Poker Posted April 28, 2020 Posted April 28, 2020 Dopiero mogę usiąść i pisać. Czekałam dziś prawie godzinę , bo doktor wydawał psy po zabiegach i miał cesarkę u sznaucerki. Tycia dostała "Jasia" , zdjęto jej gips. Kości ułożone w osi czyli jak powinno być, szwy zdjęto i ponownie nałożono gips . Kolejna kontrola za 10 dni. Dobrze ,że kości ułożone jak trzeba , ale na razie niewiadomo jak przebiega zrastanie. Przywiozłam Tycię do domu , a ona się nie wybudzała przez 1,5 godziny. Napisałam do doktora SMS z pytaniem co robić. powiedział ,że jak chcę , to mogę przyjechać. Była jak flaczek , zero reakcji , więc zaczęliśmy ją pakować do kontenerka i w tym momencie zaczęła przytomniej spoglądać. Poczekaliśmy chwilę, Tycia podniosła się i zaczęła biec , ale była półprzytomna. Postanowiłam jeszcze poczekać. Po paru minutach potrafiła leżeć z uniesioną główką , więc zadzwoniłam do doktora , że nie przyjadę. Teraz leży , podsypia , ale spogląda przytomniej i nawet machnęła ogonkiem. Cały czas ją obserwujemy. Nie zgodzę się następnym razem na żadne premedykacje. dziś tez nie chciałam , ale doktor powiedział ,że zdejmowanie opatrunku i szwów będzie dla niej przykre , dlatego się ugięłam. I żałuję. Był anestezjolog i spytałam go o narkozę przy operacji i okazało się , że Tycia miała tylko premedykację i blokadę nerwów. Nie miała typowej narkozy. I z tego się cieszę , że oszczędzili ją. Napędziła nam strachu. Malizna kochana. Dzisiejsza wizyta gratisowa. 2 Quote
pyra Posted April 28, 2020 Posted April 28, 2020 Kamień z serca! Trzymaj się mała i Ty Poker też!! Quote
Poker Posted April 28, 2020 Posted April 28, 2020 Kostuszka obudziła się i biega. Zjadła 1/2 pudełka serka Grani. Ale jest jeszcze z lekka przymulona. Quote
Dusia-Duszka Posted April 28, 2020 Posted April 28, 2020 47 minut temu, Poker napisał: Kostuszka obudziła się i biega. Współczuję Ci, takiego stresu nikomu nie życzę :( Ja bym się bardzo wystraszyła. Przy takiej kruszynce nietrudno o błąd w narkozie. Dobrze, że maleńka wraca do normy. Quote
ona03 Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Oj Pokerku, ale przeżycie, dobrze, że Tycia doszła do siebie, zdrowiej maleńka :) Quote
Poker Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Tyćka już biega jak perszing stukając gipsem jak kostucha kosą :) Teraz było pierwsze sioooooo na trawce !! No i małpa zawarczała na Sunię , gdy mąż jej dawał smaczek , a Sunia podeszła. Będziemy dusić w zarodku takie zachowania. U nas wszystkie stwory żyją w zgodzie, żaden nie rządzi. Od rządzenia jestem gównie ja , a potem mąż. którego psy mają w niewielkim poważaniu. 4 2 Quote
szafirka Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Cieszę się, że Tycia zaczyna pokazywać swój charakterek, to oznacza, że czuje się coraz swobodniej. U nas sunia była odrobaczona tabletką Dolpac, oraz zaszczepiona na zakaźne, co jak się okazało nie zostało wpisane w książeczkę, ale wzięłam od weta kartę leczenia taką jak w przypadku Maliki, więc wszystko będzie udokumentowane. Poker, wycałuj maluszka od nas i poskrob za uszkiem, bo pamiętam, że to lubiła :))) a Wam życzę wytrwałości, bo nie jest to łatwy w obsłudze przypadek. Quote
Poker Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Dziś przyjechały szeleczki od oneczki 03. Bardzo dziękuję . Na pierwszy ogień bardzo nam się przydadzą. I również będę mogła lepiej wymierzyć Kostuszkę . oto modelka ma posłanko obok , ale dziś woli leżeć na panelach. szafirko, poskrobię ją za uszkiem i ucałuję od Was, bo od nas ciągle to ma i nie wiem czy woda sodowa jej to łebka nie uderzy. Dla nas ona nie jest trudnym przypadkiem. Jak na razie to bułeczka z dobrym masełkiem. Zobaczymy co dalej. 5 2 Quote
ona03 Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 30 minut temu, Poker napisał: Dziś przyjechały szeleczki od onaczkio3. Bardzo dziękuję . Na pierwszy ogień bardzo nam się przydadzą. I również będę mogła lepiej wymierzyć Kostuszkę . oto modelka Bardzo proszę na zdrówko modelce :)))) Ależ ta PP szybka ..... A modelka superasta, dobrze, że rozmiar pasuje i nawet pod kolor futerka :) 1 Quote
