Jump to content
Dogomania

Dwie sunie zabrane z pseudo-hodowli, zbierają na operacje. Jedna na usunięcie guza z brzuszka. a druga na usunięcie polipa z gardła, który zagraża jej życiu.


Recommended Posts

Posted
3 godziny temu, themagda napisał:

Tak było bo bardzo wtedy byłam zła i właśnie dlatego wyciagnałam kilka piesków z tej hodowl i juz tam nie ma takich wzieły je bardzo dobre kobiety i też bedą w przyszłosci to robic co ja , Przemyślałam tą sprawę gruntownie tak jest lepiej bo ani pieski nie ucierpia ani jej rodzina. łatwo komus zburzyc całe zycie i to kilku osobom trzeba zawsze myśleć co bedzie korzystniejsze dla piesków i dla ludzi. pieski sa w dobrych kochajacych domach, jej rodzina jakoś zyje dzieki tej hodowli , Suki co rodzą są zadbane a jak sie zdaży pet czy stara suka to pójdą do kochajacych ludzi . atwo jest karać i niszczyć ale karasz nie tylko ta kobiete karasz jej dziecko , starą matkę , siostrę co straciła możiwośc zarabiania , nie jest łatwo tak tak pyk myk i zniszczyc całą rodzinę a też wszystkie te pieski które ma rozpedzic do niewiadomo kogo. juz kilka osóbbędzie się tym zajmowac tak jak ja, i rozn=mawialam z kobietą która ma 5 psów z innej hodowli , też pety i stare tez leczy i dba i ma zamiar wziać więcej no ona może jest młda i mocno przy groszu to jej łatwo i też tak jak ja ostatnio załatwie pieski komus innemu zawsze do bardzo dobrych domów. ja nie jestem zwolenniczka karania a raczej pomagania.

Jednym słowem będzie kobita miała zorganizowaną siatkę dealerów. Dobrze się urządziła.

  • Upvote 1
Posted

Chyba przesadziłaś tym razem jakich dealerów , na 300 zł za psa dla emerytki co ona zarabia ile włzyła w takiego psa a ile bierze symbolicznie , Mnie to juz wystarczy co tu przeczytałam . nie myślałam ze tak wiele osób nie widzi że te piski na tym zyskją a widzicie tylko to 300 zł opłaty , w sumie to mi pomogło całkiem z tym forum zerwac tylko ja widać nie jst to łatwe prosiłam żeby te konto moje zamknęli ale nit teg nie robi i nie interesuje sie tym.

Posted

themagda, Twoja pomoc powinna polegać na znajdowaniu psom domów ZA DARMO, a nie za kasę dla tej baby.

Jak ona taką biedę klepie i nawet dokłada według Ciebie do hodowli, to po co jej ta hodowla? Z pobudek altruistycznych?

Najgorsze jest to , że Ty nie rozumiesz , że Twoja" pomoc" umożliwia tej babie prowadzenie tego nikczemnego interesu.

W głowie mi się nie mieści.

  • Upvote 1
Posted

Chyba dobrze ze sie pozbywa tych piesków skoro nie daje rady się zajac wszystkimi, po co jej stare chore suki jeśli moga mieć kochający dom i przeżyć starosć kochane i zadbane , nie wiedzę w tym nic złego gorzej gdyby ich nie sprzedawała i żeby tam  cierpiały niedostatek , jak widzę te moje sunie jak teraz po kolacji harcowłay , skakały , ganiały sie , syte i kochane to jestem pewna ze to dobre co robie ja i mi podobne osoby, Są na tym forum

Posted

Co to znaczy nikczemny interes , interes jest legalny , duza hodowla , psy dobrze utrzymane  tylko nadmiar starych chorych i petów jest trudny .Miała problem bo rodziły się pieski z padaczką, były zwracane przez tyc co je kupili jak myślisz czy to łatwe moja siostra ma 2 z padaczka jeden juz umarł nie obudził sie po ataku , . ja nie bede w to sie wdawać bo mogę zrobic krzywde jej rodzinie i tym psom co są rodzące, tych niepotrzebnych na razie nie ma jak tylko będzie jakaśtaka suka to sa tacy co na pewno wezmą nawet z padaczka czy inna chorobą, ja juz miałam ślepa Lalę 16 letną i mam Gusie całkiem głuchą i źle widzącą i są ludzie co takie psy biorąza symboliczną opłatą bo jeśli chihuahua kosztuje 3000-5000 to to co ona bierze to symbocznie, najważniejsze że nie usypia a odsprzedaje w dobre ręce.

