Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi

[elik]

Przed chwilą, Tyśka) napisał:

Tak, tzn. o nim piszemy. Na razie to jedyny nieduży hotelik, który pozytywnie nastawil się do Amika :) 

Sądząc ze zdjęć i tego co pisze mari23, to super hotelik  :)

[omi]

Jeżeli uważacie, że zmiana miejsca zamieszkania będzie z korzyścią dla Amika to OK. 

 

[mari23]

11 godzin temu, elik napisał:

Sądząc ze zdjęć i tego co pisze mari23, to super hotelik  :)

Hotelik jest "skromny", nie luksusowy, od lat ulepszany, żeby psiakom było jak najlepiej, za to osoba właścicielki naprawdę jest dla Amika odpowiednia, ze spokojnym, ale stanowczym charakterem i ogromną wiedzą, doświadczeniem.

38 minut temu, omi napisał:

Jeżeli uważacie, że zmiana miejsca zamieszkania będzie z korzyścią dla Amika to OK. 

 

Zmianę miejsca zaproponowała sama dotychczasowa opiekunka-trenerka Amika i to chyba było impulsem do poszukiwania innego hoteliku. Z tego hoteliku jest bardzo dużo adopcji do Wrocławia, często nie z ogłoszeń, a z polecenia znajomych. Dlatego zaproponowałam to miejsce, choć to nie musi być ten hotelik, może znajdzie się gdzieś bliżej inny. Znam jeszcze dogomaniacki u ZuziM, ale to dużo dalej, pod Zgorzelcem.

A jak zmiana miejsca wpłynie na "skomplikowaną" osobowość Amika tego przewidzieć się nie da :(

[elik]

11 godzin temu, mari23 napisał:

Hotelik jest "skromny", nie luksusowy, od lat ulepszany, żeby psiakom było jak najlepiej, za to osoba właścicielki naprawdę jest dla Amika odpowiednia, ze spokojnym, ale stanowczym charakterem i ogromną wiedzą, doświadczeniem.

Dla psiaków nie ma znaczenia luksus, bo go nie rozróżniają. Dla nich ważna jest micha, dach nad głową, opieka weterynaryjna i najważniejsze - Człowiek, który ich kocha i odpowiednio ich traktuje.

[Tyśka)]

Tymczasem z tego ogłoszenia: https://www.olx.pl/oferta/piekny-nieduzy-amik-pies-z-charakterem-CID103-IDEEhVM.html miałam wczoraj telefon. Pani z 3letnim dzieckiem i kotem, i myślała że Amik idealnie pasuje do rodziny, że jest przyjacielską ciepłą kluchą. Była też zdziwiona, że pies jest w innym mieście niż Sandomierz. Nie doczytała... :( 

[elik]

19 minut temu, Tyśka) napisał:

Tymczasem z tego ogłoszenia: https://www.olx.pl/oferta/piekny-nieduzy-amik-pies-z-charakterem-CID103-IDEEhVM.html miałam wczoraj telefon. Pani z 3letnim dzieckiem i kotem, i myślała że Amik idealnie pasuje do rodziny, że jest przyjacielską ciepłą kluchą. Była też zdziwiona, że pies jest w innym mieście niż Sandomierz. Nie doczytała... :( 

Że też pani z 3 letnim dzieckiem i kotem chce się jeszcze psa  

[Tyśka)]

Przed chwilą, elik napisał:

Że też pani z 3 letnim dzieckiem i kotem chce się jeszcze psa  

Ja takich młode mamy podziwiam :D - ale może spokojny pies jakoś by się odnalazł. Ale nie Amik :(

[teresaa118]

U mnie juz Nowy Rok platnosciowy. Poszlam na przelaj i zaplacilam na kwartal. Zycze pieknemu wlasnego domku w nowym roku

[Tyśka)]

4 minuty temu, teresaa118 napisał:

U mnie juz Nowy Rok platnosciowy. Poszlam na przelaj i zaplacilam na kwartal. Zycze pieknemu wlasnego domku w nowym roku

Bardzo Ci dziękuję:) 

A powiesz mi co sądzisz o tym, aby Amika przenieść do mniejszego hoteliku pod Wrocławiem? Koszt 300zł/msc plus karma. Poza Amikiem będzie tam 6 innych psiaków (+ 3 własne), miejsce polecone przez mari23. Właścicielką hoteliku jest Pani trener, która współpracuje z Ekostrażą. 

