Cierpienie nie zna granic, postrzelona Linda na wózku, Kaj są z nami.

[Jaaga]

I jeszcze Marian, ale dziś mi bardzo źle wychodziło przy nim światło, więc tylko to mam.

[Havanka]

Zrobiłam już Alexowi OLX na Katowice. Zmieniłam mu tylko pisownię imienia na Aleks, żeby się nie dublowało z Twoim ogłoszeniem, bo mogą usunąć tak, jak Toli Gratkę.

https://www.olx.pl/oferta/sliczny-koci-maluszek-do-adopcji-CID103-IDAuIwv.html

Poniżej Marianek z nowymi zdjeciami i wyróżnieniem zafundowanym przez MikAgę:

	Od: dzisiaj Do: 10 lip		Czy pozwolisz mi zamieszkać w swoim domu... podgląd edycja zakończ	Za darmo	1	Odśwież za 1zł Wyróżnij
Promowane do 4 lip Statystyki Wyświetleń: 109 Tel: 5 Obserwuje: 11

[Jaaga]

13 godzin temu, Havanka napisał:

Zrobiłam już Alexowi OLX na Katowice. Zmieniłam mu tylko pisownię imienia na Aleks, żeby się nie dublowało z Twoim ogłoszeniem, bo mogą usunąć tak, jak Toli Gratkę.

https://www.olx.pl/oferta/sliczny-koci-maluszek-do-adopcji-CID103-IDAuIwv.html

Poniżej Marianek z nowymi zdjeciami i wyróżnieniem zafundowanym przez MikAgę:

	Od: dzisiaj Do: 10 lip		Czy pozwolisz mi zamieszkać w swoim domu... podgląd edycja zakończ	Za darmo	1	Odśwież za 1zł Wyróżnij
Promowane do 4 lip Statystyki Wyświetleń: 109 Tel: 5 Obserwuje: 11

Dziękuję ślicznie za ogłoszenia i wyróżnienie. W połowie lipca ma przyjechać sparalizowana koteczka z jednym z rodzeństwa z Ukrainy. Mam nadzieję, że uda się chłopaków wyadoptować. Koteczka zarezerwowana w schronisku była jeszcze przed pojawieniem się  Alexika, a tu taki zastój w kocich adopcjach.

[Havanka]

11 minut temu, Jaaga napisał:

Dziękuję ślicznie za ogłoszenia i wyróżnienie. W połowie lipca ma przyjechać sparalizowana koteczka z jednym z rodzeństwa z Ukrainy. Mam nadzieję, że uda się chłopaków wyadoptować. Koteczka zarezerwowana w schronisku była jeszcze przed pojawieniem się  Alexika, a tu taki zastój w kocich adopcjach.

Będę zagladac na wątek. Jeżeli kotka przyjedzie,to tez postaram się pomóc ogloszeniem. Czy Marianek zawsze taki smutas? Robi bardzo nieszczesliwe miny. Moze uda się jeszcze jakieś weselsze zdjecie zrobić?

[Jaaga]

1 godzinę temu, Havanka napisał:

Będę zagladac na wątek. Jeżeli kotka przyjedzie,to tez postaram się pomóc ogloszeniem. Czy Marianek zawsze taki smutas? Robi bardzo nieszczesliwe miny. Moze uda się jeszcze jakieś weselsze zdjecie zrobić?

Marian tylko tak wygląda. Nie potrafię mu zrobić zdjec, bo stale gdzieś zwiewa i zostają mi zdjęcia dosłownie od d... strony ;)

[Havanka]

Odezwała sie pani w sprawie adopcji Alexa. Poprosiłam o kontakt telefoniczny. Ciekawa jestem, czy zadzwoniła?

[Nadziejka]

        Tulinkam sciskuniam

za wszytkie lapenki kocie tygrysie i psiaczkowe

przecudne tygrysiatka

za Lindunie stokrosci stokrosci

 a Kajunio jaki wielkuski juz hoho

cudowny morusineczek

 

[Havanka]

Dnia 29.06.2019 o 18:50, Havanka napisał:

Odezwała sie pani w sprawie adopcji Alexa. Poprosiłam o kontakt telefoniczny. Ciekawa jestem, czy zadzwoniła?

