Atila,Lucky,Timi od O4.05.19 w Hoteliku.Atila-20.05.19;Timi-29.05.19 i Lucky-20.06.19 w DS.

[Bogusik]

Przekazuję bardzo dobrą wiadomość,że operacja się udała :):):) Teraz, aby tylko Atilka po niej doszła do siebie więc kciuków nie puszczam.

[Anula]

Ogromnie się cieszę i dzięki za wiadomość Bogusik.Bardzo przeżywałam,martwiłam się,ponieważ to nie był rutynowy zabieg.Teraz decydujące będą dwie doby aby nic po drodze nie wydarzyło się niespodziewanego i jutro Atila wróciła do swojego domku w dobrej formie.W swoim otoczeniu,przy opiekunach będzie o wiele szybciej i łatwiej jej dochodzić do zdrowia.

A opiekunowie wspaniali,jestem pełna podziwu i dziękuję im za wspaniałe serce i opiekę nad malutką.Dalej trzymam kciuki,nie puszczam.

[Havanka]

2 godziny temu, Bogusik napisał:

Przekazuję bardzo dobrą wiadomość,że operacja się udała :):):) Teraz, aby tylko Atilka po niej doszła do siebie więc kciuków nie puszczam.

Kamień z serca !!! Jednak wciąż kciuki potrzebne, zeby nie było żadnych komplikacji. Atilko, masz teraz własną, cudowną rodzinę, więc zrób wszystko, by wrócić do niej w pełnym zdrowiu !!!

Oby wszystko dobrze sie skończyło !

[b-b]

Ufffffffff :)

Teraz aby wszystko ładnie się goiło i nic po drodze się nie wydarzyło!

Kciuki i ja cały czas trzymam za Atilkę.

[Tola]

Bardzo się cieszę, ze operacja przebiegła bez problemów, mam nadzieję, ze już niedługo Atilka będzie mogła w pełni cieszyć się zdrowiem i szczęściem ze swoją kochającą ją Rodziną:)

Moje kciuki tez nadal mocno zaciśnięte!

 

[Anula]

Mam nadzieję,że Atila dobrze się czuje,nie ma powikłań.Trzymam kciuki nadal za malutką.

[Havanka]

Zerkam z rana, czy są nowe wieści... Mam nadzieję, ze wkrótce będą i to dobre.

[Bogusik]

4 godziny temu, Anula napisał:

Mam nadzieję,że Atila dobrze się czuje,nie ma powikłań.Trzymam kciuki nadal za malutką.

 

3 godziny temu, Havanka napisał:

Zerkam z rana, czy są nowe wieści... Mam nadzieję, ze wkrótce będą i to dobre.

Atilka  na szczęście czuje się dobrze :) Zjadła dzisiaj śniadanko,była na małym spacerku i zrobiła na nim siku :) Teraz są w drodze do domku :)

[Poker]

Niech sie goi dobrze i wraca do zdrowia.

[Bogusik]

Spore cięcie ale widać,ze solidnie zaszyte...

[Havanka]

Poki co, wieści calkiem dobre ! Oby tak dalej a juz za kilka dni Atilka zapomni o wszystkim. Wciąż kciuki zaciśnięte !

[dwbem]

Cudownie mi się czytało o tych psiakach, trafiły do wspaniałych domków i mam nadzieję, ze teraz już do końca życia będą szczęśliwe.

[Bogusik]

2 godziny temu, Havanka napisał:

Poki co, wieści calkiem dobre ! Oby tak dalej a juz za kilka dni Atilka zapomni o wszystkim. Wciąż kciuki zaciśnięte !

Ja też tak myślę,że jeszcze trochę i zapomni kruszynka o wszystkim :)

2 godziny temu, dwbem napisał:

Cudownie mi się czytało o tych psiakach, trafiły do wspaniałych domków i mam nadzieję, ze teraz już do końca życia będą szczęśliwe.

Taką mamy wszyscy nadzieję,że te skrzywdzone  psiaki już nigdy nie zostaną porzucone i będą właśnie jak napisałaś: do końca życia szczęśliwe!:)

Jeszcze jedno zdjęcie Atilki otrzymałam przed chwilą :)

[Havanka]

 

32 minuty temu, Bogusik napisał:

Jeszcze jedno zdjęcie Atilki otrzymałam przed chwilą :)

No proszę! Pełen luzik ! Jak przed operacją. Dzielna dziewczynka !

[Anula]

Bardzo dzielna i opiekunowie też.Atila chyba ma założone klamry zamiast nici chirurgicznych.

[Tola]

Świetne zdjęcie, nie sposób się nie roześmiać :)

Życzę Atilce szybkiego powrotu do zdrowia!

[Nesiowata]

40 minut temu, Tola napisał:

Świetne zdjęcie, nie sposób się nie roześmiać :)

Życzę Kessi szybkiego powrotu do zdrowia!

To Attilka.

[Tola]

5 minut temu, Nesiowata napisał:

To Attilka.

No tak, tak to jest jak się zagląda na parę wątków jednocześnie, żeby nadrobić zaległości;).

Ostatnio często zaglądałam do Kessi...

Już poprawiłam, dzięki

[Tola]

Tak sobie myśle, ze Atilka miała ogromne szczęście, ze została wypatrzona przez Anulę i Bogusik, dostala szansę na wspaniały dom, na operację, na zdrowe życie.

Już nigdy  nie zostanie porzucona z powodu  problemów zdrowotnych.

 

[helli]

Jak klamry, to nie musi mieć kołnierza?

Chyba bym jej nalozyla, az mi słabo jak patrzę na to cięcie

[b-b]

Oby wszystko pięknie się goiło i operacja przyniosła zamierzony efekt!

Trzymam za to mocno kciki:)

[Bogusik]

2 godziny temu, helli napisał:

Jak klamry, to nie musi mieć kołnierza?

Chyba bym jej nalozyla, az mi słabo jak patrzę na to cięcie

Tak,Atilka ma kołnierz ale będzie zakładany w ostateczności.Pani Wioletta i jej mąż to bardzo odpowiedzialni ludzie i wierzę w to,że dopilnują aby ich "słoneczku" nic się złego nie przytrafiło.Te zdjęcia są robione bez niego, ponieważ była pod obserwacją czujnego oka p.Wioletty.Na długo przed operacją wstawała kilka razy w nocy, aby zmieniać podkłady, czuwać czy wszystko jest dobrze i nie było jej ciężko, więc myślę,że tym bardziej teraz po operacji odpowiednio o nią zadba.

[Havanka]

Czy wiadomo jak miewa się Atilka? Czy rana dobrze sie goi?

[Bogusik]

12 godzin temu, Havanka napisał:

Czy wiadomo jak miewa się Atilka? Czy rana dobrze sie goi?

Wiadomości od p.Wioletty :)

Wszystko ok .Byla dzisiaj na ostatnim zastrzyku,a od juta tabletki .Miała USG nerek i jest dobrze W czwartek kontrola i badanie moczu :)

Nie nosi kołnierza ani ubranka pilnuje ją 24 h .Śpię z nią aż będzie miała ściągnięte szwy.

 

 

[Havanka]

Jak bardzo pani musi kochać Atilkę, kiedy pilnuje jej w dzień i w nocy. Dogadza jej we wszystkim i rozpieszcza. Cieszę się bardzo, ze wszystko jest dobrze. Czekamy zatem do czwartku na wyniki badania moczu.