Jump to content
Dogomania

Dwie sunie zabrane z pseudo-hodowli, zbierają na operacje. Jedna na usunięcie guza z brzuszka. a druga na usunięcie polipa z gardła, który zagraża jej życiu.


Recommended Posts

Posted
Dnia ‎2019‎-‎12‎-‎25 o 21:46, themagda napisał:

mam marny humor bo podejrzewam że poja Pimpeta może mić cushinga

Kto to jest Pimpeta? Kiedy ją wzięłaś?

Posted

Dziękuję za paczkę mam tak cieniutko ze wszystko się przyda 

Rozi Pimpeta była pieskiem mojej siostry zabrałam ją bo jej syn narkoman jej nie lubił a on bije pieski , jedną tak zbił ze miała krwawe wylewy w oczach , Pimpeta jest trudnym pieskiem , uszkodzonym psychicznie, bardzo strachliwym ,siostra ją dopiero co wzięła i dała do mnie bo bała sie ze jak on jej nie lubi a ona taka dziwna w zachowaniu dała ją mnie zeby się przyswyczaiła ze jest oddana bo psy po oddaniu trochę muszą dojść do siebie nawet jeśli mają lepiej po oddaniu to każde jakos to przeżywa a Pimpeta była juz z tej chodowli bardzo uszkodzoma psychicznie jada kupy chowa sie po kątach i lepiej jej u mnie niż w miejscu jak dom mojej siostry , niby ona ma wielki pietrowy domek , z ogródkiem a ja 2 pokoje ale u mnie nie grasuje szalony narkoman.. Pimpeta juz się po kątach nie chowa i dostosowała sie do zwyczajów innych piesków polubiła spacery myślę ze nie powinnam jej siostrze w ogóle oddawać bo jednak znów stres oddania ale mniejszy bo u iej była trochę i ją zna mie kocha bo się łasi do mnie a do tego widzę ze bardzo ładnie biega z Gusią sprintem mimo że tłuściutka polubiła właśnie Gusie a Gusia ją , może z powodu tego kortizolu jest zarłoczna i gruba ale gruby ma tylko bruszek ale jeśli się okaże ze to nie jest cushing chociaż wyniki na razie złe to po prostu musi żyć spokojnie byc kochana a dojdzie do siebie, Na razie nie mam szmalu na badanie dexametazonem bo Bonia miała ropnia na gruczole przyodbytowym i wydałam sporo na wizyty, też zaszczepiłam Pimpetkę i muszę jednej suni usunąć ropnego zęba który się rusza i ją boli jak nagryza to odskakuje wiec na pewno boli . No mam jeszcze dług z lipca z 3 operacji spłacony w 1/3 i widmo operacji endoskopem za 1700 zł dla Lali dlatego mam marną sytuacje , pracowałam do marca 2019 to nie było problemu ale teraz podupadłam na zdrowiu i nie dam rady codziennie chodzić do pracy a pech chciał ze w lipcu te operacje wyszły i dług  , nawet ja ze sobą do lekarza nie chodzę bo mnie wsadzi do szpitala wiec juz nie dam rady pracować bo samopoczucie mam złe i wysoki cukier  i została mi tylko emerytura cieniutka i to co z tych biżuterii dla piseków wyskrobię. Nie martw sie o Pimpetkę ja ja juz bardzo kocham a ona pomału sie tu przystosowała i nawet lubi spacery , ma swoje miejsce w łóżku koło Lali i Gusi ( wybrała koło najsłabszych piesków które na nią nie warcza liżą ją i akceptują ) Bonita i Blusia troche warczą na wszystkie pieski a Bambisia jest na wszystko obojętna. Dzis byłyśmy na dłuższym spacerze to widze jak Pimpeta radosnie szalała w parku , puszczam ją bez smyczy i z Gusią bardzo szybko biegają, jest posłuszna i nawet wesoła. myśle ze juz jej żle nie jest i stres się zmniejsza prawie do zera. Będzie dobrze z Pimpetą. Jeszcze raz dziekuję Poker jakie wy jesteście ludzie z sercem ja na prawde tak marnie przędłam ze nawet nie miałam porządnej poscieli czy ręczników miałam jeden mó i jeden dla piesków traz mam dzieki wam porządne pościele ręczniki ścierki miałam w dziórach takie dla mnie byłyscie pomocne . Nawet ie wiem jak wam dziekować bo każde podziekowanie to za mało i też przecież pomogłyście z pieskami jak chorowałam i byłam w szpitali to Rozi Aldrumka i Uxmail tu mi karmiły pieski . Takiej pmocy to rzadko kto doznała jak ja . Za coś takiego trzebaby was złotem i diamentami obsypać bo zwykłe dziekuję to za mało. 