Posted

Z ekonomicznego punktu widzenia wszystko się zgadza - jeśli prowadzimy dochodową fabrykę nie opłaca nam się korzystać z zepsutych, wyeksploatowanych maszyn, jeśli ich serwis i naprawa są drogie to lepiej wymienić je na nowe. I jeśli znajdziemy kogoś, kto odkupi je jeszcze od nas za ułamek ceny wyjściowej, naprawi sobie, oczyści i będzie korzystał to super. My jesteśmy zadowoleni, ten co je odkupił zadowolony, interes ma się dobrze. W takiej sytuacji, trzymanie maszyn, które generują tylko nadmierne koszty jest zupełnie nierozsądne i nielogiczne.
Jest tylko jeden szkopuł - psy to nie narzędzie do zarabiania pieniędzy, nie maszyny, nie żaden sprzęt. To żywe, czujące istoty.

Themagdo w twoim rozumowaniu brakuje przekonania o potrzebie szacunku, godnego traktowania i wzięcia na siebie pełnej odpowiedzialności za psy. Z twoich wypowiedzi wynika, że brak tych cech w zachowaniu hodowczyni nie jest niczym złym. A ja i wiele osób tutaj nie możemy się z takim podejściem zgodzić.

 

  • Upvote 2
Posted

themagda

nikczemne jest postępowanie kobiety, której pomagasz :-(.

Żywe zwierzęta traktuje jak odpady poprodukcyjne. Nie leczy, bo jakim cudem okazało się, że suczka ma zmumifikowany płód? Nie miała opieki weterynaryjnej! Była przydatna, bo rodziła i przynosiła dochód, a później pozbyto się, bo była darmozjadem :(. Jej córki, wnuczki rodzą, a później podzielą ten sam los. Ty nie rozumiesz, bo płacisz i masz gromadkę do "lovciania". 

Takich jak Ty na dogo było kilka, nie udzielają się tu, bo mimo wszystko wolą płacić za uwolnienie suczek z niewoli i nie chcą przyjąć, że to jest zrobienie miejsca dla młodszych samiczek - maszynek do rodzenia i zarabiania, bez jakiejkolwiek empatii, uczuć hodowcy dla żywych istot. To taka niedojrzała interpretacja "wiem, że nie uratuję wszystkich suczek, ale uratuję tę konkretną" i uczucie, że jest się wspaniałomyślną ratowniczką, następnym razem podążą z ratunkiem dla następnego pokolenia odpadów. Interes takich nieczułych "hodowców" będzie się kręcił i to minimalnym nakładem - sama pisałaś jakie psiny były wychudzone i jak u Ciebie podwajały wagę. Niedożywione, bez opieki wetowskiej, byle tylko płodne i rodzące dopóki się da. Nie da się na nich zarobić - znajdą się chętni, zapłacą za wycieńczone, bezzębne /chyba z dobrobytu?/ suczki i niech się martwią, leczą, operują...

  • Upvote 2
Posted

A skąd kobieta bierze tyle suczek do rozrodu -teraz ma ok 30 sztuk, z wpisów wynika, że bardzo oszczędza kosztem psów -bo nawet na jedzeniu dla nich maksymalnie oszczędza,  głodzi te co nie rodzą -chociaz to malutkie pieski, i mało jedzą; a pewnie i głodzi te co rodzą - karmi jakimiś śmieciami; szybko wyeksploatować  i sprzedać dalej.

Badań też pewnie żadnych nie robi -czyli raczej  nie kupuje tych nowych suczek do rozmnażania w normalnym miejscu.  Czyli rozmnaża własne szczeniaki między sobą cały czas?  tak by jej było najtaniej -i to by tłumaczyło dużo chorób i problemów, które mają te szczeniaki.Skoro psy od niej tak się jej boją to nie tylko je głodzi ale i znęca się  nad nimi. Pewnie siedzą w klatkach dla królików i tyle.

Przy takim przerobie to ona nie odsprzedaje przecież w dobre ręce, ale  komukolwiek  kto zapłaci - bo pewnie ma tych szczeniaków mnóstwo- cześć jej nie przezywa, a reszta idzie do każdego kto zapłaci. Szczeniaki do tych naiwnych, którzy kupują szczeniaka "po taniości" , bo sami chcą oszukać, nieważne, że szczeniak chory i zaburzony, ale ważne  że "tanio"a reszta towaru do innych naiwnych, którzy wierzą, ze są aniołami ratującymi chore, wyeksploatowane psy - ale to też takie oszukane anioły, bo mogłyby przecież ratować małe/malutkie psy adoptując je np z DT/schroniska , ale te anioły koniecznie muszą ratować psy -które uważają za rasowe.