[teresaa118]

Nie mam nic przeciwko temu. Moze zmiana miejsca zamieszkania plus osoba opiekujaca da rezultaty w postaci wlasnego domku w 2021 roku

[Nesiowata]

Własnego  ludzia chłopaku. I domu pełnego miłości i zrozumienia Twoich potrzeb

[Tyśka)]

Bardzo dziękuję za pamięć i spersonalizowane życzenia.  :) 

Aktualnie ludzie powariowali i dostaję smsy w sprawie adopcji "tego ślicznego puchatego pieska". Niestety, żadne z zapytań nie zapowiada się na ciąg dalszy po świętach (ludzie nie wiedzą nawet o jakiego psiaka pytają) - bo poprosiłam o kontakt po świętach. Ja właśnie jestem na walizkach, dzisiaj od razu po pracy ruszam do swoich Rodziców i Bliskich, z którymi nie widziałam się od paru dobrych miesięcy, więc będzie mniej zdecydowanie mniej na Forum (jeśli będę w ogóle).

 

[Tyśka)]

Już teraz, póki nie wpadliśmy do końca w wir świątecznych przygotowań, życzę WAM Wszystkim: sympatykom, darczyńcom i dobrym duszom Amika (Krecika, Roxi i wszystkich innych psiaków, które w tym roku wspólnie ratowaliśmy) spokojnych świąt, które będę dla Was odpoczynkiem od zamętu, smutku i trudnych doświadczeń. Aby był to czas dający wytchnienie, czas małych wzruszeń i radości nawet z tych najmniejszych rzeczy. 
A na nadchodzący Nowy Rok życzę Wam duuużo dobroci płynącej z serc Ludzkich, życzliwych i pomocnych Ludzi wokół oraz wiary i nadziei w lepsze czasy :)

Wszystkiego najlepszego dla Was :) Dziękuję, że pomimo różnic pomiędzy nami, wspieracie mnie w moim działaniu oraz wspólnie możemy odmieniać los niejednego bezdomniaka. DZIĘKUJĘ :)

[Nesiowata]

9 minut temu, Tyśka) napisał:

Bardz Ja właśnie jestem na walizkach, dzisiaj od razu po pracy ruszam do swoich Rodziców i Bliskich, z którymi nie widziałam się od paru dobrych miesięcy, więc będzie mniej zdecydowanie mniej na Forum (jeśli będę w ogóle).

Szczęśliwej  drogi w obydwie strony!

[Tyśka)]

6 minut temu, Nesiowata napisał:

Szczęśliwej  drogi w obydwie strony!

Dziękuję, w jedną stronę mam ok. 7-8h. Jak minę okolice Warszawy to już będzie "z górki", pół trasy za mną. :) 

[Nadziejka]

8 minut temu, Tyśka) napisał:

Dziękuję, w jedną stronę mam ok. 8h. Jak minę okolice Warszawy to już będzie "z górki", pół trasy za mną. :) 

                                         

                     Szczesliwych Cudownych Swiateczek

                                        Dla Calego Tysinkowa Lapeczkowa

[elficzkowa]

Wstawiam rachunek za karmę dla Amika:

 

[elficzkowa]

Wpłata na konto Amika (21.12.2020):

Teresaa118 - deklaracja I - III : 150 zł

[Maciek777]

Moc życzeń na Święta:)

[b-b]

[elik]

[Onaa]

[Tyśka)]