Posted

Magda, ale jest sporo ludzi, którzy nie mają dołka finansowego (ani syna narkomana) i mogliby wziąć te maleństwa i zaopiekować się nimi po kokardki. Nie mówię o Twoich stałych, tylko o nowych, które nadal bierzesz, bo biedne. Blusia, Pimpetka. Mogłyby mieć dom wypasiony. Na badania/leczenie tych nowych wydajesz dużo, brakuje Ci na operację polipów Lali, a ona czeka. Brakuje Ci na zrobienie zębów Blusi, a ma ropnie. To nie powinno tak być.

  • Upvote 2
Posted

rozi, uważaj , że themgada znowu dostanie bzika i będzie chciała uciekać ze strachu , że ktoś jej odbierze psy. Tak się działo jak spytałam o to  samo jak Ty.

Ja też uważam ,że powinno się szukać domków dla tych , które nadają sie do adopcji.

themagda , zastanów się z miłości do Twoich piesków, co się z nimi stanie jak Ty nie będziesz mogła się nimi opiekować?

Miłość nie polega na tym , by zgarnąć dużo psów i razem z nimi klepać biedę tylko znaleźć im odpowiedzialne domki.

Posted

Lala czeka bo wet co jej wycinał tą duzą częsc polipa powiedział że polip wolno rośnie nie jest to złośliwa zmiana nowotworowa co zybko rośnie mam trochę czasu na zebranie peniędzy, nigdy tak nie było zeby jakis pies chorowal i nie był leczony , jak coś nagłego to pożyczam . Owszem mam bardzo mało ale nie chodzi o wypasony do te pieski tez mają uczucie , Blusięwzięłam w czerwcu to już jest bardzo przyzwyczajona śpi przytulona do mnie od czasu operacji a Pimpetka już też mnie kocha a ja ją , nie klepią biedy nie odczuwają bo nie bywają głodne zaniedbane brudne czy bez spacerów . wrecz przeciwnie przekarmione, przegłaskane i kochane. Jesli są chetni na takie pieski to są wtej chodowli jeszcze inne co by im sie przydał dom , chętnie załatwię komuś chihuahua nie szczeniaka tylko dorosłego co nie przynosi już dochodu w chodowli. Jeśl ktos chce to są takie . Po co brac ode mnie jak są juz ze mna związane jeśli czekają inne takie pieski. Dajcie namiary na kogoś chętnego to złatwię . Już innym tez załatwiałam kilka piesków i mają domy są leczone i zadbane . Jeśli bym padła i nie dała rady to pomyślę ale na razie one są wesołe najedzone i kochane. Znajdźcie chętnych na pieski bo to bardzo trudne ja dopiero 4 pieski komus załatwiłam przez 2 lata , nie jest to łatwe.

Posted

Ja wiem ,że TY bardzo dbasz o maluchy . Ale to się odbywa kosztem Ciebie. Masz za mało kasy na leczenie siebie.

Jak padniesz nagle, to nie zdążysz nawet beknąć , a co dopiero załatwić coś dla piesków.

Musisz nam obiecać , że już nie weźmiesz żadnego psa.

Jak masz zdjęcia psów z tej pseudo i znasz wiek , to przecież można porobić im ogłoszenia. Tylko jest potrzebna zgoda tych pseudo.

  • Upvote 1
Posted

Obiecuję nie wezmę wiecej są pieski tylko ta kobieta nie odbiera telefinu i nie odpowiada na smsy ale jak jej się pali grunt pod nogami że jakis pies jak ta Blusia czy ten piesek kremowy co go jedna pani tu z osiedla wzieła w stanie okropnym teraz lata wypasiony zoperowabny jak ma  bardzo chorego lub szkielecik  to odbiera , Poza tym trzeba jej zapłacić za pieska od 300-500 zł i 100 za przywiezienie ja za wszystkie płaciłam oprócz Blusi bo miała być nazajutrz uspiona z tym guzemi złym samopoczuciem lewo stała na nogach że musiałam ją wszędzie nosidłem nosic to mi ją dała za friko bo myślała że zejdzie za dzień dwa a tu niespodzianka Blusia żyje i bardo dobrze się ma nawet za gruba  . postaram sie o zdjecia takic marnych starszych zwierzątek to wkleję

