Jump to content
Dogomania

Stało się to, o czym wszyscy marzyli - 3 kg TYCIA ZAMIESZKAŁA U POKER:)Złamana łapka, porzucenie, ulica, schronisko - to wszystko jest już tylko złym wspomnieniem.


Recommended Posts

Posted

Tycia zniosła operację dobrze. Nie ma gipsu tylko duży opatrunek. Może chodzić, szwy mam zdjąć po 10 dniach. Daję jej leki przeciw bólowe i ma na 7 dni antybiotyk.

Zjadła trochę mokrej karmy, siusiu nie robiła tylko trochę popuściła. Myślę, że jest bardzo spacyfikowana opatrunkiem. Na ogródku pokicała parę razy i  położyła się.

Teraz śpi na podkładzie.

DSC01244.JPG.853cf365a75e9e681e08bd3316c490e6.JPG

DSC01245.JPG.037d09162c40ce84b76a6734b1a73057.JPG

DSC01246.JPG.b68dc14b83ea5362eef1107d0e518c02.JPG

  • Like 7
  • Upvote 1
Posted

Dzięki za życzenia.

Siusiu nie chce zrobić na trawce, ale na szczęście popuściła na podkład. Zjadła małe śniadanko  z ukrytym antybiotykiem. 

Ogonkiem macha i zaczęła trochę chodzić po domu. Ale widać, że jest mocno spacyfikowana wielkim opatrunkiem.

Posted

Tyćka kica na 3. łapkach. Ale w parku ją noszę.

Na szczęście nie próbuje wskakiwać na kanapę. Jutro zdejmę opatrunek, poobserwuję. Jak trzeba będzie , to założę nowy, może nie taki pancerny,

  • 3 weeks later...
Posted

Byłam z Tycią na kontroli. Kolano jest stabilne, ale oczywiście są zaniki mięśniowe.

Wet mnie "pocieszył" stwierdzając, że w ciągu 2 lat padnie drugie kolano. Kupuję skarbonkę i będę zbierać na operację.

Drogie te nasze futrzaki.

Loczka i Kulka w poniedziałek mają zabiegi stomatologiczne. Obie gorzej jedzą i schudły.

Z Loczką jest jak z dzieckiem niejadkiem. Cudujemy, żeby cokolwiek zjadła.

Bardzo się o nią boję, bo źle znosi nawet "Jasia"

  • 4 months later...
  • 2 weeks later...
  • 11 months later...
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
Posted
Dnia 28.07.2023 o 10:38, Poker napisał:

Byłam z Tycią na kontroli. Kolano jest stabilne, ale oczywiście są zaniki mięśniowe.

Wet mnie "pocieszył" stwierdzając, że w ciągu 2 lat padnie drugie kolano. Kupuję skarbonkę i będę zbierać na operację.

Drogie te nasze futrzaki.

Loczka i Kulka w poniedziałek mają zabiegi stomatologiczne. Obie gorzej jedzą i schudły.

Z Loczką jest jak z dzieckiem niejadkiem. Cudujemy, żeby cokolwiek zjadła.

Bardzo się o nią boję, bo źle znosi nawet "Jasia"

No i niestety, poszło drugie kolano.

Posted
Dnia 4.02.2025 o 01:38, Poker napisał:

No i niestety, poszło drugie kolano.

Oj, biedna Tycia, zdrówka życzę.

A ceny teraz rzeczywiście powalające, dobrze jak ktoś jest w stanie uzbierać...

Posted

1,5 roku temu , po operacji kolana prawej łapki, wet powiedział ,że następne kolano się popsuje do 2. lat. I tak też się stało. Tyćka zaczęła kicać okresowo od ok. 2 tygodni, ostatnio coraz mocniej.   Jutro spróbuję  się dostać do dr Bieżyńskiego  na weterynarii. Operował ją 2 razy, to i trzeci raz niech on będzie. Chyba, że będą bardzo odległe terminy, to spróbuję gdzie indziej.

Żeby nie było wątpliwości, to królewna jest noszona po schodach na rękach,

To będzie czwarta pełna narkoza  w ciągu prawie pięciu lat.

Tyćka to skarboneczka, z której nie da się wyjąć. Mamy 3 takie skarbonki, a było ich więcej.

W grudniu Sunia miała operowaną trzecią powiekę. Pękło 2000 zł, teraz pewnie koszt raczej  będzie większy.

A Tyćka jak to ona. Szczeka na pańcia i kogo się da.  Na mnie nie szczeka.

Pańcio wynosi ją na rękach na spacer, niesie ok. 100 m, a potem puszcza.  Ona tak się darła na tym kawałku, że całe osiedle stawiała na nogi. Co ciekawe, darła się tylko za dnia. W nocy cisza.

Ze mną się nie drze .

Żarłok z niej nieprawdopodobny. Pilnuję, żeby nie przytyła, walka o każdy kęs. Zjada codziennie wielką, surową marchew, więc koo są głównie z niej.

Dopiero prawie po 5. latach pobytu u nas podsikuje bardzo rzadko. Ogólnie jest bardzo strachliwa i to darcie się głownie z tego powodu jest.

PO operacji powiek jest ogromna poprawa,ale i tak ciągle się sączy z oczek. Myję, przecieram. Zęby staram się czyścić.

I tak sobie żyjemy.

 

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted

Wszystkie doopki hop do kupki

 

20240317_020003.jpg.8ea4f35a74acc684530f11d86f1a5543.jpg

 

dwie mniejsze panienki

20240827_005802-1.jpg.0353ba26b4ec9987ba93d11804b6308c.jpg

dwa sępy

20240830_164317.jpg.06995b9e891a91abec29c86fc22a4904.jpg

mycie patelni po niedzielnej jajecznicy pańciostwa. Czasem liżą na zmianę, a czasem jednocześnie.

 

20241215_101556.jpg.cf64188f1aa283330c596619a9d26d69.jpg

 

Nadziejko, dziękuję za troskę. Musimy dać radę. W końcu to nasze psie i kocie dzieci.

Inne psiaki są w większej potrzebie.

Będę się cieszyć jak ktoś tu będzie zaglądał i trzymał kciuki za jazgotkę.

  • Like 4

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...