W święta mialam telefon rozgrzany do czerwoności. Rano, wieczorem, w środku nocy, o 10 rano i o 11 wieczorem, o 3 po południu i o 2 w nocy... lakoniczne smsy, nagrywanie się na sekretarkę. I tylko jeden telefon o normalnej porze. Nagle wszyscy zapragnęli mieć "tego ślicznego puchatka", gotowi byli wziąć teraz i natychmiast, od razu. Telefonów po 21 nie odbierałam, na smsy wyslane w środku nocy nie odpisałam. Trudno, jestem straszną chamką, ale nie lubię jak ktoś nie ma krztyny przyzwoitości w sobie... za to odpisywałam w Wigilię i w święta na smsy, nawet te: "wezmę tego pieknego pieska za darmo". Krótko - o tym, jakiego człowieka Amikowi szukam i dlaczego tak, z czym wiąże się adopcja (że wizyta pa w domu, że umowa) i że proszę o kontakt telefoniczny po świętach, od 29.12. A, i że życzę spokojnych, radosnych świąt i moj podpis, z imienia i nazwiska. No, ciekawa jestem kto zadzwoni, bo nie dostałam żadnej informacji zwrotnej od nikogo.

Telefony miałam od wigilii do dzisiaj (chociaż najwięcej w wigilię), dzisiaj w nocy obudził mnie kolejny telefon, tym razem o 3 nad ranem... nie odebrałam i po 3minutach dostalam smsa, że przyjedzie po tego psa. Wśród tylu zapytan tylko jedna Pani zadzwoniła o przyzwoitej porze i się przedstawiła... pani z maleńkimi dziećmi. Nie doczytała, że Amik ani nie zostanie wydany do budy, na stałe na podwórko ani nie sprawdzi się jako niania dla dzieci :( Ale nie skreślam wszystkich od razu, może ktoś z tej całej lawiny chętnych zadzwoni i okaże się sensowny. Oby!!!

[Tyśka)]

Dnia 22.12.2020 o 18:20, elficzkowa napisał:

Wpłata na konto Amika (21.12.2020):

Teresaa118 - deklaracja I - III : 150 zł

 

Dnia 22.12.2020 o 18:19, elficzkowa napisał:

Wstawiam rachunek za karmę dla Amika:

 

Dziękuję, zaktualizowałam rozliczenie.

Zrobiłam mały misz masz w lokalizacji ogłoszeń, oby zadzwonił ktoś sensowny...

[Maciek777]

Dnia 28.12.2020 o 00:58, Tyśka) napisał:

W święta mialam telefon rozgrzany do czerwoności. Rano, wieczorem, w środku nocy, o 10 rano i o 11 wieczorem, o 3 po południu i o 2 w nocy... lakoniczne smsy, nagrywanie się na sekretarkę. I tylko jeden telefon o normalnej porze. Nagle wszyscy zapragnęli mieć "tego ślicznego puchatka", gotowi byli wziąć teraz i natychmiast, od razu. Telefonów po 21 nie odbierałam, na smsy wyslane w środku nocy nie odpisałam. Trudno, jestem straszną chamką, ale nie lubię jak ktoś nie ma krztyny przyzwoitości w sobie... za to odpisywałam w Wigilię i w święta na smsy, nawet te: "wezmę tego pieknego pieska za darmo". Krótko - o tym, jakiego człowieka Amikowi szukam i dlaczego tak, z czym wiąże się adopcja (że wizyta pa w domu, że umowa) i że proszę o kontakt telefoniczny po świętach, od 29.12. A, i że życzę spokojnych, radosnych świąt i moj podpis, z imienia i nazwiska. No, ciekawa jestem kto zadzwoni, bo nie dostałam żadnej informacji zwrotnej od nikogo.

Telefony miałam od wigilii do dzisiaj (chociaż najwięcej w wigilię), dzisiaj w nocy obudził mnie kolejny telefon, tym razem o 3 nad ranem... nie odebrałam i po 3minutach dostalam smsa, że przyjedzie po tego psa. Wśród tylu zapytan tylko jedna Pani zadzwoniła o przyzwoitej porze i się przedstawiła... pani z maleńkimi dziećmi. Nie doczytała, że Amik ani nie zostanie wydany do budy, na stałe na podwórko ani nie sprawdzi się jako niania dla dzieci :( Ale nie skreślam wszystkich od razu, może ktoś z tej całej lawiny chętnych zadzwoni i okaże się sensowny. Oby!!!

Czytam i nie wierzę. Nie wiem czy się śmiać czy co:) A o tego typu SMSach to tylko w memach czytam i myślałem, że to nieprawdziwe zrzuty ekranu, a tu proszę bardzo:D