Posted

było nastłane kilkakrotnie i nic nie dało , rodzina to wysoko postawieni masoni i nie da ruszyć ja się na takich układach nie znam ale tak mowia w Radmiu ale wszelkie próby nie wyszły. Raz  zamkneli chodowlę zabrali psy a potem musieli ddać i znów działałao i działa, nie ma co walczyć tylko zabrać te pieski co nie przynoszą dochodu bo maja źle a te suki rodzące i pieski reproduktory mają bardzo dobrze,

Posted

Poker dzieki za pakę wszystko się przyda tylko jeden komplecik za mały w pasie nie wiem czy mogę wtstawic na Bazarku bo szkoda go poszerzać będzie brzydko przerabiany , pieski też zadowolone wrąbały trochę tych kosteczek ale duzo nie dałam im bo sa grube , ubranka są ok . tak ze bardzo ci dziekuję , nareszcie mam dużo pościeli bo i Nesieowata mi dała tez trochę  . Moje pieski to na prawde bestie potrafią rozszarpać poduszke w drobne kawałeczki jak wyjdę z domu , a też szarpią poszewki nie są takimi grzecznymi pieskami co tylko leżą na podusiach one czasem wpadaja w amok rozszarpywania łóżka i wszystkiego co na nim , Jakoś jak miałam pojedyńcze psy w zyciu a zadko tak miałam to były dużo grzeczniejsze a taka sfora to ma odbicia i wyprawia chece . Na dworzu atakują wspólnie inne psy a w domu wrogiem  niestety bywa pościel. Bardzo dziekuję za pomoc.  

  • 2 weeks later...
Posted

dobrze potwierdzę ale pieniązki będą na badanie Pimpety obciążenie dexametazonem , musze wiedzieć czy ma cushinga i w razie czego leczyc bo nie moze ona zyć z takim ogromnym kortyzolem . Lali polip odrasta wolno zdężę zebrać , trochę z każdej emerytury spłacam ten dług moich piesków za operacje i jak spłacę to moze dam radę znów pozyczyć i dodać do Lali funduszu na operację . 

Posted
6 minut temu, themagda napisał:

dobrze potwierdzę ale pieniązki będą na badanie Pimpety obciążenie dexametazonem , musze wiedzieć czy ma cushinga i w razie czego leczyc bo nie moze ona zyć z takim ogromnym kortyzolem . Lali polip odrasta wolno zdężę zebrać , trochę z każdej emerytury spłacam ten dług moich piesków za operacje i jak spłacę to moze dam radę znów pozyczyć i dodać do Lali funduszu na operację . 

Ty najlepiej wiesz, który piesek w większej potrzebie.

Posted

No wet mi powiedział ze jeśli Lala sie nie przeziebi i nie spuchnie jej krtań to ten polip odrasata wolno nie jak nowotwór więc mam czas spłacić dłóg i zebrać po troszeczku te pieniądze na Lalę ale nie mogę czekać z Pimpetą i też Blusia ma ruszający ropny ząb i nie szczepiona na zakaźne tylko ma wścieklisnę wiec to najważniejsze , gdybym ja się  lepiej poczuła i mogła iśc do pracy choć na kilka miesiecy to bym dała radę wyjść na prosta z tymi pieskami ale ja ledwie z tym cukrem daje radę dziś byłam u lekarza i dostałam nowy lek, który mam nadzieję ogarnie mi ten cukier to może na wiosnę bym poszła na trochę do pracy .

  • Upvote 1
Posted
2 godziny temu, themagda napisał:

Dziś byłam u lekarza i dostałam nowy lek, który mam nadzieję ogarnie mi ten cukier to może na wiosnę bym poszła na trochę do pracy .

Wreszcie! 

Posted

Ale ja je dawno na wsściekliznę wszystkie zaszczepiłam , tylko jedna nie ma szczepienia na choroby zakaźne i ja chcę zapłacić ona ciągle coś zjada na dworzu zanim spróbuję jej odebrać to juz połknie wiec moze sie zarazić boje sie o to więc zaszczepię ona jest zdrowa stara ale zdrowa , gorzej z Pimpetą z podejrzeniem cushinga chcę ja sprawdzić zeby w razie czego leczyć. 

