Trzy pary smutnych oczu zerkających zza krat, trzy różne historie, ale jedno marzenie. Pomóżcie nam zmienić ich życie, prosimy. Udało się! Freska w DS w Legnicy, Florek zamieszkał w Opolu, Berek we Wrocławiu:)

[Alaskan malamutte]

Dostałam zdjęcia Freski z domku. Sunia je, ale tylko z talerzyka, warczy na koty, jak zbliżają się do jej jedzonka. Spała z paniią na łóżku i tam najchętniej przebywa. Wszystko załatwia na spacerkach. 

Jak widać nawet w domku nie są odpinane smycze. Bardzo uczulam panią na to, aby pod żadnym pozorem nie spuszczać ze smyczy i pilnować. Pani powiedziała, że narazie nie bdzie suni nigdzie zabierać, niech sie pzyzwyczai i oswoi. Dopiero za tydzien spróbują wziąć malutką na działkę. 

Państwo zauroczeni sunią, twierdzą, że to taka mini Lessi. 

Bardzo się boję tej adopcji, być może bezpodstawnie.....

[Tola]

Freska jeszcze niepewna, ale myślę, że wiadomości z nowego domu i tak napawają optymizmem, bo takie strachulce to często pierwsze dni spędzają ukryte w jakimś kącie.   

Domek stosuje się do zaleceń i z tego trzeba się cieszyć, a każdy nowy dzień przyniesie kolejne dobre wieści.

I tylko z tego wspólnego wyjazdu na działkę jednak jeszcze bym  zrezygnowała;   nowy teren, nowe zapachy i dźwięki mogą sunię przestraszyć. 

Na te wspólne wyjazdy będzie jeszcze czas.

 

[Tola]

Z DS Florka też są dobre wieści, a nawet bardzo dobre - zniknął guzek, który pani Zosia wczoraj wyczuła.

Pomimo to rodzina była z Florkiem  w lecznicy, aby potwierdzić, ze nic złego się nie dzieje, weterynarz zlecił obserwację. 

Florek już kladzie się na plecki i wystawia brzuszek do głaskania:)

[Alaskan malamutte]

33 minuty temu, Tola napisał:

I tylko z tego wspólnego wyjazdu na działkę jednak jeszcze bym  zrezygnowała;   nowy teren, nowe zapachy i dźwięki mogą sunię przestraszyć. 

Na te wspólne wyjazdy będzie jeszcze czas.

Też to mówiłam. Pani bardzo przejęta, więc myślę, że się zastosuje. Będę dzwonić za kilka dni, a w przyszłym tygodniu Patmol odwiedzi domek i zobaczy zachowanie  Freski.Prosiłam też, aby zrobiła zdjęcia.

[b-b]

Trzymam kciuki za małą i chłopaka. 

Boimy się o Fresię bo to lękliwa sunia.

Trzymajmy kciuki aby państwo postępowali według zaleceń. 

[helli]

A guzek, kt zniknął, to nie kleszcz? Może go sobie sam wyrwał, czasem zostaje "guzek" , bo część kleszcza zostala

A Freska- co Sowa sądzi- może z ręki ja karmić, żeby więź stworzyć?

[Alaskan malamutte]

31 minut temu, helli napisał:

A Freska- co Sowa sądzi- może z ręki ja karmić, żeby więź stworzyć?

Nie chce z ręki..pani próbuje...Na wszystko potrzebny czas....

[Radek]

Widać, że Freska jeszcze niepewna. Mam nadzieję, że każdego dnia będzie lepiej. 

[terra]

Trzymam mocno kciuki za Freskę, żeby jak najszybciej się przekonała, że jest bezpieczna i otworzyła na swoich ludzi.

Florcia wirtualnie miziam po brzuszku.

 

[szafirka]

Freska zaczęła jeść mi z ręki 2 dni przed wyjazdem dopiero. U nas jadła z miski bez problemu, na początku obserwowała, czy się nie zbliżamy, potem już swobodnie. Też myślę, że szkoda ją stresować tą działką, aczkolwiek Freska uwielbia wylegiwać się na trawce, więc w przyszłości będzie miała sporą frajdę. Trzymamy kciuki za malutką.

[szafirka]

[szafirka]

[Tola]

Bardzo dziękujemy za zdjęcia, zaraz dołożę do ogłoszeń, bo teraz czas na domek dla Berka!

Na razie u mnie na OLX zainteresowanie słabe, może nowe zdjęcia coś zmienią.

Skopiowałam z 1 strony  linki do ogłoszeń Beka - czy coś się zmieniło?

 

Berek na Wrocław (Alaskan)

https://www.olx.pl/oferta/pobaw-sie-w-berka-z-berkiem-CID103-IDzULr

Berek na Warszawę  (Tola)

https://www.olx.pl/oferta/wesoly-energiczny-berek-do-adopcji-CID103-IDzWIjR.html

Berek na Opole (b - b)

https://www.olx.pl/oferta/bobik-kto-go-pokocha-CID103-IDzWIZM.html

[Havanka]

17 minut temu, Tola napisał:

Bardzo dziękujemy za zdjęcia, zaraz dołożę do ogłoszeń, bo teraz czas na domek dla Berka!

