Jump to content
Dogomania

Bez pochodzenia, bez nadziei, bez miłości. 4 szczeniaki na gołej ziemi i ich mama na łańcuchu:( UDAŁO SIĘ!!! Malti zamieszkała we Wrocławiu, Malwa w Mysłowicach, Megan w Krzykowie, Malwinka w Krakowie, mama Mela ma DS w Gaju:)


Recommended Posts

Posted

Właśnie jest na zabiegu. Była dziś oburzona, że rano nie dostała jeść. Drapała w drzwi do kuchni, piszczała, nie wiedziała, dlaczego ją głodzimy. Pojechała aż do Mikołowa, specjalnie na zabieg z małego cięcia. Powinno więc szybko się wszystko zagoić.

Mam nadzieję, że prędziutko pojedzie do nowego domu i tam zaaklimatyzuje się bez problemu. Jest przybraną córeczką Bezy z Miedar, są ze sobą bardzo zżyte i nierozłączne. Będzie musiała przestawić się na dom bez innych psów. Jednak będzie mieszkać w bloku, więc na pewno wkoło pojawi się sporo psich towarzyszy na spacerach.

  • Like 1
Posted
Dnia 20.11.2019 o 16:03, Tyś(ka) napisał:

Hurra :) Trzymam kciuki za kastrację, za gojenie się i aklimatyzację w nowm domu :)

Czy ściągnąć juz ogłoszenie?

Myślę, ze tak, pan wydaje się odpowiedzialny i już chyba nic nieprzewidzianego się nie wydarzy.

To kolejna  trudna adopcja na tym wątku i bardzo się stresuję.

Malwinkę czekają kolejne rozstania, tym razem z Jagną i Bezą, ale mam nadzieje, ze będzie to ostatnie rozstanie w jej życiu.

Kciuki więc wciąż potrzebne!

Posted
12 godzin temu, Tola napisał:

Myślę, ze tak, pan wydaje się odpowiedzialny i już chyba nic nieprzewidzianego się nie wydarzy.

 

Pan jest naprawdę fajny, zaskoczył mnie pozytywnie, bo od razu w piątek zadzwonił żeby zapytać, jak operacja przebiegła i czy wszystko z małą w porządku. Już się o nią martwił. Prawdopodobnie koleżanka mojej mamy dowiezie małą do Krakowa z Katowic, bo będzie odbierać swoje sunie. Trzeba będzie tylko dowieźć ją do Katowic. Ustaliłam z panem, że dowieziemy przy okazji, jak Andrzej będzie jechać. jednak nic się nie szykuje, więc skoro  byłby darmowy transport do Krakowa, to zaproponuję Panu, że za zwrot kosztów paliwa dowieziemy małą do Katowic, finansowo nową rodzinkę wyjdzie podobnie, jakby sami jechali ją tam odbierać, a nie muszą czekać. 

Posted
Dnia 23.11.2019 o 21:50, Tola napisał:

Myślę, ze tak, pan wydaje się odpowiedzialny i już chyba nic nieprzewidzianego się nie wydarzy.

To kolejna  trudna adopcja na tym wątku i bardzo się stresuję.

To ściągam i trzymam kciuki :) Oby zapał Pana nie zgasł po pierwszych pomysłach Malwinki.

Posted
Dnia 26.11.2019 o 23:13, b-b napisał:

Czy Malwinki ogłoszenie usunąć czy jeszcze poczekać?

{Nie miałam wyróżnionego}

Poczekaj jeszcze chwilkę, proszę

Posted

Malwinka vel Ryjek jutro jedzie do swojego nowego domu w Krakowie,

bardzo prosimy o kciuki!

 

Ale się denerwuję..............

Oby tylko wszystko było dobrze...

Posted
30 minut temu, Tola napisał:

Malwinka vel Ryjek jutro jedzie do swojego nowego domu w Krakowie,

bardzo prosimy o kciuki!

 

Ale się denerwuję..............

Oby tylko wszystko było dobrze...

Zaciskam i oby było!

Posted

Bardzo się denerwuję, bo parę dni temu rozmawiałam z panem od Megan.

Państwo bardzo kochają sunię, uważają że jest najpiękniejsza, ze jest ich i nigdy jej nie oddadzą, ale mieli i jeszcze mają spore kłopoty z sunią, wspierają się wizytami behawiorysty.

Megan w domu jest cudowną suczką, ale ma wielkie problemy z wychodzeniem na zewnątrz, jej strach przed światem zewnętrznym jest wciąż bardzo duży, nadal też woli załatwiać się w mieszkaniu, niż na spacerach. 

Behawiorysta radził wspólne wyjścia z psem sąsiadów, ale jak na razie to nie skutkuje.

Poprawa w zachowaniu jest, szczególnie w domu; rodzinie bardzo żal Megan, rozumieją, że to suczka po przejściach i prawdopodobnie to ona właśnie ma najbardziej kruchą psychikę z wszystkich sióstr,   najbardziej odczuła to straszne życie na wsi.

Ja wiem, ze Malwinka to zupełnie inny temperament, ale tez nie wiadomo, jak zareaguje na zmianę...

 

 

Posted
10 godzin temu, Tola napisał:

Bardzo się denerwuję, bo parę dni temu rozmawiałam z panem od Megan.