Gdyby nie było tych wszystkich kupujących to kobieta by się znęcała nad mniejszą ilością psów -no bo co by zrobiła z nadmiarem? Wcale nie jest tak łatwo oddać właścicielskie psy do schroniska -i to jeszcze w dużej ilości i takie mocno zaniedbane -ktoś by się zainteresował, postawił jej jakieś zarzuty . Za uśpienie trzeba zapłacić -no i znaleźć veta, który uśpi tyle psów.  Jak się zagłodzi tyle psów -to też potem trzeba coś z tymi psami zrobić - gdzieś wywieź, zakopać.   A i tak ma już chore szczeniaki, i cześć tych suk jej tez pewnie umiera z zagłodzenia/eksploatacji -które tez jakoś musi utylizować. Więc jak by nie było chetnych emerytek dających po 300 zł -toby musiała ograniczyć produkcję lub szukać chetnych do adopcji.

 

  • Like 1
Posted

Prawdę mówiąc z podłych schronów też wyciąga się pojedyncze psy, robiąc miejsce dla kolejnych.

Znam wszystkie różnice, to tylko tak w kwestii samego procederu.

  • Like 1
Posted
12 minut temu, rozi napisał:

Prawdę mówiąc z podłych schronów też wyciąga się pojedyncze psy, robiąc miejsce dla kolejnych.

Znam wszystkie różnice, to tylko tak w kwestii samego procederu.

Nawet podłe schrony nie zarabiają na masowym rozmnażaniu suk i sprzedaży szczeniaków - i te kolejne psy i tak by do tego schronu trafiły, niezależnie czy wyciągniesz jakiegoś psa czy nie, po prostu więcej by ich było upchanych. No i w podłym schronie nie ma raczej zasady, ze się karmi część psów a głodzi resztę. 

Posted

Ale wiele osób, jak wynika z tego wątku, wcale nie - i dlatego nie można pisać na okrętkę -tylko trzeba pisać wprost.

themagda się obraziła, bo się uważa za największego anioła na forum dogomania -a Wy jej piszecie, ze zupełnie aniołem nie jest -tylko robi krzywdę tym psom.

Posted
1 godzinę temu, Patmol napisał:

A skąd kobieta bierze tyle suczek do rozrodu -teraz ma ok 30 sztuk, z wpisów wynika, że bardzo oszczędza kosztem psów -bo nawet na jedzeniu dla nich maksymalnie oszczędza,  głodzi te co nie rodzą -chociaz to malutkie pieski, i mało jedzą; a pewnie i głodzi te co rodzą - karmi jakimiś śmieciami; szybko wyeksploatować  i sprzedać dalej.

Badań też pewnie żadnych nie robi -czyli raczej  nie kupuje tych nowych suczek do rozmnażania w normalnym miejscu.  Czyli rozmnaża własne szczeniaki między sobą cały czas?  tak by jej było najtaniej -i to by tłumaczyło dużo chorób i problemów, które mają te szczeniaki.Skoro psy od niej tak się jej boją to nie tylko je głodzi ale i znęca się  nad nimi. Pewnie siedzą w klatkach dla królików i tyle.

Przy takim przerobie to ona nie odsprzedaje przecież w dobre ręce, ale  komukolwiek  kto zapłaci - bo pewnie ma tych szczeniaków mnóstwo- cześć jej nie przezywa, a reszta idzie do każdego kto zapłaci. Szczeniaki do tych naiwnych, którzy kupują szczeniaka "po taniości" , bo sami chcą oszukać, nieważne, że szczeniak chory i zaburzony, ale ważne  że "tanio"a reszta towaru do innych naiwnych, którzy wierzą, ze są aniołami ratującymi chore, wyeksploatowane psy - ale to też takie oszukane anioły, bo mogłyby przecież ratować małe/malutkie psy adoptując je np z DT/schroniska , ale te anioły koniecznie muszą ratować psy -które uważają za rasowe.

Gdyby nie było tych wszystkich kupujących to kobieta by się znęcała nad mniejszą ilością psów -no bo co by zrobiła z nadmiarem? Wcale nie jest tak łatwo oddać właścicielskie psy do schroniska -i to jeszcze w dużej ilości i takie mocno zaniedbane -ktoś by się zainteresował, postawił jej jakieś zarzuty . Za uśpienie trzeba zapłacić -no i znaleźć veta, który uśpi tyle psów.  Jak się zagłodzi tyle psów -to też potem trzeba coś z tymi psami zrobić - gdzieś wywieź, zakopać.   A i tak ma już chore szczeniaki, i cześć tych suk jej tez pewnie umiera z zagłodzenia/eksploatacji -które tez jakoś musi utylizować. Więc jak by nie było chetnych emerytek dających po 300 zł -toby musiała ograniczyć produkcję lub szukać chetnych do adopcji.