Ponawiam pytanie. Nie wiem czy jest jakis odzew w spr. Mariana i Alexa.

[Jaaga]

7 godzin temu, Havanka napisał:

Ponawiam pytanie. Nie wiem czy jest jakis odzew w spr. Mariana i Alexa.

Zadzwoniła jedna osoba o młodziutkim głosie z pytaniem tylko o to, czy dowiozę kota. Jako, że to odległosc 2,5 godz w jedną stronę, to odmówiłam i się rozłączyła, bez innych pytań czy rozmowy. Więcej telefonów nie było oprócz żartownisiów.

[Havanka]

1 godzinę temu, Jaaga napisał:

Zadzwoniła jedna osoba o młodziutkim głosie z pytaniem tylko o to, czy dowiozę kota. Jako, że to odległosc 2,5 godz w jedną stronę, to odmówiłam i się rozłączyła, bez innych pytań czy rozmowy. Więcej telefonów nie było oprócz żartownisiów.

Dzieki Jaaga za odpowiedź.

[agat21]

Co u Lindy i Kaja? Co z jej operacją? 

[Jaaga]

U Lindy wszystko w porządku, będę dzwonić jutro, żeby umówić operację. Już nie jest tak gorąco. Kaj to dusza towarzystwa. Jest na zdjeciach chyba na wątkach wszystkich psów, które są u nas ;) Zawsze się załapie.

Najgorsze, że oba koty są niewyadoptowane, a za tydzień mają przyjechać dwa kociaki z Ukrainy. Maluchy dawno zarezerwowałam, bo byłam pewna, że takiego bąbla jak Alexik i przystojniaka jak Marian szybciutko wydam. Miały specjalnie wyrabiane paszporty, szczepienia. Chyba dla nich pomocy będe szukała na kocim forum. Jedna koteczka ma bezwładny tył, jak Linda, jej braciszek jest zdrowy. Może chociaż jemu szybciutko uda się znaleźć dom.

[Jaaga]

Dostałam z Ukrainy zdjecia kociaków do adopcji. Może ktoś chętny na wzięcie jednego na DT lub DS? 

[Jaaga]

Pokazane kociaki przyjadą za tydzień.

Linda jest umówiona na przyszły poniedziałek na operację. Proszę o kociuki, żeby nic już nie wyskoczyło i operacja doszłą do skutku. 

[Jaaga]

Halo,halo, nikt nie chce pomóc koteczkom? Nie dałam rady zadecydować, który ma jechać, a który zostać, więc przyjadą obaj razem z niechodzącą siostrzyczką tego czarno-białego. Z jednego kociaka zrobiły się trzy. A tu Marian i Alex obaj nadal siedzą w domu i nie widać, żeby szykowała się któremuś adopcja :(

[Jo37]

Strasznie dużo kociaków jest wszędzie. Niby adopcje są tylko na jednego wyadoptowanego przypadają dwa 

nowe. Koszmar po prostu.

[agat21]

11 godzin temu, Jaaga napisał:

Pokazane kociaki przyjadą za tydzień.

Linda jest umówiona na przyszły poniedziałek na operację. Proszę o kociuki, żeby nic już nie wyskoczyło i operacja doszłą do skutku. 

Wspaniale! Wielkie kciuki za operację Lindy. I za kociaczki również. 

[Tola]

Ja też mocno trzymam kciuki za sunie i maluszki.

Postaram się  pomóc w ogłoszeniach, chociaż sama mam sporo kociaków:(

[Jaaga]

14 godzin temu, Jo37 napisał:

Strasznie dużo kociaków jest wszędzie. Niby adopcje są tylko na jednego wyadoptowanego przypadają dwa 

nowe. Koszmar po prostu.

