Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
33 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Nie mam niestety dobrych wieści. Duszek nie żyje...

Zmarł prawdopodobnie w nocy. Kiedy rano wolontariuszka do niego weszła, Duszka juz z nami nie bylo:(

Jestem zdruzgotana, załamana, ale to nie wróci Duszkowi życia. Prawdopodobnie jego chudość nie była wynikiem tylko zagłodzenia, ale niestety choroby. Po dostaniu kroplówek poczuł sie lepiej, al enie starczyło tego dobrego samopoczucia na długo. 

To takie niesprawiedliwe, wyć się chce, zresztą płaczę nad tym biednym piesusiem, którego pokochałam nie poznając go osobiście.

Mimo rozpaczy chciałybyśmy, żeby ta wielka pomoc dla Duszka od nas wszystkich nie poszła na marne i bardzo chciałybyśmy wyciągnąć ze schroniska innego starszego psiaczka. To 8-9 letni, przerażony piesuś, który na początku miał problemy z łapkami, ale teraz jest lepiej. Kikou ma nam dać odpowiedź w ciągu 2 godzin, czy zdecyduje się go zabrać. Bo to piesuś bardzo wystraszony, kłębek strachu kulący się w boksie. Bardzo chciałybyśmy go zabrać dzisiaj, bo przeciez transport jedzie do schroniska po Kofi...

Proszę trzymajcie kciuki, żeby kikou zdecydowala sie go zabrać do siebie...

 

A Ty Duszku biegaj po łąkach za TM [*]. Tyle serc poruszyłeś na koniec swojego życia, może pomożesz innemu psiaczkowi.

 

 

 

 

 

 

To jest ten psiaczek,  który pojedzie do kikou ...

Duszku kochany odpoczywaj...

Resized_20190430_093903.jpg

Resized_20190430_093905.jpg

Posted
3 minuty temu, Ellig napisał:

To jest ten psiaczek,  który pojedzie do kikou ...

Duszku kochany odpoczywaj...

Resized_20190430_093903.jpg

Resized_20190430_093905.jpg

Moja deklaracja aktualna.Duszek odszedł,dał szanse innemu psiakowi...

Posted
Przed chwilą, guccio napisał:

Moja deklaracja aktualna.Duszek odszedł,dał szanse innemu psiakowi...

Bardzo pięknie. Dziękuję.

Oczywiście moja deklaracja i Agnieszki także pozostaje dla tego biedaczka.

Mam nadzieję, że nikt nie wycofa się ze złożonych deklaracji.

  • Like 1
Posted

Bardzo Wam dziękuję, zostańcie z nami. Zmienię tytuł wątku, bo tyle dobrego sie tu zadziało, że chciałabym kontynuować go z nowym psiaczkiem. 

To juz pewne, kikou zgodziła się, żeby ten strachulec pojechał do niej. Mam nadzieję że zostaniecie z nami, bo on też potrzebuje pomocy.

Posted
3 minuty temu, Ewa Marta napisał:

To juz pewne, kikou zgodziła się, żeby ten strachulec pojechał do niej. Mam nadzieję że zostaniecie z nami, bo on też potrzebuje pomocy.

Jedno w tym dobre.

  • Like 1
Posted
28 minut temu, Ewa Marta napisał:

Bardzo Wam dziękuję, zostańcie z nami. Zmienię tytuł wątku, bo tyle dobrego sie tu zadziało, że chciałabym kontynuować go z nowym psiaczkiem. 

To juz pewne, kikou zgodziła się, żeby ten strachulec pojechał do niej. Mam nadzieję że zostaniecie z nami, bo on też potrzebuje pomocy.

Zostaję dla tej bidy i dla pamięci Duszka [*], ech te Jego oczy, wszędzie za mną chodzą

  • Like 1
Posted

Był już kiedyś taki biedny, zjedzony Duszek, w ostatniej chwili przytulony i zaadoptowany przez nescca. Też odszedł po długiej walce o powrót do życia. Może to imię takie... duszkowate, fatalne? Bardzo żal mi takich duszków, nie zawsze staruszków, które zjawiają się na chwilę i znikają. Bo im się nie udało... Ale już nie cierpią.

Posted

Aż mnie zatkało. Mam tylko nadzieję ,że nie cierpiał i kostucha szybko go zabrała. Możliwe ,że jakaś poważna choroba go zniszczyła.

Bierzcie tę bidę, pieniądze z bazarku przeznaczę na niego.

Imię Duszek nie jest fatalne, to życie jest czasem do d...

Jest na dogo piesio o tym imieniu , który wyglądał jak Dusio. Ozdrowiał , ma super DS i cieszy się życiem.

  • Upvote 1
Posted

Kochane jesteście, że zostajecie z nami! Za niecałą godzine nowy piesuś wyruszy do hoteliku. Nie ma jeszcze imienia, ale to wszystko stało się tak nagle, że nikt ne ma do tego głowy:( 

Ja późno wieczorem wyruszam do Niemiec na 4 dni. Wracam w sobotę w nocy. Do tego czasu będe się starała zaglądac na dogo z telefonu jak dopnę się do WiFi. Zostańcie, wspierajcie ten kłębek strachu. Mam nadzieję, że jak znajdzie się w domu, od razu odżyje.

Duszka oczy zostaną ze mną już na zawsze. Jest kilka takich psiaków, które zostawiły trwały ślad w moim sercu i pamięci...

 

 

 

 

Posted
58 minut temu, Ewa Marta napisał:

Duszka oczy zostaną ze mną już na zawsze. Jest kilka takich psiaków, które zostawiły trwały ślad w moim sercu i pamięci...

W moim sercu i pamięci też jest kilka psiaków, nie tylko z dogo.    Duszek dołączył do nich   407612204_zatenczowymmostem.jpg.ece6d5b6e6dcdf59387b4c57dff1ccd0.jpg

  • Like 1
Posted
4 minuty temu, Ellig napisał:

Psinka szykuje się do drogi...

Chyba czuje,  że jedzie po lepsze życie...

Duszek nad nim czuwa. 

Resized_20190430_124811.jpg

Witaj kochany psiaczku wśród dobrze ci życzących.   Korzystaj z szansy w dwójnasób - za siebie i za Duszeczka.

Bidusiek na razie mocno wystraszony :(

  • Like 1
Posted
3 minuty temu, Ellig napisał:

Psinka szykuje się do drogi...

Chyba czuje,  że jedzie po lepsze życie...

Duszek nad nim czuwa. 

Resized_20190430_124811.jpg

Chociaż trochę na sercu lżej-odszedł Duszek  ale dał szansę na lepsze życie innemu biedakowi

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...