Państwo bardzo kochają sunię, uważają że jest najpiękniejsza, ze jest ich i nigdy jej nie oddadzą, ale mieli i jeszcze mają spore kłopoty z sunią, wspierają się wizytami behawiorysty.

Megan w domu jest cudowną suczką, ale ma wielkie problemy z wychodzeniem na zewnątrz, jej strach przed światem zewnętrznym jest wciąż bardzo duży, nadal też woli załatwiać się w mieszkaniu, niż na spacerach. 

Behawiorysta radził wspólne wyjścia z psem sąsiadów, ale jak na razie to nie skutkuje.

Poprawa w zachowaniu jest, szczególnie w domu; rodzinie bardzo żal Megan, rozumieją, że to suczka po przejściach i prawdopodobnie to ona właśnie ma najbardziej kruchą psychikę z wszystkich sióstr,   najbardziej odczuła to straszne życie na wsi.

Ja wiem, ze Malwinka to zupełnie inny temperament, ale tez nie wiadomo, jak zareaguje na zmianę...

 

 

Miałam się właśnie pytać, jak wyglądają wspólne spacery z innym psem. Czyli, ona nawet z drugim psem nadal nie chce biegać po ogrodzie czy się tam załatwiać? Razem z Kajem szalały całymi dniami w ogrodzie. Naprawdę zmiana domu i brak stada musiały bardzo nią wstrząsnąć.

Dziś u nas lezy cienka warstwa śniegu, świeci słoneczko i własnie patrzyłam, jak Ryjek bawi się i biega z Kajem i Bezą, głupieją jak nakręcone. Jedzie dziś popołudniu, więc to ostatnie jej zabawy luzem. Będzie mieszkac na osiedlu, musi chodzić na smyczy. One kochają wolność, więc w przypadku Ryjka zmiana będzie większa. Od początku jednak była stabilniejsza psychicznie i to ona siostrą rządziła, więc mam nadzieję, że łatwiej przejdzie zmianę. Megan robiła tylko to, co siostra i wtedy kiedy ona jej pozwoliła. Ryjek jest wszędzie pierwsza. Teraz to już bardziej boję się samej reakcji na zmianę domu i stylu życia, niż o to, co może zdziałać nudząc się.

Posted

Pojechali, za godzinkę spotkanie. Trzymajcie mocno kciuki. Po ostatnim wyjeździe na operację, dziś trzęsła się mi w ramionach przy wychodzeniu do auta.

Przeżywam bardzo rozstania, jesli pies jest u nas tak długo. Dla niej to było pół życia. I teraz wszystko całkiem ma zostać zmienione: blok, smycz, brak innych zwierzaków w domu. Życzę jej, żeby te zmiany łatwo przeszła i jak najszybciej cieszyła się z posiadania swojej rodzinki tylko dla siebie.

  • Like 1
Posted
3 godziny temu, Jaaga napisał:

Pojechali, za godzinkę spotkanie. Trzymajcie mocno kciuki. Po ostatnim wyjeździe na operację, dziś trzęsła się mi w ramionach przy wychodzeniu do auta.

Przeżywam bardzo rozstania, jesli pies jest u nas tak długo. Dla niej to było pół życia. I teraz wszystko całkiem ma zostać zmienione: blok, smycz, brak innych zwierzaków w domu. Życzę jej, żeby te zmiany łatwo przeszła i jak najszybciej cieszyła się z posiadania swojej rodzinki tylko dla siebie.

Ja też z całego serca jej tego życzę !

Posted
10 godzin temu, Jaaga napisał:

Miałam się właśnie pytać, jak wyglądają wspólne spacery z innym psem. Czyli, ona nawet z drugim psem nadal nie chce biegać po ogrodzie czy się tam załatwiać? Razem z Kajem szalały całymi dniami w ogrodzie. Naprawdę zmiana domu i brak stada musiały bardzo nią wstrząsnąć.

Dziś u nas lezy cienka warstwa śniegu, świeci słoneczko i własnie patrzyłam, jak Ryjek bawi się i biega z Kajem i Bezą, głupieją jak nakręcone. Jedzie dziś popołudniu, więc to ostatnie jej zabawy luzem. Będzie mieszkac na osiedlu, musi chodzić na smyczy. One kochają wolność, więc w przypadku Ryjka zmiana będzie większa. Od początku jednak była stabilniejsza psychicznie i to ona siostrą rządziła, więc mam nadzieję, że łatwiej przejdzie zmianę. Megan robiła tylko to, co siostra i wtedy kiedy ona jej pozwoliła. Ryjek jest wszędzie pierwsza. Teraz to już bardziej boję się samej reakcji na zmianę domu i stylu życia, niż o to, co może zdziałać nudząc się.

Ale mieszkanie w mieście nie wyklucza całkowicie wolności ;) Może nie będzie to ciągłe dzikie ganianie po ogrodzie, ale zawsze można zrobić wypad za miasto, powariować na psim wybiegu, może są w pobliżu jakieś bezpieczne zielone tereny gdzie za jakiś czas będzie mogła biegać luzem. Do tego na spacerach będzie spotykać wielu kumpli, nowe zapachy itp.  Życie psa w mieście też może być fajne jeśli ma się fajnych ludzi, którzy dbają o to, żeby spacer był atrakcyjny. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...