 

11 godzin temu, Tola napisał:

Ja też mocno trzymam kciuki za sunie i maluszki.

Postaram się  pomóc w ogłoszeniach, chociaż sama mam sporo kociaków:(

Ja nie mam o chłopaków nawet jednego w miarę normalnego telefonu. Będzie do utrzymania w sumie 5 dodatkowych kotów, w tym jeden do diagnostyki i leczenia jak Linda. Bardzo boję się jak to ogarnę. Ukraińskie wyglądają na zdrowe,ale nie wiem, jak u nich z profilaktyką. Sam żwirek idzie jak woda przy już 10 niewychodzących kotach. Nie mówiąc o reszcie. Alex trafił z koszmarnym kk i co jakiś czas niestety trzeba mu podawać leki, bo ma nawrót choroby. Ten srebrny maluszek jest tak cudny, że mam nadzieję na ekspresowy dom dla niego. Szkoda, żeby tam został przy takim przepełnieniu schroniska.

Tolu dziękuję za pomoc w ogłaszaniu.

[Isiak]

Gdybym nie miała kota, to tego srebrnego brałabym od razu :) Jak będą jakieś słitaśne fotki, to zrobię im ogłoszenie na plessie. Ale najlepiej każdemu osobno.  Muszę się cofnąć na wątku i poszukać Alexa i Mariana (Mariana widzę u góry strony) i sklecić jakiś tekst, to też wrzucę. 

[Jaaga]

1 godzinę temu, Isiak napisał:

Gdybym nie miała kota, to tego srebrnego brałabym od razu :) Jak będą jakieś słitaśne fotki, to zrobię im ogłoszenie na plessie. Ale najlepiej każdemu osobno.  Muszę się cofnąć na wątku i poszukać Alexa i Mariana (Mariana widzę u góry strony) i sklecić jakiś tekst, to też wrzucę. 

Właśnie liczę na to, że inni też tak na niego zareagują. Fotki Alexika są na poprzedniej stronie. Bardzo chciałabym szybko znaleźć dom dla dwóch kociaczków, bo niechodząca kicia bedzie wymagać od razu konsultacji neurologicznej i być może podobnie jak Linda, ortopedycznej. Ponieważ nie chodzi, a nigdzie na RTG nie widać urazu kręgosłupa. Dziękuję za propozycję ogłaszania. Wstawię zdjecia jak już będą u nas.

[rozi]

Ja też tak zareagowałam, ale nie mogę mieć kota.

[Jaaga]

4 godziny temu, rozi napisał:

Ja też tak zareagowałam, ale nie mogę mieć kota.

I tak mnie takie reakcje pocieszają. Mam nadzieję, że odbiorcy ogłoszenia podobnie zareagują.

Najładniejsza jest niechodząca kicia. Jest niebieska w prażki. Tam wiele kotów jest nietypowo umaszczonych czy, długo-lub półdługowłosych. Połowa z nich wygląda jak rasowe. Koteczkę widziałam tylko na filmiku, a tu nie potrafię wstawić.

[Tyśka)]

Śliczny whiskasik, bardzo lubię takie kiciule, ale żadnych kotów mieć nie mogę.

Z Ukrainy wrocławska fundacja Węgielek regularnie ściąga koteczki, zazwyczaj półrasowe. Większość niestety ma wirusową białaczkę i masę chorób, ale wyleczone znajdują swoje rodziny. Fundacja od paru lat pomaga w ten sposób mruczkom ze wschodniej granicy.

[Isiak]

Ogłoszenia kotków na Wujku Franku:

Alex: http://www.wujekfranek.pl/0,22,0,0,0,0,0,0,187255,2-miesieczny-alex-sama-slodycz-do-adopcji,0,0,ogloszenie,ogloszenia.html

Marian: http://www.wujekfranek.pl/0,22,0,0,0,0,0,0,187256,piekny-bialo-bursztynowy-kocurek-do-adopcji,0,0,ogloszenie,ogloszenia.html