek, odnalazłam ją i bardzo się cieszę, że rysuje się przed nią lepsza przyszłość. Szczęśliwej drogi kruszynko ! Znajdziemy ci domek jak z bajki ! 3 1 Quote
Anula Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 3 minuty temu, Havanka napisał: Chociaż z Tyci taki mikrusek, odnalazłam ją i bardzo się cieszę, że rysuje się przed nią lepsza przyszłość. Szczęśliwej drogi kruszynko ! Znajdziemy ci domek jak z bajki ! Koniecznie,domek bajkowy musi być najlepszy na świecie dla biedactwa. 1 Quote
Bogusik Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 Ja również przybyłam na wątek Tyci i bardzo się cieszę,że jutro malutka opuści schron :) Jest naprawdę bardzo urokliwa i tak jak napisała Anula o nietuzinkowej urodzie :) 1 1 Quote
Figunia Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 I ja sie ciesze, ze przed Tyciunia juz tylko dobre zycie. Juz Ja po prostu widze na tapczanie czy fotelu lezaca "kolami do gory" i domagajaca sie glaskow. I oczka juz beda radosne, nie tak jak teraz, pelne niemego wyrzutu i bolu. 1 Quote
Nesiowata Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 Witam ślicznego maluszka - szczęśliwej drogi i szybkiego powrotu do "normalności". 1 Quote
Baltimoore Posted March 31, 2020 Posted March 31, 2020 Trzymam mocne kciuki za Tyciunię malutką :)) Quote
Nesiowata Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 Witaj Czekoladko w ten ważny dzień - szczęśliwej drogi. Quote
Jaaga Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 Widziałam malutką na profilu schroniska i byłam pewna, że zgłosi się po nią właściciel. Taka słodziaczka mała. Oby wszystko było dobrze z łapką i udało się pojechać do hoteliku. Quote
Anula Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 12 godzin temu, Gabi79 napisał: Jaka cudowna, maleńka czekoladka. O właśnie,cudna Czekoladka. 30 minut temu, Jaaga napisał: Widziałam malutką na profilu schroniska i byłam pewna, że zgłosi się po nią właściciel. Taka słodziaczka mała. Oby wszystko było dobrze z łapką i udało się pojechać do hoteliku. Musi się udać.Trzymamy kciuki mocno i czekamy na informacje. Quote
Tola Posted April 1, 2020 Author Posted April 1, 2020 Tycia jedzie Piotr wyjechał już ze schroniska, zabrał 4 psiaki - Malikę, Tycię, pieska i jeszcze jedną suczkę, która była przygotowana na wyjazd, gdyby Tycia nie mogła wyjechać. Pomyślałyśmy, ze nie może tam zostać w sytuacji, gdy jedną łapka była już w aucie... Na pokładzie jest już Rex, kocio z Izbicy i kocio ze Szczebrzeszyna. Jeszcze dwa koty do zabrania i już będzie z górki... Kciuki nadal potrzebne, wyjazd trudny - i dla kierowcy i dla zwierzaków. 2 1 Quote
Tola Posted April 1, 2020 Author Posted April 1, 2020 18 godzin temu, Anula napisał: I ja zgłaszam swoją obecność aby nacieszyć oczy Tycią.Jest cudna i nietuzinkowa.Ogromnie się cieszę,że otrzymała pomoc,to jak dla mnie jest wielką radością a szczególnie w tym czasie. Witaj Anulko, bardzo się cieszę ze jesteś z Tycią i z nami:) Jesteście z Bogusia bardzo bliskie zamojskim bezdomniakom 18 godzin temu, Havanka napisał: Chociaż z Tyci taki mikrusek, odnalazłam ją i bardzo się cieszę, że rysuje się przed nią lepsza przyszłość. Szczęśliwej drogi kruszynko ! Znajdziemy ci domek jak z bajki ! O tak Eluś, nie może być inaczej, domek tylko jak z bajki:) Bardzo się ciesze, ze jesteś, w szukaniu domków z bajki jesteś