Sarunia kiedyś gryzła kraty. Teraz ma wspaniałych ludzi , psiego braciszka Dexterka i jest szczęśliwa!!!

[Poker]

13 godzin temu, Tola napisał:

Większość psów z zamojskiego schronu boi się facetów...

Z innych schronów i nie tylko, również.Podejrzewam ,że mężczyźni są bardziej brutalni.

[Onaa]

Jaki to słodki okruszek :).

[Jaaga]

Odrobaczcie maleńką, bo jedna z "moich" już wydala tasiemca. Sara też może mieć.

Poker ma rację, większosć schroniskowych psów boi się początkowo mężczyzn.

[Tola]

Sarunia Okrszek juz bezpieczna, to bardzo cieszy, ze juz koniec złego w jej zyciu:)

[Olena84]

Saruniu będę za jakiś czas robić bazarek książkowy to Cię dodam

[Gabi79]

10 godzin temu, Jaaga napisał:

Odrobaczcie maleńką, bo jedna z "moich" już wydala tasiemca. Sara też może mieć.

Poker ma rację, większosć schroniskowych psów boi się początkowo mężczyzn.

Sarunnia też wydaliła tasiemca, jutro Joasia po pracy podjedzie z nią do weta na zastrzyk

1 godzinę temu, Olena84 napisał:

Saruniu będę za jakiś czas robić bazarek książkowy to Cię dodam

Olenko, pięknie dziękuję!!!

Sarunia ma zadeklarowane 50,- (jednorazowa) i 20,- (stała).

Joasia kupiła 2 smycze, podkłady, jutro jedzie do weta a propos tasiemca.

Będzie trzeba zapłacić za transport ze schroniska, później za transport do Kasi i utrzymanie u Kasi 300/miesiąc.

Wydatki mnie przerażają

[ania75]

Gabrysiu moja stała 15 zł pozostaje 

[Gabi79]

26 minut temu, ania75 napisał:

Gabrysiu moja stała 15 zł pozostaje 

Aniu, z całego serca dziękuję!!!

Pani Irenka też przenosi swoją deklarację 20,-

Jestem ogromnie wdzięczna!!!

[nulka07]

Też jestem u Saruni. Piękna psinka. Taka malunia :) Na razie zaglądam, ale też postaram się pomóc. Mizionka dla sunieczki.

[Gabi79]

17 minut temu, nulka07 napisał:

Też jestem u Saruni. Piękna psinka. Taka malunia :) Na razie zaglądam, ale też postaram się pomóc. Mizionka dla sunieczki.

Witaj nulka07 u Saruni, pomoc na wagę złota, bardzo serdecznie dziękuję!!!

[b-b]

Może ktoś jeszcze dałby radę maleńką wpłatę zrobić dla Saruni?

Ona ma tylko to:

 

DEKLARACJE STAŁE

p. Irenka z Katowic 20,-

ania75 15,-

razem 35,-

brakuje 265,-

DEKLARACJE JEDNORAZOWE

Poker 50,-

[Gabi79]

Znowu nie miałam czasu wysłać zaproszeń na wątek...........

Sarunia do weta pojedzie jutro.

Ujawnił się u niej lęk separacyjny, gdy zostaje sama wyje, poza tym podrapała drzwi i urwała i pogryzła listwę.

A tak poza tym jest bardzo kochana, daje Joasi buziaki.

Aha, ani raz nie załatwiła się na dworze, cały czas na podkłady

[Gabi79]

[b-b]

Mam nadzieję,że te wszystkie "złe" jej zachowania szybko zmienią się na te dobre:)

[Alaskan malamutte]

Gabi, ja myślę, że to stres..Jak sytuacja sie ustabilizuje, sunia poczuje sie pewniej, to wszystko minie jak zły sen...

Ciekawa jestem, co w ksiązeczce ma wpisane Sarunia....

[Gabi79]

18 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Gabi, ja myślę, że to stres..Jak sytuacja sie ustabilizuje, sunia poczuje sie pewniej, to wszystko minie jak zły sen...

Ciekawa jestem, co w ksiązeczce ma wpisane Sarunia....

Dzisiaj była kolejna demolka, jak Joasia wyszła do pracy.

Z tego, co pamiętam (Joasia mi mówiła) Sarunia ma wpisane ur. styczeń 2017

Na koncie Saruni pierwsze pieniążki 30,- od Oleny84 (jednorazowa) i marcowa deklaracja od p. Irenki z Katowic 20,-

Z całego serca dziękuję!!!

[Gabi79]

Joasia była z Sarunią u weta. Zapłaciła 54,- za:

2 tabletki na tasiemca

2 zastrzyki - antybiotyk - na wygojenie się brzuszka

antybiotyk w tabl. na 4 dni

preparat i maść do smarowania

ogólny przegląd

Wklejam potwierdzenie zapłaty.

Tym sposobem Sarunia w chwili obecnej jest na minusie

 

 

[ania75]

Gabrysiu podeśle małej bonusik ze stałą 

[Gabi79]

51 minut temu, ania75 napisał:

Gabrysiu podeśle małej bonusik ze stałą 

Aniu, z całego serca dziękuję!!!

[b-b]

Ciekawe czy mała jeszcze tak żle znosi kiedy zostaje sama.

[Tianku]

poprosze konto dodzuce grosik 

[Gabi79]

11 minut temu, Tianku napisał:

poprosze konto dodzuce grosik 

Pięknie dziękuję, wyślę jak się dorwę do laptopa. 

[b-b]

Bazarek dla Sary. 

Dla biednej myszki :)

 

[Gabi79]

2 godziny temu, b-b napisał:

Ciekawe czy mała jeszcze tak żle znosi kiedy zostaje sama.

Dzisiaj Sarunia była około 2 godziny sama i nic nie zniszczyła.

Podejrzewamy z Joasią, że do tej pory była psem kojcowym, nie załatwia się na dworze mimo dość długich spacerków. tylko w domu

Rano około 6tej wyje przez kilka minut, jakby brała przykład z kogutów ( w tym dawnym życiu)

Martwię się, bo Sarunia nie jest gotowa do adopcji, za kilka dni pojedzie do Kasi, a kasy brak.

Szczerze, to jestem przerażona, jak nigdy

[Gabi79]

12 minut temu, b-b napisał:

Bazarek dla Sary. 

Dla biednej myszki :)

 

Bogduniu, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za kolejny bazarek dla Saruni!!!