 

Patmol, to w większości są twoje przypuszczenia i domysły - unikałabym używania ich jako argumentów w dyskusji - mogą być ale mogą też nie być zgodne z prawdą.

Posted
23 minuty temu, Patmol napisał:

Ale wiele osób, jak wynika z tego wątku, wcale nie - i dlatego nie można pisać na okrętkę -tylko trzeba pisać wprost.

Jedna to nie jest wiele. Poczytaj dokładnie.

Posted

Themagda pewnych rzeczy nie rozumie, bo je wypiera, z czystego egoizmu. Podobnie jak wtedy, kiedy miała bardzo chorą sunię do pilnej diagnozy i operacji,  a zamiast tego wzięła dwie kolejne i leczyła te nowe, dla pierwszej zabrakło kasy, w końcu zrobiło się za późno. A wystarczyło te nowe ogłosić, momentalnie znalazłyby dobre domy i pomoc weterynaryjną, to śliczne sunie.

Beton.

  • Upvote 2
Posted
30 minut temu, uxmal napisał:

Jedna to nie jest wiele. Poczytaj dokładnie.

te znajome themagda miałam na myśli - z wypowiedzi themagda wynika, że więcej jest osób myślących tak jak ona

( chcących mieć za 300 zł rasowego pieska + zapewnione bycie aniołem gratis)

  • Upvote 1
Posted
35 minut temu, Marysia R. napisał:

Patmol, to w większości są twoje przypuszczenia i domysły - unikałabym używania ich jako argumentów w dyskusji - mogą być ale mogą też nie być zgodne z prawdą.

ale co jest moim domysłem? że część szczeniaków umiera? że weta by trudno było znaleśc -takiego do usypiania ? że kobieta tych suczek nie karmi? gdyby karmiła to by nie wyglądały jak szkielety

themagda sama napisała, ze suczek jest teraz ok 30

AlfaLS

  • Szczecin
  •  
  • AlfaLS
  • Members
  • 729
  • 10400 postów

A ile jest w tej hodowli psiaków, takich zdolnych do rozrodu? Tych zadbanych i kochanych?

 

 

themagda

  • Advanced Member
  •  
  • themagda
  • Members
  • 153
  • 1141 postów

ooło 30 traz nie wiembyło niedawno tyle.

Posted

i sama pisała, ze to są szkielety /i do tego chore 

themagda

  • Advanced Member
  •  
  • themagda
  • Members
  • 153
  • 1141 postów

mogę załatwic maleńka chihuahua z pseudochodowli ale baba sobie życzy 300-500 zł z sukę bo to jest na karmę dla innych psów , pieski z tej bhodowli bywają chore i ona nie powie co im jest trzeba samemu zbadać , [oeski są piekne ale trzeba odkarmić ja jedną wziełam to ważyła kiloram i by to szkielecik. ale jak sie odkarmi wyleczy to jest bardzo fajny pies one tam cierpią

Posted
10 minut temu, Patmol napisał:

ale co jest moim domysłem? że część szczeniaków umiera? że weta by trudno było znaleśc -takiego do usypiania ? że kobieta tych suczek nie karmi? gdyby karmiła to by nie wyglądały jak szkielety

[...]

 
1 godzinę temu, Patmol napisał:

A skąd kobieta bierze tyle suczek do rozrodu -teraz ma ok 30 sztuk, z wpisów wynika, że bardzo oszczędza kosztem psów -bo nawet na jedzeniu dla nich maksymalnie oszczędza,  głodzi te co nie rodzą -chociaz to malutkie pieski, i mało jedzą; a pewnie i głodzi te co rodzą - karmi jakimiś śmieciami; szybko wyeksploatować  i sprzedać dalej.

Badań też pewnie żadnych nie robi -czyli raczej  nie kupuje tych nowych suczek do rozmnażania w normalnym miejscu.  Czyli rozmnaża własne szczeniaki między sobą cały czas?  tak by jej było najtaniej -i to by tłumaczyło dużo chorób i problemów, które mają te szczeniaki.Skoro psy od niej tak się jej boją to nie tylko je głodzi ale i znęca się  nad nimi. Pewnie siedzą w klatkach dla królików i tyle.

