elik Posted December 3, 2020 Author Posted December 3, 2020 Orusiu myślę kruszynko jak się czujesz :( Quote
Havanka Posted December 5, 2020 Posted December 5, 2020 Smutne wieści o Orusiu. Zmiany neurologiczne są bardzo częste u starszych psów. Mój Misiaczek (16,5 roku), też ma podobne objawy, ale jeszcze nie tak bardzo zaawansowane, jak Oro. Mam nadzieję, że Oro nie cierpi, że nic go nie boli... Quote
elik Posted December 5, 2020 Author Posted December 5, 2020 13 minut temu, Havanka napisał: Smutne wieści o Orusiu. Zmiany neurologiczne są bardzo częste u starszych psów. Mój Misiaczek (16,5 roku), też ma podobne objawy, ale jeszcze nie tak bardzo zaawansowane, jak Oro. Mam nadzieję, że Oro nie cierpi, że nic go nie boli... Martwię się o bidulka i o Arusia i mojego Bingusia :( Oni wszyscy powinni sobie dłużej pożyć, po takim byle jakim dotychczasowym życiu. Quote
Havanka Posted December 5, 2020 Posted December 5, 2020 9 minut temu, elik napisał: Martwię się o bidulka i o Arusia i mojego Bingusia :( Oni wszyscy powinni sobie dłużej pożyć, po takim byle jakim dotychczasowym życiu. Tak Elu, ale niestety życie nie jest sprawiedliwe. Chociaż w tym przypadku, to Oro jednak miał trochę szczęścia... Quote
elik Posted December 6, 2020 Author Posted December 6, 2020 13 godzin temu, Havanka napisał: Tak Elu, ale niestety życie nie jest sprawiedliwe. Chociaż w tym przypadku, to Oro jednak miał trochę szczęścia... No tak :) Jednak żal, że tylko nielicznym udaje się u kresu życia znaleźć spokojną przystań. Gdyby tak znalazło się kilkadziesiąt milionów... Tylko że to niczego nie rozwiąże dopóki władze nie podejmą radykalnych kroków w celu likwidacji schronisk prowadzonych przez prywatne osoby i póki nie zapobiegną bezkarnemu porzucaniu zwierząt, co wcale nie jest takie trudne do wykonania. Ale póki co, władza robi jeden krok do przodu i trzy do tyłu :( 1 Quote
kikou Posted December 6, 2020 Posted December 6, 2020 Jest ociupinę lepiej, nasz maluch dał radę znowu samodzielnie zjeść swoje jedzonko, tj utrzymał sie na nóżkach, trzymał główkę sam na odpowiedniej wysokości. Karsivan jest na poprawę krążenia w naczyniach włosowatych obwodowych i mózgowych. Milgamma to preparat z kompozycją witamin z grupy b, podawane niemal przy każdym schorzeniu neurologicznym. 1 Quote
kikou Posted December 6, 2020 Posted December 6, 2020 46 minut temu, kikou napisał: Kilka razy dał radę znowu zjeść samodzielnie Quote
elik Posted December 6, 2020 Author Posted December 6, 2020 4 minuty temu, kikou napisał: Jest ociupinę lepiej, nasz maluch dał radę znowu samodzielnie zjeść kilka razy (!) swoje jedzonko, tj utrzymał sie na nóżkach, trzymał główkę sam na odpowiedniej wysokości. Karsivan jest na poprawę krążenia w naczyniach włosowatych obwodowych i mózgowych. Milgamma to preparat z kompozycją witamin z grupy b, podawane niemal przy każdym schorzeniu neurologicznym. Dziękuję za wiadomość. Było dramatycznie więc cieszę się, że jest choć trochu lepiej, a i Tobie może trochu przez to lżej. Ze ściśniętym sercem myślę o tym, że tak słabo się biedaczysko czuje :( Oby poprawa się utrzymywała. Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 20 godzin temu, kikou napisał: O matulu :( Na tych zdjęciach nie wygląda dobrze :( :( Miałam nadzieje, że jest lepiej. Biedaczysko :( On tak cały czas leży? Strasznie mi smutno :( Do tego i Aruś niedomaga i mój Alfik Trochu dużo, jak na jedno serce :( Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 Faktura za wizytę, lek Karsivan i EKG - wspólna faktura z Ajką. Przelew wspólny z Ajką Zwrot z konta Ajki jej części kosztów. Quote
kikou Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 Ajusia musi Orusiowi jeszcze 30,- oddać ponieważ badanie ekg było Ajeczki. Quote
kikou Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 Nie płakusiujemy, Orunio ma się "tak sobie" ale weci mówią, że nic go nie boli, po prostu coraz mniej "rozumie". Zdjęcie kiepskie ale to coś szare z dziurą, pod głową Orusia to moja noga ;) - , on bardzo lubi kiedy tak usiądę juz wieczorem i wezmę go na kolanka odrazu się wtula i zasypia. 1 Quote