Posted
10 godzin temu, themagda napisał:

tylko jedna nie ma szczepienia na choroby zakaźne i ja chcę zapłacić ona ciągle coś zjada na dworzu zanim spróbuję jej odebrać to juz połknie wiec moze sie zarazi

Madziu, zjadając coś na spacerze nie tyle może się zarazić, co zatruć, a szczepienie p/wściekliźnie przed tym jej nie uchroni. Zatrucie w starszym wieku dla małego pieska może się skończyć tragicznie. Przed zjadaniem na spacerze nie uchroni jej szczepienie, tylko kaganiec i powinnaś go zakładać tej suni.
Dla każdego psa zatrucie może się skończyć tragicznie, a szczególnie dla małej, starszej suni.

Posted
1 godzinę temu, Poker napisał:

Chyba ,że zje koo chorego psa  albo kota , to też może się zarazić.

Ano, zapomniałam, że któraś z suczek themagda zjada własne odchody  :(

Posted

Ale to nie ta zjada odchody i nie na wsciekliznę ją szczepiłam ale na choroby zakaźne wściekliznę dawno wszystkie poszczepiłam w czerwcu. Dziś miałam sądny dzień , ten Gówniaczek co zjada odchody z podejżeniem cushinga rozchorowała sie nad ranem zaczeła piszczeć wiec ja biegiem do weta bo było żle no i niestety nie miałam szmalu po tym szczepieniu  zapłaciłam tylko z reszty pieniędzy za USG a wizyta i leki na krechę, Dobrze ze mój wet leczy na krechę Na USG wylazło że ma duzo płynu w macicy wiec pewnie ropomacicze dostała antybiotyki i już zbieram za nią kwity za leczenie na krechę bo starczyło na USG a na wizytę i leki nie  , kwit wygląda tak że jest suma i napisane ze nie płacone takie cos jak weksel , no wszyscy weci powinni mieć taka mozliwość leczenia na krechę w nagłych wypadkach , wiele ludzi nie chodzi do weta jak nie ma pieniędzy sama czasem nie szłam czekałam dzień dwa az piżyczę gdzieś , teraz wet mi powiedział ze mogę w jakis trudnych nagłych przypadkach przyjść bez szmalu . No jeśli nie otworzy się macica i czop ślusowy nie wyjdzie to będzie operowana , juz sie przeraziłam bo to 500 zł plus wizyty dostała coś na to otwarcie macicy no zobaczymy ale mi powiedział ze nawet doraźnie jeśli ropa wyleci plus antybiotyk to i tal trzeba wywalić macicę. Co ja mam za pecha w tym roku jak się zaczeło w lipcu to moze w lipcu sie skończy  ta zła passa ze adrowiem piesków . a  może ja na tym nowym leku cukrzycowym to do pracy dam radę dobrze by było 70 letnie babki też czasem chodzą do pracy to i może ja dam radę .20200118-120028.jpg

Posted

Właśnie to jest moja Pimpeta co jada kupy własne tudzież cudze , nie wiem dlaczego ją tak bardzo pokochałam mimo tej konsumpcji odchodów i tego ze jest to pies szalony wszystkiego się boi i chowa po kontach , juz po mału m zaczęła sie lepiej zachowywać i mam nadzieje ją z tego wtprowadzić bo bardzo jjakoś ją kocham, no i to ona jest teraz chora. kocham tą mordę strasznie , ona cos w sobie ma ujmującego. A szczepiłam na choroby zakaćne Blusię staruszkę nie wiem ile ma lat ale ma bielmo na oczach i siwe włosy wszędzie może ma 12 lat na tyle wyglada   ona kupek nie jada tylko chleb co wywalają dla ptaków i co tam znajdzie wyrzucone więc sie boję ze coś złapie zakażonego , nie wiem gdzie kupić taki  maleńki kaganiec  , jak znajde to jej kupię na razie nie ma i muszę pilnować ale jest szybka i nie zdążam zabrać 20191229-132231.jpg

Posted

mam pytanie czy ktoś by nie chciał naszyjnika w takim stylu na lnianych sznurkach ale z samymi bursztynami bo mam dużo bursztynków i mogę zrobić na nowey bazarek , moge nawet 2 zrobic z tego co mam a to by pomogło spłacić dług Pimpety bo dzis znów idę na krechę i zarobie nowy weksel od weta alee muszę isć bo Pimpetka wejsc po schodach nie mogła jest osłabena i nie jest ok. miałam przyjsć w piątek ale idę dziś.  https://archiwum.allegro.pl/oferta/naszyjnik-len-sznurek-koral-lapis-bursztyn-piekny-i7481336424.html

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...