ewu Posted June 23, 2019 Posted June 23, 2019 Jutro też spotkanie z ew. domem Mufinki. Oby moje pozytywne odczucia się potwierdziły. Quote
Figunia Posted June 23, 2019 Posted June 23, 2019 Mocne kciuki za wszystkie Maleńtasy ! I zeby wszystkie robale Bezy wreszcie opuściły jej ciałko. 2 Quote
Jaaga Posted June 23, 2019 Posted June 23, 2019 5 godzin temu, rozi napisał: Centymetry nie, ale waga czasem jest ważna. Wysokie piętro i parówka, ważąca kilkanaście kilogramów, to niedobre połączenie na przykład. Lukrecja nie jest parówką, więc tutaj wymagania co do wielkości nie mają uzasadnienia. Tak, jak napisałam, obie rodziny mają własne domy z ogrodami, więc dlatego byłam zaskoczona. Jedna rodzina zrezygnowała, mają już dziś przywiezionego pieska. Chyba wizyta była problemem, bo pan o nią wypytywał, po co. Wychodzi na to, że tylko Lukrecja z suczek została bez domu. Zrobiłam jej i wyróżniłam ogłoszenie, ale nikt nie zadzwonił. Zaznaczyłam w ogłoszeniu, że nie do małych dzieci, że jest wizyta, umowa i zobowiązanie do sterylizacji w przyszłości. Może to ludzi odstrasza? Trudno, szkoda mojego czasu, żebym rozmawiała z każdym, komu i tak warunki adopcji nie będą odpowiadać. W końcu musi się trafić ten akurat dom dla naszej słodziaczki. 2 Quote
Ewa Marta Posted June 23, 2019 Author Posted June 23, 2019 Ale się dzieje:) Fajnie, że maluszki znajdują domy. No i Beza tak pięknie przybiera na wadze:) Luki jest przesłodka:) Cala rodzinka zresztą wspaniała:) Quote
Ewa Marta Posted June 23, 2019 Author Posted June 23, 2019 Bezunia dostala dwie wpłaty, które zobaczyłam dopiero dzisiaj na koncie. Bardzo serdecznie dziękujemy Beataczl za wpłatę 15 zł i agat21 za wpłatę 30 zł dla sunieczki:) Quote
ewu Posted June 23, 2019 Posted June 23, 2019 5 godzin temu, Jaaga napisał: Tak, jak napisałam, obie rodziny mają własne domy z ogrodami, więc dlatego byłam zaskoczona. Jedna rodzina zrezygnowała, mają już dziś przywiezionego pieska. Chyba wizyta była problemem, bo pan o nią wypytywał, po co. Wychodzi na to, że tylko Lukrecja z suczek została bez domu. Zrobiłam jej i wyróżniłam ogłoszenie, ale nikt nie zadzwonił. Zaznaczyłam w ogłoszeniu, że nie do małych dzieci, że jest wizyta, umowa i zobowiązanie do sterylizacji w przyszłości. Może to ludzi odstrasza? Trudno, szkoda mojego czasu, żebym rozmawiała z każdym, komu i tak warunki adopcji nie będą odpowiadać. W końcu musi się trafić ten akurat dom dla naszej słodziaczki. Dzwoniła fajna Pani z Wrocławia podesłałam Jej Lukrecję. Na razie domki się na jutro kroją, zobaczymy co z tego wyniknie. 1 Quote
ewu Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 Kolejna rozmowa z Panią z Wrocławia okazała się totalną porażką:( Quote
Ewa Marta Posted June 24, 2019 Author Posted June 24, 2019 1 godzinę temu, ewu napisał: Kolejna rozmowa z Panią z Wrocławia okazała się totalną porażką:( No i całe szczęście, że okazało się to teraz. Quote
Poker Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 3 godziny temu, ewu napisał: Kolejna rozmowa z Panią z Wrocławia okazała się totalną porażką:( BUUU, zwykle Wrocław dopisywał. A co sie takiego zdarzyło ? Quote
ewu Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 1 godzinę temu, Poker napisał: BUUU, zwykle Wrocław dopisywał. A co sie takiego zdarzyło ? Najpierw wydawał się miło i obiecująco, dopóki Pani nie zaczęła opowiadać o piesku teściowej, którego chcieli oddać do schroniska!!! Pieska nie oddali ale w głosie Pai nie było dezaprobaty dla takiego pomysłu:( Quote
Tyśka) Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 46 minut temu, ewu napisał: Mufinka i Malaga pojechały:) Cudnie :) To zostali tylko chłopcy i Lukrecja? Fajnie, że coś ruszyło. Szczęścia życzę brzdącom. Quote
ewu Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 19 minut temu, Tyś(ka) napisał: Cudnie :) To zostali tylko chłopcy i Lukrecja? Fajnie, że coś ruszyło. Szczęścia życzę brzdącom. Tak, chłopaki i Lukrecja. Quote
b-b Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 1 godzinę temu, ewu napisał: Tak, chłopaki i Lukrecja. Oby i one szybko znalazły swoje domki! Quote
