elik Posted February 18, 2020 Author Posted February 18, 2020 3 godziny temu, b-b napisał: Moje fanty doszły :) Dziękuję :) Boguniu bardzo dziękuję za wiadomość :) Quote
elik Posted February 18, 2020 Author Posted February 18, 2020 2 godziny temu, Smyku napisał: Odebrałam dzisiaj paczkę , dziękuję . Bardzo dziękuję za informację :) Quote
elik Posted February 18, 2020 Author Posted February 18, 2020 4 godziny temu, Smyku napisał: Odebrałam dzisiaj paczkę , dziękuję . Smyku przeczytaj PW. Quote
elik Posted February 18, 2020 Author Posted February 18, 2020 Madziu, jak czuje się Pimpeta? Czekam jeszcze na kilka wpłat i ostatecznie rozliczę wpływy. Jeszcze trochu grosika przypadnie dla Pimpety. Quote
Nadziejka Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Kochani pozwolcie ze zaprosze na watus ruduni wychudzonej czeka na pomoc na ratunek... moze ktores serce cos podpowie Okolice Tarczyna! pilnie potrzebna pomoc w zlapaniu suni ruduni wychudzonej!blagamy Quote
Bogusik Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Potwierdzam,że moje fanty wczoraj doszły do Anuli.Dziękuję :) 1 Quote
elik Posted February 19, 2020 Author Posted February 19, 2020 51 minut temu, Bogusik napisał: Potwierdzam,że moje fanty wczoraj doszły do Anuli.Dziękuję :) Bardzo serdecznie dziękuję za wiadomość :) Quote
Aska7 Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 12 godzin temu, elik napisał: Madziu, jak czuje się Pimpeta? Czekam jeszcze na kilka wpłat i ostatecznie rozliczę wpływy. Jeszcze trochu grosika przypadnie dla Pimpety. I ja czekam na wieści. 1 Quote
themagda Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Pimpeta chyba bardzo ok bo wywala na mnie brzuch do głaskania a dopiero co miała szyty , mam dla niej kojec zeby ja pieski nie uszkodziły ale wszystkie szybko do niego wlazły wiec wywaliłam wet powiedział żeby tym razem sama nigdzie nie łaziła po domy więc juzbedzie w kojcu zamknięta jak wychodzę nawet do kibla . dzis kotrola i wyjącie wemflona, A ja juz spokojna wczoraj z nerwów dziergałam koraliki aż do późna wiec sie uspokoiłam bo byłam w złym stane nawet myslałam ze moje pieski demony atakują , koraliki to super wynalazek na nerwowe sytuacje , ale nawet ten mój wet wczoraj powiedział ze nie widział nigdy czegos takiego jak u mnie , ma pacjentów z 3 minihodowli , jest pani co ma 8 york ów , druga 5 chhuahua, hodowla kilka szpiców czyli teraz one sie nazywaja Pomeraniany i nawet kilka osób co maja np 3 kundle ze schronu a nie dzieje sie tak ze w pół roku 6 operacji i 7 Lali góz w drodze , ze nawet on widzi ze cos jest tego za dużo. Tylko Pimpeta nie ma znów uśmiechu a smutny pyszczek, znów czekam na ten jej uśmiech. to lewa strona i prawa ale sie narobiłam ale nerwy teraz ok. Quote
Aska7 Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 6 minut temu, themagda napisał: Pimpeta chyba bardzo ok bo wywala na mnie brzuch do głaskania a dopiero co miała szyty , mam dla niej kojec zeby ja pieski nie uszkodziły ale wszystkie szybko do niego wlazły wiec wywaliłam wet powiedział żeby tym razem sama nigdzie nie łaziła po domy więc juzbedzie w kojcu zamknięta jak wychodzę nawet do kibla . dzis kotrola i wyjącie wemflona, A ja juz spokojna wczoraj z nerwów dziergałam koraliki aż do późna wiec sie uspokoiłam bo byłam w złym stane nawet myslałam ze moje pieski demony atakują , koraliki to super wynalazek na nerwowe sytuacje , ale nawet ten mój wet wczoraj powiedział ze nie widział nigdy czegos takiego jak u mnie , ma pacjentów z 3 minihodowli , jest pani co ma 8 york ów , druga 5 chhuahua, hodowla kilka szpiców czyli teraz one sie nazywaja Pomeraniany i nawet kilka osób co maja np 3 kundle ze schronu a nie dzieje sie tak ze w pół roku 6 operacji i 7 Lali góz w drodze , ze nawet on widzi ze cos jest tego za dużo. Tylko Pimpeta nie ma znów uśmiechu a smutny pyszczek, znów czekam na ten jej uśmiech. to lewa strona i prawa ale sie narobiłam ale nerwy teraz ok. Ja go chcę. Może głupio to zabrzmi, ale czy w tych nerwach to nie dorobiłabyś mi do kolczyków taką samą zawieszkę ? 1 Quote
elik Posted February 19, 2020 Author Posted February 19, 2020 3 godziny temu, Aska7 napisał: Tylko Pimpeta nie ma znów uśmiechu a smutny pyszczek, Ciesz się, że Pimpetę udało się na nowo podziergać :) A uśmiech powoli wróci na jej pysio. 1 Quote
elik Posted February 19, 2020 Author Posted February 19, 2020 Dzisiaj nadałam dwie ostatnie paczuszki: gryf80 - opłata 7,76 zł jankamałpa - opłata 7,76 zł Jak zwykle proszę o wiadomość gdy paczuszki dotrą do celu. Dziękuję :) Quote