Przy takim przerobie to ona nie odsprzedaje przecież w dobre ręce, ale  komukolwiek  kto zapłaci - bo pewnie ma tych szczeniaków mnóstwo- cześć jej nie przezywa, a reszta idzie do każdego kto zapłaci. Szczeniaki do tych naiwnych, którzy kupują szczeniaka "po taniości" , bo sami chcą oszukać, nieważne, że szczeniak chory i zaburzony, ale ważne  że "tanio"a reszta towaru do innych naiwnych, którzy wierzą, ze są aniołami ratującymi chore, wyeksploatowane psy - ale to też takie oszukane anioły, bo mogłyby przecież ratować małe/malutkie psy adoptując je np z DT/schroniska , ale te anioły koniecznie muszą ratować psy -które uważają za rasowe.

Gdyby nie było tych wszystkich kupujących to kobieta by się znęcała nad mniejszą ilością psów -no bo co by zrobiła z nadmiarem? Wcale nie jest tak łatwo oddać właścicielskie psy do schroniska -i to jeszcze w dużej ilości i takie mocno zaniedbane -ktoś by się zainteresował, postawił jej jakieś zarzuty . Za uśpienie trzeba zapłacić -no i znaleźć veta, który uśpi tyle psów.  Jak się zagłodzi tyle psów -to też potem trzeba coś z tymi psami zrobić - gdzieś wywieź, zakopać.   A i tak ma już chore szczeniaki, i cześć tych suk jej tez pewnie umiera z zagłodzenia/eksploatacji -które tez jakoś musi utylizować. Więc jak by nie było chetnych emerytek dających po 300 zł -toby musiała ograniczyć produkcję lub szukać chetnych do adopcji.

 

Wytłuściłam w twoim poście :)

Posted

 To są pytania - a nie argumenty w dyskusji.  Themaga pewnie zna odpowiedzi na te pytania -i nam może odpowie gdzie kobieta trzyma te wszystkie psy (30 suczek, które rodzą, +szczeniaki, + te wyeksploatowane) i czym karmi, że one  potem sa takie chore i wyglądają jak szkielety.

Normalni ludzie nie kupują szczeniaków w takich fabrykach.

No i skąd pozyskuje kolejne suki do eksploatacji? Z nieba jej raczej nie spadają.

badań nie robi -bo te co sprzedaje juz wyeksploatowane, to nawet nie wiadomo na co są chore -sama tak themaga napisała 

 

Ale themaga to się woli obrazić -bo tak najłatwiej -nie chwalicie  już jej   -to się teraz obrazi i konto zlikwiduje.

Wyobraźcie sobie mieszkaniu/nawet domek - a w nim 30 suczek + szczeniaki + jakieś suki zagłodzone.  To ile razem psów? I luzem chodzą po tym domku/mieszkaniu Waszym zdaniu i śpią na kanapach, a w miseczkach mają pyszne jedzenie? i może jeszcze na spacery wychodzą?

 
Posted

Możemy sobie tu klepać do woli. themagda nie zmieni swojego sposobu myślenia i dalej będzie pomagała w tym niecnym procederze.

Jeszcze raz okazałam się być naiwna i kilka z Was też.

 

  • Upvote 1
Posted
11 minut temu, Patmol napisał:

 To są pytania - a nie argumenty w dyskusji.  Themaga pewnie zna odpowiedzi na te pytania -i nam może odpowie gdzie kobieta trzyma te wszystkie psy (30 suczek, które rodzą, +szczeniaki, + te wyeksploatowane) i czym karmi, że one  potem sa takie chore i wyglądają jak szkielety.

Normalni ludzie nie kupują szczeniaków w takich fabrykach.

No i skąd pozyskuje kolejne suki do eksploatacji? Z nieba jej raczej nie spadają.

badań nie robi -bo te co sprzedaje juz wyeksploatowane, to nawet nie wiadomo na co są chore -sama tak themaga napisała 

Patmol, jak dla mnie to są przypuszczenia - poczynione na podstawie dostępnych informacji, ale przypuszczenia. Zresztą sama w większości podkreślanych fragmentów użyłaś słowa „pewnie”. Rozumiem, że miały to być pytania, ale jeśli tak to nie zostały napisane w takiej formie.

Zwróciłam na to uwagę, bo uważam, że tego typu argumentacja częściej zaognia konflikt, niż przybliża do jego rozwiązania, bo może wywoływać (czasem w takiej sytuacji uzasadnione) poczucie niesprawiedliwości - „bo aż tak źle nie jest i nigdy nie było!” „to insynuacja!” itd. Po prostu mnie to uderzyło, tylko dlatego zwróciłam Ci na to uwagę, nie złośliwie :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...