kikou Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 Z chodzeniem nie jest najlepiej, nogi niby pracują tylko brakuje koordynacji i często się przewraca, no ale jeszcze parę kroczków potupta. Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 3 godziny temu, kikou napisał: Ajusia musi Orusiowi jeszcze 30,- oddać ponieważ badanie ekg było Ajeczki. Faktycznie :) Dzięki, oczy miałam za mgłą i nie dojrzałam dokładnie. Bardzo mi smutno z powodu Orusia. On wygląda najsłabiej z całej trójki, a dotychczas on jeden nie chorował :( Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 8 godzin temu, kikou napisał: Orunio ma się "tak sobie" ale weci mówią, że nic go nie boli, po prostu coraz mniej "rozumie". Zdjęcie kiepskie ale to coś szare z dziurą, pod głową Orusia to moja noga ;) - , on bardzo lubi kiedy tak usiądę juz wieczorem i wezmę go na kolanka odrazu się wtula i zasypia. Dobrze choć, że nie czuje bólu. Dziękuję Ci Kasiu za to, że u Ciebie czują się jak w prawdziwym domu. Mają jedzonko, ciepełko, opiekę weterynaryjną i co najważniejsze może, serce. Mają się do kogo przytulić i pewnie czują, że są kochane, a przecież psiakom tego trzeba najbardziej. Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 3 godziny temu, kikou napisał: A co Alfikowi dolega? Mój Alficzek ma cushinga :( Jeszcze w lecie było normalnie, a teraz katastrofa :( Quote
kikou Posted December 7, 2020 Posted December 7, 2020 Mam pojęcie jak to wygląda, bardzo Tobie i Alficzkowi współczuję 1 Quote
elik Posted December 7, 2020 Author Posted December 7, 2020 3 godziny temu, kikou napisał: Mam pojęcie jak to wygląda, bardzo Tobie i Alficzkowi współczuję Dziękuję Kasiu :) Potrzebuję porad osoby, której psiaczek miał cushinga, która zna i wie co i jak z własnego doświadczenia. Quote
Tyśka) Posted December 8, 2020 Posted December 8, 2020 8 godzin temu, elik napisał: Dziękuję Kasiu :) Potrzebuję porad osoby, której psiaczek miał cushinga, która zna i wie co i jak z własnego doświadczenia. Tutaj jest wątek, długi, obszerny, ale może są tam jeszcze użytkownicy, którzy mogą odpowiedzieć Ci na pytania: Oruś jaki dziadunio kochany. Dobrze, że ma kikou <3 1 Quote
elik Posted December 8, 2020 Author Posted December 8, 2020 Dzięki Tysiu :) Nie wiem czy zagłębiać się w ten ponad sto stronnicowy wątek. Wolałabym porozmawiać z kimś kto przeżył lub przeżywa tę chorobę i zapytać o kilka spraw, ale dziękuję, będę w miarę wolnego czasu podczytywać :) Quote
Tyśka) Posted December 8, 2020 Posted December 8, 2020 5 minut temu, elik napisał: Dzięki Tysiu :) Nie wiem czy zagłębiać się w ten ponad sto stronnicowy wątek. Wolałabym porozmawiać z kimś kto przeżył lub przeżywa tę chorobę i zapytać o kilka spraw, ale dziękuję, będę w miarę wolnego czasu podczytywać :) Pomyślałam, że może tam napiszesz i ktoś z aktualnie aktywnych użytkowników się do Ciebie odezwie ;) Quote
elik Posted December 8, 2020 Author Posted December 8, 2020 10 minut temu, Tyśka) napisał: Pomyślałam, że może tam napiszesz i ktoś z aktualnie aktywnych użytkowników się do Ciebie odezwie ;) Ostatnie posty są tylko o śmierci piesków :( :( :( No i "nasza" themagda. Ale może skorzystam, choć wolałabym rozmowę, bo to i szybszy i przyjemniejszy sposób konwersacji. Quote
elik Posted December 8, 2020 Author Posted December 8, 2020 22 godziny temu, kikou napisał: Ajusia musi Orusiowi jeszcze 30,- oddać ponieważ badanie ekg było Ajeczki. Dziękuję Kasiu :) Quote
elik Posted December 8, 2020 Author Posted December 8, 2020 Na konto ORO wpłynęły poniższe kwoty: 50,00 zł od Pana Mateusza deklaracja XII – 3.12. 20,00 zł od markofix1 deklaracja XII – 7.12. Bardzo serdecznie dziękuję 30,00 zł od elik deklaracja XII – 8.12. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.