jola_li Posted December 2, 2009 Share Posted December 2, 2009 Czytam... Powolutku... Na razie tylko dwie strony... Żeby mi serce nie pękło :-(..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted December 4, 2009 Author Share Posted December 4, 2009 [quote name='jola_li']Czytam... Powolutku... Na razie tylko dwie strony... Żeby mi serce nie pękło :-(.....[/QUOTE] Ooo, jesteś Jolu. Bardzo się cieszymy A Vario by Cię obszczekał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted December 17, 2009 Author Share Posted December 17, 2009 Vario tak bardzo kochał śnieg............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 17, 2009 Share Posted December 17, 2009 Może teraz biega w śniegu z moją Tofusią... Kiedyś biegła jak szalona po ośnieżonym pomoście i nie zauważyła, że się skończył i spadła na przysypane śniegiem zamarznięte jezioro... Zaczynam o niej mówić... Jeszcze nie dużo... Jeszcze nie umiem patrzeć na jej zdjęcia... Minęło dopiero 5 lat... Jakby tak potrafić uwierzyć, że gdzieś na nas czekają --- byłoby łatwiej..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 18, 2009 Share Posted December 18, 2009 Przysypane śniegiem połoniny... Pięknie u Ciebie, Vario... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted December 18, 2009 Author Share Posted December 18, 2009 [quote name='jola_li']Przysypane śniegiem połoniny... Pięknie u Ciebie, Vario...[/QUOTE] Kiedyś na Bezmiechowej biegał tyle godzin, że raz jedyny w życiu nie miał siły po zabawie wskoczyć do samochodu. W Bieszczadach czuł się najlepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 18, 2009 Share Posted December 18, 2009 [quote name='gusia0106']W Bieszczadach czuł się najlepiej...[/QUOTE] I został tam... Wiem, inaczej być nie mogło... Ale bólu Twojej podróży z Variem, który nie szalał z radości, że jedzie do swojego świata --- nie umiem sobie wyobrazić.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted December 24, 2009 Author Share Posted December 24, 2009 Pierwsze Święta bez Varia................................................................ Idę stąd w cholerę bo mi serce pęknie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted December 24, 2009 Share Posted December 24, 2009 Oj ciężki ten temat :( Ależ był to niesamowity pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted December 25, 2009 Share Posted December 25, 2009 Nie chciałby, żeby Ci serce pękało Gusiu... Tak bardzo Cię kochał, że byłoby mu smutno, gdyby wiedział, jak bardzo cierpisz:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted December 26, 2009 Share Posted December 26, 2009 Kazda spadajaca gwiazda, to znak dla nas, ze one sa tam szczesliwe!!! Wiec spojrz w niebo i szukaj ... jak robie to ja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted December 30, 2009 Share Posted December 30, 2009 Zaglądałam tutaj wiele razy i nieraz łzy poleciały przy czytaniu o Vario, ale dopiero teraz mogę sama coś napisać. Bo... bo dzisiaj do Vario i innych psów za TM dołączyła moja Luna... [url]http://www.dogomania.pl/threads/143902-Nasze-czarne-szczAE-A-cie-Luna-za-TM/page6[/url] Vario się nią zaopiekuje, co? Przyda jej się jej jakiś fajny kumpel, ona uwielbiała inne zwierzaki, kochała wszystko i wszystkich... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Pinkmoon, bardzo, bardzo mi przykro....:( Zaopiekuje się na pewno, możesz być spokojna. Luna była piękna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted January 2, 2010 Author Share Posted January 2, 2010 Minęło ponad 9 miesięcy a wciąż mi go brakuje na każdym kroku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 [quote name='gusia0106']Minęło ponad 9 miesięcy a wciąż mi go brakuje na każdym kroku[/QUOTE] Wiem, Gusiu, wiem.... O Tym Jedynym i Najwspanialszym Psie się nie zapomina... A i tęsknota tak łatwo nie mija... Ale życzę Ci, żeby coraz bliżej była chwila kiedy będziesz mogła myśleć o Vario bez bólu... Bo ona przyjdzie.... Cierpienie jest wielką ceną za szczęście, ale wiesz co? Mimo bólu rozstania żal mi ludzi, którzy nigdy nie zaznali psiej przyjaźni. My jesteśmy bogatsi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Powiedziałam Tygrysowi, żeby go pozdrowił. Nie wiem czy słyszał, ale mam nadzieję, że tak........ Mój pies nie ma grobu. Nie mam się nawet gdzie porządnie wypłakać. Jedyny, który nie spoczął obok innych, które odeszły z mojego życia. Już zawsze Sylwester będzie dla mnie inny...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted January 23, 2010 Author Share Posted January 23, 2010 Mój Vario na SWOIM dywanie...czyli dokładnie tak jak powinno być [IMG]http://img94.imageshack.us/img94/3689/dsc01698t.jpg[/IMG] Dzięki Sister... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted January 23, 2010 Share Posted January 23, 2010 Jest piękny.... Patrzy Ci w oczy, Gusiu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted January 24, 2010 Share Posted January 24, 2010 No i na podsumowanie tego 'pięknego' dnia, się popłakałam..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rufusowa Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Vario jak żywy.... cudny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Baaardzo ładne......w sumie to szkoda, ze nie mam takiego Tygrysa.....chociaż moze i lepiej z drugiej strony. Wszystko pochowałam.......jeszcze za wcześnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted February 4, 2010 Author Share Posted February 4, 2010 Śnił mi się Łapkę miał rozciętą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rufusowa Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 łojej.... chyba chciał o sobie przypomnieć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted February 4, 2010 Share Posted February 4, 2010 Gusiu, przeczytałam Twoją opowieść i wzruszyłam się strasznie. Piękna ta Wasza miłość, taka prawdziwie ponad wszystko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia0106 Posted February 20, 2010 Author Share Posted February 20, 2010 Taki był Inny Inny niż wszystkie psy Wszystko robił po swojemu Inaczej niż wszystkie psy Kochał też po swojemu Mistrz w nieokazywaniu uczuć A mimo to wiedziałam, że skoczyłby za mną w ogień bez wahania Mam nadzieję, że jest szczęśliwy Wiem, powinnam pozwolić mu odejść Nie ściągać myślami, pochować zdjęcia Ale nie umiem I nie chcę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.