themagda Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Aska7 nie moge dorobic bo mam koraliki każdy prawie z innej parafii pomieszane nie mam tak zeby kilkadziesiąt sztuk z jednego koloru bo to jest pojemnik co w niego wrzucałam co zostało i takie cos mi wyszło mam jeszcze brązowe dużo i turkusowe a inne te co na kolczykach to za mało no taki jeden element bardzo kolorowy jak kolczyki to juz bardzo zwraca uwagę a jak by jeszcze był wisiorek to bedzie za dużo To moje zdanie , moze lepiej ze teraz nie mam tych koralików bo naszyjnik by przedobrzył, ja tak myślę a ten naszyjnik co dziergałam wczoraj na nerwy wrzucę na bazarek "ile dasz za tyle masz" na razie nici wystają bo nie skończony. Dziś byłam u weta z Lalą wizyta i obejrzenie guza no i z Pimpetką , na razie ok dał duzo leków jak sie okazało ma włozony maleńki sączek bo miała pod przepukliną ropę , wiec oczyćcili dali zastrzyki i duzo leków doustnych do domu czyli antybotyk no i inne jakieś przeciwzapalne noo nie znam sie co to za leki i mam nastepna wizytę w poniedziałek wyjmą sączek jest maleńki siedzi miedzy szwami i opatrunek więc nie wiedziałam co ona tam ma, na razie ona spi spokojnie bo za dużo wrażeń miała , czyli jeszcze kupa szmalu będzie do oddania no ale moze pozyczę gdzieś na następną wizytę. Boje się operacji Lali bo ostatną narkozę miała w lipcu przy wycinaniu z gardła polipa a od tamtgo czasu bardzo podupadła jest wychudzona i ciągle spi oby tylko znosła te wyciecie guza i zeby nie dał przerzutów a moze jest niezłosliwy, Lala to York a yprki to twardziele jak dała radę do 16 roku zycia to pwinna dalej ciagnąć , mam nadzieje że da radę. Quote
elik Posted February 19, 2020 Author Posted February 19, 2020 3 minuty temu, Aska7 napisał: Dam stówę za ten wydziergany Brawo Aska 1 Quote
themagda Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Dzięki Aska 7 aż nie do uwierzenia że są tacy ludzie w tych czasac na tej ziemi a jednak są , skończę go ale jutro wieczorem jeśli dam radę bo jutro mam badania lekarza i wyrywam zęba czego sie boję no i teraz główkuję nad fantami na nastepny bazarek. mierzę spisuję itp jak skończę go dam znać , napisz mi na pw twój adres do wysyłki, czy wysłac teraz czy trochę poczekasz nie wiem jak sie wysyła na RUch i kiosk ruch mam ponad 2 przystanki ode mnie. Quote
Aska7 Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Spoko, poczekam i poproszę pocztą polską normalną : ) 1 Quote
Babcia Ania Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 Moją paczkę dzisiaj dostarczono. Dziękuję. Quote
elik Posted February 19, 2020 Author Posted February 19, 2020 1 minutę temu, Babcia Ania napisał: Moją paczkę dzisiaj dostarczono. Dziękuję. Bardzo dziękuję za wiadomość :) Quote
Aska7 Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 26 minut temu, themagda napisał: Dzięki Aska 7 aż nie do uwierzenia że są tacy ludzie w tych czasac na tej ziemi a jednak są , skończę go ale jutro wieczorem jeśli dam radę bo jutro mam badania lekarza i wyrywam zęba czego sie boję no i teraz główkuję nad fantami na nastepny bazarek. mierzę spisuję itp jak skończę go dam znać , napisz mi na pw twój adres do wysyłki, czy wysłac teraz czy trochę poczekasz nie wiem jak sie wysyła na RUch i kiosk ruch mam ponad 2 przystanki ode mnie. Muszę odgrzebać pewną książkę. Tam jest o suce. Wyjątkowej. Pimpeta też taka jest. To jest coś niesamowitego. Ja jestem zaczarowana nią. Quote
themagda Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 ja też dlatego ją wziełam mimo ze mam już tyle piesków i cały czas mnie ona fascynuje , dziwna sprawa ale wiekszosc moic znajomych bardzo lubi właśnie Pimpetę i też uważa ze ona jest wyjątkowa czy wiesz ze ona ne tylko się uśmiecha ale rusza jednym kacikiem ust dogóry i na dół myślałam ze to jakiś skórcz ale widzę ze to zabawa. No i charakter ma bardzo dobry i taka dla innych piesków przyjazna i szczególnie dla głuchej wycofanej suni . Znam kobietę co wzieła z tej chodowli pieska i ten piesek wzbudza też takie dobre uczucia w ludziach moja siostra powiedziała ze gdyby ta pani oddawała tego pieska to ona bierze od razu bo się w nim zakochała sa takie właśnie super psy na s wiecie , mimo ze każdy pies ma swoja osobowośc i każdy inną i ciekawą ale niektóre sie wyrózniają , wiec nie dziwcie sie ze wziełam ją mimo ze sie borykam finansowo. Mój syn kiedyś przyprowadził do domu psa koleżanki bo jecali na wakacje za granicę na 2 tygodnie i musieli go zostawić no i to był strasznie brzydki kundel krótkonog łep duży brzydka sierść strcząca na wszystkie strony i miał na imie kłopot ale był to pies własnie wyjatkowy z charakteru i sposobu byca tak ze niechętnie oddawalismy go spowrotem , on śpiewał jak mój syn grał na gitarze to znaczy wył po psiemu nie umiem opisać co w nim było takiego nadzwyczajbego ale był cudowny i wesoły jak szczeniak a był stary. Pimpetę pokocałam od pierwszego wejrzenia. Quote
Aska7 Posted February 19, 2020 Posted February 19, 2020 14 minut temu, themagda napisał: Pimpetę pokocałam od pierwszego wejrzenia. Ja też Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.