Anula Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Z podawaniem środków odurzających trzeba będzie bardzo uważać,dokładnie dawkować.Np.mój Miki też ma problemy z wybudzeniem się i weci podają mniej ale to już wiedzą o tym,mają zapisane.To wyszło z doświadczenia,nie każdy pies równo reaguje. Quote
Poker Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Szeleczki idealnie pasują kolorystycznie do modelki. Tycia dostała na wagę i chyba ten sam środek , ale muszę dopytać. Zareagowała bardzo szybko, po 3 minutach spała ,a przed operacją zasypiała z 10 minut. Będę bardzo ostrożna i postaram się , żeby jej nie podawać "Jasia" . Ogólnie uważam , że weci nadmiernie szastają usypianiem. Często dla własnej wygody. Mąż mówi na Tycię zielononóżka . Szkoda , że jajek nie daje :) 1 2 Quote
Sowa Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Opiera główkę na tej "zielononóżce", to chyba nic tam nie boli. Quote
Poker Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 Nie boli , bo biega jak mały perszing. Po schodach też wbiega jak nie zdążę jej złapać, ale na dół już ją znosimy. Dzisiaj w domu sucho, siusiu robi na trawkę i chyba kupalek też był. Wystawiam ją na taras, idzie na trawę , potem podchodzi pod drzwi i czeka , żeby ją wpuścić. Migiem się nauczyła , mała mądrala. Bardzo ładnie zjadła kolację. 2 Quote
Havanka Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 9 minut temu, Poker napisał: Nie boli , bo biega jak mały perszing. Po schodach też wbiega jak nie zdążę jej złapać, ale na dół już ją znosimy. Dzisiaj w domu sucho, siusiu robi na trawkę i chyba kupalek też był. Wystawiam ja na taras, idzie na trawę , potem podchodzi pod drzwi i czeka , żeby ją wpuścić. Migiem się nauczyła , mała mądrala. Bardzo ładnie zjadła kolację. Pojętna dziewusia. Teraz, kiedy nie czuje bólu, całą uwagę skupia na przyswajaniu nowych zasad. Quote
Anula Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 3 minuty temu, Poker napisał: Ale ona malutka jest.Takie cudeńko.Widać,że lubi podusie i ciepełko. Quote
Isiak Posted April 29, 2020 Posted April 29, 2020 16 minut temu, Poker napisał: pluszak nam się trafił O matulu! Nie oddałabym. Quote
Tola Posted April 29, 2020 Author Posted April 29, 2020 Ja znowu wróciłam po całym dniu na wsi i nadrabiam zaległości na dogo; tam mam b. słaby zasięg, nie mogę nawet nic podejrzeć z telefonu, więc jak wracam, to mam co czytać;) Dobrze, że o tych wczorajszych perypetiach z wybudzeniem Tyci przeczytałam teraz, na pewno będę zdrowsza;) Miałaś Poker niezłą dawkę stresu, współczuję, dobrze, że wszystko skończyło się szczęśliwie Na przyszłość trzeba będzie uważać, nawet nie chcę myśleć co mogło się wydarzyć przy normalnej dawce narkozy. Resztę informacji czyta się świetnie, wszystko bardzo mnie cieszy, Tycia w nowych szeleczkach wygląda świetnie, a to zdjęcie na podusi - cud, miód, nic tylko kochać i tulić:). Tz rozmawiał wczoraj z dr Bieżyńskim; dr powiedział, że te kontrolne wizyty będą już gratis, jesteśmy bardzo wdzięczni za takie potraktowanie naszej bezdomnej dziewczynki:) Po zbiórce na operację zostały pieniądze, więc jak tylko uznasz Poker, że coś Tyci potrzeba lub będą jakieś zalecenia, dawaj znać. Być może potrzebna będzie rehabilitacja łapki, więc też jesteśmy przygotowani:). I bardzo Ci dziękuję za to wszystko, co robisz dla Tyci:) Quote
Poker Posted April 30, 2020 Posted April 30, 2020 HUUUUURRRRRA, było i sioo i koo na trawce zaraz po wstaniu. 1 1 Quote
Havanka Posted April 30, 2020 Posted April 30, 2020 1 godzinę temu, Poker napisał: HUUUUURRRRRA, było i sioo i koo na trawce zaraz po wstaniu. Brawo Tycinko !!! Idzie ci coraz lepiej ! Quote
Poker Posted April 30, 2020 Posted April 30, 2020 Tycia zaliczyła dziś stres. I niestety też stresowo zareagowała. Pod domem czekała córka z wnukami. Weszłyśmy i 2.letnia wnusia wpadła z impetem zanim zdążyłam zamknąć drzwi od pokoju, w którym była Tycia. Tycia zaczęła uciekać , przy próbach złapania jej popuściła i chciała mnie capnąć , ale tak jak poprzednio chwyciłam ją za szelki , podniosłam do góry i odpuściła. Teraz zamknęłam ją w sypialni gdzie z nami śpi w nocy , bo wnusię trudno ujarzmić. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.