Na razie u mnie na OLX zainteresowanie słabe, może nowe zdjęcia coś zmienią.

Skopiowałam z 1 strony  linki do ogłoszeń Beka - czy coś się zmieniło?

 

Berek na Wrocław (Alaskan)

https://www.olx.pl/oferta/pobaw-sie-w-berka-z-berkiem-CID103-IDzULr

Berek na Warszawę  (Tola)

https://www.olx.pl/oferta/wesoly-energiczny-berek-do-adopcji-CID103-IDzWIjR.html

Berek na Opole (b - b)

https://www.olx.pl/oferta/bobik-kto-go-pokocha-CID103-IDzWIZM.html

No i jeszcze moje na Kraków: https://www.olx.pl/oferta/berni-zywe-sreberko-czeka-na-nowy-dom-CID103-IDzV30I.html

Wyróżniłam swoje ogłoszenie na tydzień.

[Tola]

1 minutę temu, Havanka napisał:

No i jeszcze moje na Kraków: https://www.olx.pl/oferta/berni-zywe-sreberko-czeka-na-nowy-dom-CID103-IDzV30I.html

Wyróżniłam swoje ogłoszenie na tydzień.

Przepraszam Eluś, umknęło mi - już wpisuje na 1 stronę:)

Bardzo dziękujemy

[Alaskan malamutte]

Zgłosił się fajnie brzmiący domek dla Berka z Wrocławia. Poker, bardzo prosimy o wizytę!

[Poker]

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Zgłosił się fajnie brzmiący domek dla Berka z Wrocławia. Poker, bardzo prosimy o wizytę!

Postaram się. Zawsze przy pytaniu o wizytę dobrze jest od razu podawać ulicę.

Jutro jadę na wizytę dla Timi. Napisz mi rano na PW jaka to ulica, bo może będzie po drodze.

[Alaskan malamutte]

6 minut temu, Poker napisał:

Postaram się. Zawsze przy pytaniu o wizytę dobrze jest od razu podawać ulicę.

Jutro jadę na wizytę dla Timi. Napisz mi rano na PW jaka to ulica, bo może będzie po drodze.

Napisałam na PW ulicę. Jeśli zgodzisz sie zrobić wizytę, zadzwonię do pani. 

[terra]

Śliczny Berek

i domek się szykuję, trzymam kciuki.

[Alaskan malamutte]

Rozmawiałam z panią Jolą od Freski. Była dzisiaj u weterynarza, bo sunia bardzo drapała uszka. Pani wet oczyściła wszystko, zakropiła. Teraz sunia odpoczywa w domku, państwo na działce. Prosiłam, aby nie zabierali suni jeszcze ze sobą, pani Jola przejeta słucha co do niej mówię. Pani Jola też prosi znajomych psiarzy aby nie podchodzili i nie głaskali Freski, bo ona się bardzo boi ludzi. Do psiaków ok. Na dwór sunia wychodzi na dwóch smyczach. Po domu chodzi już swobodnie, wszędzie zagląda, wychodzi na balkon. 

Mam obiecane zdjęcia.

[Havanka]

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Rozmawiałam z panią Jolą od Freski. Była dzisiaj u weterynarza, bo sunia bardzo drapała uszka. Pani wet oczyściła wszystko, zakropiła. Teraz sunia odpoczywa w domku, państwo na działce. Prosiłam, aby nie zabierali suni jeszcze ze sobą, pani Jola przejeta słucha co do niej mówię. Pani Jola też prosi znajomych psiarzy aby nie podchodzili i nie głaskali Freski, bo ona się bardzo boi ludzi. Do psiaków ok. Na dwór sunia wychodzi na dwóch smyczach. Po domu chodzi już swobodnie, wszędzie zagląda, wychodzi na balkon. 

Mam obiecane zdjęcia.

Przyznam,że tez bardzo balam się o Freske. Po tych dzisiejszych wiesciach, już mniej. Dobrze, że p.Jola przyjmuje i słucha Twoich rad.

[Poker]

jestem umówiona na wizytę PA dla Berka na poniedziałek g.16.

[Alaskan malamutte]

1 godzinę temu, Poker napisał:

jestem umówiona na wizytę PA dla Berka na poniedziałek g.16.

Bardzo dziękujemy!

[Tola]

3 godziny temu, Poker napisał:

jestem umówiona na wizytę PA dla Berka na poniedziałek g.16.

To zaciskam kciuki, myślami na pewno będę z Wami!

[Bogusik]

Nadal nie puszczam kciuków za Freskę,choć naprawdę ma bardzo wyrozumiałą i co najważniejsze,słuchającą rad rodzinę.Myślę,że będzie dobrze tylko potrzeba jest trochę czasu...:)

Szykuje się wizyta dla cudnego Berka,więc w poniedziałek będę też mocno zaciskać :)