niezastąpiona 17 godzin temu, Bogusik napisał: Ja również przybyłam na wątek Tyci i bardzo się cieszę,że jutro malutka opuści schron :) Jest naprawdę bardzo urokliwa i tak jak napisała Anula o nietuzinkowej urodzie :) Bogusiu, i Ciebie nie moze zabraknąć u zamojskiej suni, zostań z nami, bardzo się cieszę 17 godzin temu, Figunia napisał: I ja sie ciesze, ze przed Tyciunia juz tylko dobre zycie. Juz Ja po prostu widze na tapczanie czy fotelu lezaca "kolami do gory" i domagajaca sie glaskow. I oczka juz beda radosne, nie tak jak teraz, pelne niemego wyrzutu i bolu. Figuniu kochana, Tycia będzie teraz pod najlepszą opieką i niczego jej nie zabraknie, wynagrodzimy jej ten ból, którego musiała doznać. Bardzo się cieszę, ze będziesz tutaj z Tycią 17 godzin temu, Nesiowata napisał: Witam ślicznego maluszka - szczęśliwej drogi i szybkiego powrotu do "normalności". Witaj Nesiowata, bardzo się cieszę, że Tycia będziesz u Tyci 17 godzin temu, Gabi79 napisał: Jaka cudowna, maleńka czekoladka. Gabi, TY wiesz najlepiej, ile taki radości moze dać szkrabik :) Zostań u Tyci, bardzo się cieszę 16 godzin temu, Baltimoore napisał: Trzymam mocne kciuki za Tyciunię malutką :)) Witaj Baltimoore, przy takim wsparciu wszystko się uda, bardzo się cieszę, ze zajrzałaś 5 godzin temu, Jaaga napisał: Widziałam malutką na profilu schroniska i byłam pewna, że zgłosi się po nią właściciel. Taka słodziaczka mała. Oby wszystko było dobrze z łapką i udało się pojechać do hoteliku. Jaaga, cieszę się ze jesteś, tez jestes bardzo bliska zamojskim psiakom Quote
szafirka Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 Tycia jest rzeczywiście tycia. Piotrek powiedział, że jest mniejsza od naszej cziłałki Kropki, która przewija się na zdjęciach. Tycia dostała antybiotyk do podawania, aby łapka zagoiła się do końca. Pieski zagoszczą w hoteliku około północy, więc jutro na spokojnie wszystkiego się dowiemy. Na razie na pokładzie cisza, tylko kotki dają o sobie znać. 2 2 Quote
Tola Posted April 1, 2020 Author Posted April 1, 2020 3 minuty temu, szafirka napisał: Tycia jest rzeczywiście tycia. Piotrek powiedział, że jest mniejsza od naszej cziłałki Kropki, która przewija się na zdjęciach. Tycia dostała antybiotyk do podawania, aby łapka zagoiła się do końca. Pieski zagoszczą w hoteliku około północy, więc jutro na spokojnie wszystkiego się dowiemy. Na razie na pokładzie cisza, tylko kotki dają o sobie znać. Poczekamy cierpliwie na wiadomości i zdjęcia, chociaż brak tych ostatnich bardzo doskwiera... Najważniejsze, aby Piotr dotarł szczęśliwie do domu! Quote
Anula Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 2 minuty temu, Tola napisał: Poczekamy cierpliwie na wiadomości i zdjęcia, chociaż brak tych ostatnich bardzo doskwiera... Najważniejsze, aby Piotr dotarł szczęśliwie do domu! Tak,aby teraz Piotrek sobie poradził a na pewno ma ciężko bo musi rozwieźć kotki i psiaki.Niech się mu szczęści bo to naprawdę wielki wyczyn z jego strony. Quote
Jaaga Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 Juz napisałam do Marzeny, czy chce Tycię objąć adopcją wirtualną, wysłałam zdjęcie. Dam znać, jak odpisze. 1 Quote
Bogusik Posted April 1, 2020 Posted April 1, 2020 Wszystkie zwierzaki na pokładzie u Piotrka więc teraz kciuki aby szczęśliwie dojechali do swoich miejsc! 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.