Sara2011 Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Biedny Trevorek, co on musiał przejść w tym swoim życiu :(. A i tak z niego taki wspaniały pozytywny psiaczek. Tak potrafią chyba tylko psy. Quote
kiyoshi Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Boże :( wieści nieciekawe... Oczko chyba zostało uszkodzone w schronisku:( Popatrz Agatka na te zdjecia z sesji dziewczyn w Radysach- oko było strasznie napuchniete. Teraz wydaje się o niebo lepsze...a i tak nie jest najlepiej:( straszne... Łapka...jednak....jak u naszego Lexusa staw biodrowy. Nie wiem dokładnie jak u naszego psiaka było, bo diagnoze i leczenie prowadził już DS (wet w przytulisku twierdził, że tak może być u szybko rosnących ras). Nie wiem czy u naszego też się byle jak zrosło, ale podejrzewam, że sytuacja była bardzo bardzo podobna...no i tak jak Ci pisałam pies przeszedł jedną operacje, to wystarczyło by łapa wróciła do normalnego funkcjonowania. Wiem tez że wet we Wrocławiu mówił, że takie urazy sa potwornie bolesne... Trzymam kciuki żeby tak samo było u Trevora tzn. żeby szybko udało się pomóc. Zastanawiam się co on biedak przeszedł:( pogryzienia i oko to pewnie wina Radys, ale łapa? kto wie....może też, a może jednak jego życie wcale nie było takie różowe...nigdy :( zęby stracił pewnie na gryzieniu krat.....eh.....potworność :( Quote
Karen116 Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 To prawda, Trevor na tych zdjęciach ze schroniska wyglądał na sponiewieranego, jakby był pobity albo pogryziony. Nie powie nam, co się z nim działo, ale myślę, ze nie miał łatwego i przyjemnego życia. A najpiekniejsze jest to, ze się nie daje:) Dzielne psisko! Co do zębów, to pewnie rzeczywiście gryzł kraty. Takie urazy czasami wyglądają gorzej niz są naprawdę. Misia trafiła do nas z ułamanym kłem, weterynarz zastanawiał się nad usunięciem, ale ostatecznie sprawdził, ze ząb nie boli i nie ma sensu go ruszać. Nie wiem, jak to wygląda u Trevora, wszystko zależy od zaawansowania zmian, ale mam nadzieję, ze uda sie wszystko załagodzić bez jakichś dużych ingerencji. Quote
agat21 Posted June 19, 2019 Author Posted June 19, 2019 Bardzo Wam wszystkim dziękuję za zajrzenie do Trevora i Wasze komentarze i opinie, a choćby i słowa otuchy :) Dzisiaj już trochę bardziej na spokojnie na to wszystko patrzę, bo wczoraj zwyczajnie chciało mi się płakać nad tym psem i nad losem jemu podobnych, które nigdy nie doczekają pomocy. Trevor ma to szczęście, że opuścił to koszmarne miejsce, jest wśród ludzi, którzy dbają o niego i są dla niego dobrzy (żebyście widzieli, jak kilkunastoletnia wolontariuszka od kotów w hoteliku, która też była z nami na wizycie, tuliła go i uspokajała go w czasie wizyty! Bardzo go pokochała :) To ona z nim chodzi nad rzekę :) Teraz trzeba mu pomóc pozbyć się dolegliwości, bólu, poprawić funkcjonowanie na tyle, na ile się da. Bardzo Wam dziękuję za wsparcie wszelkiego rodzaju. Bardzo dziękuję Karen za wpłatę 100 zł, dotarła właśnie na konto :) Jak dogo się naprawi wstawię 2 zdjęcia z wizyty. Quote
agat21 Posted June 19, 2019 Author Posted June 19, 2019 6 godzin temu, kiyoshi napisał: Boże :( wieści nieciekawe... Oczko chyba zostało uszkodzone w schronisku:( Popatrz Agatka na te zdjecia z sesji dziewczyn w Radysach- oko było strasznie napuchnięte. Teraz wydaje się o niebo lepsze...a i tak nie jest najlepiej:( straszne... Tak, nad tym oczkiem właśnie jest krwawiąca rana. Pod sierścią jej nie widać, ale jak się zacznie macać, rozgarnie sierść, to jest tam taki niby duży strup, z którego wciąż sączy się krew. Trevor nie dał sobie tego na spokojnie obejrzeć, wyrywał głowę, pewnie go to boli, więc przy okazji narkozy do zdjęć rtg, rana zostanie też obejrzana, oczyszczona i zaopiekowana w razie czego. Może tam ma coś wbite :( Podejrzewam, że gdyby ogolić mu sierść do skóry zobaczylibyśmy historię jego przejść.. Przy głaskaniu ręka co chwilę natyka się na jakieś blizny :( Quote
