uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Pozatym recepty online uratowały nam ostatnio zdrowie. Nie wiem komu podziękować za ten pomysł. Kamień z serca nam spadł. Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 3 minuty temu, uxmal napisał: Elik a sprawdzałaś tutaj? https://ktomalek.pl/ Można zarezerwować lek i odebrać. Wszystko zdalnie. Siostra mi tydzień temu tak lek wyszukała, bo nie mogłam znaleźć. Latałam od apteki do apteki bez sensu. Córka jest kierowniczka apteki we Wrocławiu i ma nam przysłać, jak tylko Euthyrox pojawi się w hurtowni. Ale bardzo dziękuję, może w Krakowie pojawi się wcześniej. Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 16 minut temu, uxmal napisał: Elik a sprawdzałaś tutaj? https://ktomalek.pl/ O kurcze, sprawdziłam i euthyrox 100 jest w aptece koło mnie, ale nie mam recepty :( Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 22 minuty temu, uxmal napisał: Pozatym recepty online uratowały nam ostatnio zdrowie. Nie wiem komu podziękować za ten pomysł. Kamień z serca nam spadł. Próbowałam założyć sobie konto, ale coś mi nie wychodzi z logowaniem. Za każdym razem mam "przechodzić" przez bank w którym założyłam profil zaufany, czy jak się to nazywa? Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 20 minut temu, uxmal napisał: Tak, okropnie. :( wroga nie widać. Straszne. No właśnie. No właśnie. Najgorszy wróg to taki, którego nie widać :( Nie wiadomo kiedy i z której strony uderzy. Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 5 minut temu, elik napisał: Próbowałam założyć sobie konto, ale coś mi nie wychodzi z logowaniem. Za każdym razem mam "przechodzić" przez bank w którym złożyłam podpis zaufany, czy jak się to nazywa? Spróbuj zadzwonić do swojego lekarza rodzinnego i poprosić o wystawienie recepty. Wystarczy pesel. Moze się uda. Profil zaufany trzeba potwierdzić trzeba przez bank ( jeśli dobrze pamiętam) Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Przed chwilą, uxmal napisał: Spróbuj zadzwonić do swojego lekarza rodzinnego i poprosić o wystawienie recepty. Wystarczy pesel. Moze się uda. Ale potwierdzić trzeba przez bank ( jeśli dobrze pamiętam) Brak mi pełnej wiedzy na temat tej e-recepty. W#iem, że trzeba założyć konto i założyłam, ale nawet nie pamiętam na jakiej stronie :( I co potem? Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 3 minuty temu, elik napisał: Brak mi pełnej wiedzy na temat tej e-recepty. W#iem, że trzeba założyć konto i założyłam, ale nawet nie pamiętam na jakiej stronie :( I co potem? Potem zadzwoń do swojej przychodni w której się leczysz i poproś o wystawienie recepty. Teraz jest taka sytuacja że lepiej nie chodzić do przychodni po recepty. https://pacjent.gov.pl/internetowe-konto-pacjenta/pytania-i-odpowiedzi Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 16 godzin temu, uxmal napisał: Potem zadzwoń do swojej przychodni w której się leczysz i poproś o wystawienie recepty. Teraz jest taka sytuacja że lepiej nie chodzić do przychodni po recepty. https://pacjent.gov.pl/internetowe-konto-pacjenta/pytania-i-odpowiedzi Tak, wiem. Chciałam się zarejestrować do mojej lekarki rodzinnej, żeby mi na skierowaniu na badanie dopisała=Pilne+, bo dostałam termin na październik, ale nie zarejestrowano mnie. Rejestratorka wyznaczyła mi wizytę telefoniczną :) Pani doktor zadzwoni do mnie w określonym dniu i wizyta będzie telefoniczna :) Pewnie nie dopisze mi na skierowaniu, bo skierowanie mam u siebie, tylko ewentualnie wystawi nowe skierowanie z takim dopiskiem. Tak teraz będą wyglądały wizyty? A jak trzeba pacjenta zbadać, zmierzyć ciśnienie, temperaturę to też telefonicznie/ Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 1 minutę temu, elik napisał: Tak, wiem. Chciał;am się zarejestrować do mojej lekarki rodzinnej, żeby mi na skierowaniu na badanie dopisała=Pilne+, bo dostałam termin na październik, ale nie zarejestrowano mnie. Rejestratorka wyznaczyła mi wizytę telefoniczną :) Pani doktor zadzwoni do mnie w określonym dniu i wizyta będzie telefoniczna :) Pewnie nie dopisze mi na skierowaniu, bo skierowanie mam u siebie, tylko ewentualnie wystawi nowe skierowanie z takim dopiskiem. Tak teraz będą wyglądały wizyty? A jak trzeba pacjenta zbadać, zmierzyć ciśnienie, temperaturę to też telefonicznie/ Moja mamę też telefonicznie przyjmowali. Ma grypę. Jak to usłyszałam to zamarłam. Wpisali ją na listę do samoobserwacji. . Na szczęście to chyba rzeczywiście grypa. Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Nie dziwię się że tak robią. Jak z wywiadów wyjdzie korona to kwarantanna. A tak w drodze między domem a przychodnia byłyby może zarażenia plus przychodnia plus lekarz. 1 Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 1 minutę temu, uxmal napisał: Moja mamę też telefonicznie przyjmowali. Ma grypę. Jak to usłyszałam to zamarłam. Wpisali ją na listę do samoobserwacji. . Na szczęście to chyba rzeczywiście grypa. Jak to ma wyglądać? Chory ma się leczyć sam? Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 2 minuty temu, elik napisał: Jak to ma wyglądać? Chory ma się leczyć sam? Nie. Dostała recepty. Tzn elektroniczna przyszła na telefon. Zamówiła i tata poszedł i wykupił. Mierzy temp i ciśnienie w domu.mama jeszcze robi notatki nie wiem czy kazali raczej to jej inicjatywa. Czuje się lepiej po antybiotyku więc odetchnelismy Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Gdyby to była korona lub kwarantanna to wygląda to tak: https://www.gov.pl/web/koronawirus/kwarantanna-domowa Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 I jeszcze to https://www.gov.pl/web/koronawirus Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Przed chwilą, uxmal napisał: Nie. Dostała recepty. Tzn elektroniczna przyszła na telefon. Zamówiła i tata poszedł i wykupił. Mierzy temp i ciśnienie w domu.mama jeszcze robi notatki nie wiem czy kazali raczej to jej inicjatywa. Czuje się lepiej po antybiotyku więc odetchnelismy Współczuję tego stresu. Uffff. Dzięki Bogu to zwykła grypa. Ja się potwornie boję, co by było, gdybyśmy z mężem zostali poddani kwarantannie. Nie mamy już w Krakowie nikogo bliskiego. Wszyscy wyemigrowali. Kto by wyprowadzał nasze psiaki? Aż mi się słabo robi, gdy o tym pomyślę. Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 3 minuty temu, elik napisał: Współczuję tego stresu. Uffff. Dzięki Bogu to zwykła grypa. Ja się potwornie boję, co by było, gdybyśmy z mężem zostali poddani kwarantannie. Nie mamy już w Krakowie nikogo bliskiego. Wszyscy wyemigrowali. Kto by wyprowadzał nasze psiaki? Aż mi się słabo robi, gdy o tym pomyślę. Tu jest opisane co i jak: https://www.gov.pl/web/koronawirus Jakbym miała siedzieć na kwarantannie to dla psiaków mam kurtkę z pleksy. To po poprzednim psiaku Dyziu pomysł. Karmy kupiłam na 2 miesiące leki też, plastry bandarze, wodę utlenioną spirytus suplementy. Jeszcze ten euthyrox. Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Nooo trzeba przyznać, że odpowiednie służby dość intensywnie pracują nad walką z koronawirusem Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 1 minutę temu, uxmal napisał: Tu jest opisane co i jak: https://www.gov.pl/web/koronawirus Jakbym miała siedzieć na kwarantannie to dla psiaków mam kurtkę z pleksy. To po poprzednim psiaku Dyziu pomysł. Karmy kupiłam na 2 miesiące leki też, plastry bandarze, wodę utlenioną spirytus suplementy. Jeszcze ten euthyrox. To zabezpieczyłaś się na 100% :) A do czego była Ci potrzebna kurtka z pleksy i gdzie taka nabyłaś? Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 1 minutę temu, elik napisał: To zabezpieczyłaś się na 100% :) A do czego była Ci potrzebna kurtka z pleksy i gdzie taka nabyłaś? Kuwetka :) słownik na tablecie mi zmienia wyrazy :)) Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 2 minuty temu, elik napisał: To zabezpieczyłaś się na 100% :) A do czego była Ci potrzebna kurtka z pleksy i gdzie taka nabyłaś? To jest zwykła pleksa taka jak kładzie się na podłogę pod krzesło obrotowe. Quote
uxmal Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 Przed chwilą, elik napisał: I do czego służyła? Dyzio niestety nie wytrzymywal :( i to była kuweta. Jeśli zdarzy się że będę musiała siedzieć w domu to z psami przecież nie będę mogła wyjść.... Mam nadzieję że to się nie wydarzy. Ale wolę zaplanować co i jak Quote
elik Posted March 21, 2020 Posted March 21, 2020 21 minut temu, uxmal napisał: Dyzio niestety nie wytrzymywal :( i to była kuweta. Jeśli zdarzy się że będę musiała siedzieć w domu to z psami przecież nie będę mogła wyjść.... Mam nadzieję że to się nie wydarzy. Ale wolę zaplanować co i jak To, że się zagapiłam i chciałam kupić wirtualne dezynfekatory, to nie znaczy, że teraz uwierzę, że przez 2 tygodnie nie będziesz wychodziła z psami na spacery :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.