Olena84 Posted June 5, 2019 Author Posted June 5, 2019 2 godziny temu, terra napisał: Z bazarku kwiatowego dla Jogiego jest 46,50 zł. proszę o dane do przelewu wow dziękuję, już wysyłam 2 godziny temu, Tola napisał: Tak, poproszę fakturę na 150 zł. dziękuję! 2 godziny temu, Jolanta08 napisał: Olena84 proszę potwierdź na wątku Skarpety otrzymaną pomoc dla Jogiego przepraszam, już potwierdzam Quote
Olena84 Posted June 5, 2019 Author Posted June 5, 2019 38 minut temu, dorcia01 napisał: 20 zł stałej, poproszę o numer konta :) o żesz Ty orzeszku ale niespodzianka! Dziękuję! Quote
Olena84 Posted June 6, 2019 Author Posted June 6, 2019 Dziękuję za wpłaty: - Anula - 20zł - 04.06 - Terra - bazarek - 46,50zł - 05.06 - MkaAga - 100zł - 05.06 Quote
Olena84 Posted June 6, 2019 Author Posted June 6, 2019 Myslicie że już możemy robić psiakowi ogłoszenia? Quote
Olena84 Posted June 6, 2019 Author Posted June 6, 2019 Dziękuję za wpłatę: - dorcia01 - 40zł - V, VI - 06.06 Quote
Murka Posted June 6, 2019 Posted June 6, 2019 9 godzin temu, Olena84 napisał: Myslicie że już możemy robić psiakowi ogłoszenia? Wydaje mi się, że nie ma na co czekać. Psiak jest przesympatyczny i może akurat kogoś zauroczy. Jest bardzo "łatwy w obsłudze". Mnie osobiście rozczula jak on pędzi jak zobaczy człowieka, cieszy się, przytula się do nóg, podskakuje, domaga się uwagi i pieszczot. Bardzo lubi towarzystwo ludzi i jak chodzę po ogrodzie to on mi zawsze towarzyszy, często chodzi przy nodze. Jak na takiego staruszka ma sporo energii i jest bardzo sprawny. Jeszcze mu fotek dorobię. 2 Quote
Olena84 Posted June 7, 2019 Author Posted June 7, 2019 13 godzin temu, Murka napisał: Wydaje mi się, że nie ma na co czekać. Psiak jest przesympatyczny i może akurat kogoś zauroczy. Jest bardzo "łatwy w obsłudze". Mnie osobiście rozczula jak on pędzi jak zobaczy człowieka, cieszy się, przytula się do nóg, podskakuje, domaga się uwagi i pieszczot. Bardzo lubi towarzystwo ludzi i jak chodzę po ogrodzie to on mi zawsze towarzyszy, często chodzi przy nodze. Jak na takiego staruszka ma sporo energii i jest bardzo sprawny. Jeszcze mu fotek dorobię. Super, to zrobię mu ogłoszenia z tym co napisałaś, a jakby ktoś chciał ładniej napisać to poproszę;) Quote
Figunia Posted June 7, 2019 Posted June 7, 2019 Śliczne Piesio i charakter też cudny :) Oby szybko ktoś go wypatrzyl i pokochał. Quote
Figunia Posted June 7, 2019 Posted June 7, 2019 Wkleiło się podwójnie. Prosba do losu o dobry dom będzie miała podwójną moc! 1 1 Quote
Tyśka) Posted June 7, 2019 Posted June 7, 2019 Dnia 6.06.2019 o 09:16, Olena84 napisał: Myslicie że już możemy robić psiakowi ogłoszenia? Myślę, że można już ogłaszać :) Quote
Olena84 Posted June 11, 2019 Author Posted June 11, 2019 Dziękuję Jo37 za wpłatę 40zł dla Jogiego od SuperNovej która znalazła dom. Quote
Olena84 Posted June 12, 2019 Author Posted June 12, 2019 Z mojego bazarku na Jogiego jest 60zł , drugi w trakcie rozliczania Quote
Murka Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 Byłam dziś z Jogim u weta, bo koopka znów się pogorszyła. Było już w miarę dobrze, koopki bez krwi i w miarę treściwe, ale po paru dniach znów robiły się coraz rzadsze i znów pojawił się śluz i krew:( Wet stwierdził, że Jogiego boli brzuch, ma też zaczerwieniony i obolały odbyt. Dostał więc antybiotyk w zastrzyku oraz w tabletkach na następne dni a także preparat na biegunkę (Pectovit). Jutro jeszcze dowiozę kał do badania, trzeba zbadać pod kątem robali i zrobić test na pierwotniaki. Ogólnie nie jest źle, bo Jogi trochę przytył. Zaraz po przywiezieniu ze schroniska ważył 6,50 kg, a teraz waży 7,30 kg. Poza tym był bardzo grzeczny:) Chciałam mu jakieś ładne fotki z bandamką porobić, ale panicznie się wystraszył jak chciałam mu tą bandamkę założyć i było po zdjęciach. Zrobię mu bez bandamki, on i tak jest bardzo urokliwy:) Jest bardzo towarzyski, ale konkurencję ma sporą... fajnie by było, gdyby znalazł domek i miał ludzi tylko dla siebie. 2 Quote