Ewa Marta Posted June 24, 2019 Author Posted June 24, 2019 1 godzinę temu, ewu napisał: Tak, chłopaki i Lukrecja. No i Beza, ale ona bez sterylka nie pojedzie do ds. Quote
Ellig Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 Usunę zdjęcia Malwinki Malagi i Szarlotki z ogłoszeń. Quote
Jaaga Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 Dalej nie mam żadnego tel. o Lukrecję. Rozkręciła się i zaczeła już łobuzować. Jak mama idzie na spacer, a trawa jest mokra i mała zostaje, to rozdziera się jak szalona. Wczoraj wchodzę do pokoju, a tu nutria Yogi siedzi sobie pod biurkiem i rozdrabnia rolke papieru toaletowego, a Beza i Luki leżą koło niego. Mało który pies nie przyzwyczajony od małego, tolerowałby koło siebie takiego 12 kg "szczura". Yogiemu też dziewczyny nie przeszkadzały. Beza to młodziutka sunia, wczoraj szalała z Kajem. Wariowali jak dwa szczeniaki. Wcześniej tylko chodziła, teraz wyrobiła mięsnie w tylnych łapach i biega po całym ogrodzie. Co do sterylizacji, to ładnie obkurcza sie jej gruczoł i już tak się nie czyści. Myślę, że za miesiąc powinna być gotowa. No i w tym czasie trzeba jeszcze ją odrobaczać i zrobić kontrolne badanie krwi, żeby sprawdzić czy anemia minęła. 1 2 Quote
b-b Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 A może zrobić małej jeszcze na jakieś miasto ogłoszenie.Może też Wrocław jak masz tam Jaaga w lipcu jechać? Quote
Ewa Marta Posted June 25, 2019 Author Posted June 25, 2019 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Dalej nie mam żadnego tel. o Lukrecję. Rozkręciła się i zaczeła już łobuzować. Jak mama idzie na spacer, a trawa jest mokra i mała zostaje, to rozdziera się jak szalona. Wczoraj wchodzę do pokoju, a tu nutria Yogi siedzi sobie pod biurkiem i rozdrabnia rolke papieru toaletowego, a Beza i Luki leżą koło niego. Mało który pies nie przyzwyczajony od małego, tolerowałby koło siebie takiego 12 kg "szczura". Yogiemu też dziewczyny nie przeszkadzały. Beza to młodziutka sunia, wczoraj szalała z Kajem. Wariowali jak dwa szczeniaki. Wcześniej tylko chodziła, teraz wyrobiła mięsnie w tylnych łapach i biega po całym ogrodzie. Co do sterylizacji, to ładnie obkurcza sie jej gruczoł i już tak się nie czyści. Myślę, że za miesiąc powinna być gotowa. No i w tym czasie trzeba jeszcze ją odrobaczać i zrobić kontrolne badanie krwi, żeby sprawdzić czy anemia minęła. Cudownie, że tak się dobrze czują:) Beza musi naprawdę stanąć na łapki i dopiero wtedy sterylka. A bez sterylki nie oddamy do adopcji. Dosyć się już namatkowała sunieczka kochana. Ona już jest śliczna, a będzie jeszcze ładniejsza, jak przytyje do prawidłowej wagi:) Quote
Ewa Marta Posted June 25, 2019 Author Posted June 25, 2019 Dostałyśmy dzisiaj zwrot za karmę z Fundacji. Faktura na kwotę 292,93 zł została opłacona. Wpisałam tę wpłatę we wpłaty w rozliczeniu. Bardzo dziękujemy!!! Quote
Jaaga Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 Beza całkiem jest zżyta. Dziś popołudniu, kiedy upał zelżał wyszła z psami do ogrodu i dopiero teraz wróciła. Pilnuje terenu, kontroluje rowerzystów, spacerowiczów, samochody. Kiedy potencjalne "zagrożenie" mija, wraca razem z chłopakami koło domu, jak coś niepokojącego się pojawia na horyzoncie, to znowu jest czujna i przy ogrodzeniu. W międzyczasie szaleje z Kajem. Jedynie nie podziela jego miłości do wody. Kiedy od się pluska, to odskakuje, żeby jej nie ochlapał. Fajnie, jakby ktoś w końcu znalazł się na Lukrecję, bo Beza przestaje się nią interesować i Luki musi bawić się głównie z kociakiem Alexikiem. 4 Quote
Poker Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 Beza nabrała ciałka. Już nie jest szkieletorem. Biedne cycusie ma bardzo wyciągnięte. Quote
Isiak Posted June 25, 2019 Posted June 25, 2019 5 godzin temu, Jaaga napisał: Fajnie, jakby ktoś w końcu znalazł się na Lukrecję, Wrzucę dziewczę na plessa, tylko podaj mi numer telefonu na PW. Ona ma teraz 8 tygodni? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.