Jump to content
Dogomania

ORO odszedł za TM w czasie snu w nocy 29.01.2021 r. Nie dość, że staruszeczek, że głuchy i ślepy to jeszcze rozpadający się guz na siusiaku i taki biedak w schronie :( :( :(


Recommended Posts

Posted
Przed chwilą, Ewa Marta napisał:

To takie wzruszające, kiedy w końcu te poniewierane do tej pory psiaki zaczynają ufać cżłowiekowi:)

Tak, takie chwile sprawiają, że świat pięknieje :-)

  • Upvote 1
Posted
1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Przytula się... coś pięknego :) Kto wie,może dopiero odkrywa dobro...

Jeszcze się nie przytula, dopiero nieśmiało macha ogonkiem i nadstawia główkę i grzbiet do głaskania ale to i tak wielki postęp u niego bo to  była taka nieszczęsna, zbolała kupka nieszczęścia  i każdy dotyk sprawiał, że kulił się  lub uciekał w popłochu. 

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Kochany słodziak :) Tak się cieszę, że to najgorsze go ominęło, że ma szansę jeszcze dobrze sobie pożyć w spokoju i pod troskliwym okiem Kasi, która nakarmi i przytuli :)

Na szczęście w porę został zauważony i pomoc przyszła w porę. Niestety zdaje się, że dla koteczka jest już za późno. Po lekkiej poprawie, wczoraj przyszło pogorszenie i kotek musiał dostać tlen :( 

 

Z jednej strony radość z lepszego zdrowia i życia Orusia, z drugiej umierający kotek, któremu już nie mozna pomóc. Póki jednak żyje, trzeba mieć nadzieję, że uda mu się pokonać chorobę. Trzymam wciąż kciuki za Oro, by jak najdłużej cieszył się życiem i za ciebie bezimienny kotku...

Posted
1 godzinę temu, Havanka napisał:

Z jednej strony radość z lepszego zdrowia i życia Orusia, z drugiej umierający kotek, któremu już nie mozna pomóc. Póki jednak żyje, trzeba mieć nadzieję, że uda mu się pokonać chorobę. Trzymam wciąż kciuki za Oro, by jak najdłużej cieszył się życiem i za ciebie bezimienny kotku...

Samo życie Eluś :(  Z jednej strony radość, z drugiej smutek. Kocia nazwałam  Migotek. Jutro muszę podjąć decyzję. Boje się tego jutra :(

Posted
8 minut temu, elik napisał:

Samo życie Eluś :(  Z jednej strony radość, z drugiej smutek. Kocia nazwałam  Migotek. Jutro muszę podjąć decyzję. Boje się tego jutra :(

Współczuję Ci Elu. To zawsze jest trudna decyzja.

Posted
9 minut temu, Havanka napisał:

Współczuję Ci Elu. To zawsze jest trudna decyzja.

Ja bardzo szybko przywiązuję się do zwierząt, zwłaszcza tych potrzebujących pomocy.

  • Upvote 1
Posted

Na konto Oro wpłynęły poniższe kwoty:

  •       20,00 zł  od  guccio -  17.06.
  •       40,00 zł  od  helli  VI   -  27.06.

 

Bardzo serdecznie dziękuję

 1736184426_dlaWaslove.jpg.64894dc479c060c3b764849e5d111cb7.jpg

Posted
Dnia 27.06.2019 o 13:27, kikou napisał:

Jeszcze się nie przytula, dopiero nieśmiało macha ogonkiem i nadstawia główkę i grzbiet do głaskania ale to i tak wielki postęp u niego bo to  była taka nieszczęsna, zbolała kupka nieszczęścia  i każdy dotyk sprawiał, że kulił się  lub uciekał w popłochu. 

Kochany.

  • Like 1
Posted
Dnia 27.06.2019 o 13:27, kikou napisał:

Jeszcze się nie przytula, dopiero nieśmiało macha ogonkiem i nadstawia główkę i grzbiet do głaskania ale to i tak wielki postęp u niego bo to  była taka nieszczęsna, zbolała kupka nieszczęścia  i każdy dotyk sprawiał, że kulił się  lub uciekał w popłochu. 

Oby ta początkowa kupka nieszczęścia jak najprędzej zamieniła się w radosnego,przytulaśnego psiaka.

  • Like 2
Posted
18 godzin temu, guccio napisał:

Oby ta początkowa kupka nieszczęścia jak najprędzej zamieniła się w radosnego,przytulaśnego psiaka.

Myślę,ze to juz niedlugo nastapi... Elu, czy Migotek przeżył?

Posted
15 minut temu, Havanka napisał:

Elu, czy Migotek przeżył?

Nie Eluniu  :( 

To był straszny czas. Nie jestem w stanie tego wspominać. Pisałam o tym na wątku Beni - Fan Club Beni.

Posted
Dnia 2.07.2019 o 15:50, elik napisał:

Nie Eluniu  :( 

To był straszny czas. Nie jestem w stanie tego wspominać. Pisałam o tym na wątku Beni - Fan Club Beni.

Trzymaj się Elu.

Posted
1 godzinę temu, ewu napisał:

Trzymaj się Elu.

Dziękuję Basiu. Wracam do normy, bo nie da się inaczej, ale rana w sercu na zawsze pozostanie. Wiem, bo to nie pierwszy przypadek, gdy coś tak głęboko utkwiło w moim sercu i pamięci.

  • Like 1
Posted
1 godzinę temu, jaguska napisał:

Zaglądam do Oro, złotego dziubka, z życzeniami spokojnego i miłego weekendu, całej załodze seniorów oczywiście też.

weekend-ruchomy-obrazek-0047.gif

Dziękujemy za piękne życzenia i super psieska też :)

8-1.GIF.bf326344eb5fe439c1d35e84a08ead2c.GIF

Posted

Na konto Oro wpłynęły poniższe kwoty:

  •    20,00 zł  od  seramaris  deklaracja VII  -  1.07.
  •    30,00 zł  od  jaguska  deklaracja VII   -  2.07.
  •    50,00 zł  od  Pan Mateusz R. -  3.07.
  •    30,00 zł  od  markofix1  -  4.07.
  •      5,00 zł  od  milagros19853201  -  2.07.

 

Bardzo serdecznie dziękuję

 1194390940_dzikuj1.jpg.53577d653e965bcb19597aaba9658e3b.jpg

Posted
7 godzin temu, Dusia-Duszka napisał:

Jak psi brzuszek? Rana pooperacyjna się wygoiła? 

Smyraki-drapaki zostawiam :) 

No właśnie, właśnie, jak ja dawno nie byłam u kochanego Orusia. Też psitulam i głaskam kochanego psiaczka.

Posted

Witaj Nadziejko. Wczoraj ledwo żywa ze zmęczenia, a dzisiaj już buszujesz na dogo :)   Pogratulować siły   :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...