Kejciu Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 Wtrącę swoje 3 grosze bo chyba Trevorek jest w okolicach Warszawy - może podjedźcie do dr Olkowskiego do Milanówka? a jeśli chodzi o zęby to polecam dr Emilię Klim - piszę o swoich doświadczeniach i doświaczeniach pacjentów, którzy przychodzą do nas do lecznicy. powodzenia Trevorku! Quote
agat21 Posted June 19, 2019 Author Posted June 19, 2019 3 godziny temu, Kejciu napisał: Wtrącę swoje 3 grosze bo chyba Trevorek jest w okolicach Warszawy - może podjedźcie do dr Olkowskiego do Milanówka? a jeśli chodzi o zęby to polecam dr Emilię Klim - piszę o swoich doświadczeniach i doświaczeniach pacjentów, którzy przychodzą do nas do lecznicy. powodzenia Trevorku! Kejciu, a jaką specjalność ma dr Olkowski? Quote
UlaFeta Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 1 godzinę temu, agat21 napisał: Kejciu, a jaką specjalność ma dr Olkowski? Ortopeda. Quote
Kejciu Posted June 19, 2019 Posted June 19, 2019 2 godziny temu, agat21 napisał: Kejciu, a jaką specjalność ma dr Olkowski? lek. wet. Arkadiusz Olkowski - chirurgia ogólna, neurologia, ortopedia Quote
agat21 Posted June 20, 2019 Author Posted June 20, 2019 Dzięki za informację, na razie zobaczymy jak wypadnie diagnostyka u Petelskiego i co zaproponuje. W razie czego będzie można poprosić o drugą opinię Olkowskiego. Quote
Karen116 Posted June 21, 2019 Posted June 21, 2019 To bardzo smutne, ze ciągle takie przypadki nie są niczym zadziwiającym. Tyle skrzywdzonych i cierpiących zwierzaków naokoło, szkoda słów. No, ale Trevor jest na dobrej drodze! Ciekawe, jak wypadnie diagnoza w poniedziałek. Jestem z Trevorem:) Quote
agat21 Posted June 21, 2019 Author Posted June 21, 2019 7 godzin temu, Karen116 napisał: To bardzo smutne, ze ciągle takie przypadki nie są niczym zadziwiającym. Tyle skrzywdzonych i cierpiących zwierzaków naokoło, szkoda słów. No, ale Trevor jest na dobrej drodze! Ciekawe, jak wypadnie diagnoza w poniedziałek. Jestem z Trevorem:) Dzięki serdeczne. Mam dokładnie takie same myśli, jak patrzę na Trevora: ilu takim, jak on, nigdy nikt nie pomoże, bo jest ich zbyt wiele? I ile kasy na ich cierpieniu zarobią jeszcze ludzkie kreatury odpowiedzialne za taki stan rzeczy? Quote
Karen116 Posted June 21, 2019 Posted June 21, 2019 To prawda, niestety! Bezduszni ludzie bogacą sie na nieszczęściu i cierpieniu niewinnych zwierząt. Quote
agat21 Posted June 23, 2019 Author Posted June 23, 2019 Jutro ważny dzień dla Trevorka, a wczoraj tak sobie plażował i wodował :)) 2 1 Quote
agat21 Posted June 23, 2019 Author Posted June 23, 2019 8 minut temu, Tyś(ka) napisał: Ależ mu dobrze :) Pilnuje "swojej" rodziny. Oj, tak! Oby jak najszybciej znalazł swoją docelową :) Zrobiłam mu ogłoszenie na olx wypromowane przez 2 miesiące. Proszę o kciuki! 2 Quote
Karen116 Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 Ale ma fajnie! Nasz kochany Trevorek, trzymam kciuki za dzisiejsze badania, zeby wszystko poszło sprawnie i zeby wszystko wyszło dobrze. 1 Quote
Nesiowata Posted June 24, 2019 Posted June 24, 2019 Trevorku - nie dawaj się żadnej chorobie! Mają iść precz. 1 1 Quote
agat21 Posted June 24, 2019 Author Posted June 24, 2019 Panewka Trevora tak wygląda podobno od urodzenia. Zawsze tak miał :( Na razie dostał steryd na odbudowę mięśni, potem trzeba ciąć główkę kości, żeby usprawnić staw. Po sterydzie poprawa poruszania się powinna być w ciągu 1 - 2 dni, trzeba dużo ruchu i spacerów, żeby mięśnie się odbudowały. Jeśli będzie z tym kłopot, poprawa nie będzie następować, można zdecydować o operacji już niedługo. Rana nad oczkiem oczyszczona i przepłukana, sierść porządnie wyczesana. Ale według lekarza nasz Trevorek to ma ok. 10 lat. Po stanie mięśni i zębów przy dzisiejszych dokładnych oględzinach tak określił. Tyle lat psiak tak się męczył z tym stawem :(( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.