Murka Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 Dzisiejsza wizyta i leki kosztowała 82 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a59b47b0b60b54d4 Quote
Isiak Posted June 13, 2019 Posted June 13, 2019 Objawy, które opisujesz, miała też moja ostatnia sunia. Luźne koopale, śluz podbarwiony krwią, bolesny brzuch, zanim ją właściwie zdiagnozowano (początkowo podejrzewano alergie pokarmowe). Całe życie chorowała na IBD, nieswoiste zapalenie jelit. Quote
Olena84 Posted June 14, 2019 Author Posted June 14, 2019 8 godzin temu, Murka napisał: Dzisiejsza wizyta i leki kosztowała 82 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a59b47b0b60b54d4 Piekny on jest i bez bandamki;) martwi mnie ta kupala:( już wysyłam kaskę 7 godzin temu, Isiak napisał: Objawy, które opisujesz, miała też moja ostatnia sunia. Luźne koopale, śluz podbarwiony krwią, bolesny brzuch, zanim ją właściwie zdiagnozowano (początkowo podejrzewano alergie pokarmowe). Całe życie chorowała na IBD, nieswoiste zapalenie jelit. Nie strasz :( Quote
Isiak Posted June 14, 2019 Posted June 14, 2019 11 minut temu, Olena84 napisał: Nie strasz :( Było do opanowania, ale ogólnie psina była biedna :( Dodatkowo miała jeszcze jakąś dziwną chorobę immunologiczną, system odpornościowy atakował błony śluzowe - jama ustna, jelita, gardło. Stan zapalny jamy ustnej, nadżerki na podniebieniu twardym, narośla na dziąsłach, migdałkach, podniebieniu miękkim, jelito zgrubiałe, takie zmacerowane, przekrwione. Nie przyswajała należycie pokarmu, witaminy dostawała w zastrzykach. Nadżerki wypalane, narośla usuwane operacyjnie w momencie, kiedy zaczynała się kaleczyć zębami - odrastały. Była uczulona na wiele leków, kiedy przyplątała się jakaś inna choroba, to był istny Meksyk, bo nie było jej czym leczyć, weterynarze mieli z nią prawdziwy hardcore. Całe życie była na sterydach (Encorton) i Metronidazolu, tylko dzięki temu jakoś funkcjonowała i nie miała biegunek. Quote
Olena84 Posted June 14, 2019 Author Posted June 14, 2019 Z mojego drugiego bazarku na Jogiego wyszło także 60zł Quote
Olena84 Posted June 14, 2019 Author Posted June 14, 2019 3 minuty temu, Isiak napisał: Było do opanowania, ale ogólnie psina była biedna :( Dodatkowo miała jeszcze jakąś dziwną chorobę immunologiczną, system odpornościowy atakował błony śluzowe - jama ustna, jelita, gardło. Stan zapalny jamy ustnej, nadżerki na podniebieniu twardym, narośla na dziąsłach, migdałkach, podniebieniu miękkim, jelito zgrubiałe, takie zmacerowane, przekrwione. Nie przyswajała należycie pokarmu, witaminy dostawała w zastrzykach. Nadżerki wypalane, narośla usuwane operacyjnie w momencie, kiedy zaczynała się kaleczyć zębami - odrastały. Była uczulona na wiele leków, kiedy przyplątała się jakaś inna choroba, to był istny Meksyk, bo nie było jej czym leczyć, weterynarze mieli z nią prawdziwy hardcore. Całe życie była na sterydach (Encorton) i Metronidazolu, tylko dzięki temu jakoś funkcjonowała i nie miała biegunek. Brzmi strasznie, i pewnie się nacierpiała sama psina. Oby w przypadku Jogiego to nie było to, już nie mówiąc o tym, że z adopcji pewnie nici Quote
Isiak Posted June 14, 2019 Posted June 14, 2019 Jeżeli to tylko jelita, to pewnie wystarczyłby metronidazol, aby ograniczyć florę bakteryjną. Może podpowiedzieć wetowi, aby sprawdził, czy nie dolega mu coś "w tym kierunku", znaczy nieswoiste zapalenie jelit. A może ma zrujnowany przewód pokarmowy przez schroniskową dietę, która mogła mu nie służyć, i potrzebuje czasu, aby się zregenerować. Quote
Isiak Posted June 14, 2019 Posted June 14, 2019 Do mojej suni nie ma co porównywać, ona miała jeszcze niedoczynność tarczycy, zespół suchego oka i nadwrażliwą trzustkę po przebytym jej zapaleniu. Dodatkowo dysplazja stawów biodrowych. Siła złego na jednego :( Masz rację, nacierpiała się :(((( Mówili, że pożyje ze cztery lata, dożyła prawie ośmiu... To moja kochana Pipi: http://donka66.blogspot.com/2018/06/rozpacz.html Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.